aspenboy

To może trochę truizm, ale takie niuanse często się nanosi nie dlatego, że się je widzi, tylko dlatego, że się o nich wie. Czasem widzowi trzeba trochę pomóc, żeby złudzenie zadziałało skuteczniej ;) A tak w ogóle świetne te martwe. Też się zastanawiam jak ty tak dobrze trafiasz w kolory, naprawdę fajnie się czyta forma.

Pkt. 1, 2 i 6 - trudno się tu nie zgodzić, chociaż to może być jednocześnie powód, dla którego niektórym się twórczość Lyncha nie podoba. Ja Lyncha ogólnie lubię, ale Inland Empire mnie zwyczajnie zmęczyło. Pod koniec seansu miałem uczucie, że mi przeorało psychikę, ale jednocześnie nie czułem specjalnie zaskoczenia. Na pewno mogę się zgodzić, że ten film (i inne jego) się zapamiętuje na bardzo długo :)

Po lewej stronie od żółtego motocyklisty widać w oddali drogę, która prowadzi "w głąb" obrazka - może w tej okolicy lepiej byłoby trochę uspokoić faktury, bo przypominają te, które są na pierwszym planie (płasko jest). Na niebie mi trochę nie siedzą te ciemne odcienie brązu. Poza tym jest fajnie :)

Robot ma świetną bryłę, fajnie jest oświetlony i nieźle wygląda efekt głębi ostrości. Ja bym tylko niektóre elipsy poprawił, bo przy takim "technicznym" temacie i przy tym poziomie detalu trochę to zakłóca odbiór. Ale poza tym fajnie.

Uspokojone kolory na +, over by nicponim bardzo fajny - tylko uważaj na skrót jego prawej ręki. Możnaby też rozważyć dodanie trochę oddechu z lewej strony (żeby miał się gdzie zamachnąć tym młotem ;) ).

Moim zdaniem - super :) Do tej pory chyba nie było w PL szkoły, w której ludzie po 3 miesiącach edukacji mogliby pokazać takie rzeczy. Naprawdę fajnie, widać że ludzie tam się naprawdę uczą.

Cóż... chyba dawno nic nie wrzucałem :) Ostatnio odkurzyłem tradycyjne pędzle. Niewiele pamiętam, dużo nie wychodzi tak jakbym chciał, ale za to fun o wiele większy :) (temat niezbyt oryginalny, ostatnio moda żywotrupna panuje - ale to taki wdzięczny temat... :D ) Wesołych!

Czemu głupi? Kurcze, chyba sam też obejrzę drugi raz... Nowy Harry P. - fajny. Dobrze mi się oglądało (dużo lepiej niż poprzednią), chociaż książki nie czytałem. I saw the devil - azjatycka opowieść o zemście. Bardzo brutalny, chociaż nie miałem wrażenia, że jest brutalny na siłę (nie jest to rzeźnia a la "Saw"). Dla lubiących extremalne odkłamy azjatyckiej kinematografii :)

Musi być moleskin. I szaliczek, i macbook. ;) Fajne rzeczy masz w szkicowniku.

mayk: świetne blogi, dzięki. Świetne rzeczy robią obaj, chociaż myślę, że ich styl nie jest zależny od medium (nie wynika z przesiadki na digital), raczej operują "ponad podziałami".

A Don Seegmiller? :) http://seegmillerart.com/

Dzięki za komentarze i uwagi :) Ostatni update to wersja ostateczna (jednak). Następne będą lepsze (a przynajmniej mam taką nadzieję :D).

think outside the box you have ;)

Też mi się z K. Kaczorem trochę skojarzył :P Ale bryła świetna. Oszczędnie, ale wszystko się fajnie czyta, łącznie z gestem.

trochę inne wykorzystanie ołówka :) i spawarki :)

Cóż, może kiedyś i mnie takie owocne nadgodziny wyjdą ;) Pełna profeska. Widać, że wiesz co robisz. (chociaż ta panna a la noir w kapeluszu trochę połamana wyszła ;) )

Joel - w mBanku musisz mieć albo "prawdziwą" kredytową, albo eKartę (wirtualna karta, tylko do płatności via net). Ja też chciałem tą książkę kupić, możemy się jakoś zgadać :)

Ciekawe wartościowanie twórczości ;) Fajne rzeczy, panna b&w trochę podobna do Ripley ;)

Może trochę więcej światła by się przydało w okolicach postaci na koniu? Cień rzuca, ale kolor/walor drogi w okolicy jest dość podobny.

Update - pierwsza fala poprawek. Co o tym sądzicie?

Póki co działa, ale kiepsko sobie radzi z importem video - wykrzacza się na mov'ach, nie wszystkie mpeg łyka. Denerwujące, że jak się framerate video nie zgadza z fps projektu, to nie umie w żaden sposób tego przeskalować.

Digital masz fajny, ale rysunki i malarstwo w portfolio są jeszcze lepsze. Jak się jeszcze trochę pobawisz medium cyfrowym, to będzie z ciebie niezły kozak...

strony: 86-92 Następne na ruszt bym wziął 228 - 239 (dłoń): 1- 67 prrrszalony 67- 85 Muzzy 86- 92 aspeboy 93-110 slowiak 111-145 146-168 Fusman 169-222 223-227 resh 228-239 aspenboy 240-281 282-286 Vega 288-307 factoradic 308-317 Muzzy 318-351 (Lista chyba aktualna - uzupełniłem wg ostatniej strony wątku) Ogólnie chyba warto najpierw skończyć tłumaczenie całości, a potem się weźmiemy za redakcję językową :) (kto miał 5 z polskiego? :D )

Fajny kontrast między pierwszym, "organicznym" planem, a tymi techno-zabudowaniami w dali. W okolicach budynków można by dodać więcej mgiełek, żeby trochę przestrzeni dodać, ale ogólnie bardzo, bardzo fajnie.

Dzięki za komentarze i sugestie. Jednak robienie ilustracji na 2-3 posiedzenia to trochę co innego, niż robienie jej na posiedzeń kilkadziesiąt :D Po jakimś czasie bardzo łatwo jest zajechać pracę. Celowałem w klimat a la retro sci-fi, dodatkowo starałem się zrobić coś w konwencji pasującej do dotychczasowych ilustracji które powstały do prozy Marcina. Omen: wiesz, ja ten zachód męczyłem bardzo długo, i cały czas nie mogłem trafić na właściwy tor :D Wielkie dzięki za over. Florian P: również dzięki za over :) Zgadzam się z kompozycją i podziałem na plany (z tym podziałem również walczyłem, ale po drodze straciłem świeże spojrzenie). SBT77: dzięki, chociaż trochę za chłodno - akurat chciałem raczej uzyskać ciepłą paletę. Pozostaje pozbierać uwagi jakoś do kupy - update będzie, ale najwcześniej po weekendzie. Moim zdaniem "komiksowo" w ogóle nie ma pejoratywnego zabarwienia, zwłaszcza komiks europejski pokazuje, że to coś więcej niż tylko kiczowaci superbohaterowie ;)