Skocz do zawartości

Nezumi

Members
  • Liczba zawartości

    7 464
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    67

Zawartość dodana przez Nezumi

  1. Jedyne co bylo ciekawe na filmiku z Maxona 🙂:
  2. Bo zawsze mowiles przy kolesiu co mial hiszpanski akcent XD Mnie tam zwisa jakiej narodowosci jest - codziennie slysze pierdylion angielskiego z roznymi akcentami. Ja nie znosze JEGO glosu. Sposobu w jaki wypowiada slowa, jak wlasnie jara sie WSZYSTKIM.. brrrrr...
  3. Ja tak nie cierpie glosu tego kolesia ze przestalem ten skadinad bardzo fajny channel ogladac. Nie daje rady - tak nawiedzony jest ze mrok.
  4. "Miut!" Instant follow na "insta" 😉 AI by sie pos**lo a nie wypusci takich fajnych rzeczy.
  5. To nie dosyc ze wszystko juz wyglada podobnie, to jeszcze dodatkowo beda uzywac podobnych "promptow" zeby bylo... bardziej podobne? 🤣
  6. Jak tak czytam o tych waszych imprezach to mi sie przypomina:
  7. Jak znajdziesz to daj znac 😉
  8. Najpierw niech zrobia Krite stabilna 😄 Super jest ten sofcik ale ostatnio chcialem sprobowac w nim animacji szybkiej i sie wywalila po minucie... Do samego rysowania raczej nie mam problemow.
  9. Cale channele sa na YT, moj ulubiony zestaw 😄:
  10. Rewelacja. Ta siatke z felgi to bym chetnie rozkminial na wiekszym zblizeniu bo ostre narozniki pod subdiv sprawiaja mi problemy czasem.
  11. Rozpieprzaja mnie te posty - zaraz mi weselej 🙂 I tak ma byc a nie jakas zaloba kurna a jeszcze nic nie umarlo. Taki jeszcze zwrot akcji mi przychodzi do glowy. Teraz i tak juz mlodziez oglupiona i sobie z niczym nie daje rady sama bo tik tok zamiast ksiazek i tylko mysla czy sa binarni czy niebinarni i o co by sie tu obrazic dzis... A teraz jeszcze dochodzi jedna, jeszcze bardziej oglupiajaca technologia na ktorej beda polegac i bez niej ani rusz. A co jezeli AI wyhoduje stadko kolejnych nic nie umiejacych matolkow zdziwionych, ze to oni pracy nie moga dostac. I jak to sie stalo, przeciez sa wysokiej klasy "AI Prompt Specialists" 🤣
  12. Nie straciliscie pracy przez specow z Bombaju, co za piec groszy zrobia to co wy, a sie martwicie "AI", ktory jest glupszy nawet od tych specow z Bombaju. Nawet jesli to kiedys osiagnie taki poziom o jakim mowicie - albo bedziecie na emeryturze albo was juz nie bedzie. Cencie sie do cholery jasnej. Na prawde uwazacie ze mozna was zastapic, kur*a, zlepiaczka obrazkow??? Serio macie tak niskie mniemanie o sobie? Czesto widze wymiataczy, ktorym do piet nie dorastam, trzesacych portkami, ze oto zlepiaczka ich zastapi. Ludzie, wezcie gleboki oddech, spokojnie. Ja wiem ze teraz wszystko jest podane sensacyjnie, ze wszystko zwiastuje cos zlego. Ale przestancie sie zachowywac jak ci kolesie co sie boja ze imigrant nie znajacy jezyka, wychowany w jakiejs zaprutej wsi w kraju tak beznadziejnym, ze az z niego uciekal z narazeniem zycia - ze "zabierze im prace". To jak kiepscy sa ci co sie tego obawiaja? Co sie pojawi cos nowego to placz a prace jak mieliscie tak macie. Jak dawno temu pojawily sie skanery 3d? W cholere dawno temu. Tez mowili ze "no, to modelarze straca prace". I co? Skanery jak wypuszczaly slaba siatke tak wypuszczaja slaba i trzeba czyscic. Nie znam modelarza co by stracil prace bo firma skaner kupila... Przestanmy sie wszystkiego obawiac, jak rany... Wieczny placz i przewidywanie przyszlosci. Co wy, wrozki jestescie? Pompuja w nas codziennie wiadomosci ktore maja nas przekonac o zajebistosci tych wynalazkow ale koniec koncow to sie okazuja w duzej mierze duperele. Po raz kolejny - nawet nie mamy automatycznego retopo ktore zastapiloby w 100% to reczne. A sie wszyscy martwia ze ich AI zastapi... Ludzie, na serio... Rozumiem, ze drama jest popularna ale to juz jest smieszne pomalu. Zeby nie bylo na sucho - Michael Pavlovich ostatnio na streamie zostal zapytany o AI w kontekscie tracenia pracy i dosc ciekawie odpowiedzial: Jesli chodzi o scenariusze filmowe to mam wrazenie, ze AI mogloby wrecz pomoc bo to go*no, ktore ludzie serwuja od ladnych kilku lat mozna juz tylko poprawic. Teraz te wieksze produkcje to tylko odhaczanie kolejnych punktow "czy jest gej, czy jest czarny, czy jest wahman, czy jest slaby i glupi bialas...". Ja bym sie osobiscie cieszyl jakby ci "tfurcy" wlasnie stracili prace. Go*no w kinach bedzie takie samo ale przynajmniej na tym nie zarobia 😄
  13. Tak tak, ten w lustrze to NIESTETY ja, tak tak, ten saaam 🎵... 😉
  14. Ja ledwo zaczne biegac to zaraz choruje... i co zlapie troche checi i kondycji to reset i zaczynam od nowa. Jak ten Syzyf. Znalazlem wspaniala fotke z dedykacja dla @Destroyera . Wlosy mi urosly od tego czasu jeszcze troche. Jako ze nie robie sobie zdjec to jest najlepsze jakie mam 🤭
  15. Pewnie dlatego ze moje zdjecie na wszystkich spolecznosciowkach pochodzi sprzed... bo ja wiem... 7-8 lat? I jest wycietym kawalkiem z rodzinnej fotki 😄 Kiedys zrobie update, nie jestem typem co smiga sobie fotki. Poza tym boje sie ze jak updatne to juz zadnej pracy nie dostane 🤭. A to zdjecie co mam takie neutralne i grzeczne a nie jak Rob Zombie..
  16. Stary, ja wygladam bardziej "fantasy" na codzien, ze swoja broda i dlugimi wlosami niz te elfy ze swoimi przystrzyzonymi maszynka czerepami wzglednie utrwalonymi lakierem do wlosow, wspolczesnymi fryzurami 😄. Tam jest tyle nonsensow ze nie wiadomo gdzie zaczac a nie chce mi sie ksiazki pisac o tym. Do tego co wspomniales dochodza niescislosci ze wszystkim co napisal Tolkien. To, ze niektore postaci sa zupelnie inne, niektore, ktorych jeszcze nie powinno byc juz sa, jeszcze inne ktore zyly w gigantycznym odstepie czasu od siebie tutaj sie magicznie spotykaja... Kanon z Silmarilionu zostal (musial zostac?) zmieniony bo do Silmarilionu nie maja praw... Eh... Tych dwoch pajacow co robia ten serial nie czytalo nic Tolkiena. Nie czytalo bo po co skoro z zalozenia maja wszystko w dupie i robia swoja opowiesc. Swoja droga jak ci kolesie dostali ta robote? Zaden z nich nie ma creditsow zadnych poza "Star Trek Beyond (writer - uncredited)"... I na tym sie konczy ich portfolio. A dostali prace jako showrunnerzy najdrozszej w historii (chyba - w kazdym razie jednej z najdrozszych) produkcji telewizyjnych ever. Jak do tego doszlo? Mam pewna teorie... Cos w tym guscie: - upchamy tylu niebialych ile sie da, tyle kobiet ile sie da, zasugerujemy tyle nienormatywnych zwiazkow seksualnych ile sie da i w ogole zmienimy wszystko w ch*j, tak, ze bedzie nie do poznania co ten stary pierdziel, angielski-TFU!-katolik Tolkien sobie ubzdural, buhahahaha! - Gentlemen... Welcome aboard! A smiechom i zabawie tego wieczoru nie bylo konca. Tak to sobie wyobrazam w kazdym razie.
  17. Problem jest taki ze to ichnie cos to nie jest swiat Tolkiena. Niech sobie robia "progressive fantasy" (co to za termin w ogole - pierwsze slysze...) z czarnymi gejami w roli elfow, czarnymi kobietami w roli krasnoludek, bezdomnymi czarnymi w lachmanach (dlaczego do cholery co druga osoba tam wyglada jak brudny bezdomny?!) w roli pseudo-hobbitow i zlymi (oczywiscie!!!), bialymi cis-mejlami w roli orkow. No i oczywiscie wszystkimi meskimi postaciami bedacymi jedynie bladymi cieniami silnych kobiet. Tylko niech nie mowia, ze jest to swiat Tolkiena. Juz samo to, ze staraja sie by swiat FANTASY stworzony przez Anglika w latach 50, swiat oparty na angielskiej mitologii odzwierciedlal wspolczesne realia Ameryki jest absurdem. Nie po to ogladam Fantasy, zeby miec tam kalke tego co mam za oknem. Slowo "escapism" nie jest im najwyrazniej znane (poza faktem ze swiat Tolkiena tez nie jest im znany...). W tolkienowskim swiecie rozne rasy reprezentowane sa przez... rozne rasy - krasnoludy, elfy, ludzie, hobbici, orkowie... To sa te rozne rasy. W ich obrebie nie ma juz roznic w kolorze skory. To co oni robia jest tak samo idiotyczne jak czarny grajacy Chinczyka zeby pokazac, ze sa rozne rasy. Debilizm. Ale ten wspanialy, progresywny serial zawiera duzo wiecej bzdur i niezgodnosci. Jest robiony przez osoby ktore nie czytaly Tolkiena dla osob ktore nie czytaly Tolkiena. Tylko nie wiem po cholere mowia ze oparte to jest na Tolkienie w takim wypadku... Czy tylko to jest podyktowane tym, ze maja nadzieje na to, ze lepiej sie sprzeda, czy swiadomie chca wkurzyc starych fanow. Czemu to ma sluzyc? Jak wszystko - przesada sprawi odwrotny skutek do zamierzonego. Ja jestem zonaty z Latynoska ale nie chce elfa w sombrero i z wasem zeby mogl reprezentowac Meksykanow. Ani nie oczekuje ze bedzie mnie reprezentowal jakis bialy elf ktory jest za gruby jak na elfa bo ja siedze na dupie zamiast biegac z lukiem - a chcialbym byc reprezentowany... Osobiscie nie bede tracil czasu na ogladanie tego gowna. Podobnie jak nie skonczylem drugiej serii "Wiedzmina". Nie potrzebuje czarnego elfa zeby nie byc rasista. A jezeli mam zachwycac sie wszystkim automatycznie bo ktos ma inny odcien skory albo plec to sorki ale to dla mnie za malo.
  18. Smutne to wszystko jakies takie... Niech zgadne - nastepny krok to sprzedaz z miliony jakiegos zlepka fotek w znanym domu aukcyjnym, zeby mozna legitymowac to oficjalnie jako "nowe medium" i trzepac kase na tym. Wezmie sie kogos z juz wyrobionym nazwiskiem zeby reszta stada mogla mowic "nawet WYELKY ARTYSTA IKSINSKI tego uzywa, a ty mowisz ze to nie jest sztuka?! Ha!". I beda barany placic co miesiac za mozliwosc robienia sobie zlepek. Generalnie mam to w pompie. Kolejny owczy ped gdzie stado mysli, ze jak sie do stada nie dolaczysz to "zostaniesz w tyle". Bo czlonkom stada nie przychodzi do glowy, ze nie ida tam gdzie oni chca tylko tam gdzie pieski steruja cale stadko. Niech sobie stado generuje zlepki, a ja pocwicze anatomie. Nie tylko dlatego ze musze ale tez dlatego ze lubie.
  19. A czego zazdroscisz? Ze cos za nia robi komiks? 😕
  20. CHYBA?.. 🤣🤣🤣 Ja teraz nie usne przez tydzien po tym pierwszym nightmare fuel... A swoja droga - dlaczego "couple" to sa teraz 3 osoby? Przegapilem jakas rewolucje nowoczesna znowu? 😄 [edit] Jeszcze jedna rzecz mi przyszla do glowy i mi ciarki przeszly po plecach. Pomyslalem sobie ze ta sliczna pani z pierwszego zdjecia pojawia sie na zdjeciu... Robisz fotke jakiejs parze (gejowskiej oczywiscie bo jakze by inaczej 😄 ), nie ma tam nikogo poza ta para a potem jak sprawdzasz siedzi sobie z boku ta slicznota... Horror... 😐
  21. Sendmana czytalem kiedys komiksow sporo i mimo race swappow obejrzalem ze 3 odcinki az sie pojawil obojnaczo-trans pan i odpadlem 😄 Nie wiedzialem ze jest Tekken - spoko, sprobije podejsc bo giere uwielbiam. Lata temu zostawilem niemala fortune w automacie do Tekken TAG Tournamentu na dworcu w Wawie 😄
  22. Przypomina mi to ten motyw, z nazwaniem konia w Elden Ringu "Torrent" i jak ludzie szukali "Elden Ring torrent" to im wyskakiwaly obrazki konia 😄
  23. @DestroyerO jak najbardziej - nikt nie ma krystalicznie czystego pomyslu ktory tylko przelewa na kartke. Ale co innego jak sobie ogolnie rysuje to co chce i mi wyjdzie cos przypadkowo co mi sie spodoba a co innego jak cos calkiem z dupy dostane i to zaakceptuje. Jak chce zrobic stworzenie troche jak z mitow Cthulhu, cos jakby antropomorficzna zaba ale z glowa piranii, chuda z wyraznie zarysowanymi zebrami i przedramionami grubszymi od ramion, z blona pomiedzy palcami przypominajacymi palce rzekotki drzewnej - to to jest moja konkretna wizja i to chce narysowac. Sa pewne konkretne elementy okreslone ktore maja sie tam znalezc. "AI" nie da ci tego. Nawet jak w cos trafi to cos innego bedzie spieprzone. Nie musimy mowic o "wizji" czy "przekazie". Ale wezmy prosta sytuacje ze masz taki konkretny opis stworzenia potrzebnego do gry. Te konkretne elementy maja sie tam znalezc i nie masz niczego zmieniac - masz narysowac kilka roznych wersji opisanego stwora. Kazda z wersji ma byc rozna ale wspomniane elementy maja sie znalezc w kazdej. Gwarantuje ze AI polegnie. Bo te zlepiacze sa fajne jak patrzysz na koncowy zlepek i zakladasz ze tak to mialo wygladac, ze spoko pomysl. Ale badz bardzo specyficzny w tym co chcesz i AI lezy i kwiczy. Ja probowalem tego szczurolaka zeby mi wyplulo. Mialem dosc konkretna wizje tego jak ma wygladac. Cos takiego mniej wiecej: https://www.pinterest.com/pin/195414071304897105/ Polaczone sily wszystkich AI razem zesraja sie a nic nawet z grubsza podobnego nie wyjdzie 😄 Juz przy koncu to ograniczylem to do prymitywnego "czlowiek z glowa szczura" i dostalem szczura w rekawiczkach gumowych.... Jakby to AI mialo swiadomosc to bym go wyp...lil z pracy jako pierwsze. Normalnie jak gadanie do debila 😄 Ludzie sie jaraja bo wlasnie nie maja niczego konkretnego na mysli jak mowia "postapokaliptyczne miasto w stylu van gogha". Oh wow, ale fajne, wszyscy stracimy prace! Guzik tam. Jak wiesz co chesz - a taki art director wie czego chce raczej - to zachwyty nad robotem zlepiajacym fotki szybciutko sie koncza. Bo w tej nienatchnionej, wrecz wyrobniczej czesci artystycznej roboty mamy czesto zadania z ktorymi radzimy sobie bez trudu nawet sie nie zastanawiajac nad tym za bardzo. A robocik padnie przy byle pierwszym zadaniu. Ten trailer filmu Dungeons and Dragons ma zdaje sie postac panny, ktora zamienia sie w owlbear'a (tego jakby pol niedzwiedzia - pol sowe). I powiedzmy ze dostajesz zadanie ladnie pokazac jak ta panna zamienila sie w sowo-niedzwiedzia siedzac w karczmie. Ma byc karczma, sowo-niedzwiedz popijajacy piwo i cycata karczmarka smiejaca sie z zaskoczonych na maksa klientow bo akurat ta panne znala. Daj to zeby ci narysowalo AI. Poczekam 😉 Takich robot jest masa - kazda ilustracja do ksiazki ma dokladnie opisana sytuacje. Wszedzie tam ten szczyt techniki nic nie da. Nie potrzeba wizji i przekazu. Nawet na wyrobniczym chlebie codziennym (a moze zwlaszcza) AI kleknie i sie poplacze. Nikt nie traci przez to gowno pracy - to chcialem powiedziec 😄
  24. Faktycznie - kiedy czlowiek tworzy to chce cos powiedziec, cos wyrazic, ma w tym tworzeniu jakis cel glebszy badz plytszy. AI wbrew nazwie nie ma inteligencji, nie ma pragnien, nie ma osobowosci i nic nikomu nie chce powiedziec. Jest jak bot dzwoniacy do tysiaca ludzi, mowiacy to co mu kazano. Wypluwa uobrozki posklejane bo mu kazemy. Nawet nie mozna powiedziec, ze ma w dupie co mu kazemy zrobic bo nie ma zadnych uczuc - w tym obojetnosci 😄 Niby autor opisu wrzuconego do sklejacza obrazkow moze chciec nam cos powiedziec ale spojrzmy prawdzie w oczy - to co wypluwa AI ma niewiele wspolnego z nasza wizja. Jesli masz jakis obraz w glowie i chcesz zeby AI ci to wyplulo to musisz mu to opisac. Opiszesz i na bank AI nie wypluje tego w ksztalcie jaki miales "w glowie" - wypluje losowe wersje odpowiadajace mniej lub bardziej opisowi i bedziesz skazany na zaakceptowanie ktorejs z nich mimo ze twojej wersji tam nie bedzie. Mowie tu o artystach, ktorzy jakas tam wizje maja, bo zwykli ludzie pisza cos ciekawi co wypluje bez zadnego wizualizowania sobie tego najpierw. Ale po drodze nasza oryginalna wizja albo calkiem zniknela albo zostala przez sklejaczke mocno zmodyfikowana. Mamy do czynienia niejako z tlumaczem naszych wyobrazen, ktory to tlumacz czesc znaczenia gubi, mase dodaje od siebie... I ani to nie jest dzielo w 100% maszyny - bo maszyna niczego nie "chce" - ani nie jest to dzielo nasze, bo z naszej pierwotnej wizji zostalo tyle co nic, zastapione wyplutym zlepkiem. Ani to maszyny, ani nasze, ani to czemus sluzy ani stoi za tym jakis przekaz... Cos jakby samemu siedziec i gadac z czatbotem. Gdzie tu sens?..
  25. Ja jakos nigdy sie nie wkrecilem w DB, ale patrzac na te nowosci filmowe co teraz robia, to chyba sobie zaczne ogladac to - przynajmniej nie bedzie historii ze Goku czy jak sie tam nazywa zmienil plec i zostal przerobiony na Murzyna 😄 .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności