Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hard surface wygląda na moje oko całkiem nieźle, jeśli chodzi zaś o czaszkę, staraj się flipować obazek co jakiś czas, żeby wyłapać gdzie Ci się coś pokrzywiło.

Kiedyś już pisałem o tym w innej teczce, ale że problem jest podobny to tylko przykleję linka, żeby się nie powtarzać

C1jkVNq.png

Czaszka wydaje się  chromowana, użyłeś mocnych i gwałtownych przejść od partii jasnych do ciemnych co jest dość charakterystyczne dla tego materiału.

Jeśli chodzi o AI, szczerze mówiąc, mnie samego też to zblokowało na parę tygodni czy nawet miesięcy i dopiero od niedawna wróciłem do rysowania. Moja rada taka: podchodź do tego, jakby AI nie istniało. Nie faszeruj się informacjami o AI. Ćwicz sobie spokojnie podstawy i zmysł obserwacji. Jak będziesz miał dobre podstawy i wyrobioną percepcję będziesz miał wiele dróg możliwego rozwoju, ponieważ każda ze specjalizacji czerpie z jednego korzenia, której proteza w postaci AI nie zastąpi.

  • Like 2
Napisano

to jest ta niecierpliwa*

a ta wyżej rzeczywiście czacha jakby ktoś sie liquify bawił, ale w złą stronę
image.thumb.jpeg.6eda57aad6643817774d460a2825587b.jpeg

A tej to nie skomentuje, nie bez powodu zacząłem robić nową w połowie 😛

Techniczne podrysy są z How To Render, sam ich nie rysowałem - gdzie ta perspektywa siada? byłem przekonany że dobre są

 

Napisano

@Maksym_j

Jeśli chodzi o AI to tutaj nikt pewnie Ci nie pomoże - nie wiadomo co się stanie i jakie konsekwencje będzie miało za rok, dwa czy dziesięć. Wg mnie to rysuj/maluj tak, że umieć jak najwięcej i dla swojej satysfakcji bo tak stricte zawodowo i dla kasy to za dużo jest obecnie niewiadomych, żeby to była sensowna decyzja (nie żeby decyzja o zostaniu zawodowym artystą była kiedykolwiek przesadnie sensowna xD) W najgorszym wypadku zostaniesz z umiejętnościa rysowania, a zarabiać będziesz inaczej ¯\_(ツ)_/¯

Ad meritum - lecą Ci proporcje, szczególnie widać to na czole czaski. Wodogłowie się robi, a to niedobra jest.

Postaraj się iść schematycznie, według powtarzalnych kroków. IMO źle zabierasz się do światłocienia, to widać na procesie malowania czaszki. Światło powinno zostać rozdzielone według nie tyle waloru, co krawędzi. Zobacz jak ja to zrobiłem:

Najpierw gest + struktura + proporcje.

maks1.thumb.jpg.fbbfa9d5ae3e10abb1c6d991bf45f0c0.jpg

Staraj się porównywać rzeczy względem siebie - ile oczodołów na całą głowę, ile razy szerokość oczu na wysokość głowy, ile nosów na szerokość szczęki itd, itp. Im więcej takich porównań i im dokładniejsze będą, tym dokładniejszy rysunek.

 

maks2.thumb.jpg.4693e4f53bc724273b5444360c7857a3.jpg

Rozdzielamy cienie od światła. Myślę, że tutaj najbardziej poszło u Ciebie nie tak czyli skupiłeś się na walorze i szarościach - zauważ, że ja nie dałem waloru w ogóle, a mimo to widać formę. Stosuj proste kroki, czyli cień na formie - miękko, cień rzucony - ostra linia. I tyle, bez stanów pośrednich, zerojedynkowo. Da to mocny efekt trójwymiaru. Jednocześnie koryguj sobie błędy z poprzedniego etapu (im więcej masz narysowanych elementów tym zwykle łatwiej zobaczyć, że coś jednak jest za małe, za duże, za nisko itd)

 

maks3.thumb.jpg.48bb40d05287d1e6cfb59c1b0af403cc.jpg

Staraj się blokować cienie w jednolite masy jak się da (np. u mnie nos zlewa się z oczodołem bo w sumie nie widać tam zbytnio krawędzi nosa).

 

maks5.thumb.jpg.5e1d52c076682b5bae7447b3a7048dc4.jpg

Potem możesz dodawać kolejne walory i rzeźbić sobie dalej, wchodząc w coraz mniejszy detal.

 

maks6.thumb.jpg.1babcf030eb38085ee452b57a80d81a5.jpg

 

Plus szybka poprawka ostatniej czachy. Zobacz ile czoła uciąłem.:

 

maks4.thumb.jpg.bae0b8506636f2ae82559f4f7dd2a4c0.jpg

 

I tak na koniec - kup sobie prawdziwą czachę (znaczy no model, nie musisz babci wykopywać xD) i rysuj z natury. Rysunek z natury to zawsze dobre ćwiczenie na rozwój mózgu i rozumienie tego co widzisz. Taką czachę to za stówę pewnie można dorwać, ustawiasz lampkę i tyle. Plus, że zawsze możesz wziąć do ręki, żeby mieć lepsze wyobrażenie przestrzenności tego co rysujesz.

Generalnie to typowe błędy, więc nie ma spiny. Jak będziesz ćwiczył to zaczną wychodzić fajne rzeczy. Howgh!

  • Like 2
  • Thanks 1
Napisano

Zaajebiście znowu ryż, znaczy korekta

Czacha zamówiona 😄 
Zajebista ściągawka, dzieki ZiN! No i z AI też doszedłem do tego wniosku, też dzięki temu trochę dotarło do mnie że przede wszystkim chce to robić dobrze, a jako że perspektywa pracy i tak niewiadoma, to dzięki temu wróciłem do warsztatu. Tyle dobrego


image.png.48798484744b4af4ecf6218fde403d8e.png

A tak poważnie to świetnie to wygląda na twoim szkicu, przestudiowałem i wyszło tak. 
 

CZACHYvalues12_12.231-min.thumb.jpg.6f1c6df69bec9a31c5462dacb4bdaa2f.jpg

2

CZACHYvalues12_12.232-min.thumb.jpg.737fc2c2267ff5c4289e2b623606089a.jpg

3

CZACHYvalues12_12.233-min.thumb.jpg.0071a7f3ca920707d3c89029e5e67135.jpg

4

CZACHYvalues12_12.234-min.thumb.jpg.eff7a9edaf2707cff909acad7be717b5.jpg

Rozdział na cienie i światło pomógł niepomiernie. Może trochę przesadziłem, bo mrocznie się zrobiło, ale brak detalu w cieniu pozwolił skupić się na dużych plamach. Przesadziłem też ze światłem, no bo dodawanie highlightów jest najsmaczniejsze 😛 Chariscurro i jedziem

Dalej ruszyłem z blendowaniem. Nie wiem czy to dobry krok, czy coś jeszcze robić przed renderem, trochę nie miałem co. A po naszkicowaniu tego wreszcie w proporcjach (chyba) i rozdziałowi światła i cienia nagle poczułem się o wiele pewniej w tym że to jest dobrze rozplanowane.
Blendy na leniwca, eyedroper na jednym skrócie, pędzel na drugim. Krawędzie starałem się jakoś różnicować, głównie ostre/miękkie. Ale w tym doświadczenia nie mam żeby to ładne było, no i pędzla jednego używałem bez żadnych bajerów.
Podłubać się w tym jeszcze da na pewno

Sporo też mi dało zobaczenie że te inicjalne szkice są bardzo proste, nie trzeba rozplanowywać linearnie każdej plamy światła. Chociaż widziałem też na twojej teczce sprzed parunastu lat, że robiłeś ćwiczenia gdzie martwą naturę rozbijałeś na dużo płaszczyzn - warto to robić? 
Skal! Dzięki za pomoc jak zawsze 😄 

  • Like 3
Napisano (edytowane)

No i git, sam przyznasz, że wygląda teraz dużo lepiej. Jest bryła, jest masa, jest rzeźba.

Pamiętaj, że takie podejście, czyli rozbijanie na konkretne etapy jak szkic, a potem rodzielenie światła od cienia, jest też uber przydatne przy rysowaniu z wyobraźni. Pomaga uporządkować to co masz w głowie i mieć jakąś powtarzalną, spójną metodologię przenoszenia tego na papier/ekran, bez randomowego maziania w nadziei, że może coś tam się jakoś samo zmaterializuje. Rysuj więcej, dorzuć sobie postać ludzką i rób to samo - rozbij na światło i cień.

