piotrek

Od niedawna, z tego co pamiętam. :)

Poszukaj na forach Cinemy4D, bo tutaj nie ma zbyt wielu użytkowników tego pakietu. Chyba, że jakaś zbłąkana dusza się znajdzie... ;) W ogóle co to za pomysł przerabić jeden soft tak, aby wyglądał jak inny...

mental jest programem od mentalimages z Niemiec. Implementowany jest fabrycznie w takich aplikacjach jak XSI, Maya, 3dsmax. W XSI ponoć jest jego najlepsza implementacja, gdyż, z tego co wiem, od początku ten soft był projektowany do współpracy z mentalem. W Maya też nie jest najgorzej, ale podobno całkowita porażka jest przy implementacji w maxie. Z innych programów, to np. Houdini ma też wsparcie dla mentala, ale trzeba samemu sobie doinstalować silnik renderujący. http://www.mentalimages.com/ http://www.mentalimages.com/1_3_0_partners/index.html

Zależy co robisz. W dzisiejszych czasach chyba zdecydowałym się na XSI albo Blendera. Zostaje jeszcze Houdini, jeśli zainteresowany jesteś głównie animacją czy VFX. Możesz wybrać też Maya, ale jeśli nie lubisz Autodesk, to raczej tego nie wybierzesz. Z rendererów to oczywiście mental ewentualnie jakiś Renderman, ale to te raczej do VFX.

Czemu pracują z Wine, zamiast dogadać się z Adobe i wydać po prostu wersję pod Linuksa.

Da się zrobić. Sposób zależy od użytego oprogramowania.

Sterowniki do karty video sprawdź.

Możesz go swobodnie obrabiać, pamiętaj jednak, że jakość takiego filmu nie bdzie taka, jak jakość filmów z Hollywood. Najlepiej gdybyś miał filmik zapisany w formacie bezstratnym i dopiero po obróbce zapisać go do jakiegoś skompresowanego.

W SuperExpresise piszą, że gdy spadnie satelita, w Polsce nastąpi wielka eksplozja która pochłonie wiele ofiar.

Na Status Barze jest taka ikonka z pergaminem. Jeśli jest przekreślona, historia jest wyłączona i należy ją włączyć klikając w ową ikonkę.

Jak mniemam, z jednego IP tylko raz na dzień.

Upewnij się, że masz włączoną opcję tworzenia historii obiektu. Będziesz miał dodatkowy node, który się nazywa chyba pCubeCreate lub coś takiego.

W parametrach światła albo w dokumentacji poszukaj czegoś takiego jak include, exclude.

Dobry tekst...

Ciemno, plamy na ścianach...

Z tego co wiem, specyfikacja tego formatu nie jest ogólnie dostępna, więc tylko Autodesk wie, jak możnaby coś takiego zrobić. Ale jak widać, najwyraźniej bardzo zależy im na tym, aby nie były ze sobą kompatybilne sceny z różnych wersji.

Teraz nie zrozumiałem - nie chcesz się przesiadać na nowszą wersję, bo klienci mogą mieć starszą, ale gdyby był vray na XSI, to byś go używał? A co z klientami posiadającymi maxa?

Dziwni jesteście. Każdy normalny użytkownik oprogramowania cieszy się, gdy wychodzi nowa wersja...

Będą się samodzielnie konfigurować, by ładnie wyglądały po zrenderowaniu.

Jeszcze mogłaby być posezonowa wyprzedaż starych kolekcji.

3dsmax nie został zaprojektowany do takich rzeczy. Jeśli chcesz mieć coś takiego, musisz kombinować.

Kedyś robiło się to duplikując obiekt jako instance, odbijało symetrycznie względem jednej z osi i wrzucało na warstę template. W tych nowych Mayach może jest jakieś narzędzie, które to zastępuje.

Są ludzie, którzy robiliby to w maxie.

streaker - gdzieś w ustawieniach klienta powinna być możliwość wybory adresu proxy i portu...

chveti - kanał jest, ale nigdy tam nikogo nie ma...