Skocz do zawartości

Nezumi

Members
  • Liczba zawartości

    7 630
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

Zawartość dodana przez Nezumi

  1. Z tym "a na PC to nie bedzie" to juz nudne jest 😄 Za kazdym razem przez dwa lata napierdzielaja potem wszyscy "przecieki" - "Na azarbejdzanskiej stronce lokalnego supermarketu pojawilo sie gta 6 na windows12.5 ale szybko zniknelo - tu screenshot. "GTA NA PC POTWIERDZONE!!!!". 🙄 Nie chcesz zarobic to nie wydawaj w ogole. Zrob se, kurna, in-house gre i tylko wy w nia grajcie wk..jac dzieciaki na socjalach ze wy macie a oni nie 😄 Czekajcie, juz lece kupowac konsole, az mi sie podeszwy topia tak szybko biegne. Even-newer-generation! "GTA6 for PS6!!!!!!!!!!!!!!!! 😱😱😱😱😱😱😱". W GTA6 powinni zrobic ze jak chcesz mniej (albo wiecej) czarnych na ulicach to mozesz dokupic procent generowanych NPC. I jak chcesz seksowne panienki zeby chodzily a nie te wieloryby to tez musisz miesiecznie zaplacic a jak nie to mozesz grac ale bedziesz musial podziwiac te wspaniale ksztalty Wenus z Willendorfu.
  2. Obrzydliwy po prostu ten trailer miejscami. Tluste babsztyle "twerkujace", same jakies patologie kompletne... Moze sie dzieciaki beda jarac bo im jeszcze moze imponowac ze jakis debil ma zlotego zeba, jakies ogorki na lbie zamiast wlosow i czaszke wytatulowana na dupie. Jedyny powod dla ktorego moglbym chciec w to zagrac to mozliwosc rozstrzelania tych wszystkich kretynow, oczyscic to miasto niczym Brudny Harry. Ale to w rok po premierze, 75% off minimum i jeszcze sie zastanowie. Spoko nawet glowna parka, przynajmniej nie ma jakiegos podstarzalego narkomana w zaszczanych majtach jako "bohatera" jak w GTAV, ktore dostalem za darmo na Epicu i nigdy w nie nie zagralem. Mega jakos ta cywilizacja zachodu wyglada jak taki ludzki smietnik... Niby ma byc "fun" i w ogole super, a ten trailer bardziej mnie przygnebil niz zachecil do kupna gry 😄
  3. Nezumi

    Rjab

    Opad szczeki zaliczylem - jeszcze nie sztucznej. Kopia gotycka i Niedobrana Para najbardziej mi sie spodobaly ale i nazistowska pani z piesem jedn niezla. Zaintrygowalo mnie tez na szkicu jednym co tam sie dzieje ze traba powietrzna porywa krowe 😄 . Ogolnie wrzuciles taka moc obrazkow ze mi sie prawie zawiesila przegladarka jak dogrywala wszystko z poprzedniej strony 😄 Mocne rzeczy.
  4. Nezumi

    Fallout 33

    Trailer nienajgorszy, powerarmor mega mi nie siadl jakos design. Wyglada mi troche jak cosplay transformersa. Jak ida nie czuje ciezaru tej masy metalu. Faktycznie zrobili te otarcia - zwlaszcza to na klacie - a potem copy paste i "bedzie dobrze, nikt sie nie zorientuje". No i to ze znowu kobieta jako glowna bohaterka. Jak nie kobieta to czarny i tak sie zamieniaja. Nudne to juz. A moze jestem przewrazliwiony tez przez lata tej woke sieczki... Jeszcze jest szansa ze nie bedzie totalnego dna i wodorostow. Trailer jakos w oczywisty sposob nie pokazuje ze bedzie zenada tak ze... trzymam kciuki. Ale nie mam jakos wielkich nadziei. W tym momencie mowiac szczerze mi juz zwisa i powiewa co bedzie. Stracilem to emocjonalne przywiazanie - moga zrobic gowno kompletne jak chca - najwyzej nie obejrze. To samo mam z Mortal Kombatem nowym i Diablo - cos mi w nich nie siedzi, nie kupuje i tyle. Tak czy siak jest duzo fajnych rzeczy ktorych wciaz nie widzialem i w ktore nie gralem wiec gownoprodukcja moze isc z pelnym furkotem.
  5. Chcial bym tego tak samo jak tego, zeby chociaz przez jeden dzien wszystkie komoreczki przestaly dzialac 😄 [edit] Ciekawy przypadek zupelny - doslownie godziny po tym jak Musk pokazal bogaczom srodkowy palec wysyp w mediach informacji o tym, ze NAUKOWCY (bezimienni) odkryli, ze rakiety Muska robia w jonosferze "czerwone dziury" ktore "moga wlynac na komunikacje a nawet planete". Zadne inne rakiety nigdy nie wplywaly - tylko te Muska. Bo one sa takie specjalne, "muskowe"... Oczywiscie na 100% sa to rzetelne informacje poprzedzone skrupulatnymi badaniami i nie maja zupelnie nic wspolnego z wypowiedziami Muska. Ot po prostu zbiega sie to NAUKOWE odkrycie w czasie z tym, co powiedzial tym bogaczom. Na pewno. Zupelnie nie widze jak mogloby byc inaczej.
  6. On tam dalej mowi, ze jak nie wroca reklamowdawcy to platforma padnie po prostu. Ale fajnie to obraca bo mowi "i ludzie beda wiedziec czyja to wina" 😄 Posluchaj kawalatek dalej dobrze to rozgrywa. Bo Disney tez wielkiego zgrywa bossa ale juz ma problemy a jak sie okaze ze przez niego zamkna twattera to i lewaki i prawaki straca miejsce do obrzucania sie gownem i obie strony nie beda zachwycone. Lewactwo niby sie ucieszy a z drugiej strony gdzie pojda swoje gorzkie zale uprawiac? Tak ze Disney tez moze grac twardziela ale rureczka mu zmieknie jak jeszcze bardziej wk...wi general population. Jestem mega ciekawy co by bylo jakby zamkneli Twittera po prostu 🙂 Muskowi krzywda sie nie stanie, przezyje jakos na tych groszach co mu na koncie zostana 😉 Ale by sie dzialo 😄
  7. @Destroyer Ta krzywa jest jest bardzo podobna do tej Disneya z ostatnich pieciu lat: Potem jak ludzie mowia "zobacz na duze firmy - przeciez one by nie pakowaly kasy w AI jakby nie mialo to sensu!" to mysle sobie wlasnie o takich mega inwestycjach. Moze ma, moze nie ma ale z cala, absolutna pewnoscia mozna powiedziec ze oni tez tego nie wiedza. Maja kase to inwestuja ale nie maja zadnych wyroczni zeby stwierdzic co sie uda a co nie. ---------------- Co by nie bylo podoba mi sie drama ostatnich dni - Musk mowiacy publicznie przy pelnej sali do tych co wycofali reklamy z X/Twittera "Go fuck yourself. Go. Fuck. Yourself." a pozniej jeszcze personalnie do CEO Disneya "Bob?" 😄 Nie jestem fanatycznym fanem Muska - nie przeszkadza mi ale nie naleze do fanow nazywajacych go "Space Daddy" itd. Nie mam tez konta na Twitterze bo mam za slaba psychike na przepychanki z teczowymi, alfabetowymi wariatami i w koncu bym sie zmienil w bohatera filmu Falling Down z Dauglasem. Ale w takich momentach ciezko mi go nie lubic. Powiedziec wprost, prosto w twarz tej bogatej tluszczy "go fuck yourself" to po prostu poezja. Pozniejsze rozkminy na prawde spoko (edytuje tego posta bop wysluchalem calosci). Tu linkuje do momentu jak ktos nie slyszal o tym jeszcze, ale polecam calosc.
  8. Pytanie jest takie - co sie stanie z tymi wszystkimi addonami? Nic? Przestana istniec po tym jak powoli sie zdeaktualizuja? Czy beda je podtrzymywac przy zyciu sztucznie jak Autodesk Mudboxa, zmieniajac numerki? Odsprzedadza to komus? Durnowate to wszystko... Taki kaprys co ich kosztowal 1.6 miliarda dolarow.. Brawo.
  9. Tak na prawde nawet sie nie ludzilem 😄
  10. Slysze codziennie ze AI to, AI tamto, AI sramto. No to sprawdzam czy faktycznie tak jest. Nie moja wina ze zwykle to dziala kaprawo jakos... Teraz Autodesk kolejny dzien trabi o tym, jak to Autodesk AI zmieni WSZYSTKO i juz NIC nie bedzie takie samo. Napisalem im zeby moze AI pomoglo im zrobic, zeby wszystkie shadery Arnolda wyswietlaly sie tez w viewporcie a nie byly czarnym blobem. Jak do tej pory Autodesk nie odniosl sie do mojej sugestii.
  11. Dlugi ten poczatek i nie za bardzo wiem poczatek czego... Juz tak ze dwa lata poczatkuje i nie moze zapoczatkowac. Ciaza przenoszona. Jak te samojezdzace samochody co od dekady "juz za chwile" beda same jezdzily... Hype na wszystko z napisem "AI" jest nie z tej Ziemi a wszystko jak bylo niedorobione tak jest. Tu na pierwszym filmiku pani zamienia sie w demona jak w Adwokacie Diabla a na drugim odwraca sie i pojawia jej sie ubranie z dlugim rekawem... Nie mowiac o ludziach i pojazdach w tle co znikaja i pojawiaja sie przelewajac jak jakas jedna masa... Jak rozumiem ten niesamowity rozwoj dotyczy tego ze wczesniej generowalo niedorobione obrazki a teraz generuje niedorobione filmiki. What a time to be alive. Nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc coz niedorobionego wygeneruje jutro... W zeszlym tygodniu poprosilem czat zeby mi napisal programik wyswietlajacy piec razy "Hello World" w dosc antycznym jezyku Amos na Amige. Napisal, dziala. Poprosilem wiec o napisanie programiku zeby ten napis latal po ekranie i sie odbijal od brzegow. Napisal. Syntax error, nie uruchamia sie. Poprawic nie umial. Ja tez nie bo nie jestem programista. Rewolucja chat GPT zatrzymana... Kumpel poprosil zeby napisal w jakims wspolczesnym jezyku - juz nie pamietam w jakim - ten napis odbijajacy sie. Napisal, dzialo pod przegladarka. Poprosil zeby dodac taki udawany obrot w 3D niby ze sie kreci do tego. Cos dodal ale nie dzialalo. Kumpel programista to sam zmienil, ale rewolucja AI padla znow na debilnie prostych przykladach. Ja nie jestem przeciwny technologii, ale kurna ten hype jaki otacza to wszystko jest na prawde absurdalny. "Programisci traca prace!", "koncepciarze traca prace", "aktorzy, rezyserzy, pisarze - wszyscy traca prace!". A potem siadasz do tego i widzisz jakie to jest mialkie w porownaniu z zapowiedziami i jak wszystko zalezy od szczescia - albo ci pomoze, albo nie. Ale jak nie pomoze to nie znaczy ze jest kiepskie - nie nieee. To znaczy ze musisz poczekac jeszcze kilka lat "i zobaczysz!". A na razie robote zrob sam 😄
  12. Wyglada super, jednak jezeli bedzie rownie szybko szlo co wydawanie Star Citizena to moge nie dozyc tej przyszlosci...
  13. Ja mialem tylko darmowa "learning edition" i czasami jak mnie naszlo cos to probowalem sie poduczyc 3DCoata ale wywalal sie na tyle czesto przy mega prostych rzeczach ze mi sie odniechcialo. Sofcik kurde korci bo fajny jest ale przy nim wywalanie sie Zetki - przynajmniej u mnie - jest ultra rzadkie. Coat potrafil mi sie zamknac po prostu przy samej kurna kulce na ekranie... Moze tylko tak u mnie jest, to byla tez poprzednia wersja, nie wiem. Ale dziele sie swoim doswiadczeniem z tym softem. Wywalal sie za czesto na to, zebym sie go nauczyl 😄 Bierz bierz. Ja kupilem caly pakiet choc w Publisherze to tylko tabelki robie 😄 Ale caly pakiecik Affinity jest na prawde zajebisty. Jedynie ci co opieraja to co robia na przekonaniu ze sie NIE DA nic zrobic jak nie masz "AI" czegos tam nie beda zadowoleni. Ale nie podejrzewam, ze zaliczasz sie do tej grupy 🙂
  14. W koncu zmienilem karte z 1070 na 4070 i nawet nie czekalem na promocje. I tak mnie nie stac na jakies ekstra drogie sprzety a na tym nawet zasilacza nie musialem zmieniac a wszytko teraz smiga jak szalone. A propos promocji to tak - szukalem po okolicznych sklepach roznych a w koncu kupilem karte na amazonie bo tak najwygodniej mi bylo, nie musialem jezdzic gdzies, cudowac, tracic czas. Zaplacilem za nia bez promocji $13,514.20 pesos. Jakos tydzien temu. Teraz jest promocja amazonowa (to jest ta sama karta, ten sam sprzedawca itd. Tak wygladaja niektore promocje w Meksyku. Ze ci wyjdzie drozej niz poza promocja :D) W Europie podobno jest jakies prawo ktore chcroni przed tego typu udawanymi "promocjami" tak ze nie musicie sie o to martwic chyba. Ale tu czesto w promocji jest po prostu drozej 😄
  15. Widzialem cos tam - nie mam tabletu to sie nie interesuje. Poniekad go szanuje. Robi to co chce, kiedy chce i sie nie oglada na reszte swiata. Ja mu wierze 100% kiedy mowi ze zrobil narzedzie jakiego zawsze chcial uzywac. SOBIE zrobil narzedzie do produkowania na tablecie mangowych laleczek teraz i szafa gra. Jak ludzie kupia to git, tylko na tym zyska. Byl przez chwile w tym calym blenderowym cyrku i wniosl wiecej zmian do sculptu niz caly ich dream team bylby w stanie przez lata. Ale kiedy narzedzie bylo juz wystarczajace do produkcji panienek to zaczal robic laleczki zamiast pracowac i go wypierdo.... znaczy sie "ruszyl szukac nowych okazji do rozwoju". Teraz robi swoj soft do laleczek. Zaczal od retopo - najnudniejeszej pewnie czesci - a potem dodal narzedzia umozliwiajace tworzenie magowych ksiezniczek na tablecie. Jakbym mial obstawiac to w pewnym momencie jego soft osiagnie satysfakcjonujacy go poziom jesli chodzi o wykorzystanie go do tego jednego celu jaki zdaje sie w zyciu miec i updaty zwolnia znaczaco albo nawet ustana. Mangowe laleczki to jego idée fixe. Te narzedzia tworzy niejako przy okazji, ale sa one tylko srodkiem do celu. On nie chce produkowac coraz lepszej lopaty dla innych. Po prostu robi lopate ktora najlepiej mu sie kopie rowy. Jakas dziwna ta analogia mi wyszla wiec na tym poprzestane 😄 -------------- Jak porownuje nowa wersje Maxa do nowej wersji Mayi to chce mi sie plakac troszke... Syto jest w swiecie Maxa. Ale ludzie i tak od lat smedza ze max umiera 😄 Mimo ze to juz jest ktorys z rzedu update ktorego zazdroszcze maxowcom.
  16. Chcialem obejrzec co tam nowego w Unity ale jak zobaczylem ze to ma godzine to mi sie odniechcialo. Godzine to ja moge jakiegos podcastu ciekawego sluchac a nie kolesi o tym co tam dodali do softu. To tak jeszcze wrzuce jak powinna wygladac prezentacja nowych rzeczy w sofcie wedlug mnie 😄 : i tyle, 2-3 minuty i do domu a nie pierdolety przez poltorej godziny. Michael Pavlovich wrzucil juz zwyczajowo kilka filmikow do ZB2024 jak ktos chce zerknac w wiekszym detalu co tam dodali: https://www.youtube.com/@MichaelPavlovich/videos
  17. Mieli dodac niedlugo jakies sterowanie glosem wspomagane AI w stylu "opisz mi co chcesz zrobic". Jako ze mam nadzieje ze ten pomysl umarl to pewnie bedzie to glowna rzecz jaka dodadza w Mayi 2025 🤦‍♂️😭
  18. Nezumi

    Co czytacie?

    @blood_brothera na tych czytnikach mozna tez komiksy czytac i swoje wrzucac pliki na przyklad cbr/cbz? Bo mam poskanowane sporo starych komiksow z czasow zamierzchlych PRLu na przyklad i lubie sobie zerknac na nie. Moze byc nawet bez koloru, ale da sie? Tez sie kiedys skusze na taki czytnik typowy, fajnie to wyglada i nie jest bardzo drogie.
  19. Nezumi

    Co czytacie?

    Bardzo roznie. Jest masa stron gdzie mozna kupic ebooki poczawszy od Amazona, sporo klasyki mozna darmowo zassac z wolnelektury.pl ale to tylko Hamlety i inne tam Wyspy Skarbow. Sa tez subskrypcje - jedna z lepszych z polskimi ksiazkami to https://www.legimi.pl/kindle/ Jest tez https://www.empik.com/go - znajomy korzystal z tego wiec niesprawdzone osobiscie. Legimi jest spoko. Maja nowosci bardzo szybko, bardzo duza biblioteka ksiazek. Generalnie ebooki sa tansze od drukowanych ksiazek, ja uzywam z musu w zasadzie bo nie stac by mnie bylo na kupowanie ksiazek polskich i wysylanie do Meksyku, wiec pozostaje digital jak chodzi o ksiazki polskie. A co do meczenia oczu to mam kindle fire of wielu lat - to taki zwykly tablet nie ten z epapierem, poustawialem sobie tlo ciemniejsze wygladajace jak pozolkly papier, uzywam niskiej jasnosci wyswietlania i jakos mi sie nie mecza oczy. Polecam programik do czytania ebookow Moon Reader - ma mase fajnych ustawien.
  20. Eeee tam, dramatyzujesz @Destroyer. Moj caly workflow polega na najprostszych operacjach 😄 i Maya 2024 wcale nie wywala tak czesto. Takie przesadzone opinie tez potem zaburzaja faktyczny obraz calosci. No, chyba ze twoje "najprostsze" operacje wcale nie sa najprostsze. Cos jak kierowca rajdowy mowiacy "nawet na najprostszym zakrecie auto wpada w poslizg" - tyle ze ten jego najprostszy zakret jest w cholere daleki od najprostrzego zakretu w codziennym zyciu zwyklego kierowcy. Anyways, juz sie nauczylem ze Mayi sie nie aktualizuje zaraz po updacie i jak dziala to nie ruszac najlepiej a jak cos fajnego dodadza to stlamsic w sobie FOMO i poczekac 😄 Update jest biedny jak cholera ale nie martwie sie tym bo podobnie nauczylem sie ze Blender ma pierdylion rzeczy dodane co tydzien a co dwa tygodnie nastepuje rewolucja i "nothing will ever be the same!". A potem jak ulegne pokusie sprawdzenia co tam slychac to sie okazuje ze potrzebuje tych zmian na rowni z nudge brushem do krzywych w Mayi 😉 Nowa Zetka nie wywala mi sie bardziej niz stara. No, moze troszeczke bardziej 😄 Ale za to co chwile sa jakies male bugi wk..wiajace. A to nie dziala mask by smoothness, a to nie da sie zmienic alphy w niektorych brushach, to znow sie nie pojawia opis toola po najechaniu na niego w spotlighcie... Takie male rzeczy ale sie nawarstwiaja i wkurzaja. Nie bylo tego wczesniej. Na pewno nie do tego stopnia.
  21. Nezumi

    Co czytacie?

    @Mortom Ja glownie lubie Kinga za styl pisania. Sporo razy jego bohaterowie robia rzeczy dziwne by nie powiedziec bezsensowne - zawsze przychodzi mi na mysl Maisteczko Salem i to, ze bohaterowie pchaja sie bez potrzeby w klopoty. Tak przeszkadzalo ze niemal krzyczalem "na cholere tam leziesz?!"... Albo "Komorka" ktora mnie wciagnela, czytalem z zapartym tchem zeby poznac tajemnice calej historii i na koncu chcialem rzucic ksiazka o sciane ale ze czytam na czytniku to sie powstrzymalem. Mimo wszystko przyjemnie sie te ksiazki czytalo - Holly w tym kawalku ma pozostalosci "starego Kinga" ale ten nowy stara sie na sile przypomniec czytelnikowi na kazdej stronie o tym, do jakiej grupy politycznej naleza bohaterowie. I to bez wzgledu na to jaka strona to jest - to by wkurzalo na rowni gdyby bohaterowie z uporem maniaka przekonywali na kazdej stronie ze Trump jest swietny, maseczek nie trzeba nosic a szczepionki sa zlem i przekretem. Nie tyle chodzi tu o strone jaka bierze a o to jak nachalnie o tym przypomina co chwile - to zaburza "flow" jakby aktor podczas przedstawienia co chwile robil dygresje polityczna nie zwiazana ze spektaklem. Nie da sie czytac - przynajmniej ja nie umiem. Myslalem ze sie wyzyje na poczatku a potem skupi sie na akcji ksiazki ale wraca i wraca i wraca do tego samego... Ufff... Tak, niestety ja wpadlem w pulapke sledzenia soszial midiow i potem okazalo sie ze wielu z tworcow jest takimi samymi fanatykami z klapkami na oczach jak reszta spoleczenstwa. I znow - obojetnie od skrzywienia prawo/lewo to niszczy chec konsumowania tresci tych tworcow. Dzieki za polecenie ksiazki - wchodzi na liste "do sprawdzenia". Z takich troche detektywistycznych to moge polecic jedna rzecz. Nie wiem jak sie to czyta w tlumaczeniu, bo akurat dostalem ta ksiazke w oryginale ale bardzo mi podeszla. Jedna z pierdyliona ksiazek o Jacku Reacherze 🙂 Super lekki styl, fajne one linery bohatera, spoko historia. W oryginale to "The Midnight Line", autor Lee Child. Nie wazne ktora to ksiazka w serii - zamknieta historia. Czyta sie lekko, jak ogladanie filmu akcji ze starych, dobrych lat osiemdziesiatych/dziewiecdziesiatych. Musze zerknac na reszte w serii. Troche ich duzo ale szybko sie czyta, przyjemnie. Na razie widze ze Golkowski wydal ksiazke "Pierzasty Waz" - dalsze przygody niesmiertelnego (albo raczej czasowo smiertelnego 😄 ) Zahreda. W klimatach Azteckich, wiec bardzo mi bliskich. Troche sie naczekalem na nia, wiec otrzymuje priorytet 🙂 Acha, "Migawka" Sandersona wspomniana wczesniej calkiem fajna. Siegne pozniej po cos wiecej tego autora.
  22. Nie wierze ze nic nie napisaliscie o nowej zetce i teraz musze ta cala prezentacje ogladac.... Ladni z was kumple, nie ma co... 😉 Co do updatu Mayi to jest zajebisty - niczego nowego sie nie musze uczyc XD Blender 4.0 widzialem ze ma fajne snapowanie nowe. Sensowne, proste, przyjazne (przynajmniej na filmiku) a nie jakies z dupy wymyslone byle bylo inaczej niz wszedzie. Bardzo na plus. Az sciagnalem sobie, ale zabraklo mi juz hype'u na to zeby zainstalowac 😄 No nic, to ide ogladac co tam do zetki dodali i czy w ogole warto sobie glowe zawracac... edit: Prezentacja nowego ZB mega rozwlekla, przewijalem. Ale nie bylo slowa o Redshifcie wiec super 😄 Rzeczy ktore dodali spoko, rewolucji nie ma, raczej ulatwienia i usprawnienia. Nowe pozowanie na prawde kapitalne. Juz sie ludzilem ze bedzie wycinanie dziur nozem ale nie 🤣 Tu prezentacja jakby ktos chcial (przewinalem 5 minut latajacych obrazkow na poczatku):
  23. Nezumi

    Co czytacie?

    Pomyslalem ze cos tu o tym napisze bo mnie krew zalewa 😄 Stephen King. Czytalem ksiazki goscia od szkoly podstawowej. Umowmy sie - nie zawsze sa to dziela wybitne, ale rozrywkowe na pewno. Lubie tez jego styl pisania. A moze raczej lubilem... Kilka lat temu mialem to nieszczecie posiadania konta na Twitterze i dodalem sobie Kinga - co niemal natychmiast zniszczylo jego wizerunek. Koles pisal takie glupoty, ze sie slabo robilo. Rzeczy kuriozalne jakby to byl jakis nastolatek a nie "mistrz horroru", znany na swiecie pisarz. Woke-fanatyzm wylewal sie z kazdego postu. Jakis czas pozniej skasowalem w cholere swoje konto na Twitterze, zeby nie dostac raka mozgu. Zajelo mi kolejne 2 lata, zeby zapomniec o glupotach pisanych przez Kinga prywatnie i wrocic do jego ksiazek. Zupelnie niepotrzebnie jak sie pozniej okazalo. Pierwszy tytu po przerwie to byl "Outsider". Nijaki ale zjadliwy. Zaczynajacy sie od sceny w ktorej dzieciaki czarne uciekaja na widok policji bo - jak twierdza - zycie czarnych sie liczy ale nie dla policji. OK, przezylem ta wstawke, niech sobie ulzy - i faktycznie dalej bylo... no, tak sobie ale nie beznadziejnie. Niedawno zauwazylem ze wyszla ksiazka Kinga "Holly". Postac znana z innych ksiazek, serii zapoczatkowanej powiescia "Pan Mercedes". Ucieszylem sie, bo ciekaw bylem jej dalszych przygod i w jaka tam kabale znowu sie wplata ta niepozorna pani detektyw. Zaczyna sie nawet fajnie, ale juz jest niepokojaco, pojawia sie bohater gej, ktory co chwile wspomina o swoim partnerze. OK, mysle sobie, get it out of your system, niech sobie bedzie gejem ten koles jesli to takie wazne dla ciebie, panie King. Czytam dalej. Ksiazka jest jednym z najwiekszych, zalosnych gniotow jakie staralem sie przeczytac. I poddalem sie w koncu. Z kazdej kolejnej strony wylewaja sie watki z Trumpem, ze szczepionkami, z maseczkami, z Covidem... Non stop King bebni w ten sam bebenek. Bohaterowie o niczym innym nie gadaja jak o tym ile razy byli zaszczepieni i jak to ci co nie byli pomarli. I jak to ci co sie nie szczepili byli zwolennikami Trumpa. I jak to nosili czapeczki z napisem MAGA... Nie wiem, moze lewicowiec (w rozumieniu amerykanskim) bedzie zachwycony, ale osobiscie nie czytam fikcji po to, zeby miec przepisane wydanie glowne wiadomosci prosto ze CNN. Zli ludzie mecza geja, zli ludzie nie nosza maseczek, dobrzy ludzie sie szczepia na covid (DWA RAZY!), Trump jest zly.. Te ustawiczne wzmianki sa zupelnie bez znaczenia i nie popychaja akcji do przodu a jednoczesnie pod nimi zakopana jest historia ktora chcialbym przeczytac... Ale nie daje rady bo mi sie podnosi do gardla posilek wczesniejszy jak po raz pierdylionowy czytam ze ktos tam sie zaszczepil dwa razy a ktos inny przyszedl na spotkanie w maseczce N95. No i ze Trump zly jest bardzo i jak to dobrze ze jest Biden. Nie wiem czy Kingowi juz na dobre odwalilo czy jeszcze cos dobrego napisze... W kazdym razie jesli nie macie zielonych wlosow, nie nienawidzicie Trumpa, nie uwielbiacie homoseksualnych zwiazkow i nie macie obsesji na punkcie szczepien na Covid to BARDZO odradzam. ---------------------- W zamian zaczalem troche jak na mnie nietypowa ksiazke bo SF, "Migawka" Brandona Sandersona. Duzo dobrego slyszalem o tym autorze i wydaje sie ze nie bez przyczyny. Nie chcialem zaczynac od jakiejs wielotomowej sagi, "Migawka" jest krotka, w zasadzie to troche dluzsze opowiadanie bo ma ze 100 stron. Ledwo zaczalem wiec nie wiem czy jest dobre ale musialem z siebie wyrzucic gdzies smutek po Kingu. Szkoda wielka, ze tak dobry autor dal sie przemielic pop-woke-kulturze i oddal sie we wladanie obsesjom nowoczesnej Ameryki. Juz nawet nie chodzi o to czy podzielam jego zdanie czy nie - "Holly" to zwyczajnie kiepsko napisana ksiazka. Wracam do krociutkiej "Migawki" zeby oczyscic palete po tym kilkudniowym brnieciu na sile w woke-bagnie.
  24. Wrzucilem tu filmik ale sam nie obejrzalem. Kiedys im zadalem pytanie na ile oni znaja te dzisiejsze realia "industry" bo chyba od dekady zyja z tutoriali i Flipped Normals. Ale nie odpowiedzieli 😉 Tutoriale maja spoko, przynajmniej niektore. Rozkminy na temat przyszlosci swiata to kazdy ma do pupy bo nie znamy przyszlosci mimo ze kazdy medrkuje. Sam cos tam przewiduje - a nie jestem "industry veteran". Najwyzej samo "veteran" 😄 Co do reklam to na FireFoxie mialem problem z niektorymi filmikami jakos ze dwa dni a pozniej juz nie. Jak mialem dlugo otwarty jakis filmik na YT (wlaczony na zakladce z serii "pozniej obejrze" i tak z 2 dni..) to Ublock pokazywal zablokowane rzeczy w tysiacach doslownie. Od lat nie wyobrazam sobie uzywania netu bez blokerow. Ilosci reklam sa chore po prostu. No, czekajcie, juz lece kupic nowego Jeepa bo mi reklama przerwala na YT filmik... Do FB ten FB Purity o ktorym wspomnial @Destroyer jest bardzo spoko. Jeszcze niedawno odkrylem taki addon "LibRedirect" ktory przekierowuje automatycznie wiele roznych stronek (Youtube, Twitter i mase innych) na "alternative privacy friendly frontends". Nie do konca mnie interesuje ta prywatnosc w necie, ale ten addon pozwala mi na przyklad obejrzec linki z Twittera/X bez posiadania konta. Pomija to zmuszanie do zapisania sie wiec moze tez w przypadku YT pomija jakies reklamy - warto sprobowac jak ktos ma problemy. Jakby ktos znal jakis addon dzieki ktoremu mozna na FB ustawic zeby zawsze wyswietlal wszystkie komentarze a nie ukrywal czesci to poprosze. Do szalu mnie doprowadzaja te idiotyzmy ze sobie pokazuja co chca w kolejnosci w jakiej chca... Ewentualne dyskusje na FB w komentarzach traca sens, trzeba szukac odpowiedzi, za kazdym razem klikac "pokaz wszystkie"...
  25. Jeszcze nie sluchalem ale tu mozna sie troche pouzalac nad soba przez poltorej godziny:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności