aspenboy

http://www.wykop.pl/ramka/440581/justin-bieber-ktorego-da-sie-sluchac/ - no całkiem miły ambient wyszedł :D

Może rączka (lewa) trochę za chuda, ale bardzo mi się podoba uchwycenie pozy, fajna dynamika wyszła. Podoba mi się też to, jak zbudowałeś jego bryłę, nie jest przegadana.

Plus legendy o starych mistrzach, którzy wyskakiwali na kilka metrów w powietrze łapiąc w dwa palce strzałę wystrzeloną z łuku - ale to są legendy powiązane głównie ze sztukami walk (przytoczony przykład pochodzi z jednej z wielu legend o mistrzu San Feng, powiązanym z Tai Chi). Ja oglądając "przyczajonego..." głównie to miałem w głowie, i bardzo mi się to podobało.

A ja nie chcę brushy - chcę mieć jego umiejętność podejmowania decyzji. Chlip.

Ja jakiś czas szukałem takiego rozwiązania właśnie... godne uwagi są właściwie dwa urządzenia: Motion LE1700 oraz Modbook. Modbook ma digitizer Wacoma. Niestety, oba kosztują stosunkowo duże pieniądze (rzędu 8-9 tyś.)... przydałoby się coś w przedziale cenowym ipada.

Zaliczony. Cóż... Haley gra całkiem fajnie, ale naprawdę nieswojo się czuję patrząc na Freddy'ego z jego twarzą. Dla mnie Freddy to jednak Englund. W nowej części są fajne efekty, klimat też niczego sobie (wydaje mi się, że podeszli do sprawy odrobinę poważniej, niż w pierwowzorze - mniej jest czarnego humoru). Kilka starych motywów jest w nowej szacie... ogólnie ciężko jest mi się wypowiedzieć, bo jestem fanem starej serii, i nic mi nie odbierze tej magii (ach, jak długo nie mogłem spać przez to w dzieciństwie :D ). Nowej serii - póki co nie schrzanili za bardzo. Można iść do kina.

Mam - i właśnie nie wyobrażam sobie innych zalet tego urządzenia. Nie mówię, że iPad sucks, bo ja akurat lubię produkty z jabłuszkiem, natomiast za tą cenę można mieć coś lepszego do zdjęć/filmów/muzyki. Jedynie w kategorii przenośnego szkicownika iPad wygląda (dla mnie) ciekawie - bo akurat od dłuższego czasu przeglądam rynek urządzeń mobilnych umożliwiających szkicowanie bezpośrednio na wyświetlaczu. Najciekawiej wypada tak naprawdę ModBook - ale cenowo już nie jest tak fajnie.

http://www.youtube.com/watch?v=5OLP4nbAVA4 - wg mnie jedyne sensowne wykorzystanie iPada.

Umiejętność rysowania może nie jest niezbędna, ale zawsze lepiej umieć ;) No i przy modelowaniu na pewno pomocna jest rzeźba - można się nawet plasteliną bawić, ale dobrze jest poczuć formę w rzeczywistości.

Zawsze można założyć sondę z jawnym głosowaniem, wtedy wszyscy widzą kto na kogo głosował :)

Cóż... i tak, i nie. Z niebieskiego+żółtego niekoniecznie wychodzi zieleń ;)

Do tego twardziel jakich mało - chyba w "Painting with Fire" opowiadał o tym, jak po którymś wylewie miał problemy z prawą dłonią. Wtedy nauczył się pracować lewą...

Pod koncepty mogłyby się przydać formy przemysłowe na ASP.

A jak jest z żywotnością baterii w tych urządzonkach? Sam szukam czegoś pojemnego do mp3 (filmy raczej niepotrzebne).

Cześć, Ostatnio zastanawiam się nad kupnem Classic Pen do mojego intuosa. Grip Pen jest dość gruby, strasznie niewygodnie mi się nim rysuje, a Classic Pen wygląda na bardziej smukły model. Pytanie - bawił się ktoś tym piórkiem? Jakie wrażenia? Pytanie uzupełniające - czy w Łodzi jest gdzieś możliwość obmacania produktów wacoma?

Samo zestawienie: duży monitor + mały tablet nie powinno być problemem (kwestia przyzwyczajenia), ale wg mnie A6 to zdecydowanie za mało. Sam pracuję na A5, ale jakbym teraz kupował - brałbym większy. Jeżeli zaczynasz przygodę z rysowaniem, to i tak lepiej zrobi duży format - zarówno jeśli chodzi o tablet, jak i kartkę+ołówek.

A może masz na myśli serię "Hugo"?

A przynajmniej był niemal 3 lata temu ;)

FFfffffuuuuuuu......

Pobawiłem się nowym CS5, i muszę przyznać, że działa fajnie. Nowe brushe są bardzo sympatyczne, ale "real color blending" działa tak sobie - niektóre połączenia kolorów mają się nijak do rzeczywistych. Na tym polu nadal lepiej wypada Painter.

Przez moment też miałem to wrażenie :)

Full wypas, świetnie pasuje do klimatu opowieści :) Ile czasu na to poświęciłeś?

Dziś w wieku 82 lat zmarł Frank Frazetta, jeden z najsłynniejszych malarzy/ilustratorów fantasy i sci-fi, twórca m.in. okładek Conana i postaci Death Dealera (więcej: wikipedia). http://www.comicsbeat.com/2010/05/10/frank-frazetta-rip/

Chodzi mi o konstrukcję, a nie o urodę modelki ;)