Przypomniał mi się taki typek - Chris Legaspi. On ma sporo tutoriali na ten temat, w różnych technikach, możesz sobie obczaić:

(17) DRAW with Chris - YouTube

2 hours ago, Maksym_j said:

Sporo też mi dało zobaczenie że te inicjalne szkice są bardzo proste, nie trzeba rozplanowywać linearnie każdej plamy światła. Chociaż widziałem też na twojej teczce sprzed parunastu lat, że robiłeś ćwiczenia gdzie martwą naturę rozbijałeś na dużo płaszczyzn - warto to robić? 
Skal! Dzięki za pomoc jak zawsze 😄 

IMO warto spróbować takie ćwiczenie, mi pomogło. Chodzi o to, że rzeczywistość jest nieskończenie skomplikowana, i zawsze musisz jakoś uprościć to, co rysujesz/malujesz, nie ma siły. A myślenie o rzeczach jako o układzie pewnych prostych płaszyczyzn ułatwia określenie jak będzie padało na nie światło (pomaga też umieścić je w przestrzeni), co jest kluczowe przy malowaniu. Po prostu robisz model 3D, tylko, że ręcznie i na kartce 🙂

Edytowane przez SebastianSz
  • Like 4
Napisano

ref

6_ref(1).jpg.905493c800ef9c5dd6a7aa8af173625d.jpg

Sprzed świąt
699plansza.thumb.jpg.12ba6b9e5c4dc39ef0bc156318d536ce.jpg

proces gif

image.gif.893aed05bf0e72f395eea83f307ade88.gif

 

Porzuciłem tymczasowo pana z wąsem, bardzo spodobał mi się ten przykład z krawędziami i chciałem przećwiczyć w piaskownicy na mniejszym fragmencie zanim za całą twarz się zabiorę. Kolory na koniec dla radości żeby ożyło, ale są maźnięte tak o ciepłe zimne siema. 

  • Like 4
Napisano

Generalnie wszystko super, zastanawia mnie tylko ta krawędź , która ma tworzyć górną wargę. Teraz to mi bardziej wygląda, jakby to był lekko wystawiony język na podwiniętej górnej wardze a papieros wystawał spod tego języka, ale może tylko odnoszę takie mylne wrażenie.

  • +1 1
Napisano

Dev log tysiąc trzysta piętnaście. Ze zdjęć trzaskam. Czarno biało szara masa w zakresie waloru od 5 do 7 w okolicy oka w proporcji 1/3 mi troszkę obrzydła, to wrzuciłem sobie kolor. Jest z dupy, na zdjęciu  skatera też jest z dupy no i trudno 😛 I tak głównie się oswajam z pędzlami. Staram się myśleć teorią i to w luj ułatwia. Że jak przyjąłem dany zakres waloru, to sie go trzymać, i hard/soft edge. Pokończe te rzeczy nowo nabytymi narzędziami. Myślałem o zrobieniu sobie listy tematów ciekawych do podjęcia, jednocześnie myśląc czy to jest w moim zakresie (bo nie ma nic bardziej frustrującego niż myśleć że jesteś w stanie zrobić scenę bitwy jak jednej postaci się nie skończyło i ugrząść w tym na godziny). 
Nekro to jakiś niedokończony szkic, ale dla spójności sobie tu wyląduje

image.png.c4c4782190b61adfc4e97654b815727b.png

1124serfer01-min.thumb.jpg.a0d05688b4d247d39683271b23ed3acb.jpg

1123meduza01-min.thumb.jpg.9871f1f5a52d5000cda4b8d608e891c9.jpg1126rczki01-min.thumb.jpg.e3bf6787897dafffa836dbbad75b6f5c.jpg

Cheers

1125necro01-min.thumb.jpg.87be41d02abd6a77a7010957c0b11371.jpgT

  • Like 3
Napisano

image.thumb.jpeg.c83d211b6442c49eca8f00075efeb4ec.jpeglinearciki
*nie-chce-mi-się-dalej-szkicować-type-of-dym*
jeszcze płaszcza brakuje. Koła motoru płaszcza niestety nie noszą
Chociaż... 😄

  • Like 5
Napisano

1221.thumb.jpg.432161cdaeb329b00d71ecb6d1419b03.jpg1211.thumb.jpg.b58320fe8cc70f6181e97501bb179dae.jpg

Lasso tool tak o
To niesamowite jak kluczowe są proporcje. Tu se doodlam, ale w poprzednich szkicach odkąd przestałem się spieszyć i patrzeć gdzie się przecinają na tym samym poziomie jakieś elementy twarzy czy przedmiotu, to niebo a ziemia. 

Zawężam sobie skille i staram się zrobić jakiś workflow. Jak zaczynam rysować bez planu to wychodzi jakieś uje muje. Toteż koncepty są szkicowo, luźniej, ale trzymam się tego samego pędzla i staram się nie cieniować w losowych momentach, losowo a to linearnie a to plamą.

No i będe budować teczkę pod koncept. Tak, ten koncept gdzie trzeba się trzymać założeń, tworzy się plansze które są przydatne a nie ładne, itd, porobiłem research, wydaje mi się, że mimo ai i tak ktoś musi to w końcu narysować. 
Plansza mocno poglądowa, żeby zobaczyć gdzie nie wychodzi. Docelowo chcę ogarnąć jak robić te rysunki efektywnie, w procesie pod, no, wydobycie konceptu. Robię sobie proxy tematy-projekty, do nich moodboardy i jakiś skrypt założeń. 
No i problem który tu na pewno widzę to złożoność tych szkicy. Lubię wrzucić dodatkową kreskę to tu, to tam. Do gier wiem że te rysunki mają dać się przenieść na 3d, to planuję z tych szkicy jeszcze raz je uprościć.
No i się zastanawiam gdzie kończy się luźnie ideowanie, gdzie otwieranie i zamykanie założeń na temat projektowanej postaci. Spróbuję ile się da przewidzieć "na kartce" i po prostu zobaczyć w praktyce

A jak nie wyjdzie to przynajmniej pod coś zawężą się te rysunki bo dłubię tu i dłubię. Naucze się workflowu, narzędzi, jak będzie trzeba to dorzucę do tego secondary skill i będę robił przy indykach 😛 tak sobie powtarzam

A no i ryja skończyłem wreszcie


 
12142.thumb.jpg.06320f967794d038bb14d4b9f1f7d7b7.jpg
Tu se dałem siana



12141.thumb.jpg.a4a72f6dae73f1b9638fec78dbc7bf49.jpg
 

  • Like 2
Napisano (edytowane)

image.thumb.jpeg.99b34fab72ce6a938e11667ff3d2678c.jpegimage.thumb.jpeg.1a2d2a6edf06d218a3574da3ebf653f6.jpeg

Studiowałem sobie design z Darkest Dungeon, wbijam sobie do głowy żeby planować postacie, i upraszczać, a nie robić 1000 płytek różnego pancerza. Różne koncepty dokończone do różnego stopnia, uczyłem się sporo po drodze. Ostatecznie wyszły mi 2 workflow'y - taki bardziej miękki z walorami przejściowymi jak przy Highwayman'ie, albo taki heavy ink jak przy Crusaders.

Zadanie dałem sobie żeby zrobić wariacje danej klasy, i przy wojownikach zainspirowałem się tymi poprzednimi rysunkami rycerzy, ale w bardziej uproszczonej formie, też jest jakiś samurajo, wschodni typ z turbanem i mister czarny rycerz.

 

image.thumb.jpeg.fea703070cd0c94c2db361b52803e80a.jpeg

Przerabiałem Render Demo od gościa co się zwie Lucas Peinador. Pokazywał taki clean render z maskowaniem każdego elementu. Nie wciągnęło mnie, ale robiłem w przerwach, i tak po pół godziny się uzbierało. Do przysiedzenia, myślałem w ogóle że zrobię tego jaszczura po prawej bo te części ciała to ma na warstwach oddzielnych lassem porobione, ale za duży temat.

 

 

image.thumb.jpeg.18fb1001d7020881b6a869999c95bf5c.jpegimage.thumb.jpeg.4740167325c0d7187426e984232afd40.jpegimage.thumb.jpeg.208c8c18ff308e0a43b4fe2ebdb631e6.jpeg

image.thumb.jpeg.10a27c1f67ac2bd115c70016a6e64d33.jpeg

No i kolorki. Bez color pickera. Nie ma zdjęcia setup'u ale jest piękne pudło styropianowe i w środku sterta kolorowego badziewia 😄 najpierw zawsze biorę z oka, staram się modyfikować kolor na zasadzie "kolor lokalny -> mniejsza saturacja bo... xyz". Zastanawiać się skąd ten kolor się tam bierze. Jak na razie kieruję się czymś takim + obserwacją:

- kolor lokalny

- półtony często dostają ciepła/saturacji. Tutaj np. taki żywszy pomarańczowo-żółty się zrobił

- w cieniach to *uj wie. Wiem że ambient light ma duży wpływ, no bo bez otoczenia mamy render 0-1 z księżyca. Ale wiem też, że tu nie chodzi po prostu o mieszanie czarnego z kolorem. Ale nie umiem powiedzieć jaką logiką zrobiłem cień tu na żółci 😛 
- światło odbite no to się miesza kolor z tym że przeciąga go przez szarość jak takie gravity well (to od Marco Bucciego wziąłem analogię, on ma dużo materiału o kolorach). Czyli czerwony+żółty jakoś tam się saturacja pomiesza, ale dopełniające kolory będą się zszarzać i tak dalej
Zrobiłem sobie analize z color pickerem + filtr czarno biały żęby sprawdzić walory i saturacje, no i pokopało się, głównie za ciemny cień, zbyt kolorowe tło.

Edytowane przez Maksym_j
  • Like 4
Napisano (edytowane)

Hej @Maksym_j

Fajne studia, rób dalej 🙂 Kilka uwag ode mnie:

Popatrzyłbym na prace Mike'a Mignoli, bo stylówka Darkest Dungeon jest mocno inspirowana jego pracami. To bardzo dobre źródło do zobaczenia, jak ważny jest shape design, i że dobry design powinien działać bez nadmiernego detalu. No właśnie:

image.jpeg.31061be044f2f331160d94135fe2571a.thumb.jpg.839a8bcb3356395db8b71d1532b1518d.jpg

Uprościłem walor i wyrzuciłem detal. Na tym etapie designu chcesz skupić się na czytelności sylwetki bez brnięcia w detal. Nie ma sensu rzeźbić mu fałdów na ciuchach, bo po co? Chodzi o klarowny, wyraźny design oparty na czystych kształtach poszczególnych elementów, patrz:

maksympoprawki12123.thumb.jpg.2aa5b0cef6a8937d5e1f3f5649f47b41.jpg

Widać kim są, bo mają bardzo charakterystyczne, rozpoznawalne kształty.

maksympoprawki1212a.thumb.jpg.49eaf6c8a9c731e6bb6e8aaf05e9107f.jpg

Tutaj ni uja nie widać co to ma być, bo jest za dużo niepotrzebnego detalu.

Później, jak już ustalisz ogólny shape design to możesz iść dalej i sobie rzeźbić, ale zawsze powinieneś iść od klarownego ogółu do szczegółu. 

 

Co do martwych natur to bardzo fajne, szczególnie ta pierwsza. Ale ostatnia się trochę sypie, więc poprawmy nieco. Najpierw gif porównawczy z moją wersją:

maksym-poprawki-12123.thumb.gif.e8c2868be2e5e2a8c7b3edfb9e7eeb4f.gif

maksympoprawki3.thumb.jpg.09221a588c249bd3c39edbd0fab97b8e.jpg

Co zrobiłem inaczej:

1. Rozdzieliłem czyściej światło od cienia. Cień (czyt. wszystkie cienie na całej pracy) powinien mieć konkretny kształt i być wyraźnie oddzielony od światła.

maksympoprawki1.thumb.jpg.795437bb1b2f66c413f1d2103ea64b86.jpg

maksympoprawki2.thumb.jpg.74a3686f3b0fd6b9491be49fdbcb5f3a.jpg

2. Poprawiłem perspektywę. To, że na pudełku nie ma ostrych kantów i rogów, to nie znaczy, że nie ma tam perspektywy. Rogi można pokazać dość subtelnym occlusion shadow w miejscu, gdzie ściana styka się z podłożem, nie musi to być ostra, architektoniczna krecha, ale coś tam powinno jednak być.

3. Wyrównałem bardziej walor. Za bardzo skaczesz nagle z jasnego w ciemne, i o ile samo w sobie nie musi być to błędne (światło może bardzo różnie się układać zależnie od natężenia czy lokalnego waloru obiektu) to jednak powinno być jakoś spójne.

maksym-poprawki-1212a3.thumb.gif.a21a38977912f1ccb7e28f3d8cdb8504.gif

Mógłbym przycisnąć jeszcze occlusion shadows, ale cała scena w realu jest dość jasna i raczej w high key, więc subtelniejsze kontrasty pomogą to utrzymać.

4. Zrobiłem subtelniejsze kolory. Zbyt mocno je rozsztreliłeś i nagle z niebieskiego robi się cyk żółte i bum, nagle fiolet. Można tak, pod warunkiem, że walor najpier siedzi dobrze, bo wtedy to kolory możesz sobie dowolne dać.

maksympoprawki3a.thumb.jpg.bcaf9a4082517db8dd63b35549b751df.jpg

Też działa spoko, wygląda trochę jak prace Marty Nael.

marta-nael-nadezda.jpg?1532108674

Ale na Twojej wersji ciężej już z tym, głównie przez nieczytelne kształty cienia i niespójny walor:

maksympoprawki3ab.thumb.jpg.2ff28084196e1b4e492de6dce46930fa.jpg

5. Jak już rzeźbić, to tak, żeby widać było formę. Najepiej zrobić to tak, żeby pociągnięcia pędzla szły po formie i lepiej ją podkreślały:

maksympoprawki4.thumb.jpg.9ddc31794dbcedf5f7380040a54bae98.jpg

6. I na koniec jeszcze jedna rzecz, w kwestii waloru. Popatrz na ten cienki szary pasek po prawej, na obrazku u góry. Wygląda jakby był na nim gradient, ale wcale tak nie jest.

maksympoprawki5.thumb.jpg.83e8cc7330a474d16170d9bae4ba86fe.jpg

Wynika to ze złudzenia, jaki powoduje fakt, że postrzegasz walor (i kolor też) w relacji do innego waloru. Jeśli coś ciemnego sąsiaduje z czymś jeszcze ciemniejszym, będzie wydawało się jaśniejsze niż jest. I to często powoduje problemy w poprawnym ustaleniu waloru, np. malowanie światła odbitego w cieniu zbyt jasno, bo zwykle jest otoczone jeszcze ciemniejszym cieniem co powoduje złudzenie, że jest jaśniejsze niż powinno.

maksym-poprawki-12123a.thumb.gif.fb2f1da4d9e4ae4e972c779b71b7bfa7.gif

Zobacz sobie na szachownicę Adelsona:

Optical.greysquares.arp-animated.gif.6ab5d046e2d12d5fc8adb006dbe6e60b.gif

A i B są dokładnie tym samym kolorem/walorem, ale w kontekście tego co obok nich, nie widać tego na pierwszy rzut oka.

To tyle 🙂

Ogólnie fajne studia, dobrze, że ustawiasz sobie martwe natury, to dobre ćwiczenie, żeby przestawić się z widzenia "normalnych ludzi" i zacząć patrzeć na świat jak artysta, widzący te wszystkie podstępy światła w stylu tej szachownicy.

Edytowane przez SebastianSz
  • Like 3
  • Thanks 2
Napisano

terminator thumbs up - Imgflip

Ay ay sir! Zajebiste refki, zaaplikuje wiedzę i wrzucę nowości 😄 
Trochę przesadziłem na cytrynie z pracowaniem wyłącznie nad kolorem (brak dobrych kształtów itd), ale to była jedna z pierwszych martwych, a jak się uczę jednego to zazwyczaj odpuszczam resztę, żeby przemyśleć co robię. Powtórzę sobie w walorze i w kolorze.

Też zauważyłem, że nie dość że nie używam kolor pickera, to za mało korzystam z tego że jednak sąsiednie walory/odcienie nie będą dramatycznie od siebie odbiegać. Mam na myśli to, że dla ćwiczenia oka zawsze starałem się brać kolor "od zera", żeby sobie nie ułatwiać.

Ale jednak jak sobie analizuje no nawet proste zdjęcia to jednak to się trzyma często 1/4, 1/3 pola HSL. Rzadko są przejścia z super jasnego do super ciemnego, no chyba że jakaś zasada się tam aplikuje, np core shadow. Ale tutaj też. Generalnie zapomniałem trochę o walorze, i często się łapię w pół malowania i wybierania szarości/odcienia, że latam po skali jak napruty messershmidt 😛
 

image.jpeg.b62be7bae85cc03116c98e1379d20cf8.jpeg

A to takie tło 2d do gry, wykorzystałem stary rysunek na tło. Pobawić się jeszcze muszę różnicowaniem waloru bo ten posąg i łuki kamienne są out of place. 

 

Napisano

cotygodniowa wrzuta

 

 

 

2_Lineart2.thumb.jpg.53f9007fb777f0770c42f0c7629a91ab.jpg

 

z tym heavy inkiem to kończyłem szkice co X postów temu wrzucałem. Strasznie lubię taki styl. Chodzi mi tu o taki punkt wspólny, że wszędzie taka mocna, plamista czerń jest użyta bardzo sporadycznie, ale dodaje to mega smaku, jeden cień rzucony, jakiś element ubioru czy core shadow. Ten mój trochę mechaniczny, ale w to starałem się mierzyć

 

9f2bdd55beb6dd6ba04a2eedbebd57c9.jpg51bbc1d77492b9382fc512d137985d0b.jpg

 

f8d85d1e30c761c5c7ad4806ef284066.jpgf05850055aa53dd213e39def246b29b5.jpg

 

No i kolorki

 

5_studentkakolor.thumb.jpg.0fea0f0a1797bfeae166dd1af12b7622.jpg4_jajokolor.thumb.jpg.d5128713833fecf82cd07c9e2144e2e1.jpg

60c6b3ec-68c2-487e-a9b4-38d57e78c44a.thumb.jpg.fb725717ebe0d56ab69cdb8fe0be0bc2.jpg

3_kubekkolor.thumb.jpg.1815b0dcfa7799fc7be0839c486aa927.jpg

6187ba78-71bb-403f-8c1d-a63f47603e8c.thumb.jpg.5bdaadc921fe27eb6f3fd43f795a195e.jpg

Znowu widze że o ile sie skupiam na hue/saturation to walor znowu często gubię. Planuję walnąć kopie tego samego w BW, popatrzeć na wartości, i znowu w kolor

  • Like 3
Napisano

Dziena 😄 te szkicowe inki to oczywiście nie moje, wrzuciłem jako referencje czym się inspiruje, zapomniałem dopisać 😛

Napisano

Troche spóźniona wrzuta. Ten tydzień podyktowany był AI i lenistwem 😄

Lenistwem bo szlag mnie strzelił jak zwykłej kulki nie mogłem wyrenderować i odpaliłem 70 nowych plików psd 😛 zamiast jedno skończyć. Upstrzona twardym pędzlem barrakuda, render własnej twarzy który miał być na podstawie tego Joachima (autor: Josh Black, artstation), ale po 5 minutach przestałem myśleć i zrobiłem po staremu 😄 uwaga rozstrzelona jak powstańcy madryccy, nadal nie wiem czy to niezdolność do przysiedzenia, czy ma to jakiś cel, bo rysuję więcej niż kiedykolwiek, więc uznaję że lepsze to niż pustka. Kiedyś je skończę

A AI bo mając głęboką depresję uważnie rozważając przyszłość wpierw uznałem, że takie rzeczy jak koncept art, albo lepiej, User Interface do gier wymaga nieco myślenia + grafik, więc może jest mniejsza szansa iż to zostanie zabrane. Także zacząłem sobie klasyczny health bar, w figmie swoje godziny mam wysiedziane więc jak ten psd doczeka swoją prl'owską kolejkę na klucze do mieszkania to go zanimuję.

A jeszcze lepiej, skoro i tak ch strzeli wszystko jest mniejsza szansa na pracę w branży wróciłem do tego co w sumie zawsze chciałem robić - komiksu. I o, szkicuje sobie. Jeździec podniebny na jakiejś desce futurystycznej, wyszło z jakiegoś szkicu, design leży ale strzelamy sobie do armii robotów AI na poprawę humoru:))

A, Rahun pod temat z discorda Trenta Kaniugi, wrzuca temat na concept co miesiąc. Ten strzeliłem (bez renderu tego wyżej) w ostatni dzień deadlinu, totalnie nieskończony, sporo czasu poszło na wymyślenie i narysowanie tego jakoby miało wylądować u 3d modelera. To może ktoś z forum szepnąć słówko czy dwa czy ma to sens, starałem się go narysować z top/side/frontu żeby się zgadzało, no i w sposób dający się uprościć do kształtów.


6comic.thumb.jpg.f8f725dda079fef22c8d77147ceafd3d.jpg10.thumb.jpg.58703f8a3f6517f715b594c9f162b41d.jpg11health.thumb.jpg.623329129687ae934c521622eb5adf32.jpg9rah.thumb.jpg.1f346d56e63164423ee80c0c9711b4ca.jpg8renstud.thumb.jpg.948c1ef1b02b9ba0ff82a7f082ee6edd.jpg7c.thumb.jpg.cdef60c6d1408a4a1dfc9ec5b0bc8965.jpg

  • Like 4
Napisano

@Maksym_j

Dobrze idzie, nie łam się. Sytuacja w branży growej jest słaba, ale nie tylko w growej - generalnie większość branż, które bardzo się rozrosły w czasach pandemii teraz się zwija, bo pół świata nie siedzi już tygodniami w domu bez możliwości wyjścia (takie Spotify wywaliło prawie 20% pracowników, Microsoft koło 5% itp.) i AI raczej za tym nie stoi. Nie ma takiej branży, gdzie będzie tylko rosło, a rozrywka od zawsze jest totalnym rollercoasterem jeśli chodzi o stabilność.

Nie wierzę, że ludzie masowo przestaną chcieć "osobisty" art i będą łykać wszystko z AI bo jest tańsze i szybsze, choć na pewno będą i tacy. Najwięcej o tym, jak to AI nas wszystkich wygryzie, mówią ludzie, którzy ani specjalnie sztuki nie konsumują, ani się nią nie zajmują, ani nie mają pojęcia jak się na niej zarabia, ale nagle dokładnie wiedzą, co i jak się będzie sprzedawać za 10 lat. Może wygryzie, może nie, uj jeden wie, po prostu się rozwijaj.

Ryba fajna, dobrze, że malujesz też bez opacity i smudgowania, to dobre ćwiczenie na świadome i celowe dobieranie waloru i koloru, bez opierania się na ułatwieniach.

Szybkie poprawki:

Bardziej blokuj cienie w jednolite masy cienia, bo inaczej dziwnie może to wyglądać. Unikałbym też widocznej twardówki nad źrenicą/tęczówką bo to oznaka bardzo szeroko otwartych oczu, czyli generalnie albo mega strachu albo wkurwu/szaleństwa

8renstud.jpg.gif.10ff6ff6f0d36ca19fb2c9f340108637.gif

 

8renstud.jpg.5b03dcc221bdce8ecdcd8aefff9ff5beaaa.jpg.9eedff90154875f2564a0c236caaac3e.jpg

Ograniczyłbym detal i mizianie i zblokowałbym walor w konkretne plamy. Zobacz jak zmieniłem przejście policzka w brodę- to są raptem 3 paski waloru a wygląda spoko (jak na szkic) i czuć, że to broda, chociaż nie ma tam ani jednego włosa i to głównie kontekst daje takie wrażenie. Ale na tym często polega malarstwo - na sugerowaniu rzeczy, nie dosłowności. Ofc style są różne, dla mnie Sargent jest "tym malarstwem" do któego chciałbym kiedyś dojść, więc weź na to poprawkę.

8renstud.jpg.5b03dcc221bdce8ecdcd8aefff9ff5beasaaaa.thumb.jpg.9d2d050d7178318b9432618ae4c250b9.jpg

8renstud.jpgasd.gif.a9e554ef084ef4cb6dd3fef7f83067bb.gif

Designy fajne, poboba mi się ten z stylizowanymi, kwadratowymi chmurami 🙂 Ja bym wyrenderował bardziej chociaż jedne chumry, żeby lepiej było widać finalny ich zamysł.

Obczaj sobie prace Sam Hogg - ona ma fajne designy, szczególnie do tego jej projektu The Whaler Girl, i ma procesy na YT. Miała kiedyś  tutoriale na Gumroad z bardzo dokładnymi objaśnieniami ale chyba usunęła 😞

CONCEPT ART — Art of Sam Hogg

sam-hogg-eidy-varlsbeyn-costume-lo-final

 

  • Like 3
Napisano

Ten motyw a AI przypomina mi to jak ludzie sie martwia cale zycie, ze ich zabije jakis globalny kataklizm, planeta umrze, wojna jakas, wody zabraknie albo nas zaleje, lody stopnieja, super wulkany wybuchna... A potem ich szlag trafia ktoregos dnia, we wlasnym domu, z jakiejs banalnej przyczyny jak wiekszosc z nas.

Tutaj tez - martwia o to jak to AI zabierze im prace a potem firma wyrzuca ich na pysk z zupelnie innego powodu 😄 A najlepiej jak sie martwia ci, co jeszcze nie pracuja nawet a juz sie martwia ze ich z roboty wyrzuca 😄

Stary, maluj, idzie dobrze, przestan czytac duperele w necie i sie stresowac. Wszyscy mieli uzywac VR, crypto mialo zabic pieniadz normalny, nft mialy uczynic nas milionerami, RTX mial zrewolucjonizowac gry. Wszystkie te rzeczy sa "here to stay", ludzie ich uzywaja, ale skala tego jek wplywaja na codziennosc jest nieporownywalnie mniejsza od tego co bylo przewidywane. Wez pod uwage ze jest dokladnie jak mowi @SebastianSz - ludzie powtarzaja to co uslyszeli. Cos im powiesz, uwierza, przekaza dalej i jak wirus ta informacja bedzie sie upowszechniala. A z realiami ma to czesto niewiele wspolnego. No powiedz sam - skad niby ci wszyscy spece z netu wiedza co bedzie za iles tam lat? Nikt nie wie. Firmy oczywiscie ZAWSZE zapowiadaja rewolucje zeby kase trzepac na czyms poki sie da.

Uwage jaka poswiecasz AI przerzuc na to co radzi Sebastian. Sam sobie zapisalem to oczko i podczytuje rady bo warto. Powodzenia i kij w tylek AI.

  • Like 5
Napisano

No i dokładnie, dzięki wielkie za bezcenne korekty @SebastianSz i w ogóle obecnym tu za komentarze i gadkę 😄 dobrze tak rozładować myśli i wątpliwości gdzieś

image.gif.278ce1322d7e6e0746c37af6e1597422.gif

ale powiem wam że to straszne jak człowiek się może w to wkręcić. Odkąd zacząłem wrzucać tutaj częściej po przerwie to praktycznie nic nie czytam co się dzieje w świecie zewnętrznym xD jak widzę "AI" na miniaturce filmu czy pasku reklam to wrzucam to do mentalnego pudełka podpisanego "a uj wie". Ale jak jeden taki filmik włączy i zapomni że nie można o tym nie myśleć to nagle milion niemożliwych możliwości, i już człowiek roztrzęsiony.

A tak to sobie spokojnie siedzi nad kartką jak powinien 😄 godziny mijają i jakoś spokojniej bez social mediów, potem to aż dziwne że wszyscy są w mentalnej panice na podstawie hype'u kiedy ty spokojnie chodzisz po ulicy i rysujesz 😛 

  • kekw 1
Napisano (edytowane)

Wrzuta

Czasu na tablet nie było ale na papierze coś się uskrobało

12(7).thumb.jpg.e857762a38146895cd360a31a479a43f.jpg

12(2).thumb.jpg.badaf48937247544be59044152b56948.jpg12(5).thumb.jpg.3bb818e50004c023f1a6e79db834fc3b.jpg12(4).thumb.jpg.124ebb5e34de963646fddc8d7b2ce89c.jpg12(3).thumb.jpg.6bb77717972719ba86d699d0f857f2cf.jpgimage.thumb.jpeg.cce74b2cb4e54f44a73686becb7bf28c.jpeg

 

Buźki nie chcą sie wstawić normalnie >:[

Podobają mi się te długopisowe, aż nie chcę ich psuć tuszem 😛 (cień jest ołówkiem)

Edytowane przez Maksym_j
  • Like 3
Napisano

Ogólnie, spoko, rób więcej 🙂

Przy twarzach uwazaj na proporcje. Najbardziej uważałbym na to, żeby jednak najpierw dążyć do umiejętności rysowania względnie normalnych, poprawnych twarzy bez nadmiernej stylizacji czy udziwnień, ewentualnie jakichś normalnych wyrazów twarzy. Nie musi być bardzo szczegółowo, może być komiksowy lineart, coś takiego na przykład:

faces.png.f7ca4ffd0a6eb7cc574e3b926bcc83

Dodatkowo uważałbym na ćwiczenie na refkach pt. "facial expressions". Często są one tak absurdalnie przerysowane i komicznie źle oddane, że lepiej studiować kadry z filmów (albo zdjęcia prawdziwych emocji), gdzie emocje odgrywa jakiś profesjonalny aktor i ten wyraz twarzy nie jest karykaturalnie głupi.

Poza tym IMO postaciom brakuje trochę gestu i struktury:

maksympoprawkiasdabd.thumb.jpg.880d6abfe8f39b18a7123e654ca43fff.jpg

Poświęciłbym więcej czasu na rozrysowanie pozy, zarówno w kwestii gestu i dynamiki, jak i konstrukcji. Ważne, żeby postać miała masę i przestrzenność, żeby czuć było grawitację jaka na nią działa i do tego, żeby miała fajny, dynamiczny gest (lub statyczny, jeśli tego wymaga ilustracja, ale musi to być zamierzone i też przemyślane).

I dopiero na to ciuchy, z podobnym podejściem:

maksympoprawkiasdabd2.thumb.jpg.568aebd06068edae7b2cab32b323e5ce.jpg

Takie dzibdzianie cienia i detalu psuje ten gest i konstrukcję, musisz rozkminiać ile detalu naprawdę potrzebujesz, bo jeśli dasz za dużo niedokładnego detalu, to po prostu robi się bałagan i rysunek bardzo taki zdechły się robi, z braku lepszego słowa 🙂 :

maksympoprawkiasdabd3.thumb.jpg.50fb0f38b805e61547c4ea67e977cb72.jpg

Howgh 🙂

  • Like 3
  • Thanks 1
Napisano

Aye sir!

W skaner nie zainwestowałem (jeszcze) więc prace jak pierwszoroczniaka co robił noc przed oddaniem. Ale nic szczególnego, szkicuje twarze i ludki + próbuję pencile potencjalnych plansz do komiksu. Więc za pamięci - podłubane. Widać pewnie nie za wiele ale miałem chwilę w nocy, to cyknąłem. Mają piękne odcienie zarówno pięknego ciepłego jak i zimnego koloru żarówkek:))))xD w czarnobiałym widać było jeszcze gorzej

Scenariusz się doszlifowuje, oglądam i próbuję narzędzia do inkowania. W tuszu wrzucę jakoś na dniach. Na razie same ołówki, bo buziek w ogóle nie umiałem, a złapałem sie na tym, że trochę nie miałem poczucia workflowu konkretnego, więc teraz jak czuję się pewniej żeby nie zagmatwać to przejdę sobie od nowa ołówek i spróbuję w tusze wskoczyć. Trochę nie wiem na czym je robić, mam trochę hot pressed starego papieru do akwareli, on jest gładki to spróbuję na nim. 

To z przekroju ostatnich tygodni, więc jak cokolwiek widać, to będą się pewnie różnić trochę. Robiłem pozy 30 sekundowe, minute, 2 minuty, 5 i 10. Plus coś jeszcze ale to gdzieś leży poza aparatem. Dorzuce nastęnym razem. 

Edit: nie chcą się skompresować, wrzuce na dniach

Artboard1_3.thumb.png.752cd39df64928334ff27ce6164a6bc8.pngArtboard1_6.thumb.png.599841ef80491ffd5f08850467d4faae.png 

lol(2).thumb.png.ae9c5b8dd7e80de1eaa7f1d925663e78.png

lol(1).thumb.png.161fdb5c6cc6187d8a318f1f8de73ae3.png

lol (3).png

Napisano

I nawet strona komiksu wpadła

Bez baloonów ale to w digitalu bym dodał. Na razie w ołówku, może tą skończę, może inną. Digital mnie wku&wia - bo go nie umiem xP ale też jakoś, no, jak mam doświadczenie w trzymaniu pędzla/pisaka i czucia jego końcówki, to łatwiej robić zamierzony linework. Ale jak coś popróbuje to wrzuce.

1pencilmarzecpoowa(4).thumb.jpg.0ddd5d5a9ee7709f9733c3c029f0cc24.jpg

buźki

1pencilmarzecpoowa(3).thumb.jpg.afe4f329a096496f22408b7b6cfe7e1c.jpg

Jakieś ołówki. To miała być lodowa zbroja w pierdolniku xD jakimś magazynie, prześwitujące światło itd. Nie wiem czy widać w ołówkach, więc tym bardziej nie wiem czy byłoby widać w tuszach

1pencilmarzecpoowa(2).thumb.jpg.156ae5c0a8c9358448c23252fe0e780a.jpg

Buźki. Za dużo tych włosów, jak na ultra-mgiełce do podnoszenia

1pencilmarzecpoowa(1).thumb.jpg.2e0a5f314960c205be5830c74ee594f3.jpg

CZachulec

1pencilmarzecpoowa(5).thumb.jpg.dd1d5586270f0dc50ede1f3c12eca1bf.jpg

I jakieś szkice zwyczajne

1resztamarzecpoowa(6).thumb.jpg.e2c0de5737c2ce67765caf961222fec5.jpg1resztamarzecpoowa(5).thumb.jpg.0a5519b2e93ebe522a627fe0e1d9b90c.jpg1resztamarzecpoowa(4).thumb.jpg.0565556ff31e3d07b516da9c4719e27f.jpg1resztamarzecpoowa(3).thumb.jpg.7ef026c8c13b65a771a2c45e8495e700.jpg1resztamarzecpoowa(2).thumb.jpg.c17453ad1c8508effbd9409798ccdf9d.jpg1resztamarzecpoowa(1).thumb.jpg.13a618b84e1c3433d0612b38a70f1884.jpg

To coś zacząłem no i do pędzli się przyzwyczajam

image.thumb.jpeg.d2ef65f9303cf2b14cdacd5082b808a2.jpeg

  • Like 4
Napisano (edytowane)

Sporo rzeczy, to bardzo fajnie. Jeśli miałbym coś tak punktowo wytknąć, to popracowałbym nad oczami.

Oczy są mega ważne, bo to najistotniejsza cześć najistotniejszej części (czyli twarzy) 🙂

Poćwiczyłbym zarówno bryłowatość oka (możesz pokopiować Brague Plates, bardzo dobra refka Parts of the Head (Fragments de Têtes) – Bargue Plate Supply) jak i komiksowe uproszczenie, skupiając się wtedy na graficznych kształtach cienia. Bardzo ważny jest wyraz oczu, czy sprzedają te emocje, które powinny - to jest zwykle ważniejsze niż anatomiczna poprawność, szczególnie w stylach innych niż 100% realistyczne czy studiach anatomii.

maksymnpoprawki1234.thumb.jpg.a97dca992a8dabc3758a35c646bfd018.jpg

I ogólnie dodałbym głowom bryły, żeby się nosy nie spłaszczały w takich trudnych ujęciach z dużym skrótem perspektywicznym. Ale w takich stylizowanych głowach też dobrze mieć jakąś bryłę na uwadze, nawet jeśli ma to być super stylizowane, płaskie 2D (wtedy po prostu nie podkreślasz tej bryły, ale dla samego siebie warto o niej myśleć, żeby twarze nie wyglądały jak świnka Peppa).

Edytowane przez SebastianSz
  • Like 2
Napisano
14 minutes ago, SebastianSz said:

możesz pokopiować Brague Plates

nie znalem - jakie to dobre jest uo matko! Dzieki wielkie mimo ze nie moj watek 😉

  • Like 1
Napisano

Zalatany miesiąc, tak zwlekałem tą wrzute, ale trudno, coś sie naskrobało.

Naprawdę muszę się skupić na tym żeby jakiś 1 workflow sobie załatwić >.< Trzymam się przez to ołówka na razie. Twarzy nie zdążyłem poszkicować więcej niż parę - w planie jest przerysowywanie więcej tych rycin i komiksowych uproszczeń, bo o ile resztę jakoś narysuje to twarze nadal leżą, nigdy ich w sumie nie przećwiczyłem porządnie więc nie dziwota.

Zastanawiam się często co rysować, co się odbija na ilości rysunków, ale to chyba każdego bolączka - szybciej się wyobraża projekty niż robi. Czasem za bardzo się skupiam żeby odtworzyć efekt z jakiejś pracy, który wyszedł przez przypadek, i nagle każda praca to inny wynik, i już kurna nie wiem co umiem a co nie xD bo niektóre wychodzą bardzo fajnie, inne jakby ktoś inny je rysował. Może rozwiązaniem jest wywalanie tych złych - przynajmniej spokój będzie xD 

Także w planach są twarze, spójny workflow, no i pokończenie czegoś w inku i kolorze. Ale nie miałem czasu ani podłubać digitalowymi pędzlami dla przyzwyczajenia, ani na papierze. Takie do maja prospekty 😄 czuje że to w ciul przekomplikowuje, ale trudno, tu przynajmniej sobie to zapisze 😄 

image.thumb.jpeg.ce573148154c1783b4bcb282bfa5003a.jpeg

DSC05620.thumb.JPG.7ce10672f518924512e97231984f0054.JPG

image.thumb.jpeg.98a092936dba7257bee4791e211cc02e.jpegDSC05625.thumb.JPG.05723696fc40948835248f7cef723a9d.JPGDSC05624.thumb.JPG.9babf60a82930324664126580ef3cfa4.JPGDSC05623.thumb.JPG.2f671752fca4275fe39b2ca43d505dd4.JPG

DSC05644.thumb.JPG.ee199d97c8a83de67a710db7c8b3574d.JPGDSC05643.thumb.JPG.525a6e89f612a403fe80694c66c55574.JPGDSC05642.thumb.JPG.7a58722f5de030685cf7ac5e0a86aa23.JPGDSC05641.thumb.JPG.217e78e9d541d72407581ef10ef9ea01.JPGDSC05639.thumb.JPG.9c114c62fc222710900f9834fa2e3c87.JPGDSC05638.thumb.JPG.bd9c97a8a9ec2b33b2d7cc6e9850d320.JPGDSC05637.thumb.JPG.ebf23c37a962f751f15b166843d984ee.JPGDSC05634.thumb.JPG.d4aedf883402d0c1ff13363f24e19de8.JPGDSC05632.thumb.JPG.932af9e940cc4c926e4816c50f2aca9e.JPGDSC05645.thumb.JPG.a27e122097be13db7c3f14fcdaed3fc2.JPG

  • Like 6
Napisano

Moje uwagi:

maksympoprawki.thumb.jpg.2b4f2ffe1ce6e247294ba3694622b64a.jpg

Wg mnie dalej proporcje są problemem. Nie będę aż tak się tutaj mądrzył bo sam zawsze mam z tym problem, ale popracowałbym nad atrakcyjniejszymi relacjami wielkości różnych elementów. Mam tutaj na mysli odważniejszy, ale przemyślany, design - np. jeśli głowy ciągle mają złe proporcje do reszty ciała, to przyjąć jakieś założenie co do postaci (np. ma być potężna) i intencjonalnie zrobić jej mniejszą głowę. Tyczy się to również reszty ciała - skoro ludzi sobie strzela i ma mięśnie, to niech ogólna bryła to odzwierciedla, czyli duża klata, wąska talia, ogólnie taki trochę Arnold i golden era bodybuildingu. Niech wygląd odzwierciedla kim jest i co robi postać.

To samo tyczy się samej pozy - jasne, jak to jest jakieś studium baby siedzącej na krześle, to wiadomo, że turboakcji nie będzie, ale jak wchodzimy w broń, fantasy, cyberpunki etc, to fajnie, żeby coś się działo. Staraj się, żeby obrazek opowiadał jakąś historię, nawet tylko dla siebie jak rysujesz. Unikniesz wtedy takich statycznych, nieciekawych rysunków.

Więcej kontrastu kształtów, już wcześniej o tym wspominałem. IMO poprawność anatomiczna jest ważna przy studiach anatomii, w praktycznie każdym innym przypadku design > poprawność, więc w pierwszej kolejności myśl jak mozna przesterować kształty, żeby były ciekawsze. I utrzymuj kontrast - jeśli jedna strona jest pofalowana, to kombinuj co można na drgueij stronie wyprostować i wygładzić. Jeśli coś jest duże, to niech coś innego będzie małe itp. Wszystko jedno czy to jest poprawne, jak wygląda fajnie to wygląda fajnie i już.

Myslę też, że mogłoby Ci się przydać poćwiczenie rysowania ołówkiem tak raczej broadstroke:

Gurney Journey: The El Dorado Page

Drawing | Short Lesson in Broad-stroke (artistsnetwork.com)

Polecam szczególnie prace Teda Kautzkiego:

Pencil pictures,: a guide to their pleasing arrangement : Kautzky, Theodore : Free Download, Borrow, and Streaming : Internet Archive

The Ted Kautzky pencil book : Kautzky, Theodore, 1896-1953 : Free Download, Borrow, and Streaming : Internet Archive

Czyli takie rysowania bardziej malarskie, opierające się na większych plamach. Pomoże Ci mieć klarowniejsze szkice większych scen i poprawi upraszczanie waloru. No i jest fajne, ładnie wygląda i bardzo przydaje się w malarstwie 🙂

  • Like 7
  • Thanks 1
Napisano (edytowane)

Cześć, a próbowałeś robić ćwiczenia na czas? Tzn bierzesz fotkę postaci i rysujesz w 30 sekund, minutę itd? Całkiem dobre na obserwacje, proporcje itp 🙂

Wtedy też można wyrobić sobie lepszą kreskę, kiedy każdy ruch ręką ma większe znaczenie.

Edytowane przez jakubziom
Napisano
W dniu 22.04.2024 o 19:06, jakubziom napisał(a):

Cześć, a próbowałeś robić ćwiczenia na czas? Tzn bierzesz fotkę postaci i rysujesz w 30 sekund, minutę itd? Całkiem dobre na obserwacje, proporcje itp 🙂

Wtedy też można wyrobić sobie lepszą kreskę, kiedy każdy ruch ręką ma większe znaczenie.

Siema, tak, całkiem sporo i to prawda, dużo się uczy decyzyjności. Tylko nie zawsze potem to przekładam na rysunek chyba 😛 
Tak robiłem te twarze które ostatnio wrzucałem. Brałem refki z Line-of-action, i tam masz tryb lekcji. Z 10 refek po 30 sec, potem 60s, 2 minuty, 5, 10 i 30. I rzeczywiście wyrobiłem sobie metodykę, że jak mam 30 sekund, to skupiam się na zrobieniu Loomisowej głowy. Kula, ścięte skronie, żuchwa, może linia oczu. I potem w każdym następnym te około 30-60 sekund zajmował mi początek. 

Nie wiem w sumie czy na proporcje to dobre, raczej nie jak ktoś nie nadąża. Ale na pewno ćwiczy decyzyjność i upraszczanie. Bo w 30 sekund nie zrobisz nie wiadomo jakich pomiarów, i zmusza cię to do decyzji - co to jest głowa? No kula. Co jeszcze. No żuchwa. Plus orientacyjnie linia oczu, nosa, kreska na usta.

Kiedyś na pewno tak rysowałem sporo że próbowałem wszystko uchwycić i takie brzydkie i niemądre to wychodziło xD a na pewno jednym z kluczy jest dobry wybór. Tak jak wyżej Sebastian draperie tłumaczył. Więcej szlaczków nie znaczy lepiej

Napisano

Tłukę te gały, na razie jeszcze te tablice, coś komiksowe uproszceznia próbuje. Bardzo pomagają te geometryczne, z dokładnym kątem powieki, pozwalają stworzyć wiarygodne syntezy.

Jak dorwę skaner to chce machnąć kolor na tych conceptach. Zaczęło się od Marine'sa, potem potrzebował przeciwnika, to powstały koncepty do armii Tzeentcha z młotka.

majTzeentch(6)-min.thumb.jpg.6ec0e9bb49df848004f301b1c0f43fe7.jpg

majTzeentch(4)-min.thumb.jpg.4d80a226f8f293a1345bb1f0f550ed2c.jpgmajTzeentch(3)-min.thumb.jpg.8990efd196af9a224623b91872dbee1b.jpgmajTzeentch(5)-min.thumb.jpg.eda9a16b4e82363dcb0559d66377c476.jpgmajTzeentch(2)-min.thumb.jpg.e00ca3d659f8506bf9c09b5a294599fe.jpg

majTzeentch(7)-min.thumb.jpg.237c72d547a29e407d6973465ba9ece9.jpgmajTzeentch(11)-min.thumb.jpg.4649c84cfa7c691c2f2cc565f78b1536.jpgmajTzeentch(10)-min.thumb.jpg.c807a8fe5e2648f121fa61774a7d5bcb.jpg

 

majTzeentch(1)-min.thumb.jpg.29e3527e31a2642c2da57e81378906a0.jpgmajTzeentch(9)-min.thumb.jpg.d2487651104049ba0175e2c68e48025e.jpgmajTzeentch(8)-min.thumb.jpg.cda031414fed316d423712ab3ed662d8.jpg

  • Like 5
  • Mega! 3
Napisano
W dniu 24.04.2024 o 00:03, Maksym_j napisał:

I rzeczywiście wyrobiłem sobie metodykę, że jak mam 30 sekund, to skupiam się na zrobieniu Loomisowej głowy. Kula, ścięte skronie, żuchwa, może linia oczu. I potem w każdym następnym te około 30-60 sekund zajmował mi początek. 

Jak sam zauważyłeś 30-60 sekund to mało, więc szkoda czasu na konstruowanie głowy za każdym razem. Raczej skup się w tych szybkich na wyłapaniu charakterystycznych cech, czy pozy, albo na trafianiu w proporcje. Przecież nie będziesz całe życie za każdym razem konstruował głowy 🙂 Owszem to ma sens, ale bardziej przy jakichś studiach, czy ogólnym rozkładaniu na czynniki pierwsze. Takie konstruowanie, w tym przypadku głowy, za każdym razem, może Cię też zamknąć w jakimś schemacie i w efekcie za każdym razem Twoje głowy będą podobne do siebie.

  • Like 2
Napisano

Dzięki panowie 😄 

ale brakuje zdrowego opierdzielu, to chyba samemu muszę, co?? 😛

Wrzucam jak mam chwile. Złota rada dla każdego artysty: rozdzielać eksploracje od finishu. Jakoś do mnie to dopiero teraz dociera. Potem leżą rysunki i nie wiadomo czy je kończyć, i które, a to każdy powinien mieć jakąś intencję. Ideowanie, finish, szkic itd.

No więc narodziło się więcej ćwiczebnych oka, ale chcę pozamykać trochę projektów, żeby w szkicach nie siedzieć. Nie pozdjęciowałem wszystkich, ale te co w digitalu to prosz, oto są

Glutek Tzeentcha fajnie wyszedł, tylko muszę się następnym razem przyłożyć do lineartu i go poczyścić. Albo z intencją robić bałagarniarsko, z tymi szkicowymi liniami, ale na razie to mi przeszkadzały.

Posąg to część większego szkicu, za duży, i nauczyłem się tego samego co na glutku. Nie zaplanowałem dobrze workflow'u i ni to robię heavy ink, ni to czasem zabieram się za render złożony.

Zamiar był lineart+prosty kolor, i w kolorze ćwiczyć, docelowo pod komiks.

5tzeentchczaszki.thumb.jpg.75254a211403aad99d735ad836a0084a.jpg5underwateremedical2.thumb.jpg.86caad973e340d21b307a0dc2a95c73c.jpg5Tzeentchpostacie2.thumb.jpg.26de98428a5892cd7c8b2f1624937014.jpg

  • Like 3
Napisano

Hej!

Ołkejdołkej, takie uwagi ode mnie (sorry za partyzanckie notatki, ale dodawłem kolejne rzeczy w trakcie rozkminiania i taki miszmasz jest):

maksympoprawki123444.thumb.jpg.9acba30931143b61a3925617f668e0d7.jpg

1. Przydałyby się fajniejsze kształty, i to widać zarówno na tych kulkach, jak i postaciach czy budnkach. Brakuje jakiejś gry rozmiarem i asymetrią, na podobnych zasadach co w kaligrafii - musi być jakiś dominujący duży element, wspierany przez średnie elementy i dalej to wszystko upstrzone malutkimi detalami. Pomyśl o tym jak o flocie - jest jakiś jeden wielki Bismarck wspierany przez mniejsze jednostki i dalej przez jeszcze mniejszą eskortę. I tych małych i średnich musi być proporcjonalnie więcej.

Ten schemat się powiela praktycznie wszędzie - w rozłożeniu detalu na zbroi (jakiś jeden dominujący element od któego wychodzą mniejsze detale), rozmieszczeniu ekwipunku na postaci, gałęziach na drzewie, źdźbłach trawy, ludziach w oddali w tle na ilustracji itd itp:

małe małe średnie DUŻE średnie średnie małe małe małe średnie małe

Tak asymetrycznie.

2. Kuleczki - generalnie jeśli zmieniasz walor to zmieniasz też kolor, a przynajmniej jego temeraturę. Nie maluj tak, że jak coś jest czerwone i jest w cieniu to jest ciemnoczerwone. Nie. Wtedy (załózmy światło dzienne) jest ciemniejsze, ale też lekko fioletowe bo łapie niebieskie światło od nieba. Jak jest skierowane do dołu, to będzie łapało kolor podłoża (załóżmy, że to brązowawa ziemia) - więc będzie wpadało w pomarańcze, bo odbija ciepłe barwy od ziemi. W ten sposób unikniesz takich nieprzyjemnych, zdechłych barw jak sprane gacie. Nie musi to być turbonasycone wszystko, jak na tych przykładach na planszy, ale zasada powinna być zachowana - inny walor = nieco inny kolor, nawet jeśli kolor lokalny całego obiektu jest wszędzie taki sam.

3. Design postaci - sylwetki jak dla mnie się sypią. Jak zamalowałem Twój design to zrobił się taki blob bez kształtu. Tak nie powinno być (no chyba, że projektujesz Bloba z Jowisza, pożeracza masy biologicznej). Warto też przyjąć jakieś założenia co do ogólnego kierunku designu. Jak zacząłem dłubać i przemalowywać Twój, to tak mi się te wachlarze skojarzyły z jakimiś indyjskim wojownikiem i pociągnąłem trochę w tym kierunku.

Zwróć uwagę, że staram się tą wspomnianą asymetrię i grę kształtów zachować i tutaj - spód jest bardzo ograniczony w detalach, poza małymi glucikami przy ziemi, większość detalu jest w okolicach tłuwoai i głowy, ale sama głowa jest odpuszczona, bez nadmiernego detalu i przez to odcina się od zbroi. Na zbroi też są duże wachlarze, średnie kółka i małe paski, żeby nie było tak jednakowo i monotonnie. Zauważ też, że ja nie mam pojęcia co on na tej zbroi ma - wszystko jedno, to się wykmini na późniejszym etapie. Na ten moment chodzi o ładną melodię kształtów, słowa dopisze się później i dopracuje konkrety.

Ogólnie fajnie, piłuj dalej 😄

  • Like 5
Napisano

Zajebista korekta, dzięki wielkie! Wierzę, że kiedyś skleję te porady na 1 rysunku 😄 

Oczy zaczynają wyglądać wg mnie 😄 jeszcze do twarzy ich nie przyklejałem ale coś się rodzi
Z tym drugim gościem z poprzedniego boarda to jakoś coś nie idzie. Nie mogę go rozkminić, ale wrócę i tak później.

Generalnie próbuję workflow ogarnąć 


Artboard1-min.thumb.png.fe1ebdeedb24d2d499ca07e0ff0833ca.pngArtboard2-min.thumb.png.8cb88441e5dc85b78f622ada2f47957f.pngimage.thumb.jpeg.f3fa68ab5f4b38b1ec8f34e429ab3181.jpeg

  • Like 4
Napisano

Nadal wypracowuje sobie workflow.
Głównie próbuję balansować między ilością researchu, szkiców, a tym kiedy skończyć i nie dodawać detali.
No i narzędzia

Czyli wszystkiego po trochu. Ale zdecydowanie pomaga mi myślenie najpierw o kształtach, tej proporcji detali 10/30/60 (no albo jeszcze drobniej)

Shape carving bardzo przyjemny, bo zmusza do prostoty. A potem można z tego wydłubać.

Drzewka z kursu.

 

A3silhouetes1.thumb.jpg.830d5be799e6e087c45bb1b8daa60630.jpg13dewo3.thumb.jpg.8027b26a8fbbfa421c73e1bf0af3fbbd.jpg12dewa.thumb.jpg.aa71b9bef8f775796fac66d71adc38fe.jpg

  • Like 4
Napisano

Fajnie fajnie @Maksym_j! Ludki trochę poprawiłem:

maksympoprawki203942875.thumb.jpg.cd230af81b94394360bab7064f53acfa.jpg

maksym-poprawki-203942875.thumb.gif.d89c5dbbb2df889affa4043c66598f2c.gif

Ogólne uwagi:

- Taka "ciosana" stylówka, a la Mike Mignola czy Chris Bourassa (ten od Darkest Dungeon) też opiera się na normalnej bryle i ważne jest, aby te cienie układały się tak, jakby na tą bryłę normalnie padało światło. Kształt czy rozmiesczenie cieni jest bardzo uproszczone i stylizowane, ale nie jest randomowe czy symboliczne. Zwróc uwagę na twarz nr 4 - u Ciebie jest bardzo symboliczna wręcz i dość płaska, u mnie jest jednak ta bryła, czuć pyzate policzki i okrągłą buźkę, choć nie odbiega stylowo.

- Wspomniany już tutaj w wątku design - jest już lepiej, i postacie mają często swój charakter, ale postaraj się to jeszcze przesterować, szczególnie w tak stylizowanej estetyce. Postaraj się używać kształtów, któe będą komunikować charakter postaci - zobacz jaka jest różncia w nr 2 - ja zmniejszyłem głowę w stosunku do ciała, poszerzyłem mu żuchwę, dostał łapę jak chleb zamiast paluszków Chopina i zmieniłem smętną, dyndającą beta kulkę na porządną, grubą chadową pałę z kolcami. Dominują kanciaste i ostre kształty. Można było jeszcze naramiennik w kolce zrobić.

To samo z bardem - postanowiłem podbić jego jowialność, więc jest pełen okrągłych kształtów - pyzata buźka, bebzun, wzorki oprate na kołach albo kropkach, jakieś bransoletki na ręku i piórka czy kwiatki na okrągłej czapce. Nawet cień oczu jest okrągły.

- Odpuszczałbym więcej niepotrzebnego detalu - tutaj szczególnie nr 3. Niby strasznie dużo się dzieje w okolicach ramion i klaty u Ciebie, sporo małych kształcików, ale w sumie nie widać co tam w ogóle jest. Podobnie włosy - zredukowałem je do czarnej plamy z jedną białą kreską i są czytelniejsze i lepsze w odbiorze. Mniej randomowych plamek, a konkretne pociągnięcia, które pokazują konkretną rzecz. Przy tak uproszczonej stylizacji każda plama jest ważna i powinieneś być bardzo celowy w ich umiejscowieniu i kształcie.

Podsumowując:

- umiejscowienie cieni powinno być realistyczne i wynikać z padającego światła, jak w normalnym, realistycznym rysunku. Same kształty tych cieni natomiast powinny już być stylizowane i maksymalnie zredukowane do najprostszych możliwych kształtów, ale takich, które ciągle jeszcze czytelnie pokazują to, co chcesz narysować.

- shape language - kształty jakich używasz, zarówno kształty cieni, jak i budowa ciała czy wygląd ubioru/ekwipunku powinny bardzo czytelnie pokazywać i podkreślać charakter postaci. Kwadrat = stabilny, stateczny, nieugięty, wyważony, obrońca, strażnik; Koło = przyjemny, miły, ciapowaty, słodki, radosny, niezdarny; Trójkąt = zły, agresywny, nieprzyjemny, podstępny, szybki, zwinny. To takie ogólne guidelines do character design 🙂 Jest masa tutoriali i książek o tym, są kursy na Proko, albo ksiązka Stephena Silvera.

  • Like 3
Napisano

Kurde jak ty coś szkicniesz to mucha nie siada. 
[a już mi sie moje podobały... xD]

Nie no, zajebiście zobaczyć jak lepiej można pokminić - bede wrzucał bardziej rozmyślnie, bo przyznaje że tutaj to eksploracja do takiego jednego typa, więc pośpiech dorzucił swoje.
A i w typie zrobiłem w.w błędy także ten.

Taka notka, ja to się zawsze samym procesem uczenia interesowałem, jak to dobrze robić, jak przekazywać informacje, i zauważyłem, że bardzo pomaga mi w korekcie takie "potwierdzenie" tych etapów na których rysunek stoi. Na zasadzie "no nad D popracuj, ale ABC się trzyma więc możesz eksplorować dalej". Mam wrażenie że to zwłaszcza w rysunku ważne, gdzie nad każdym etapem można siedzieć a siedzieć bez decyzji. 

[i się z lubą ubawiliśmy czytając transformację beta-cepa nr2. w prawdziwego męnrzczyzne xD]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności