Araiel

A mi się bardzo Titan Quest podobał. Przeszedłem całego, grając po sieci razem z bratem i grywalność bardzo zbliżona do Diablo. Tak więc dla fanów hack'n'slach pozycja obowiązkowa. A co do samych cRpg'ów to niestety wszystkie nowe pozycje mnie zawsze rozczarowują. Dlatego ja ostatnio zacząłem grać w Baldur's Gate 2 wraz z całą masą megamodyfikacji i pomniejszych dodatków. W międzyczasie pogrywam też w Football Managera 2011. Z pozycji, na które czekam: Battlefield 3, Batman Arkham City (obie już zamówione), Diablo 3 oraz nowy FM.

A ja właśnię kończę "Kroniki Czarnej Kompanii" Glen Cook'a. Jeśli ktoś lubi fantastykę, a tego nie czytał, to szczerze polecam. Ja akurat kupiłem sobie za jednym razem cały cykl, tak więc mam nadzieję, że reszta tomów będzie tak samo dobra jak i pierwsza część :)

A ode mnie taki zaczątek sprzętu foto - mam nadzieję, że starczy mi zapału na resztę rzeczy.

ola-f, ja rozumiem, że te 300zł by było do przełknięcia, gdyby to były takie stoiska jak miałem wcześniej wrzucone w pf (czyli powiedzmy od 6 do 20m2) i robione na podstawie dostarczonego projektu. Wtedy jest spoko i ja nie narzekam. Ale jak mi ktoś teraz pisze, że za 300zł oczekuje stoiska 30m2, bez żadnego projektu, czyli że ja mam wszystko zaplanować i wytyczne od klienta, że ma być szał, to to już to nie jest w porządku. Do tego trzeba zrobić i wyrenderować 4-5 różnych koncepcji (po 2-3 ujęcia). Samo zrobienie renderów już jest mało opłacalne. A tutaj trzeba to jeszcze zaprojektować - co samo z siebie już wiąże się z masą poprawek, wysyłaniem konceptów do klienta itd. Ja wiem, że nikt nie chce płacić za dużo i woli zaoszczędzić, ale chyba są jakieś granice? To tak samo ostatnio zgłosiła się do mnie Pani architekt (wnętrz), że ma przygotowany/rozrysowany przez siebie projekt mieszkania - 80m2. Chciała oczywiście zlecić wizualizację (jeśli dobrze pamiętam, to miało tam być chyba 5 renderów, meble narzucone z góry). Podałem swoją cenę i zostałem wyśmiany, bo oczekiwano kwoty na poziomie 300-400zł. Sprawdziłem sobie na stronie tejże Pani ile ona bierze za projekt - miała podane, że od 120 do 160zł za metr kwadratowy. Ciekawe dlaczego ona nie robi całosći za trzy stówki? Po prostu dziwi mnie to jak wszyscy piszą na forum czy po różnych tematach ile to trzeba brać za wizualizacje czy inne projekty (oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest tutaj sporo osób, które mają o wiele lepsze pf od mojego), a tutaj okazuje się, że nikt nie chce zlecić pracy za normalną stawkę. Nie wiem czy ludzie wciskają kit wycenami z kosmosu, a po cichu trzaskają wizki za 50zł, żeby się inni nie dowiedzieli, czy jest całkiem inaczej? I żeby nie było, że mam takie zlecenia bo klienci się trafiają marni - nie będę podawał nazw, ale zdarza mi się, że są to też bardzo duże firmy. Niestety renoma nie idzie w parze z tym ile są w stanie zaoferować za wykonanie danego projektu. Z jednej strony nie chcę psuć rynku i godzić się na robotę za "marne grosze", ale z drugiej strony pewnie przyjdzie taki moment, że skończą się odłożone pieniądzę, i trzeba będzie wybierać - albo schować dumę do kieszeni i robić za 5zł na godzinę, albo unieść się honorem odmawiając wykonania zleceń. Tylko, że wtedy pewnie trzeba będzie skończyć przygodę z grafiką raz na zawsze.

Takie pytanko mam do osób, które są lepiej ode mnie zorientowane obecnie w sytuacji na rynku wizek stoisk targowych/wystawienniczych. Ogólnie to rok temu współpracowałem z kilkoma firmami. Ceny były całkiem w porządku i powiedzmy, że odpowiednio skalowały się wraz ze stopniem detali, ilością elementów czy też metrażem stoiska. Następnie po roku przerwy (który wynikał z różnych czynników) znowu odezwało się do mnie parę firm (w tym te, z którymi współpracowałem wcześniej). I tutaj pojawia się moje zaskoczenie, bo ceny za dane zlecenia okazały się straszliwie niskie w porównaniu do tych z ubiegłego roku. Do tego tyczyły się one nie tylko samej wizualizacji ale również projektowania danego stoiska. Normalnym było, że odmówiłem współpracy, ale dostałem też wiadomość od opcjonalnych klientów, że zdecydowana większośc grafików za zaprojektowanie oraz wizualzację stoiska o wymiarach np. 30m2 bierze 300zł. Powiedzcie mi, że to nie prawda, bo jeśli wszyscy robią za takie nędzne pieniądze, to chyba czas zająć się czymś innym... Tak więc pytaniem jest, czy na serio ceny za wizki stoisk przedstawiają się w taki sposób?

Świetna, klimatyczna praca, która mi na myśl przywodzi Hellsinga (co o czywiście z mojego punktu widzenia jest jak najbardziej na plus). Gratuluję skilla - też bym chciał tak umieć ;)

emmilius, dzięki za zwrócenie uwagi na te kilka elementów. Nad samą sceną już pewnie siedzieć nie będę. Zrobiłem ją na tyle ile pozwalały moje umiejętności i teraz czas zabrać się za kolejne projekty ;p Ogólnie nie lubię wracać do czegoś co już w pewnym momencie uznałem za "skończone". A co do Twojego pytania, to cień na framudze pochodzi z barierki, a nie z głowy postaci :) Sjon, scenka jest wymyślona przeze mnie. Ale jak sobie poprzeglądasz na google jakieś fotki z domków japońskich, to i tak one wszystkie będą bardzo do siebie podobne. Wybrane elementy się zawsze w nich powtarzają, więc można mieć złudzenie, że coś takiego się gdzieś już widziało :P.

Tak jak obiecałem, wrzucam link do większej wersji: http://lukaszliszko.com/mm/wip/oriental.jpg

Selena, dzięki, cieszę się, że się podoba :) Loki, wieczorem wrzucę też większą wersję. A co się tyczy światła, to jest to VraySun.

Może to trochę nietypowa praca, bo jest to łączona fotografia z 3d + drobny overpainting, ale że to właśnie elementy 3d w niej dominują to wrzucam tutaj do galerii. Większa wersja: http://lukaszliszko.com/mm/wip/oriental.jpg Tak więc pretekstem do wykonania całej pracy był stock Marcusa J. Ranuma http://mjranum-stock.deviantart.com/ : Następnie stworzyłem sobie scenerię. Poniżej siatka i czysty render: Dodałem warstwy z cieniami oraz ao aby wyciągnąć detal. W Photoshopie dodałem trochę tekstur, pobrudziłem wybranej fragmenty, trochę post-pro dla zmiany kolorystyki. Potem wykonałem próbny render z boxem o wielkości 1,7m (aby jakoś tą postać łatwiej mi było wkleić w render :P) I na koniec zostało mi wycięcie postaci ze stocka oraz jakiś drobny overpainting :) Użyty soft to: 3d Studio Max, Vray, Photoshop. Drzewka to "zmodyfikowany" Onyx.

Po dłuuuugiej przerwie takie concepty oraz jakieś szkice robione na szybko w "wolnej" chwili w pracy :P

Mały up, ale za to jaki treściwy. Świetne te pracki - szczególnie postacie mi się bardzo podobają. Poproszę więcej takich :D

Mnie ta sytuacja w ogóle nie dziwi - wręcz jest dla mnie nadzwyczaj w świecie normalna. Jeśli nie wiedzieliście, że takie coś u nas to powszechne zjawisko, to ja nie wiem w jakim Wy kraju żyjecie :P

Lepiej na studia wybrać się na inny kierunek, a grafiki uczyć się samemu (mając nadzieję, że może coś kiedyś z tego wyjdzie). Gdybym miał możliwość cofnąć czas to właśnie tak bym zrobił. Bo uważam, że obecnie sytuacja na rynku graficznym u nas w kraju jest mega do dupy. Lepiej mieć jakąś alternatywę - zresztą obecnie chyba każda inna praca jest lepiej płatna :P

Tak miałem regularnie wrzucać tutaj nowe prace, a rzeczywistość okazała się inna - no ale w zamian może niedługo uda mi się na forum pokazać pewien projekt 3d, nad którym siedzę non stop od ostatniego miesiąca. A w międzyczasie udało mi się coś takiego zrobić (pierwsze cienkopisem, drugie ołówkiem).

Pisano już o tym ostatnio na forum, że w tym roku już nie dają z UP 19 tysięcy tylko jakoś 12-13 (zależnie od rejonu).

Na technicznych sprawach się nie znam (bo sam się ich muszę najpierw nauczyć :P), ale to co mi się bardzo podoba w Twoich pracach, to klimat który one mają. Szczególnie ta z poprzedniej strony - świątynia na jeziorku w lesie - strasznie mi do gustu przypadła :D

Emmilius, następne prace postaram się już wrzucać w większej rozdzielczości. Co do tego digitalu, to sam nie wiem, po prostu wydaje mi się, że jak zaczynam malować na kompie to zaraz trafiam na jakąś podstawową rzecz, której nie mogę przeskoczyć. Dlatego wolałbym najpierw poprawić tradycyjny warsztat. lukasz_lkz, co do tej kreski, to nie mam takiej prostej. Punkty zbiegu i podziały od linijki robię. Wiem, że zaraz znajdą się osoby, które powiedzą, że lepiej samemu wyćwiczyć rękę, aby umieć w każdej sytuacji tą prostą kreskę postawić, ale jakoś nie widzę w tym nic złego. Jak mam linijkę pod ręką, to można ją wykorzystać. Zresztą może to po tym, że wcześniej trochę rysowałem na dużym formacie i mnie denerwowało, że mi proste linie nie wychodzą przez cały arkusz :P Teraz wolę od razu złapać za linijkę i się nie męczyć, hehe.

Dawno już nic nie rysowałem i ostatnio postanowiłem się w końcu wziać za siebie. Może tym razem wystarczy mi cierpliwości i samozaparcia do tego aby jakoś podszlifować umiejętności. Pierwsze trzy skany są z ostatnich dni. Pozostałe z początku roku/końcówki 2010 ale postanowiłem wrzucić i je, żeby nie było zbyt pusto :P Oczywiście wszystkie komentarze i krytyka są mile widziane :) Ps. Na razie wszystkie prace to będą rzeczy robione cienkopisem/ołówkiem. Bo powiedziałem sobie, że jak normalnie się nie nauczę rysować, to nic na kompie robić nie będę :P Martwa natura z natury :P (rozmiar oryginalny 70x50cm) Kopia ilustracji T. Lockwood'a z D&D 3rd Edition Monster Manual (rozmiar oryginalny 70x50cm) [ATTACH=CONFIG]91302[/ATTACH]

Z tego co ostatnio czytałem, to w tym roku dostali odgórnie mniej kasy na takie rzeczy i mogą dać nawet 12k a nie obiecywane 18-19.

Czy ktoś wie jaki jest email kontaktowy do szkoły? Bo na stronie jest podany [email protected] a jak się przekopiuje adres to wyświetla się [email protected].

To ja wrzucę coś od siebie - wyszła mi taka kompozycja z rzeczy, które walają się u mnie w domu :P (format pracy b2)

No tak ustawienia są trochę niskie do tych renderów testowych, więc plamy będą się pojawiać. A co do tego, że dwa pozostałe ujęcia są ciemniejsze, to akurat w tej pierwszej testowałem trochę inne ustawienia kamery, więc to prawdiłowe spostrzeżenie ;) Nie przerzuciłem sobie jeszcze z innego pliku reszty ścian domu i tam po prostu jest pusto, dlatego się tak świeci, hehe. Później tego już nie będzie :P

Ostatnio nie miałem zbyt dużo czasu na 3d, a że obecnie i tak nie mam co robić (niestety...), to postanowiłem zrobić projekt wszystkich pomieszczeń z mojego domu (część elementów będzie z obecnego stanu, a część takich jakie docelowo miałyby być w przyszłości). Mam nadzieję, że dotrwam do końca i uda mi się zrobić cały projekt :P Wszelkie uwagi, komentarze oraz konstruktywna krytyka mile widziane :)