aspenboy

Ostatnie bardzo mocne, ale już się wypowiadałem ;)

No to pora na mały update. Duch wojny z poprzedniego "challenge corner": (pierwotny szkic wyglądał trochę inaczej, i chyba doczeka się wersji skończonej) Behemot z jednej z poprzednich bitew na DA: I obecny CAB - postapokaliptyczny bohater: Komentarze mile widziane :)

http://www.posemaniacs.com/pose/thirtysecond.html

Brutto czy netto? :D

A może coś się zapętliło na serwerze pocztowym?

Leru... ech. Uzupełniając Gothama - oczywiście Djurdjevic. ;)

Mnie jakoś specjalnie w niebie nic nie razi, może mogłoby być nieco mniej nasycone... nie wiem. I znowu oświetlenie na wypasie.

Bardzo fajnie działasz kolorem, ale dzieje się to w towarzystwie czasami kiepskiej anatomii (np. dzika wojowniczka). Gdzie-niegdzie trochę płasko, ale sporo nadrabia fajne oświetlenie.

Chyba ostatnio jest moda na psychozę pt. "on to jechał ze zdjęcia" ;) Dobra robota, światło się świetnie czyta - i bardzo dobrze uzupełnia brak detalu. To swoją drogą interesujące - ile wyrazu pracy może dać dobrze skonstruowane światło.

Amon Tobin to nie za bardzo hip-hop ;) ale z podobnych klimatów to polecam Plaid i ogólnie wytwórnię ninja tunes.

Brazil by Terry Gilliam - genialny film, mimo tego, że nie najnowszy (1985), to wizualnie świetny. Daje się zauważyć artystyczny background Gilliama, zwłaszcza w niektórych ujęciach. Polecam.

atheg: gratulacje :)

Tu się robi naprawdę konkretnie ostatnio... bardzo fajne szkice.

Dobrze się to zapowiada... Trochę kompozycja w tych pracach wydaje mi się ściśnięta - ale ja tam wymiataczem od kompozycji nie jestem.

Już zdarzyło mi się skomentować gdzie indziej. Wypas.

czarno-biały tusz prezentuje się najsmakowiciej :) Plakaty też fajne, jakoś lepiej mi się patrzy na horyzontalną wersję.

noiprox: masz rację, jak teraz patrzę - tam się perspektywa chyba całkiem posypała... raczej do tego nie wrócę, bo to był totalny speed, ale następnym razem muszę bardziej do perspektywy przysiąść. telthona: dzięki za miły komentarz, to chyba spora zasługa inspiracji (to takie ładne określenie ;) ). Nie mam jednego ulubionego stylu, podpatruję różnych autorów - i to co wyjdzie spod mojej łapki zależy czasem od tego czyje prace mnie najbardziej nakręciły ostatnio. Może kiedyś dobrnę do zupełnie swojego stylu.

selfu: hmm... muszę to przemyśleć, nie jesteś jedyną osobą, która tak twierdzi. Z braku czasu przysiadłem do drugiej wersji. rosikowski: ha! Metal Sluga uwielbiam :D Chociaż dopiero Ty mi przypomniałeś ten motyw :) Update w pierwszym poście - na więcej czasu brakło, za późno się wziąłem za tą bitwę :/

Fajnie się zapowiadają te prace, ciekawe jak je dalej poprowadzisz. W drugim chyba warto popracować na ułożeniem dłoń-głowa, bo ten fragment może dać sporo wyrazu. Leszek słusznie zauważył - kolory na razie są odrobinę "wyprane". Dawaj dalej :)

Tylko że to pokolenie kiedyś dorośnie, założy rodziny itd. - ciekawe, co przekażą swoim dzieciom... chyba strach pomyśleć. Wracając do informatyki - w LO to się powinno nazywać "obsługa komputera", bo z informatyką ten przedmiot ma niewiele wspólnego.

Ja rozumiem, że do soboty godz. 23:59 można wrzucić :) Tak swoją drogą - bardzo dobrze by było, gdyby dodać ten jeden dzień (niedzielę), myślę że wielu ludziom by to ułatwiło wyrobienie się ze skończeniem.

Urbanboogie: dzięki :) jeżeli choć odrobinę przypomina ducha wojny, to już część sukcesu :D Mały update - oby zdążyć do soboty:

Dla mnie równie dobry i duuużo tańszy jest artrage - w dodatku o niebo stabilniejszy :) Jak się dorzuci jeszcze opencanvas, to naprawdę niewiele brakuje.

Miło, że zrobili W KOŃCU resizeable mixer palette, chociaż mogli o tym pomyśleć duuużo wcześniej. Fajnie też wygląda free transform a la PS. Więcej się okaże po ściągnięciu triala... Ciekawe, czy nadal pojawiają się artefakty przy przesuwaniu/obracaniu (co jest dość śmieszne przy sofcie za taką kasę).

kannu - z jednej strony racja, ale nauczenie kogoś kompletnej obsługi dowolnego programu (3ds max, maya, whatever) nie oznacza wcale, że ktoś zacznie być twórczy i będzie wiedział co chce zrobić. To tak jakby kogoś nauczyć wszystkich fukcji photoshopa, a potem kazać narysować koncept postaci. Anatomii nie ma w helpie ;)