jest jeszcze sposób:
Zapis w umowie, który mówi o tym że, do momentu wpłacenia całości należności za wykonaną pracę - dzieło, nie następuje przekazanie praw, czy udostępnienie praw, bądź dzieło nie przechodzi na własność.
Zakładamy że są z tym problemy... - wystarczy klientowić uzmysłowić (wysłać kopię przygotowanego zawiadomienia o popełnieniu Przestępstwa) że może być ścigany z tytułu przywłaszczenia mienia. Są przedziały wartości które mają wpływ na surowość wyroku; klient ma 2 możliwości, zwrócić to za co nie zapłacił (i tak jesteśmy stratni) lub zapłacić. (aha, no i 3 możliwość, zaryzykować odsiadkę lub karę pieniężną i wyrok na koncie.)
(o tym sposobie dowiedziałem się z 1 ręki, przypadek mówił o zakupie kilku ton metalowych podzespołów - po przefaksowaniu przygotowanego zawiadomienia, klient oddzwonił natychmiast, po 3 dniach zaczął przelewać kasę)
pozdrawiam.