RK

Plastycznie ok- bardzo fajny charakter ( ręka z misiem strasznie dziwnie wygięta i chyba ciut nienaturalna poza)- jeśli chodzi o wymowę- wyszło jak plakat przeciwko przemocy w rodzinie- wystraszona nastolatka z misiem - u Nabokova to raczej nie było niewinne stworzonko.

LOL Mam dużo książek- to wszystko. Co do kolorów- nie do końca wiem co z nimi zrobić. Chcę wstrzelić sie w \"japońskie\" tonacje ale coś mi się widzi że będzie ciężko. Zobaczymy.

Japoński wachlarz bojowy ? Sam chciałeś :) Są różne rodzaje- nie będę wymieniał wszystkich. Główne to uchiwa, dansen albo gumbai uchiwa to płytka drewna albo metalu przyczepiona do trzonka- trochę podobna do dużej paletki do ping- ponga czy raczej dużej ósemki. Działało toto trochę jak maczuga a trochę jak mały toporek. Mistrzowie potrafili pokonać przeciwnika uzbrojonego w katanę samym tylko wachlarzem. Od okresu Heinan zabroniono noszenia wachlarzy tego typu w obecności cesarza bo były powszechnie używane jako broń stąd lżejsza- dworska forma nazywana shaku. Najyżsi rangą oficerowie używali ich do dawania wojskom sygnałów- tak jak misio na moim obrazku. Ci trochę niżej używali zwykłych, rozkładanych wachlarzy z papieru (ogi, sensu) którymi- o ile nie miały metalowych okładek, co też zdarzało się dość często- można było co najwyżej rozśmieszyć przeciwnika. Dodatkowo były jeszcze składane żelazne wachlarze, znane zresztą w chińskim kung fu... tra ta ta ta... u d.. organki. Ja tak mogę długo więc nie podpuszczaj :). Dziś trzeba wcześniej iść spać bo jak zarwę trzecią noc z rzędu to potem prześpię dwie doby cugiem. Update wrzucę jutro... btw- mam wrażenie że topic nam się zmienia w dialog na dwu rozmówców :) Nie żebym miał coś przeciwko...

Kolejny update. W łapce ma mieć wachlarz \"bojowy\" (uchiwa ;) ) Mam prośbę (jeśli któryś z moderatorów to czyta) o usunięcie części poprzednich rysunków- strasznie zaśmiecają serwer

Kolory jako- tako ustawione chociaż brakuje mi tu bladych błękitów a całość jest za ciemna, przez co wyłazi z kompozycji. Tonacja mam nadzieję rozjaśni się po dodaniu świateł i cieni- zastanawiam się jak dorobić ornamenty na tkaninie... poczekam- pomyślę- coś wreszcie wydumam.

Chyba nie ma sensu słać tylu WIP-ów. Wieczorem powinienem mieć ustalone główne kolory- wtedy podeślę. Oczywiście będę wdzięczny za wszelkie komentarze

Update...

Niektóre noce zupełnie nie nadają się do spania... zacząłem kolory (tak, wiem że są za ostre i że światłocień siada- spokojnie, to tylko pierwsze podkłady)- jak nie obudzę Kaśki za wcześnie to pewnie jeszcze coś dziś wrzucę ... gdyby jeszcze nie praca... :)

Jeśli dasz to w formie rysunku może być fajne- jako kolage za bardzo wyłazi IMO. Wreszcie sposób na uzasadnienie czarno- białej kolorystyki ? ;)

Poza ciągle jeszcze do poprawki- kirys (do) powinien oddawać nachylenie ciała do tyłu, za ręką trzymającą wachlarz a nie wisieć bezwładnie na haidate. W tle chcę dać krajobraz z maszerującą kolumną wojsk a że mogę dziś posiedzieć w nocy- tak wygląda pierwszy szkic.

LOL Taka karma- wstaję o 1, kładę się ... późno. Dłubie landscape- jak będę miał co pokazać- napewno wrzuce.

Jak dla mnie- bomba. Chyba niepotrzebne te nasiekania w cieniach na postaci- wygląda jakby coś się namazało. Poza tym- super.

@ Romo- nie wymieniałem tytułu - chodzi mi o stylizację kreski i światłocienia a nie bezpośrednie podobieństwo :). Cokolwiek by nie mówić- mniej siedzenia po nocach więcej updatów ;)

Co do anatomii konia - pamiętasz pewnie ten pomnik - znalazłem ujęcie od prawej strony : http://www.thais.it/scultura/image/sch00088.jpg Układ mięśni jest chyba ten sam (oczywiście Colleoni siedzi na jakimś tłustym, ciężkim fryzie) - mój błąd polega na zbyt dalekim cofnięciu prawej przedniej- przez to pierś wygląda na zdeformowaną. Takie czasy- nie codzień ogląda się konie. Statyka... tak, kompozycja będzie statyczna- to akurat widać było chyba już od początku i raczej nie chcę tego zmieniać- koniec końców to \"portret\" dostojnego japońskiego shoguna- IMHO temat nienajwłaściwszy do wprowadzania dynamicznych ujęć. Co do wyrka- zgoda. Jutro też jest noc.

Niepotrzebne to \"opalanie papieru\"- praca jest fajna, nie ma co jej psuć efektem jak z akademii o historii w szkole. Zgraj gamę kolorystyczną- w tej chwili błękit nieba z obrazka rozpieprza wszystko- podmień niebo i wszystko będzie ok. Może ciekawie byłoby zagrać na kontraście dwu gamm- tego co jest \"rzeczywiste\" i tego co jest w lustrze wraz z postacią... Just an idea...

Strasznie wszystko jeszcze płynne o bryłach trudno narazie coś powiedzieć. Fajne zestawienia fioletu i żółci i perspektywa korytarza.

Słodziutkie. Z serii \"Nie czytaj mi mamo\" ;)

Szybkie zestawienie (spaprane cieniowanie na pancerzu ale w końcu to tylko podkład). Muszę poprawić narzutkę(fałdy na obu warstwach nie do końca się zgrały) i popracować nad twarzą ale generalnie jestem zadowolony ze szkicu. Adek mnie powiesi za zaśmiecanie serwera...

Poprawiona poza górnej części ciała- miałeś rację, powinien straszyć. W łapce oczywiście będzie miał wachlarz z mon swojego klanu- za każdym uniesieniem wachlarza wojska dudnią \"Toranaga ! Toranaga ! Toranagaa !!!\"... No dobrze... rozpędziłem się trochę ... Tu jest outline fragmentu, teraz robię twarz i łapkę z wachlarzem.

Tak wygląda pierwszy rysunek podkładowy- szablon do wszystkich dalszych modyfikacji. Wszelkie zmiany i dodatki (uprząż, twarz, mon, desenie tkanin itd) będą dodawane na oddzielnych szkicach i montowane- jak skończę pracę z walorami zacznę kolor...

Strasznie dziwnie zbudowany - łapy przednie masywniejsze od tylnych, jedno skrzydło większe od drugiego. Zgięcie szyi i ogona w tej chwili wygląda raczej nienaturalnie.

Fajna, wyraźna stylizacja, pewna ręka, trochę drobnych niedopracowań - czytasz dużo francuskich komiksów ? ;) Pewnie mnie znienawidzisz ale... dodałbym kolor :) Pasowałoby chyba też jakieś liternictwo z lat 20-30- temat aż się prosi o \"plakatowe\" podejście w starym stylu.

Fałdy płaszcza na dole strasznie dziwne- zprawiają wrazenie jakby miał pod nim ramę, zwłaszcza przy idealnie prostej dolnej krawędzi. Ustawienie tonów- najbliżej powinny być najsilniejsze kontrasty- u Ciebie wszędzie są równe (jeśli nie silniejsze na dalszych planach) a to trochę spłyca scenę. IMHO kolorystyka trochę za bardzo wyciszona. Świateł Ci zazdroszczę...

Pora jechać na wieś- następny update jak sądzę dopiero jutro.

@ Adek: Szczerze ? Pokusa mądrzenia się na jeszcze jednym forum była zbyt silna :) Pozycja jeźdźca- jak ustawię wszystko to zmienię ułożenie do (pancerza na brzuchu)- IMHO to on daje takie wrażenie. Dziękuję za wszystkie życzenia- zrobię co się da.