Skocz do zawartości

Teczka 2D


Olga

Rekomendowane odpowiedzi

Hej! 

Rysuję i maluję kilka lat - zarówno analogowo, jak i cyfrowo. Traktuję to zajęcie dość poważnie, staram się uczyć samodzielnie, zrobiłam trochę kursów (Schoolism, Gumroady wszelakie, etc.), wciąż mam do tego bardzo dużo serca ☺️ przyszedł czas, by wyjść z nory i pokornie prosić o rady i krytykę - co mam nadzieję tutaj otrzymać 😄 

Zaczynając naukę uparłam się na robienie studiów ze zdjęć i kopii dzieł Mistrzów. Tak mnie to wciągnęło, że zanim się obejrzałam, miałam już cały stos nudnych obrazków, które nauczyły mnie co najwyżej renderowania, w technicznym znaczeniu tego słowa. 

Brakuje mi odwagi twórczej w tworzeniu własnych rzeczy, ale też do tego, by chociażby nie traktować refek dosłownie. Mam nadzieję, że bytność tutaj zmobilizuje mnie, by ruszyć mózg do kreatywnej, a nie tylko odtwórczej pracy. Dlatego będę bardzo wdzięczna za wszystkie uwagi! Z góry dziękuję za czas, który mi tutaj poświęcicie - jest to dla mnie bezcenne.


Kopie z Mistrzów:

Manet, Portret Berthy Morisot
 
Manet.thumb.png.d3fb5106b0efd132cd99c97e163633e8.png

Rembrandt, Autoportret

Rembrandt.thumb.jpg.bbd24e109b3fd434dcc9ab4288a8d86d.jpg

Joseph Rodefer DeCamp, Niebieskie kimono (The Blue Mandarin Coat)

1022447142_JosephRodeferDeCamp_1.thumb.png.3aa06d46b1c69633e7e3eafa70a0e62f.png

Willem Hammershoi, Wnętrze

 

Hammershoi.thumb.jpg.393b1c10700eddff8dbdecb61e55bc3a.jpg

Jean-Leon Gerome, Głowa kobiety

1341058009_obrazekJPEG.jpeg.305a1b62cc69f75f4e76bea929f856c2.jpeg

 

Studia z filmów:

Blade Runner Blade_runner2.thumb.jpg.b18632240be984a39e75e9b864a15c8b.jpg

Joker

Joker2.thumb.jpg.68cdf7e724ddcb55a0427009366ec3f7.jpg

Władca Pierścieni

Aragorn.thumb.jpg.000bf8fa466c99f2d0a0afcf2e9bf9e9.jpg

LOTR.thumb.jpg.976ed193239d1a1ad0e885150259f32e.jpg

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej podoba mi się autoportret Rembrandta. Taka wprawka techniczna, żeby naśladować mistrzów to bardzo dobra metoda. Dobrze posługujesz się kolorem. Czas się odważyć na własne pomysły bez kompleksów. Nie wiem czy to Ci pomoże, ale według mnie nie ma mistrzów - wszyscy to omylni ludzie, nie ma dzieł idealnych i perfekcyjnych. Dążenie do perfekcji jest fascynujące, ale też nierealne. Wiele rzeczy w sztuce jest względnych.

Nie wnikając w szczegóły, kiedyś zwiedzałem historyczne miejsce z mnóstwem dzieł sztuki od obrazów po rzeźby z przewodnikiem w postaci zakonnika i z jego wiedzą sięgającą kilkaset lat wstecz przekazywaną innymi metodami niż książki w bibliotece publicznej - był w stanie wypunktować wiele błędów technicznych i historycznych na obrazach i w architekturze miejsca w którym się znajdowaliśmy. Od tamtego czasu przewartościowałem swoje podejście i mam dystans do mistrzostwa mistrzów 🙂 Trzeba na jakimś poziomie umieć odpuścić idealizm i perfekcjonizm i pogodzić się z tym, że coś co się tworzy nie jest nigdy idealne, co nie znaczy, że nie należy się starać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za taką wspaniałą odpowiedź! ❤️  Perfekcjonizm to skutek uboczny braku pewności siebie, tak sądzę. Chciałabym właśnie ten odruch cyzelowania przekuć w jakiś luz! Odnośnie Mistrzów, to jasne, że byli omylni - dzięki temu można bawić się w detektywa, tak jak ten zakonnik 😄 Jest jednak cała masa powodów, dla których wielu autorów jest stawianych na piedestale sztuki - bo nawet jeśli rodzaj broni nie zgadza się z okresem historycznym, to np. sposób narracji i światło są genialne przedstawione. Właśnie te cząstki chciałabym sobie pozbierać do koszyczka i z nich czerpać: praca pędzla Sargenta albo Rembrandta, cisza, kolory i nastrój Hammershoia, kontrasty i kształty u Ruszczyca, etc. 

Tymczasem podrzucam pracę, którą namalowałam jako prezent. Refką było zdjęcie autorstwa osoby obdarowywanej 🙂  Jestem z niego dość dumna, bo próbowałam malować świadomie i podejmować decyzje kompozycyjne i kolorystyczne, zamiast kopiować zdjęcie. 

 

skałaPrusów.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie nie ma rzeczy idealnych w naturze wiec dlaczego ich odwzorowanie mialoby byc idealne...

Ja tylko tak, powiedziec ze pracki sa super i nie bede sie nawet silil ma znajdowanie bledow. Moze tylko pokusze sie o jedno - mnie osobiscie podobaja sie bardziej prace gdzie widac pociagniecia pedzla, gdzie nie sa tuszowane i wygladzane, gdzie gradienty sa budowane i widac przejscia miedzu nimi. Ale to osobista preferencja. Znajdzie sie masa ludzi co woli cos przeciwnego.

W zwiazku z tym ostatnia praca mi pasuje bardzo. Taka NIBY niedbala ale wiadomo ze ze to pozory bo sie uklada fantastycznie w calosc. Lubie malowidla ktore pozwalaja mozgowi wypelniac niedomowienia - sa jak ksiazki gdzie mimo ze cos jest opisane pozostaje miejsce na interpretacje. Miodzik.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Olga fajne, jest klimat 🙂
@Nezumi nie będziemy tu spamować o naturze 🙂, ale pomijając filozoficzne teorie dziejów itd. to nie spotkałeś kobiet/kobiety idealnej? Jak jesteś żonaty to trzy razy się zastanów nad odpowiedzią albo zamilknij 🙂 Widzę chłopie, że chcesz sobie napytać biedy w domu 🙂

40 minut temu, Nezumi napisał:

W zasadzie nie ma rzeczy idealnych w naturze

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Olga napisał:

Brakuje mi odwagi twórczej w tworzeniu własnych rzeczy, ale też do tego, by chociażby nie traktować refek dosłownie. Mam nadzieję, że bytność tutaj zmobilizuje mnie, by ruszyć mózg do kreatywnej, a nie tylko odtwórczej pracy. 

Polecam stopniowe zmiany - zrób studium w takim stylu jak robisz teraz, ale pozmieniaj coś. Zmień postaci fryzurę, dodaj jakiś mały rekwizyt, zmień pozę w jakimś niewielkim stopniu, tak, aby Twój obrazek zgadzał się w 95% z oryginałem. Po kilku takich eksperymentach zacznie Ci się chcieć pozmieniać trochę więcej. Zmineniać można masę rzeczy: kolory, oświetlenie, budowę ciała, ubrania, rekwizyty, ogranicza Cię tylko Twoja fantazja. Z czasem dojdziesz do punktu kiedy większość w obrazku to Twoja fantazja, a reszta to zlepek różnych oryginałów, czyli coś co w codziennej pracy nazywamy refkami. Ten krajobraz z ostatniego posta to dobry przykład takich zmian, inny kształt chmur czy tam linii horyzontu, który wedle Twojego gustu wygląda lepiej niż ten w naturze, dodanie jakiejś łódki, postaci czy czegoś w tym stylu, i już masz kreatywną pracę. Od tego kilka kroków i możesz robić inwazję kosmitów na zamek elfów na plaży przy bladym wschodzie słońca, czy co tam sobie Ty lub klient wymyślicie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nezumi dziękuję za komentarz! Ja również wolę, jak widać pracę pędzla, prace są wtedy bardziej, hmmm, organiczne? Bardzo mi miło, że ten ostatni obrazek daje takie wrażenia, jak opisałeś, to najlepszy komplement, szczególnie, że sama nie byłam pewna, czy robię dobrze.

@alex3d dzięki! ☺️ 

@EthicallyChallenged dziękuję za garść fantastycznych porad! postaram się je wprowadzić w życie, szczególnie, że od strony psychologicznej bardzo mnie przekonują, jest to dobry sposób na przełamanie nawyków.

Dziękuję Wam wszystkim z całego serca za rady! 

Teraz podrzucę coś innego:

Pamiętam, jaka byłam dumna, że wyszłam ze strefy komfortu, kiedy skończyłam ten obrazek 😄 teraz widzę, jak wiele można z nim zrobić - podbić nieco kolory, dodać coś od siebie, np. śmieci na ulicy. Albo mackę potwora  wystającą z któregoś okna przy chodniku. 

1962574838_dziewczynka_Lukaszakopia.thumb.jpg.c4200f16dff891c8bb15c242ce752c80.jpg

Tu z kolei prezent urodzinowy dla kumpla, którego pasją jest kolarstwo 🙂 

1737785966_mwrukopiakopia2.thumb.jpg.b5da3994f9d0e5f11db5404fcf992854.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję! Chociaż sama nie czuję, że mam jakiś styl - to chyba wciąż kwestia do wyrobienia, chcę nad tym pracować! Może w takim razie zrobię drugą wersję tej dziewczynki, tym razem odważniej 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie znam ale technicznie jest świetnie i masz wszystko co potrzeba żeby trzaskać swoje rzeczy. I podpisuję się pod radami @EthicallyChallenged, sam bym się do nich zastosował.

 

Ta dziewczynka też jest bardzo fajna, ma coś w sobie, ale ta sterylność rzuca się w oczy. Zresztą sama to widzisz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna na chodniku świetna, nie powiedziałbym, że czegoś jej brakuje (poza tym, że chyba delikatnie perspektywa się rozjeżdża po prawej). Super klimat, jak u Edwarda Hoppera. Może to moje wrażenie, ale takie stonowane kolory są bardzo przyjemną odmianą od turbonasyconego sci-fi i fantasy.

Oczywiście, jeśli to tylko studium to może więcej detalu warto pocisnąć, ale jako samodzielne dzieło to IMO jest bardzo dobre.

Wrzuć więcej własnych (w sensie nie studium mistrzów) prac, to lepiej będzie widać gdzie masz ewentualne problemy 🙂

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SebastianSz o rany, bardzo dziękuję! Tak coś czułam, że perspektywa się rozjeżdża, ale nie miałam już siły poprawiać, kiedy skończyłam tę pracę 😅 myślałam, że kolorystyka jest mało ciekawa, więc dziękuję za zwrócenie uwagi na to, że i taka może być przyjemna! 

Własne prace - z tym jest problem. Na razie niewiele sama wymyśliłam, mam niestety jedynie więcej studiów. 

Jedna z niewielu prac, w której coś sama pokombinowałam, to ten lisek w lesie. Miałam bardzo fajną refkę z lasem, ale pozmieniałam sporo drzew, starałam się uprościć, pobawić światłem - i dodałam tego liska właśnie. 

168005511_2816375588691459_3937301639245665749_n.thumb.jpg.ea82dbce676748c0514feab34f3829cd.jpg

Studium tygrysa, próbowałam "wyluzować" 

1082450632_Untitled_Artwork.jpg(1).thumb.jpeg.21d84dfda9b508587cad846eae75f387.jpeg

Studium kruka, zrobione z podobną myślą, jak powyżej:

158416188_990063008192303_5310910300135769699_n.thumb.jpg.15dba8244d95916701494e7b3fe1b80e.jpg

A tu gronostaje, na których starałam się nauczyć rysować. Nie czuję się dobrą rysowniczką, więc próbuję cisnąć ten temat:

Grafika_bez_nazwy.thumb.jpg.7fbe39752ae519befa4bfa93a1849b6d.jpg

I jeszcze polarny lis, bo kolory:

Untitled_Artwork.jpg.thumb.jpg.ff6328cbd2567a569b9790b1f3652c8f.jpg

Ale na przykład takie ptaszki, to już dupa ściśnięta i - moim zdaniem - niebezpieczne dryfowanie w stronę kiczu. Lubię te prace i ich nie lubię jednocześnie! Absolutnie nie chcę tak malować, tylko jeszcze nie przekonałam mojego mózgu, żeby poza patrzeniem 1:1 widział coś więcej 😅

196824069_1171664466640707_1053777633250213497_n.thumb.jpg.9ed9f3154d2b277d2b48401990ccd8a9.jpg

605791918_baant.thumb.jpg.6a88d71d23260c625c5b4cce41c92be8.jpg

 

  • Like 5
  • Wow 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne te prace! 🙂

Na Twoim miejscu okresliłbym jedną rzecz - co chcesz docelowo robić. Widać, że masz oko do koloru bo studia bardzo dokładne, rysunek trochę szwankuje, ale tygrys i kruk bardzo fajne. Tylko, że wszystko jest takie randomowe, trochę tego, trochę tamtego.

Taki cel jest o tyle istotny, że wyznaczy Ci etapy rozwoju. Chcesz zwierzęta malować? No to anatomia zwierząt, gest, jak malować futra, pióra itd. Może ilustracja? No to kompozycja, tworzenie nastroju kolorami, perspektywa itp. Ciężej tak wpaść w prokrastynację i kręcenie się w kółko.

Są pewne rzeczy, które zawsze warto znać, czyli perspektywa, anatomia ludzi i to jak działa światło - one przydadzą Ci się w praktycznie każdej sytuacji. Poświęciłbym też trochę czasu na skill w rysunku (czyli rysowanie brył w dużej mierze) bo to podstawa 🙂

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KLICEK, @Nezumi - bardzo, bardzo dziękuję! 😊

@SebastianSz - zgadzam się ze wszystkim, co napisałeś i dziękuję za wskazanie palcem tego, od czego w gruncie rzeczy uciekałam większość czasu: skonkretyzowania się oraz rysowania. Skakałam sobie to tu, to tam, bo w pewnym momencie cieszyło mnie malowanie wszystkiego. Teraz mocno czuję, że chcę iść w malowanie i rysowanie tego, co organiczne 🙂 Kocham przyrodę, po prostu. Również ludzi, ich zróżnicowane w wyglądzie (czasem idę ulicą i widzę character designy 😅). Mam też sporo pomysłów, ale nie mam warsztatu/odwagi/obu tych rzeczy, aby je przelać na papier. Z tą prokrastynacją i kręceniem się w kółko bardzo w punkt!

Co do anatomii, to trochę golasów, również na żywo, udało mi się narysować i mam gdzieś w teczkach takie ćwiczenia 🙂 chętnie do tego wrócę, bo nawet jak sobie przerobiłam 2-3 podręczniki, to co z tego, jak ręka niewyrobiona. Z całego serca dziękuję za rady i zmotywowanie mnie do działania! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno masz potencjał, to bardzo widać po tych pracach, więc pro skill to tylko kwestia czasu i regularnego szlifowania umiejętności, moim zdaniem 🙂

Pomyślałbym też o nie tyle "co" konkretnie byś chciała rysować, ale też "po co". Inny warsztat będzie potrzebny do uroczych cartoonów w stylu Pascala Campiona (anatomia czy hardkorowa perspektywa aż tak wtedy niepotrzebne, za to kolory i luz w rysunku już tak), inny do samego designu postaci czy environmentów, inny do komiksu itd. To, po co rysujesz dyktuje jak to będziesz robić, a to z kolei wyznaczy co musisz umieć 🙂

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpiszę się pod tymi wszystkimi słowami uznania 🙂 Bardzo dobrze to wygląda choć też bardzo randomowo, słuchaj rad kolegów bo wiedzą o czym piszą i jest duży potencjał jeśli będziesz się rozwijała w bardziej konkretnym kierunku i z planem. A co do dziewczyny z telefonem to najbardziej się wyróżnia ze wszystkich prac i przez to się wybija i łatwiej ją zapamiętać, w pierwszej chwili pomyślałem że to prosty render 3d z niemal całkiem ostrym światłem punktowym i domalowaną dziewczyną ale jeśli to wszystko malowane no to wow, ja nie zauważyłem żeby perspektywa się rozjeżdżała ale też nie jestem na to uczulony. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby gołosłownym nie być:

1909263483_dziewczynka_Lukaszakopia.jpg.7fb227a6b37161d13760488ec04e8a3f.thumb.jpg.0f91dd062f817fe6491144cec7249f1c.jpg

 

Wszystkie te elementy, czyli okna, chodnik i ramy w oknach są równoległe do siebie i powinny zbiegać się w jednym punkcie, a jak widać raczej średnio z tym. Mi się w oczy rzuciły te piwniczne okna po prawej, ale im dluzej się wpatrywalem tym mniej mi reszta grała. Okna po prawej też się odginają za bardzo, widać to na ostatnim oknie, że nie idzie do zbiegu razem z resztą. Rozwiązanie tego problemu jest proste - zrobienie siatki perspektywicznej i trzymanie się jej 🙂 Szkoda, żeby prosty problem techniczny psuł dobrą pracę, 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za rady i dobre słowo! Bardzo mnie to zmotywowało do pracy 🙂


@Destroyer dziękuję! Jestem tu po to, żeby się uczyć i zmieniać na lepsze, więc będę się słuchać rad 😄 tak, malowałam, +200 warstw, myślałam, że oszaleję

@SebastianSz pewnie, że jest krzywo i dziękuję ogromnie, że chciało Ci się pokazać co i jak!

Postarałam się poprawić perspektywę i dodałam nieco różnych elementów. Jeszcze raz wszystkim dziękuję za feedback! 

dziewczynka v.2 (2022)_2_mała.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę tu narzucać jakiejś wizji artystycznej, ale sama praca chyba lepsza bez tych detali. Kompozycyjnie pierwsza wersja wg bardziej działa, bo ma jasny focal point, a teraz te detaliki odciągają uwagę. Zobacz jak oszczędnie Hopper potraktował ulicę na Nighthawks:Nighthawks_by_Edward_Hopper_1942.jpgJa bym ją już zostawił i leciał z kolejną, tylko mając na uwadze poprawną perspektywę. Jak będziesz tutaj wrzucała to wrzuć razem z siatką, podrysem czy ogólnie procesem rysowania, łatwiej będzie błędy wyłapać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dm_ napisał:

Mnie się jednak bardziej podoba pierwsza wersja tej dziewczynki. Weź potem słuchaj porad na tym forum 😅

 

Ale dobrze że zrobiłaś ten eksperyment, teraz widać że czasem mniej znaczy więcej.

no dobra, ale generalnie to co lepiej jakby nikt nic nie napisal? czasem po prostu musisz cos sprawdzic i sam podjac decyzje co bardziej Ci sie podoba, przeciez to jest najlepsze doswiadczenie jakiego mozesz zaznac na forach 🙂 a ze czasem poswiecisz na to troche czasu, no tak juz jest 😄

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się podoba druga wersja, ale odjąłbym graffiti, pęknięcie, plakat i zapalone światło 🙂 kwestia gustu. Jedna z wilu lekcji jakiej się można nauczuć na forum, to że każdy ma inną opinię i że podążania za wszystkimi radami jest niemożliwe, a nawet jakby było możliwe, to mogłoby mieć kiepskie skutki. Takie życie. A tak jak Klicek napisał, najwięcej się można nauczyć przez popełnianie i poprawianie błędów, na tym polega zbieranie diświadczenia.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję za wszystkie komentarze! Złoty środek istotnie trudno jest znaleźć, szczególnie, jak ma się niewielkie doświadczenie - ale mnie cieszy to, że mogę się konfrontować z Waszymi opiniami, bo zawsze idzie z tego jakaś nauka 🙂 W przypadku tego obrazka, to druga wersja jest dla mnie o tyle cenna, że zrobiłam coś inaczej, niż zwykle, odważyłam się - psychologicznie to dla mnie spory krok 😁  idealny balans między Hopperem a brudną ulicą na Białorusi kiedyś może się znajdzie. Tymczasem jeszcze raz dziękuję za zmotywowanie do dalszego dłubania ❤️ 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 hours ago, KLICEK said:

no dobra, ale generalnie to co lepiej jakby nikt nic nie napisal?

Dobrze się stało że ludzie pisali a gdyby była cisza to byłoby niedobrze. Nawet jeśli powstało jakieś zamieszanie to pewnie wyjdzie to na dobre. Także pod tym względem jest luźno z mojej strony

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności