Skocz do zawartości

Destroyer

Members
  • Liczba zawartości

    8 801
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    400

Zawartość dodana przez Destroyer

  1. Ratchet & Clank: Rift Apart mnie bardzo miło zaskoczył i oczarował. Bardzo dużo assetów i dbałości o szczegóły któe mogą być na ekranie przez pół sekundy i malo kto je zauważy. Graficznie pięknie wygląda i cieszy oko, masa rzeczy się dzieje, bogate enviro i duża różnorodność. Przyjemnie się gra, gra startuje powoli i jest prosta ale potem zaczyna robić się bardziej wymagająca aż pod koniec to jak walka z hordą w vermintide 🙂 Technicznie też świetnie zrobiona, sierść, metaliczne powierzchnie, wysoka jakość tekstur, brak loading screenów, czasem jest krótki cinematic ale nie powtarzalny czy na siłę żeby ukryć loading jak za długie jechanie windą czy wolne chodzenie i słuchanie głosu w uchu żeby dalsza część poziomu się załadowała jak w gearsach. Gdy jest apokalispa i wszystko dookoła wychucha i jest kanonada efektów gra nadal działa bardzo dobrze i się nie rozpada, to robi wrażenie. Na siłę szukając problemów to flow map na pionowej sciance wodospadu lawy był za bardzo rozciągnięty i gdzieś na tablicy tekstura nei była całkiem ostra gdy dotknąłem ją nosem ale to już naprawdę trzeba siętakim rzeczom przyglądać żeby cokolwiek wypatrzeć co nie jest idealne 🙂 Postacie fajne, charakterne, ciekawe, voice acting bardzo dobry, rozmowy czy interakcje nie są przegadane jak w "niskobudżetowych" gierkach gdzie ludki stoją i ględzą o pierdołach, tempo rytm jest bardzo dobre przez niemal całą grę. Jest ze 20 broni które stopniowo się odblokowuje, bronie można levelować i upgradować dużym drzewkiem z kilkoma bardziej unikalnymi perkami a nie samymi cyferkami. Do tego odblokowane umiejętności czy znajdzki które mają wpływ na rozgrywkę np dając dodatkowe skiny, pozycje w galerii, filtry czy muzyczkę, nic nie jest tylko gołym punkcikiem który trzeba zebrać. Nawet zbierając złom który wypada z przeciwników i przedmiotów jest przyjemnie, ten sam mechanizm jak w grach lego, całkiem satysfakcjonujące 🙂 Ogólnie jestem pod dużym wrażeniem tej gry 🙂 Czasem miałem takie wrażenie Déjà vu bo coś wyglądało bardzo znajomo, jakbym już to widział/ grał. Nie mogłem zrozumieć dlaczego, nie grałem w poprzednie części bo nie było na pc a sprawdzałem kilka razy 🙂 Swoją drogą zrobili 17 gier od 2002 roku no to trochę postaci i świata mieli na gotowe więc mogli się skupić na czymś innym dlatego może gra jest tak bogata 🙂 W końcu odkryłem że to film oglądałem w 2016 roku i dlatego miałem to uczucie że już to gdzieś widziałem 😄 https://www.filmweb.pl/film/Ratchet+i+Clank-2016-684294/photos Co najciekawsze to gra w realtimie z 2023 na pc i 2021 z konsoli wygląda lepiej niż renderowany film z 2016, to robi wrażenie 🙂
  2. No to nie ta, po co mają wykupywać i zamykać konkurencję jak bezprawnie używają ich zasobów żeby wyszkolić ai i ich wygryźć i tak Założyciel cgsociety Leonard Teo odszedł z cgsociety i założył artstation, które z koeli niedawno kupił epic games. Czyli ktoś już dawno temu przejął stery i to zaczęło umierać. Czytając skrawki informacji w różnych miejscach widać że były jakieś problemy, utarczki, mniejsze czy większe konflikty i po odejściu Teo zabrakło tego spoiwa które trzymało to wszystko w kupie. Trochę jak na polskim youtubie z grytv odszedł szef, Hed, potem arash, fangotten aż w końcu ostatni Jordan i już nikt nie został ze starej gwardii a jakość zaczęła bardzo szybko spadać. Bo często kogoś się ogląda nie dla samego tego o czym mówi ale jak to robi, jak ktoś ma do tego talent to może mówić o schnącej farbie na ścianie i będzie się przyjemnie słuchało. Tak jak filmy czy gry, często mają wszystkie składniki i można zaznaczyć checkboxami całą listę rzeczy które działają i są pożądane a efekt końcowy jest nijaki i odpychający. Gdy zaczyna brakować duszy, klimatu i ludzi którzy go tworzą to zaczyna się robić taka korporacyjna lista na której wszystko jest jak w tabelce w excelu ale nie ma nikogo jak na cgsociety 🙂
  3. @SebastianSz kolejna świetna i bardzo dobrze uporządkowana porcja informacji. Dziękuję, że się dzielisz wiedzą w taki kompletny sposób 🙂 Czasem z klientami się użeram o ogniskowej, zniekształceniu perspektywicznym, pralaksie ruchowej, ilości klatek na sekundę i jak to wpływa na odbiór i kilka z tych Twoich obrazków ukradnę na następny raz, może będzie łatwiej 😄 Lata temu miałem nawet dokument pfd z 30 czy 50 kilka stron z podstawowymi pojęciami np czym się różni zdjęcie od rysunku żeby współpraca łatwiej przebiegała gdy operujemy tymi samymi pojęciami, niestety nie przewidziałem, że klienci to niepiśmienni chłopi którym dodatkowo się nie chce 🙂 Ja wtedy byłem jeszcze młody, naiwny i jeszcze mi się chciało świat naprawiać ale też mi już przeszło 🙂
  4. A tak przypadkiem to unia europejska nie zarządziła, że można odsprzedawać licencje? Tak coś kojarzę jakieś dyskusje lata temu, inna sprawa że jeśli aktywacja jest online a serwery wyłączyli to może być ciężko.
  5. Destroyer

    Shadow bones

    No bo po co jak i tak się subskrybcja sprzedaje? 🙂
  6. No to nie miałby sensu 🙂 Zbrush jeśli chodzi o malowanie tekstur to poly painting i potem przepalenie na uv, nie wiem czy ostatnio coś nie wprowadzali do malowania po UV albo mi się śniło 🙂 Tak czy tak do samego malowania tekstur zupełnie się to nie opłaca zwłaszcza, że teraz to już subskrybcja po przejęciu przez maxona a nie jak było dawniej że z 10 lat darmowych updatów pod pixologickiem 🙂
  7. No niestety mudbox ostatni update który coś wnosił miał chyba z 10 lat temu, przykre, że tak go porzucili bo miał naprawdę fajny surowy ale prawdziwy 3d feeling, ten w zbrushu od zawsze mnie mierził. Ale rzeźbienie w zbruschu było trochę inne i chyba przyjemniejsze a teraz po tylu latach różnicy w rozwoju to nawet nie ma co porównywać tych softów 🙂
  8. Wow robi wrażenie, widać, że włożyłeś w to kolosalną ilość czasu i pracy. Gdy czytam Twoje opisy to aż robi mi się ciepło i zaczynam się pocić, nie wiem jak dałeś sobie z tym radę ja na pewno bym sobie nie poradził z tak ciężkim i długim projektach chyba, że z pomocą zespołu psychologów i psychiatrów wspomagających zdobyczami medycyny 🙂 Chapeau bas i przede wszystkim gratuluję ukończenia tak ambitnego projektu! 🙂 Co do youtuba i jego koszmarnej kompresji to poelcam przeskalować film nawet najprostszymi metodami do WQHD czy 4k i taki zuploadowąc bo większe rozdzielczości nie są aż tak masakrowane, 1080p to niemal zawsze mydlana papka i szkoda pracy żeby tak ludzie to oglądali. Pamiętam keidyś jakiś trailer marvela miał nałożony dość agresywny filtr z grainem na całym materiale i algorytm kompresji sobie z tym nie radził i obraz był ostry jak zyleta jakby prawie 4k to było i ludzie się zastanawiali i dyskutowali o tym. Nie wiem czy ta sztuczna nadal działa ale chyba z roku na roku jest coraz "jakość" obazków fhd, czasem to nawet na 720p nie wyglądają 🙂
  9. No właśnie się zastanawiałem czy malujesz tekstury w mudboxie bo też miło wspominam jego warstwy i do malowania po uv jak i sculptingu czego do dzisiaj nie ma w cywilizowanej formie w zbrushu 🙂 Ale potem na liście był Substance Painter więc założyłem, że może zaczynałeś w mudboxie a już po latach przeszedłeś na paintera a w mudboxie coś tam czasem podrzeźbisz gdy już nie chce Ci się ręcznie modelować spawów czy coś 😛
  10. Jak zwykle świetne rzeczy co chyba nie jest żadnym zaskoczeniem 🙂 za to trochę mnie zaskoczyło to Czyli jest nadal ktoś kto profesjonalnie używa mudboxa a nie industry standard one and only zbrush🙂
  11. Czyli definicja generowanych przez AI obrazków, enjoy 🙂
  12. Ciężko mi na komórce dobrze się przyjrzeć bo oczy już nie te ale wygląda całkiem fajnie, render wygląda klimatycznie i chyba lepsza kompozycja niż wcześniej No i Wesołych Świąt! 🙂
  13. No to tak świątecznie, Wesołych Świąt wszystkim 🙂 aKEo0yj_460svvp9.webm
  14. Ai bazuje materiałach do których nie mają prawa? Nie, to być nie może 😄 Jeśli dobrze pamiętam to niedawno była informacja, że LLM od meta uczyło się na książkach i artykułach do których nie mieli żadnego prawa i było na po pozwolenie bo kto to sprawdzi, tak jakby pozostałe modele robiły cokolwiek inaczej. Sprawdza się klasyczna technika niezmienna od wieków, jak nie nakradniesz to się nie nachapiesz 🙂
  15. Ło Panie, ładnie tego natłukłeś 🙂 Dużo i bardzo dobre aż miło popatrzeć, nie ma się do czego przyczepić 🙂 Chmury sam robiłeś czy z gotowej paczki czy rozszerzenia? No i wesołych świąt! 🙂
  16. Też miałem wrażenie, że ten napis świąteczny to pomysł który wpadł na końcu w posprodukcji na ostatniej prostej bo akurat czasowo pasowało 😛 Ale ukłon na stworka w okularach wyglądającego jak Tomek Bagiński 🙂
  17. Dokładnie, fora były niemal jak dokumentacja ale pisana jak człowiek do człowiekiem a nie maszyna dla nikogo 🙂Czytałem posty problemów które mnie nie dotyczyły żeby się czegoś nauczyć na przyszłość, spróbować samodzielnie rozwiązać problem bo to uczy na sucho samodzielności zanim przyjdzie taka konieczność, im więcej potu przelejesz na treningu tym mniej krwi stracisz w boju 🙂 Choć i byli tacy co przychodzili na gotowe z każdą głupotką którą mozna było wyszukać w 5 sekund na googlach ale takim nie można wróżyć przyszłości chyba że całe życia chcą być prowadzeni za rączę i odwalać najprostszą i żmudną robotę 🙂 Te bitwy na cgsociety to był ogień, z wypiekami na twarzy się oglądało jakie rzeczy ludzie wtedy tam wyczyniali, czasem nie można było uwierzyć, że to robi jedna osoba 🙂 Masa aktywności, ludzi z branży, devów od softów, szczególnie pamiętam Duncana od Mayi który czasem pomagała albo po dyskusji coś tam dodawali w nowej wersji jak ostatni update do paint effects 🙂 A potem bardzo szybko i nagle zaczęło to umierać. Były jakieś aktywności jak kurs robienia postaci któy nadal mam gdzieś zapisany, ale już te bitwy to były np sponsorowane od nvidii czy innej korporacji a nie wychodziły od dołu od społeczności. Zmienili wygląd forum na to paskudztwo które było mniej czytelne i odpychało. Zaczęli zamykać czy scalać działy które były mniej popularne i zrobił się organizacyjny choas i jakoś bardzo szybko się to wykruszyło. Też się dziwię, że nie próbowali nic z tym zrobić tylko pozwolili temu umrzeć, nawet sprzedać komukolwiek komu się choć trochę chce coś z tym robić a nie pozwolić temu tak zgnić i umrzeć 😕 szkoda -edit widzę że w tym wątku na redicie też mała drama, aww jak za dawnych czasów 😛
  18. To przeniesienie się ludzi na facebooka, discorda czy inne śmietniki to wynik właśnie tego lenistwa bo nie trzeba się tam specjalnie wysilać intelektualnie 🙂 O ile nawet tutaj dawniej zdarzały się posty z pytaniami bez niemal podstawowych informacji to na facebookach jest tego pełno i czasem jeszcze oburzenie po kilku minutach, że jaśnie pan jeszcze nie dostał odpowiedzi 🙂 Większość idzie w bylejakość i łatwiznę i takie są tego efekty. I chyba sztuczna inteligencja będzie konieczna bo tylko ona będzie mogła się przez ten cały śmietnik zgrabnie przebić bo w normalny sposób już się nie wyszuka informacji tak jak jeszcze kiedyś było standardem.
  19. W obronie tych młodych co to niby wszystko niszczą to oni mają poważniejsze problemy niż wyszukiwanie uporządkowanych i zorganizowanych informacji na forach i możliwe otwieranie się na wrogą krytykę gdy boją się nawet zamawiać za siebie jedzenie 🙂 https://nypost.com/2023/12/15/lifestyle/gen-z-suffers-from-menu-anxiety-when-dining-out-study/ https://www.businessinsider.com/remote-work-fueling-gen-z-job-anxiety-stress-mental-health-2023-12?IR=T
  20. To ciekawe zjawisko, że jak ludzie dostaną nową zabawkę to od razu próbują ją popsuć i robić to czego nie powinni lub nawet obchodzić blokady 🙂
  21. To z lisami świetne, odbijające się w śniegu światło i otulające lisy bardzo fajnie wygląda. W drugim rzeczywiście skala była dziwna ale po poprawce już dużo lepiej się na to patrzy choć nie wiem czy postać jeszcze nie jest za dużo.
  22. @michalo nie łam się, zawsze coś do przodu jednak jest 🙂 Ja w tym roku upadłem na kolan, miał to być mój rok a poszło jak krew w piach 😄 Punktem przełomowym było jak ponad 100h w tygodniu umęczyłem i prawie zdechłem, musiałem odpocząć i chciałem robotę rzucić. Potem miałem zryw żeby się za siebie wziąć i znowu wskoczyć na konia i nawet bardzo dobrze szło ale jak się zrobiło gorąco i duszno to nie maiłem siły żeby żyć i tak mi życie przeciekało przez palce żeby tylko przeżyć 😛 Jeszcze jedna próba była ale potem kontuzja łokcia i barków już za bardzo dawały mi się we znaki i sobie odpuściłem i też wróciłem do gier i mało ambitnych nawyków. A mój plan pięcioletni żeby na 40 zacząć kryzys wieku średniego według planu a nie z paniki trochę się posypał w połowie realizacji 😛
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności