Kris_R

Jaaakiii Maruuudaaaa!!!! :):):):):)

Również wesołych świąt wszystkim życzę! Wszyskeigo co dobre na przyszły rok.

hehe! Uwielbiam takie wątki :) Po prostu ręce opadają... Najprościej na kościach i użyć sówaków, które kontrolują zgięcia. Plus kilka takich można najczęstszych jak pięść, wskazanie palcem, itp. Dodaktowo można zadać każdemu paluchowi kontroler IK i puścić go po Splinie. To najbardziej efektywne metody moim zdaniem.

Super :) Jak na speeda to bardzo fajnie :) Pomysł i jeszcze raz pomysł! Gratulacje. Szkoda, że kwiatek nie zostaje dłużej w kadrze na samym początku... albo przez cały czas na rozmyciu. Wizulanie ucieka to, że osa lata wkoło kwiatka. Wielki brat jest pod wrażeniem :) pozdrawiam

Ale się uśmiałem :D W życiu nie przypuszczałem, że stanie na dwie łapy :D No i w tak szlachetnym celu na dodatek :D Jestem pod wrażeniem :) Rusza się też cool. Zaliczone :)

Dobrze, że nauka nie poszła w las... każde kolejne podejście będzie prostsze.. a o to tu przecież chodzi :) Dzięki, że tak Ci się chciało...

Też czekałem, aż pokażesz prackę.. i co tu dużo mówić. Fajerwerków nie było. Nie chodzi mi, że jest słaba. To nie tak. Zrobiłeś świetny model, przemyślałeś konstrukcję, rurki, sznurki, przełączniczki.. cacy. Wygląda to świetnie. Ale! Wyszło to tak, jakbyś nie wiedział co z tym modelem zrobić. Czy go położyć, czy ma fruwać, jak go oświetlić, co z kompozycją... za dużo niewiadomych... jeszcze kilka decyzji w samej fazie koncepcyjnej trzeba by podjąć. A tego zabrakło... mi tego okrutnie brak. A szkoda. Bo z takiego modelu można jeszcze duuuuużżooo wyciągnąć. A tak... zamias fajnej pracki jest tylko fajny model. Kolorki wciąż kaszanka. Cała pracka bardzo płasko wyszła niestety. Ale to bardziej kwestia oświetlenia...

Niezła jatka :D Cóż... sam sobie zrobiłeś krytykę i wypisałeś co i jak :) Mi pozostaje powiedzieć, że może kiedyś... innym razem.

Faktycznie do dupy. Do animacji się nie nadaje?! A do czego on się w ogóle nadaje?! Daaaj spookój! Jak już coś pokazujesz, to może się zastanów, a nie takim bublem nam trujesz. Dno. ;)

MAMY CIĘ!!! :D mały zonk przyłapany na gorącym uczynku :)

Wracając do tematu - animka zapowiada się pierwszorzędnie. Chyba każdy to widzi gołym okiem :) I nie chodzi tu tylko o sam ruch, czy znajomość oprogramowania. Mam na myśli dużo więcej. Bo ilu z nas zna dobrze programy? Spora część forumowiczów... i co? I śmigło :) Niewiele z tego wynika. A tu jest POMYSŁ! Na wizualną stronę jak i na merytoryczną. Jestem pod wrażeniem.... Co do zamieszania, to faktycznie. M@ti - pisz jaśniej kto co robił. Bo robicie to razem jako zespół, ale nie jesteście jedną osobą i duszą... (jesteście?)... :) pozdrawiam

bardzo fajnie :) Dla mnie też podobnie jak dla Gothama, najsłabszym momentem jest początek... ten upadek. Końcówa... to zaskoczenie, wyczekiwanie... o cholera! KULKA! I co to będzie?! Fajnie to wyszło.

Jak świat światem :) Nie wierzyłeś Graf, że Booleany można animować? :) Można można i to pełną gębą :) Na pewno dasz radę :)

Moim zdaniem to charakterystyczne drżenie jest fundamentalne dla tego ruchu. Ja bym to bardzo chętnie zobaczył w Twoim wykonaniu. Jeśli reactorem pociągniesz, to jak najbardziej. Jeśli z ręki - tym lepiej :) (myślę tu o takim ruchu, gdy się zakręci monetą i ona zaczyna tracić prędkość, przechyla się i zanim się zatrzyma jeszcze przez jakiś czas wibruje zmieniając punkt kontaktu z podłożem - to bardzo efektowne i ciekawe animacyjnie. Polecam jako ciekawostkę)

Hmm... faktycznie gra niewarta świeczki... przy takim nakładzie pracy, wfekt nadal pozostawia wiele do życzenia. Moja rada? Morf. Ustawiasz ekstrema dla włosów (tak, aby nie wcinały się w czachę) i animujesz kilka suwaczków. Może nie będzie takich subtelności, jak teraz, ale najważniejsze deformacje na pewno uchwycisz i co najważniejsze... będą bardziej widoczne dla widza, a o to tutaj chodzi. Co z tego, że włożysz 10h w animkę jak nikt tego nie doceni. Lepiej walnij kilka trafionych morfów, które każdy wyłapie. Tyle na temat włosów.

HAHA! On ma katar i jest przepiękny! :D Super pracka!! :)

Ja bardzo lubię tego typu filmiki, gdy rusza się coś, co normalnie jest martwe np. jeżdżące po ulicy kszesło z kolesiem trzymającym kierownicę! haha :) teraz mi do głowy przyszło.. wtedy to by mogło... ale tak... hmmm... obawiam się że animowanie czegoś, co rusza się płynnie ze swej natury i wymuszanie skokowej animacji poklatkowej brzmi trochę jak sztuka dla sztuk... bo chcesz żeby skakało i już. Rozumiem fascynację z dzieciństwa... itp. Nie zniechęcam Cię. Wręcz przeciwnie. Ta technika jest potężna. A twój filmik będzie na pewno wartościowym doświadczeniem. Tylko na przyszłość pamiętaj, że to, jaką technikę wybieramy nie jest obojętne i przypadkowe (pionki owszem - jak najbardziej poklatkowo - a ludzie rozumiem, że tylko po to, aby film był spójny - i dlatego jestem za... do dzieła)

Skoro będzie stylizowane i przerysowane to kamień spadł mi z serca :) Nie mogę się doczekać co dalej będzie...

Inspirowałem się wyobraźnią... tak z głowy mi wyskoczyło. Komiksu nie znam, ale moje gały widziały już dużo różnych rzeczy i pewno gdzieś to zostało we łbie. No i jest. pozdrawiam

Właśnie o tym pisałem wcześniej. To zupełnie zadowalająca technika w większości przypadków. Chyba że masz do zrobienia naprawdę potężne mięśnie i w dodatku potężnie symulowane. Wtedy taki plug może sporo ułatwić. Decyzja należy do Ciebie :)

Jeśli wzorujesz się na Blizzardzie, to zapewniam że renderują wszystko na warstwach, co daje maksymalną kontrolę i składają w post produkcji. To daje maksymalną kontrolę. I takie przebarwienie to kwestia poruszenia suwaczkiem. Jeśli masz zamiar bawić się tym w maxie, to może to zająć "ciut" więcej czasu i efekt może okazać się nie do końca taki jak chcesz.

Czaimy czaimy :) Spoko majonez :) Parametr którego szukasz jest w samych ustawieniach światła a nazywa się Far Attenuation. Start to moment gdzie światło (promyczki) mają zacząć zanikać, a End gdzie ma już ich nie być. I tyle. A co to za efekt, że widać źródło? Glow? Jeśli tak to jest tam parametr Glow Behind. Powinien być WYŁĄCZONY. pozdrawiam

Parametr odpowiedni za ruch to Phase :) Tuż obok drift

W Reactorze jest coś takiego jak RagDoll... właśnie do takich rzeczy. Podpinasz mesha i ustawiasz zakresy deformacji i wychyleń stawów... a potem symulacja. Musi zadziałać :) zajrzyj do helpa.. będzie git.

Z początku sądziłem, że to będzie stylizowane fajnie, że będzie z humorem bardziej, ale zanosi się na realizm... no zobaczymy co dalej