Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przyznaje @Oldman, że to coś tak faktycznie nie zadziałalo jak trzeba (nie wiem czy to aktualizacja, na pewno błąd).

Zdaje się, że to pisałem. W bardzo wielu rzecach się zgadzałem z @Oldman więc szczerze, to nie wiem o co Wam tutaj chodzi raz z tymi fochami, dwa z tym pseudo AI.

Akurat pracuje z różnymi modelami sporo, pewnie - samo "AI" dzisiaj to taki buzzword, ale jest tyle użytecznych rzeczy i przyspieszających workflow rzeczy, że też nie wierzę, że to ignorujecie zupełnie.

I raczej logiczne jest, że nadal tym "AI" musi kierować człowiek, ale nie ukrywam, że np. programiści, cholera, dla mnie to taki x10 boost, ale też czuję, że samo programowanie schodzi z piedestału i trzeba się będzie z tym pogodzić - ten trend już się dzieje. 

Z grafiką czy będzie podobnie. Owszem, nadal są jakieś projekty robione pod $$$ z których można się śmiać, ale c'mon. Taki Flux - dla mnie game changer pod wieloma względami - automatyzacja generowania produktów do sklepu, automatyzacja grafik reklamowych - w sensie nadal musicie mieć pojęcie o kompozycji, ale zamiast robić 10 wersji grafiki - po prostu sobie to ułatwiacie. 

Do pewnego momentu śledziłem wątek, ale cholera, z tym dissem Oldmana zupełnie nie kumam o co chodzi. Dosyć dobrze się to czytało no i to też jest tak, że nie każdy z każdym się musi zgadzać. Nawet wtedy jest lepiej i coś czego mi dzisiaj brakuje - nie tylko przytakiwanie. 

Zresztą to już się dzieje. AI weszło na produkcje mocno w wielu firmach - ostatnio widziałem przykłady z arch-viz. 

Generujecie dobrze wyglądająca wizuazliacje i dodajecie szczegóły z AI. 

Bardzo fajny kurs (w ogóle to jest też odkrycie - to Polka):

https://youtu.be/UWbhkYl66Eo?si=OVfQB7_fsHBZgDJE

Napisano
Godzinę temu, Oldman napisał:

4. Proponuje zmienić tytuł wątku na: "Podpierdalanie się z AI, dołącz do nas" myślę że będzie odpowiedni

Widać, że nie czytałeś wątku tylko widzisz go przez pryzmat własnych doświadczeń jakich w nim nabrałeś. 2 Lata temu nie było aż tyle tej szydery o której piszesz, było zainteresowanie nowością. To zainteresowanie od tego czasu przygasło wśród inwestorów, entuzjastów, ambasadorów i wieszczów końca starego porządku, no to siłą rzeczy musiało też przygasnąc wśród nas starych zgredów. Fakt, że nie jesteś w stanie zaakceptować tego, że świat sie nie zmienia w taki sposób jakiego oczekiwałeś to nie nasza wina.

Ale super że wróciłeś wyjaśnić jak to było z tymi postami, może to pomoże żeby coś takiego nie zaszło po raz drugi.

  • Like 1
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, SebastianSz napisał(a):

Boże, @Oldman, najpierw strzelasz focha bo ktoś się z Tobą nie zgadza i usuwasz konto, teraz wracasz, by udzielić się w wątku, w którym się nie zmierzasz udzielać bo to strata czasu i nie będziesz w nim odpisywać, chyba, że odpiszesz.

Skoro masz te tutejsze szydercze wysrywy starych dziadków w dupie, to po co katujesz się lurkując na tym forum? A wątek wygląda jak wygląda bo temat się znudził od wałkowania tych samych kwestii po raz setny.

 

nie usunąłem konta "bo ktoś się ze mną nie zgadza" za stary jestem na takie akcje, a co do reszty twojej wypowiedzi - napisałem wyraznie ze zajrzałem do wątku zobaczyć w jakim stanie jest wątek (a jest w takim samym gównianym stanie jak ostatnio gdy coś pisałem czyli 90 procent to shitposty z memami wiec nic sie nie zmieniło ) a napisałem dlatego zeby wyjasnic posty typu "czemu oldman usunął posty / szkoda że je usunął" i nie lurkuje tego wątku nie podniecaj sie tak , po prostu go przeczytałem. EOT.

Edytowane przez Oldman
Napisano

Szybsze cięcia i pewnie by nie było widać że to ai a tak to jest ta dziwna miękkość. Inna sprawa, że jest mardzo ofensywnie patrialchalna a promuje toxic white supermacy 🙂 tak powinno być

DALL-E-2023-11-06-15-52-40-An-image-depicting-a-Black-man-dressed-as-Santa-Claus-and-a-Black-woman-a.png

Ale chyba i tak jedną z największych szans na na pełny film ai który "da się oglądać" albo raczej nie będzie odbiegał od tradycyjnych będzie świąteczny romans dla starych bab 🙂 

95cb5261-ab47-4ee0-8a6f-564a182bd030.jpg


Tutaj chłop mówi sesnowie o produkcjach które muszą być wystarczająco akceptowalne bo ludzie tego nie oglądają z zapartym tchem tylko puszczają sobie w tle żeby był jakis szum i tak coś "oglądają" i w pewnym stopniu bazują na tym co kiedyś już ludzi przyciągnęło, znany aktor, reżyser, seria, temat, platforma etc. I tak małym nakładem wysiłku robią hurtową produkcję i ludzie siedzą przy tym mimo, że już lewo to akceptują ale nie ma nic na tyle lepszego żeby wykonać jakiś wysiłek i przeskoczyć na coś innego.

 

Napisano
2 godziny temu, kengi napisał:

W temacie i klimacie wątku... paczcie ziąłmy jakie gufno: https://x.com/DiscussingFilm/status/1857502106074099717

przy ujęciach tych z ciężarówkami miałem flashbacki sprzed 20+ lat, identyczne kadrowanie, ustawienie kamery jak te które pamiętam. Chów wtórny?

 

24 minuty temu, Destroyer napisał:

nie ma nic na tyle lepszego żeby wykonać jakiś wysiłek i przeskoczyć na coś innego.

slop to doskonałe słowo na ten "content". Im większa ilość tym niższa jakość, ale ja już od dawna mam wrażenie, że tak jak ludzkie zachcianki nie znają granic, tak też ludzkie gusta nie mają dna.

  • Like 2
Napisano
6 hours ago, Oldman said:

zajrzałem do wątku zobaczyć w jakim stanie jest wątek

Kontrola jakosci watku?.. 🧐 😄

I czego sie spodziewales? Ze w czasie kiedy Cie nie bylo obejrzelismy jeszcze 1500 wideo na Youtube o kolejnych, "zmieniajacych swiat na zawsze" odkryciach AI i zmienilismy zdanie? Watek sie nie zmienil bo nie nastapilo nic co by mialo wplynac na nasze zdanie. Zaden przelom, nic znaczacego. Zalew tego samego szitu wszedzie - AI assistant, AI copilot, AI agent, AI branzoletka, AI broszka, AI okularki, AI awatarek... Wszyscy "testuja", miliard roznych "bet" i "pilot run"... Nic z tego nie wynika nowego.

To dlaczego mialby sie zmienic watek? Bo Altman po raz nie wiadomo ktory zapowiedzial AGI? Na "za piec lat", na 2025, na 2027... Jak sie zmieni rzeczywistosc to sie zmieni watek. Poki co jest to samo bo... jest to samo. Obietnice bez pokrycia i tech-bros prychajacy z wyzszoscia na tych co nie wierza w te obietnice, bo oni czuja sie super postepowi i lepsi.

9 hours ago, adek said:

że też nie wierzę, że to ignorujecie zupełnie.

Adku drogi - uwazasz ze dobiegajac piecdziesiatki wypisuje kilometrowe posty przeciwko "AI", staram sie je argumentowac kiedy tylko to mozliwe, zalaczam linki a potem w domowym zaciszu rozgladam sie na boki czy przypadkiem ktos nie widzi i w skrytosci uzywam tego na co najezdzam przez wiekszosc czasu? Serio? Po co? Dlaczego? 😕

Uwierz. Nie moge mowic za innych ale nie, nie uzywam ejaja do niczego. Ja nie mam telefonu komorkowego nadal. I nie, nie zyje (niestety...) w lesniej chacie z bali zyjac z polowania i zbierania jagodek i grzybow. Zwyczajnie sa rzeczy do ktorych ludzie sie przyzwyczajaja i bez nich nie moga zyc. Ale to nie swiadczy o niezbednosci tych rzeczy a tylko o tym, ze ten ktos uznal, ze bez nich sie nie da. "Ale jest wygodniej!". Jednemu jest wygodniej a drugiemu nie. Mnie do szewskiej pasji doprowadza to, jak "AI" wypluwa bezsensowny obrazek. Nie umiem nerwowo zniesc tego, ze zanim mi wyskoczy cos sensownego musze tracic czas na ogladanie idiotycznych czasem iteracji i zastanawiac sie co wpisac zeby ejaj dalo wynik jaki mi jest potrzebny. To jest troszke tak jak z uczeniem czegos dziecka. Jak mam czas i mi nie zalezy za bardzo na wyniku to moge syna poprosic zeby mi "pomogl" ale prawdziwym motywem jest to, zeby jego nauczyc czegos. Ale jak mi sie spieszy, chce skonczyc raz dwa i miec spokoj to robie to sam, bo wiem co robie i nie musze tracic czasu na tlumaczenie komus. Z "AI" jest podobnie. To wieczne przegenerowywanie zeby cos spasowalo zagotowuje mi krew w zylach. To, ze mam w glowie bardzo konkretny obraz tego co chce a tu wyskakuje cos zupelnie innego.  Nie mam nerwow do tego zwyczajnie. I jako perfekcjonista poprawiajacy rzeczy o ktorych wiem na 100% ze tylko ja widze - nie umiem akceptowac czegos co nie odpowiada temu co zamierzylem. Nigdy nie nalezalem do osob "zrobic byle zrobic, byle bylo szybko, moze byc na odp...dol". Nie moge uzywac "AI" bo cierpie fizycznie widzac te niedorobki, byc zmuszonym godzic sie na rozne ograniczenia, isc na kompromis z wynikiem.

Inna rzecz jakiej nie znosze - nie jestem team playerem. Nie lubie pracowac w grupie. "AI" jest udawaniem, ze pracuje z kims co juz mi dziala na nerwy. A dodatkowo ten ktos jest kompletnym kretynem i trzeba mu tlumaczyc wszystko conajmniej kilka razy. I potem po nim poprawiac jeszcze. Super...

Na tym filmiku ktory zalaczyles - wiekszosc to jest juz znane, banalne wklejanie typu lepszy content aware fill. Ciezko mi sie tym zachwycac ale ok. Jak ktos ma jedno ujecie z jednej perspektywy to moze sobie losowe drzewka wstawic tym szybko. A jak klient zazyczy sobie konkretne drzewa typu swierki na przyklad i beda 3 ujecia z roznych perspektyw to sie skonczy przyspieszanie pracy a zacznie przegenerowywanie i trzymanie kciukow zeby sie udalo.
Co do obrobki wideo to juz w ogole - zaoszczedzila czas na renderingu ale wczesniej spedzila nie wiadomo ile czasu na renderowaniu co ktoras klatke i sprawdzaniu czy sobie ejaj poradzi z wypelnieniem brakujacych... I jak nie to nastepny renderek i sprawdzanie... I takie to "oszczedzanie". Moze sie oszczedzi moze nie. Wole zapuscic render i komp sam renderuje a ja mam czas wolny zamiast siedziec przy kompie i wymyslac jak tu "oszczedzic". Pod koniec jak zwykle pojawia sie przewidywanie przyszlosci co juz jest tak nudne ze szok. "No moze nie radzi sobie z ludzmi jeszcze ale mysle ze w przyszlosci sobie poradzi".

Bo co sie stanie? Niby na jakiej podstawie przyszlosc magicznie rozwiaze ten problem?

Ludzie nie chca zrozumiec ze te systemy NIE MYSLA. A dopoki nie zaczna myslec to nie beda rozumialy tego ze jak ktos idzie to jedna noga chowa sie za druga i nie powinny sie przenikac, ze samochod na chodniku nie powinien jezdzic, ze milion innych rzeczy. One zlapiaja piksele zassane z bazy danych na milosc boska. Nie ma jak tego poprawic - jakosc zalezy od podobnych rzeczy w bazie danych I TYLE. Jak chcesz biznesmena w bialej koszuli z krawatem idacego z teczka to bedzie ok bo baza danych zapchana jest tego typu stockowymi filmikami. Ale jak chcesz to samo, tylko zeby szedl koles z Hells Angels z ta teczka to juz bedzie problem i bugi bo nie ma dosc materialu w bazie.

Znowu mam wrazenie ze mowie o tym samym po raz pierdylionowy.  Wszystko sie rozbija o to, ze zwolennicy AI sami sie nim otoczyli i z wnetrza banki wyglada im na to, ze to jest jedyna droga i inaczej sie nie da. Jak wlasciciele samochodow co jada do sklepu 200 metrow od domu bo jest szybciej i wygodniej i w ogole jak to mozna bez samochodu zyc. Albo jak ludzie co juz bez telefonu nie moga funkcjonowac bo sami sie uzaleznili od niego. Da sie ale ktos kto nie wypuszcza telefonu z reki nie zrozumie tego bo mysli swoimi kategoriami - no jakby jemu zabrac telefon to by byl mega zagubiony wiec pewnie ci bez telefonu sa zagubieni caly czas i zacofani i w ogole zyja w jakims piekle gdzie wszystko jest niewygodne a najprostsza rzecz zajmuje wiele godzin... Z ejajem to samo.

Co sie tyczy coca coli - w zasadzie prosciej bylo puscic stara, juz gotowa reklame zamiast generowac nowa, ktora wyglada tak samo jak stara, tylko butelka plywa w rece i trzeba robic ciecie zanim ludzie za duzo zauwaza... No ale zawsze tech bros moga powiedziec ze "NAWET COCA COLA juz uzyla AI!".

  • Like 2
Napisano
6 minut temu, Nezumi napisał(a):

...

 

no tak jak czasami piszesz bzdety to tutaj sie w wielu punktach z tobą zgodzę. uwazam ze sam termin AI został wymyslony w celach marketingowych, chodzi tak naprawde o pewien rodzaj obliczeń, czy to dotyczących obróbki np dzwieku czy obrazu polegającym na wygenerowaniu nowej zawartosci na podstawie wyczonego modelu który powstał na bazie przeanalizowanych wczesniej próbek czyli tzw "datasetu", to co nam wyjdzie na koncu zalezy w duzym bardzo stopniu od danych wejsciowych które wykreowały dany model oraz od silnika czyli np. Flux-a. Ze wzledu na ograniczenia sprzetowe te datasety mają ograniczona objętosc. Do tego dochodzą ograniczenia samych silników które są bardzo duże. dlatego np te wszystkie animacje robione na pseudo-ai składają sie z prostych ujęć kamery typu scroll, zoom itd, bo pseudo-ai nie radzi sobie z poprawnym przesuwaniem kamery w przestrzeni 3D bo jej nie umie i jej nie rozumie (te wszystkie filmiki generowane przez Ai to tak naprawde morphing zdjęc płaskich tylko bardziej zaawansowany). No i oczywiscie PseudoAI generuje w swoich filimkach to cos co juz widziało (tzn cos co jest dostarczone w danych szkoleniowych) wiec oczywistym jest ze te wszystkie filmiki (jak np ten filmik Coca Coli) to bedzie piąta woda po kisielu tutaj sie nic nie zmieni jesli nie powstanie duzo duzo bardziej zaawansowana technologia które będzie namiastką prawdziwego myslenia. 

Co do samej reklamy  Coli to mysle ze ta kulawa ograniczona technologia została uzyta celowo wyłacznie w celu zwrócenia uwagi. 

Ale jest jeszcze jedna kwestia, kwestia targetu i wymagań. Sam uzywam czasami AI w pracy czy w hobby  i czasami da sie tego uzywac a czasami jest to kompletnie bezuzyteczne. Ale dla korporacji taki grafik to płotka i trzeba mieć tego swiadomość. Głównym targetem jest Grażynka z Januszem siedzący w domach i poprawiający swoje fotki z wakacji jednym kliknięciem przycisku, a dlaczego, a dlatego ze ich taka jakosc zadowoli i dlatego ze takich jak oni są miliony. A ze jakiemus grafikowi drzewa w AI nie wyszły to korporacja ma to w dupie. grafik jest koniecznym ale niemiłym dla korporacji kosztem który ta korporacja z czasem bedzie starała sie minimalizować (wtedy kiedy to bedzie możliwe).

W tej chwili juz widze jak mocno zdjęcia generowane przez AI weszły w media społecznosciowe wypychając z tej branzy tradycyjną fotografię w duzym stopniu. W tej chwili czesto szybciej jest wygenerować dobre jakosciowo zdjęcie jedzenia niż je zrobić lub nawet znalezc w sklepie stockowym (sam sie o tym niedawno przekonałem). Oczywiscie takie zdjecia czasami bedą miały pewne niedoskonałosci. Ale paradoksalnie za jakis czas wszyscy przestaną zwracać na to uwagę , przyzwyczają sie do tego tak jak ludzie przyzwyczaili sie do kompresji video przy niskiej rozdzielczosci i niskim bitrate strumienia.

Podsumowując. Nie widze na razie duzego zastosowania obecnego Pseudo-AI w profesjonalnej grafice (z pewnymi wyjątkami, np generowanie pewnych fragmentów obrazu w celu pozniejszego foto-montażu/matte paintingu).

Ale dla takiej  Grażynki czy Janusza to bedzie niedługo eldorado (np wrzucanie zdjęc swoich na instagrama z miejsc w których nigdy sie nie było zeby sąsiedzi byli zazdrosni itp itd)

  • +1 1
Napisano (edytowane)
1 hour ago, Oldman said:

no tak jak czasami piszesz bzdety

aren't we all? 😉 

Tez sie zgodze bo teraz mowimy to samo w sumie. I dopoki sytuacja nie ulegnie zasadniczej zmianie, nie pojawi sie nowa technologia, jakis realny, faktyczny przelom - dopoty zasadniczo nie mamy o czym mowic. Mnie tylko drazni sluchanie tego jak to "AI" sie rozwija. Nie rozwija sie. Juz nie. Tak jak szybko sie pojawilo tak szybko osiagnelo granice swoich mozliwosci i teraz wszystko co widze na temat tej technologii przypomina wyciskanie juz zuzytej cytryny - moze jeszcze krople sie uda wydusic. Moze jeszcze to, tamto czy siamto zrobimy z tym.

W kwestii Januszy i Grazynek - trafilem w nocnym sklepie na dwoch mlodzianow dyskutujacych zawziecie o "AI". Zwrocilem uwage bo wspomnieli Polske. Jakas tam stacja ma ze trzy programy bez prowadzacego - czyste "AI". Jeden z tych rozmowcow widocznie cos tam o tym slyszal i stwierdzil, ze "w Polsce juz radio jest prowadzone przez AI!" tak jakby kazde radio w calej Polsce.
A pozniej przeszli do omawiania generowania obrazkow i jeden mowi "stary mozesz sobie wygenerowac co chcesz! Wpisujesz na przyklad... no nie wiem... "samolot nad Alaska" i generuje ci zdjecie samolotu nad Alaska!!!".

I do teraz sobie mysle ze to dosc dobrze oddaje ta przydatnosc dla Januszy/Grazynek. Cos co juz dawno pisalem - w wiekszosci ludzie nie maja pomyslow w ogole na tworzenie czegokolwiek. Udostepnienie im narzedzia nie sprawi ze ich glowy zapelnia sie pomyslami. I po wygenerowaniu "samolotu nad Alaska" skonczy sie na memach.

No - i jestem w stanie sobie wyobrazic to wrzucanie swoich zdjec na czubku piramidy zeby sasiada krew zalala 😄 

Edytowane przez Nezumi
Napisano
26 minut temu, Nezumi napisał(a):

Udostepnienie im narzedzia nie sprawi ze ich glowy zapelnia sie pomyslami. I po wygenerowaniu "samolotu nad Alaska" skonczy sie na memach.

no niestety ten problem dotyczy generalnie całego gatunku ludzkiego i nie tylko AI ale też innych technologii (choćby słynny mem z internetem i lizaniem śmietników), w sumie wielu korporacjom to nawet bardzo pasuje, głupie konsumpcyjne społeczeństwo które nie tworzy żadnej realnej sztuki tylko siedzi całymi dniami w tik tokach czy innym shicie i nabija korporacji portflel. Mózg jest strasznie podatny na takie bodźce , pamietam o tym za kazdym razem jak odbieram syna ze szkoły i widze na korytarzach te smartfonowe zombie siedzące całymi tabunami jak zahipnotyzowane,

  • +1 1
Napisano

Wiem, rzadkie w necie. Ktos sie z kims zgodzil. Mozliwe ze byles swiadkiem jednego z ostatnich takich wydarzen w internecie. Jak komus opowiesz to nie uwierzy 😄 

  • Haha 1
  • Wow 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności