Skocz do zawartości

michalz00

Members
  • Liczba zawartości

    382
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez michalz00

  1. Ja już za tutka dziękowałem na stronie a tutaj jeszcze wrzucam efekty krótkiej zabawy ;) Ciekawe efekty można uzyskać jak się poeksperymentuje w Hair Material z opcjami typu Kink albo Frizz ;)
  2. Super, super. Ten pierwszy tutorial wypadł naprawdę bardzo dobrze :) Czekam na kolejne ;)
  3. "Clash of the Titans" z 1981 roku kosztował 15 mil $ ;)
  4. Również gratuluję ukończenia projektu! Historyjka jak dla mnie taka sobie, ale ja nigdy nie grałem w serię Silent Hill, więc się nie znam :P Zapewne fani gry wyłapią i docenią wszystkie szczegóły. Oglądałem za to film z 2006 roku i muszę powiedzieć że momentami udało się wam bardzo fajnie odtworzyć ten specyficzny klimat. Z efektów najbardziej podobały mi się momenty "przejścia", np. gdy Piramidogłowy zamienia się w proch i iskry i znika (fajnie to wyszło). Potworek też elegancki, szkoda tylko że tak na krótko mignął :( Miałem nadziej że jeszcze gdzieś wyskoczy znienacka ;) I tu moje największe "ale"... jest przygnębiający/depresyjny klimat ale jak na horror to trochę za mało strasznie ;) ...i jestem pewien że przy niektórych chciało ci się wręcz płakać ;) Dlatego RESPECT za wytrwałość! I jeszcze raz gratulacje dla całej ekipy!
  5. Nie, nie... Independece Day był żenujący wtedy i pozostaje do dzisiaj (nie chodzi mi o efekty specjalne). A jeśli chodzi o Avatara to można się przyczepić do wielu rzeczy ale żeby Cameronowi odmawiać pasji do robienia filmów!?! Tam ze świecą już takich pasjonatów szukać ;) A Shawshank też trochę dłużej pracował na miano filmu kultowego bo w roku kiedy wszedł do kin to musiał ustąpić miejsca Forrestowi, Pulp Fiction... nawet na Króla Lwa był wtedy większy szał ;) Ale ogólnie to był świetny rok. Mój numer jeden wtedy to był Leon ;)
  6. Po za tym ta rozmowa mogłaby złamać dwa podstawowe punkty regulaminu. A brzmią one tak: ;)
  7. Moja ocena filmu z 1990 roku to 9/10, nowej wersji wystawiam 6/10. Nie nudziłem się, film ma mnóstwo fajnych scen akcji ale mimo to nie bawiłem się tak dobrze jak na oryginale. Brakowało w tym filmie odrobiny humoru. Arnold rozładowywał napięcie swoimi tekstami, tutaj nie ma czegoś takiego. Zrezygnowano też z mutantów, szkoda bo to był jeden z moich ulubionych motywów. No i na próżno tu szukać brutalnych momentów. Arnold jak kosił przeciwników to posoka lała się litrami ;) Tutaj mamy brutalność na standardowym poziomie PG-13 ;) Finał nie ma też takiego napięcia jak film z '90 roku. Tam mi bardziej zależało na tym aby główny bohater zwyciężył, bardziej mnie przejął los mieszkańców Marsa. W nowej wersji tłumy biegają i krzyczą ale w sumie nie pokazano że jest im źle w tym świecie. Albo raczej nie pokazano tego tak dobrze jak w starym filmie ;) Efekty super. Zdjęcia bardzo fajne. Muzyczka też spoko... ale historia opowiedziana dużo słabiej (IMO) niż w filmie Verhoevena.
  8. I ci co wiedzieli w co się pakują wyglądali na zupełnie nie przygotowanych, a ci co dowiedzieli się w ostatniej chwili wyglądali na zupełnie nie zaskoczonych... wręcz znudzonych :P SPOILER Zagubienie się tych dwóch "speców od map" było słabym motywem jak z jakiegoś slashera klasy C. Ale bardziej irytujące było zachowanie kapitana, który zamiast ich wyprowadzić w bezpieczne miejsce, każe im się położyć spać... A sam idzie na szybki numerek :) (ponownie motyw jak z jakiegoś kiepskiego horroru) Dla mnie największym kuriozum była scena gdy kapitan decyduje się staranować obcy statek. Reakcja tych dwóch pilotów była absolutnie koszmarna. Wyszło na to że się cieszą z tego że zaraz zginą... Żeby Ridley takie byki robił... ehh ;)
  9. Ale w "Obcym" bohaterowie nie byli naukowcami tylko zwykłymi wyrobnikami (truckers in space ;) ). Po nich można wręcz oczekiwać głupich decyzji. Poza tym przez większość czasu nie wiedzieli z czym tak naprawdę mają do czynienia. W "Prometeuszu" bohaterowie mają być podobno naukowcami. Spodziewałbym się po nich trochę bardziej przemyślanych działań. Po za tym wiedzą że lecą na spotkanie z obcą cywilizacją. Powinni być przygotowani na każdą sytuację... a zachowują się własnie jak nierozgarnięci idioci ;) Moja ocena "Prometeusza" 3/10. Największe rozczarowanie od czasu drugiego "Matrixa" :P
  10. I ja przyłączam się do gratulacji :) I czekam na kolejne takie produkcje!
  11. Mi odrobinkę brakuje efektów dźwiękowych. Ale i tak ze wszystkich prezentowanych tu dziś trailerów ten jest na razie najlepszy :)
  12. LOL. Toż to chyba bardziej jakiś The Descent: Part 3 ;)
  13. Ja się tylko czepnę montażu. Dopiero za drugim obejrzeniem ogarnąłem co się dzieje ;) Za pierwszym miałem totalny chaos :P Ale ogólnie OK.
  14. Mi się bardzo podobają dwie rzeczy: 1. Jak w 14 sekundzie wyciska szmatkę do umywalki :P WOW! Super to wygląda. 2. Muzyka Reszta, taka sobie IMO.
  15. Po obejrzeniu zwiastunów ryzykuję stwierdzenie że część wizualna filmu na 100% nie zawiedzie oczekiwań ;) Bardziej martwię się o treść, ale Ridley wszędzie powtarza że film ma być prowokujący... więc jakaś nadzieja istnieje że poza pięknymi obrazami zobaczymy jeszcze ciekawą historię :) Aha i martwi mnie jeszcze jedna rzecz... Na czym w końcu stanęło film ma być PG-13 czy R?
  16. International Trailer - http://bit.ly/A7nPdD ... ma też trochę nowych scen (albo spoilerów, jak kto woli). Także oglądać na własną odpowiedzialność ;)
  17. Ten trailer chyba za dużo pokazuje bo zaczynają mną targać ambiwalentne odczucia :P Z jednej strony cieszę się jak małe dziecko że powstaje kolejny film z universum Aliena, i reżyseruje go sam Ridley Scott! A z drugiej strony szkoda mi że jedna z najfajniejszych filmowych tajemnic, czyli kim jest Space Jockey i cała historia wraku, zostanie pewnie wyjaśniona w najdrobniejszych szczegółach ;) I obawiam się że magia oryginału może prysnąć. Ale i tak jest to dla mnie najbardziej oczekiwany film w tym roku ;) Wizualnie będzie to prawdziwa uczta, tylko tego jestem pewien :P
  18. Jeśli o to Ci chodzi, to inspiracje mogli wziąć z filmiku ;) Co do RUIN, to mi się podoba. Niektóre ujęcia z tego pościgu mnie wgniatają w fotel. No i lubię jak ktoś cytuje klasykę :) A końcówka daje nadzieję że może kryje się za tym jakaś historia i kiedyś ją poznamy ;)
  19. To wieczorne mi się najbardziej podoba, świetny klimacik :)
  20. Dobre, dobre :) Akcja z autem wyszła bardzo efektownie. Congrats! ;)
  21. Mam podobne podejście do tematu ;) Ostatnia scena z trailera bardzo mi się podoba :) Jest szansa na porządne odmóżdżenie ;)
  22. Ulubiony moment to strzała krusząca na drobne kawałki tego nieszczęśnika (około 2:50). Od razu myślę sobie "Hasta la vista, baby" i jeszcze bardziej mi się ten filmik podoba ;) Niesamowita robota. Gratulacje.
  23. michalz00

    Short Film: Fog of War

    Wow. Nie wiem nawet co odpowiedzieć :) Właśnie takie komentarze sprawiają, że człowiekowi chce się robić coś więcej :) Super, dzięki wielkie! Tak, muzyka była robiona specjalnie do filmu. Wszedłem sobie na SoundCloud i przesłuchiwałem pracę różnych ludzi, w końcu trafiłem na utwory Fredrika. Napisałem maila czy nie interesowałoby go napisanie muzyki do filmu, dołączyłem do tego kilka screenów (tych najlepszych :P ) Zgodził się :) Wysłałem mu film. I o dziwo nie zrezygnował po jego obejrzeniu :P Ja pracowałem nad dźwiękiem a on przesyłał mi kolejne utwory. Miałem dużo szczęścia że go znalazłem :) Super gość, ma duże wyczucie co do intencji autora i potrafi stworzyć ładnie brzmiące melodie. Co do kolejnego projektu, to tak już jestem skonstruowany że cały czas mi się po głowie kręcą kolejne pomysły :) Na razie piszę sobie scenariusz nowego filmu i liżę rany po poprzednim projekcie ;) A kolejny projekt będzie inny, nie porwę się już sam na coś w stylu "Fog of War". Poza tym przeglądałem sobie galerie różnych forumowiczów i jestem bliski stwierdzenia że "nic nie potrafię". Musze się trochę podszkolić w kilku sprawach. A przy filmie skupię się bardziej na fabule, efekty ograniczę do minimum i dopracuję do maksimum ;) Powinno się udać :)
  24. Dzięki za link :) Ależ mi się ten film podobał... Same napisy początkowe są warte ceny biletu :P
  25. michalz00

    Short Film: Fog of War

    Ja też jestem w szoku, bo nie spodziewałem się tak ciepłego przyjęcia ;) Wielkie dzięki dla wszystkich! beny, jeśli chodzi o dźwięk to jest to jeden z tych aspektów filmu w który uznaję za niezbyt udany. Powiem tak, w głowie go inaczej słyszałem ;) Jestem zadowolony tylko z kilku scen. Ale dogrywanie dźwięków było bardzo przyjemnie bo wreszcie mogłem się oderwać od kompa, tylko recorder i świeże powietrze ;) Co do muzyki to złego słowa nie powiem bo Fredrik wykonał najlepszą robotę jaką mógł, w swoim napiętym harmonogramie zajęć. I wybrał do swojej pracy kilka instrumentów o których w życiu bym nie pomyślał że będą pasować do tego filmu (np. flet :P ). Dobry przykład na to jak wiele muzyka znaczy w filmie, bez niej ten film byłby dużo gorszy ;) Dzięki gutekfiutek :) Co do błędów to oczywiście widzę je jak na dłoni, do tego stopnia że nie jestem w stanie oglądać tego filmu. Nie widziałem go od czasu gdy go umieściłem w sieci :P Przemogę się jak będę się ostro zabierał za następny film, będzie to dobre przypomnienie jakich błędów nie robić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności