Witam :)
Wypadało się w końcu pokazać. :D
Wpadł mi ten pomysł z jakieś dwa tygodnie temu. Postanowiłem podejść do tematu zupełnie na luzie i niestandardowo - bez potworów, alegorii czy innych trudnych słów - okreslić co jest Pięknem a co Bestią w moim najbliższym otoczeniu.
Moja "wizja" to porównanie dwóch zupełnie przeciwnych technologii: w jednym rogu Piękna i smukła kompaktowa cyfrówka a w drugim cięzki metaliczny Bestialski Zenit. Obydwa aparaty przedstawione wraz z całą gama powszechnie dostępnych i używanych akcesoriów (soczewki, makra, różne obiektywy dla Zenita i kabelek USB + SD karta dla cyfrzaka).
Nie jest to może super hiper-duper wyzwanie, ale jak dla mnie wystarczy.
Jednen z głównych bohaterów: Bestia. Wymodelowany i "omateriałowany".
Materiały nie są jeszcze dopracowane, ale powoli brnę dalej :)
Piękna:
Koncept finalny:
The power of good, old, soviet technology
Pozdrawiam :]
.