Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich i zapraszam to obejrzenia pracy jaka wyslalem na konkurs

STILE ITALIANO GIOVANI 2006. tematem konkursu bylo zaprojektowanie pojazdu zainspirowanego stylem, moda, zyciem wloskim

Przepraszam ze cale plansze wkladam do postu ale nie mam inaczej, zreszta wszystko staralem sie na nich wytlumaczyc.

Udalo mi sie zostac zauwazonym i dostaem sie do najlepszej 20 projektow i zostalem zaproszony do wloch na roztrzygniecie konkursu.Bylo super!!! zachecam do podobnych konkursow.

 

Pozdrawiam

BODJO

  • Odpowiedzi 102
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

serwusik :)

bardzo fajne i przyjemne.

Niestety po raz milionowy potwierdza się zasada, że przed konkursami 3D jest

cicho sza, a potem wszyscy chętnie o nich mówią - po dedlajnie.

 

przyjemne to autko :)

pozdrawiam i życze powodzenia :)

Napisano

To dziala na zasadzie podobnej jak w sprzetach ponizej, Zyroskopy utrzymuja pojazd w pozycji pionowej badz poziomej, lub cos innego....

Takie mamy czasy ze tylko nasza ludzka wyobraznia jest ograniczeniem, no oczywisice i ludzki wymysl - pieniadze.

 

pozdrawiam

 

BODJO

Napisano

Hm......

Fajnie było by gdybys miał racje, eh nie jest jednak prawdą że ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Nie słyszałem bowiem o zniesieniu praw fizyki, logiki i racjonalizmu. Mam w zwiazku z tym pytanie takie - ILE CZASU POŚWIĘCIŁEŚ NA ANALIZE MECHANIkI TEGO POJAZDU ??

Gdzie to ma i jaki silnik, ile on waży czy i gdzie ma wydech, na pewno ma system chłodzenia.

Mały strasznie nie praktyczny bagażnik, w którym dodatkowo wszystko lata - jajek z hipermarketu nie dowieziesz do domu.

Dalej areodynamika !! jak to stabilizujesz na nagłe podmuchy wiatru

I najlepsze ile to robi kozłów przy gwałtownym hamowaniu ??

Co się dzieje z szyboa w deszczu za tym z widocznoscią przez nia ??

To nie szybowiec na nią bedzie lecieć wszystko co na drodze z kół poprzedzającego pojazdu.

Stabilizacja w zakrętach, zawrucić to może w miejscu - fajnie - ale co z predkoscią 100-120 km/h

Czy pomyslałęs przez moment o tym z jaka to prędkością jeździ.

no i bezpieczeństwo - em strefa zgniotu jak w maluchu kończy sie na silniku tak ? ,bo jak to jedzie w pionie to nie wiem jakie szkło moze zabezpieczyć kierowce i poduszka z niego nie wyskoczy.

słowem to nie projekt to wstepny rysunek - i utopijna wizja

No ale nic próbuj dalej moze przyjdzie z czasem, póki co powodzenia,mam nadziejeze zamiast sie wkużać postarasz sie przemyslec te krytyke i ewentualnie bronić ten projekt, wówczas masz szanse na jakaś poprawę i doskonalenie

pozdro

Napisano

damusTo bez przesady nikt nie wymaga od niego znajomości wszystkich dziedzin nauki potrzebnych do skonstruowania takiego pojazdu on tylko wymyślił pojazd teraz żeby takie coś zrealizować trzeba kilkanaście osób specjalistów w swoich dziedzinach a takie własne projekty służą głównie do odkrywania nowych możliwości i jakieś części tego pojazdu mogły by być wykorzystane w innych projektach często tak się dzieje z konceptami

a co do samego projektu bardzo pomysłowy pojazd fajnie by wyglądał w jakimś filmie, wykonanie nie najgorsze ale zawsze mogło by być lepiej:)

Napisano

serwus :)

Kolega miał zaprojektować wygląd - i zrobiłto dobrze. I jesli cos takiego miałoby być produkowane, to ktoś musiałby poupychać tam wszystko co potrzebne :) - (ale nie On). I zauważcie że żyroskopy wcale nie mają wiecej

elementów .

pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Napisano

No to po co, w ogóle projektować ????

Projektant to nie jest 1 lepszy człowiek z ulicy. Musi mieć świadomość tego wszystkiego, projektowanie to podekmowanie decyzji któe rozwiązują zadane problemy. Decyzje te kreuja pewną funkcję, jeśli tego nie ma to prosz nie nazywajmy tego projektem, tylko rysunkiem czy grafiką 3d.

Obecnie robie projekt cabrio pod realizacje, mam pełna swiadomośc mechaniki tego pojazdu i wszyskie elementy szczegółowo zwymiarowane.

Teraz moge projektować wygląd,bo wiem czego.

Sorry ale nie przekonuje mnie projektowanie wygladu w oderwaniu od wszystkiego - to totalny bezsens, szyuka dla sztuki po co to komu ?

Skoro nie da sie realizować.

Zadam pytanie na które sami sobie odpowiedzcie, a zrozumiecie, kto jest obecnie naj bardziej rozchwytywanym projektantem samochodów i dlaczego ?!

Później bedzie jasność to tyle. Projektant to nie rysownik, tylko wyspecjalizowany fachowiec inżynier.

Kolega zaprojektował więc coś nawet nie wyglad...

...jak sie za to weźmie prawdziwy projektant nie wiele sie z tego uchowai to tyle.

Krzychu ja nie twierdze że ma być mechanikiem z 20 letnim stażem ale musi wiedzieć co i gdzie mechanik ma włożyć!! i najlepiej jeszcze po co.

Napisano

serwus :)

drogi damusTo - Ciebie moze nie przekonuje takie projektowanie - ale organizatorow przekonalo - napisz do nich skarge . :D

 

Oczywiscie rozumiem o czym mowa, ale widocznie tutaj nie bylo to konieczne, ani najwazniejsze.

pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Napisano

a poza krytyka damusta(z ktora sie zgadzam, jak to ma byc projek pojazdu, to niech to bedzie projekt pojazdu, a nie gruszki na wierzbie) ja mam pytanie co do kladzenia tego pojazdu - jak on ma zrobic 90 stopni tylko na tych przednich kolach? i to tak aby bylo wygodnie i spokojnie dla kierowcy? zauwazcie ze ten pojazd nie jest taki strasznie krotki, a ciezar(silnik, bagaznik) chyba sa umiejscowione z tylu.

Napisano

czepiacie sie projekt bardzo fajny..

a co do dyskusji jaka sie wywiazala to takie projekty robi sie po to aby ludzie ktorzy pracuja na stanowisku projektanta mieli inspiracje..przeciez wiadomo ze to nie pojdzie na tasme..a zwyciezca konkursy nie zainkasuje banki za design..

Napisano

Nie no na papieze czy w 3d zawsze mozna postwić piramide do góry nogami, em tylko co po tej inspirującej przygodzie w realnym swiecie.

Oto jest inspiracja i odpowiedz na nią:

underwater7.jpg

 

sting_ray.gif

 

0311vet_bad69_01_z.jpg

 

MrSt76VetteLouver04.JPG

 

MrSt76VetteLouver03.JPG

 

proste sa pewne sensowne metody projektowe i ta które stanowią strate czasu, a inspiracje są wszędzie.

Napisano

ok ze ispiracje sa wszedzie ale nie wszyscy je widza..

czy ty bedac na stanowisku projektanta ktoregos z koncernow nie bylbys ciekaw wynikow takiego konkursu? wiem ze to zabrzmi brutalnie ale na tego typu konkursy przysylane sa setki prac z czego zaluzmy 50 jest dobra badz tez bardzo dobra nic tylko krasc.. ale z tego kozysc jest obupulna BODJO moze w CV czy gdzie tam chce wpisac ze go zauwazyli a przystepujac do konkursu zgodzil sie aby kozystali z jego pracy .. czyli wilk syty i owca cala wiec o co chodzi :)

Napisano

No nie do końca - wiesz ta owca im lepszy złoży projekt tym bardziej jest wydymana, a ludzie którzy inspiracji nie widzą mogą zawsze zatrudnić sie w pralni, tostery naprawiać czy sprzedawać w sklepie to bardzo potrzebne zawody. Nie jestem 2 metrowym dryblasem więc nie pcham sie do NBA choć w dzieciństwie o tym marzyłem - proste.

ale ok niech marketingowcy dalej rzadzą swiatem i robia te swoje tanie plastikowe eksperymenty, a prawdziwe życie pójdzie obok swoim torem. Moim zdaniemlepiej zrobić warsztaty i pogadac o metodach projektowania, sposobach rozwiązywania problemówi zagadnień funkcjonalnych - ale co ja tam moge wedzieć.

Napisano

no spoko tez nie jestem projektantem porsche :D choc nie obrazilbym sie jakbym nim byl ;)

wiem po prostu jak wygladaja takie konkursy (przynajmniej architektonieczne) mysle ze z innymi jest podomnie czy wrecz tak samo..

a co do dymania owiec to te ty widziales moj nick :D wiec ostroznie z tym dymaniem :D

czym lepszy projekt zrobisz tym wieksza masz nagrode na tym dzialaja konkursy wiec to nie chodzi o dymanie podchodzac do konkursu godzisz sie z jego zalozeniami..

Napisano

Wybacz ale sam zaczołeś z tymi wilkami i owcami.

Nagroda jest marna w zestawieniu z całosciową stawką o jaka sie toczy gra.

Rozumie twój punkt widzenia, słowem akceptujesz taki stan rzeczy ja nie.

Dlatego nie widzac sensowności ani rentowności takich przedsięwziec trzymam sie na dystans a w miedzy czasie projektuje intensywnie i sie nie nudze - nawet portfolio nie mam czasu zrobić bo tyle mam pracy - wiec po co mi ono. Mozna generalnie wyróznić 2 rodzaje konkursów ja czekamna kolejny poważny.

Realizacyjny - to ma sens, wygrywasz konkurs to 1,projektujesz a nie rysujesz to 2, jak to zrobią to fenomenalna pieczeć, renoma itp.itd wywiady w zakładach pracy raiu i tv ;) ciekaz zaśjestem na ile autor tego projektu może go obronić, bo moze, moze i wyjdziemy na głupców.

No ale póki co musimy poczekać.

Napisano

witam panowie pozwolicie ze sie dolacze do dyskusji w koncu o moim pojezdiz mowa.Wlasnie wrocilem z piwka i patrze ladne rzeczy mi napisaliscie , dziekuje wam bardzo i szczerze. Oczywisice macie bardzo duzo racji , ale......

Pogadajmy.

Na poczatku uspokoje wszystkich ze skonczylem mechanika jako szkole srednia, studiowalem ,mechanike i fizyke, a teraz studiuje transport design na asp wroclaw. Dostalem sie rowniez do Pforzheim na transport design gdzie bede dalej sie uczyc projektowac, wiec TROCHE ZNAM SIE NA MECHANICE I PRAWACH FIZYKI.

Drogi damusto, milo ze zajmujesz sie designem , ale bez obrazy skoro projektujesz w polsce i bawisz sie w inzyniera to mysle ze robisz super przemyslany design JAK NA POLSKE, a jak w polsce jest kazdy wie, co do DYMANIA to zgodzę sie ale rowniez i tylko w polsce.Startowalem w kilu konkursach i nigdy nie zostalem wydymany, wrecz korzystam do dzis z przywilejow, no ale dla Ciebie liczy sie konkurs z super nagroda, odrazu praca w biurze projektowym. Otorz przetre ci oczy, to nigdy nie nastapi bo nie ma takiej mozliwosci, nie spotkalem sie z takimi warunkami konkursu.

 

Co do pojazdu i podejscia do projektu i projektowania, jezli chopie piszesz ze inzynier to dobry projektant, to marne bedzie robic projekt, Wiesz dlaczego, bo beda marne , suche, normalne, plaskie, typowe, pokryta skomplikowana konstrukcja.

Jesli jestes Inzynierem i bawisz sie w to to gratulacje, bedziesz tym ktory bedzie glowkowal nad takimi szalonymi pomyslami. Inzynier jest spoko ziom , ale brakuje mu lekko mowiac lekkosci do szukania , weszenia i odkrywania. Ten nadmiar wiedzy przytlacza cie i nie mozesz wyjsc poza wyuczona maniere. I dlatego projekt w twoim wykonaniu "kabrio" bedzie normalnym kabrio, nameczysz sie tylko nad mechanizmem,a to co najwazniejsze zostawisz POMYSL ZOSTAWISZ, a dlaczego . Nie oszukujmy sie i zestawmy DESIGNERA / INZYNIERA to jak ARCHITEKT / BUDOWLANIEC, kumasz?

zachecam cie do zerwania na moment z ta wiedza ktora masz( techniczne dane, silniki , napedy kola pojazdu, skrecanie, fotele, strefa zgniotu), bo pewnie przeogromna, zobaczysz czy potrafilbys zrobic otwierany dach samochodu inaczej niz standard.......sprawdz. To wlasnie bezcenna cecha Projektantow to ze nie boja sie tworzyc nawet jak pomysl jest dzisiaj nie zrozumialy, on ma zmuszac takich jak TY do szukania rozwiazan.

Sam przyznaj ile postów napisales do mojego pojazdu, tak cie jego widok zainspirowal, zaciekawil, ze nie mogles pozostac bierny i napisales swoje cenne uwagi, prawidlowa reakcja, bo zacząłeś penetrować jego wnetrze ze swojego punktu widzenia.

Przyznam sie nie szypalem sie z nim, zrobilem go w 1.5 tygodnia, ale wiesz dlaczego, bo to o czym napisales , ze szyba nie ma wycieraczki , ze nie ma lotknikow, ze strefa zgniotu ( znam to wszystko na pamiec) ale olalem to , bo to bylo dla mnie NIE WAZNE!!!!

liczy sie pomysl, wizja, szkic,. POMYSL JEST ZAWSZE NAJCENNIEJSZY , ZAWSZE.

Ja wiem ze jestem narazie pikusiem w tej materi dlatego nie stawiam sie i nie robie wielkie chalo z tego ze ktos moze pomysl podchwycic, jakbym sie nigdzie nie pokazywal to dopiero byla by bieda.......... Praca, praca i jeszcze raz praca nad szalonymi pomyslami.

 

Pozdrawiam wszystkich

BODJO

 

ps, ide spac chyba

Napisano

No to teraz ty zacznij kumać -ja juz jestem po szkołach projektowania i od 7 lat czynnie projektuje w zawodzie, i prosze cie zweryfikuj poglądy szczególnie na połaczenia architekta i budowlańca - bo akurat od tego zaczołem i tu mam najwięcej do powiedzenia i twierdze ze jesteś w poważnym błedzie po prostu nie rozruznasz architekta od kiepskiego architeklta. Na razie teoretyzujesz chłopie, a skoro jest tak jak piszesz, no to zastrzel mnie i obroń ten projekt, wykaz te całą zdobyta wiedze mechaniczno-fizyczną(chyba skoro japosiadasz to po to by stosowac doraźnie przy każdymprojekcie) i jedziemy w miazge, strzelaj.

Myśle że rysowanie i szkice są cenne szalenie ale na litos boska nie jako produkt końcowy. Wracając do szyby po cholere taki fenomenalny pomysł wymyslać, skoro pomijając kwestie wycieraczki, z powodów bezpieczeństawa nie da sie tego wprowadzić na droge.

Myśle ze jeszcze nie dokońca wiesz o co w tym chodzi i nie obraź sie ale sporo chlebka zjesz zanim nauczysz sie nie tylko wymyslac i kreować ale kierunkować myslenie, mysleć selektywnie i samokrytycznie co nie znaczy wąsko czy nie kreatywnie to tyle.

A skoro uważasz że ktos z tytułem inzyniera projektuje drętwo to twój problem wynikający z płaskiego zdominowanego generalizacja pojęć myslenia. Tak polskie warunki są jakie są nie potrzebowałem jednak wygryać konkursów żeby robic te projekty które teraz robie i LOGIKA MOICH DZIAŁAŃ OPIERA SIE NA ZUPEŁNIE INNYCH CZYNNIKACH.

Sledz forum za jakieś pól roku może troche więcej, jak pójdzie dobrze, zdziwisz sie nieco nową polską marką sportowego roadstera.

Będzie tez okazja by zbadać czy 5 szalonych inżynierów potrafi zaprojektować cos odjechanego a teraz kończe chyba że masz coś więcej na obrone tego pojazdu.

Napisano

no i sie zacząła profesionalna gadka i ja już wymiękam. Jeeebut. Na pewno z tego projetu nic nie bedzie ale jakby kazdy robił ciągle oklepane projekty to bym jeździł maluchem :D:D Cos trzeba robić nowego - pewno ja i następne pokolenie nie doczeka tego ale pewnie moi wnukowie będą "jezdzić" latającymi autkami z szybami ze sztucznego brylantu i z jakimis huj wi co wnętrzamki ktore po zderzeniu z czyms np wypełniają sie jakąś pianką (kto oglądał człowiek demolka :}}) Dobra nic nie mowie bo mnie panowie zgaszą na wejsciu.

 

Moja mama opowiadała mi, że jak była mała nie mogła sobie wyobrazic usłyszanych w biegu zapowiedzi wody lecącej ze ściany (kran ]:->) ani toalety w domu a dziś ja nie wyobrazam sobie ze bym latał co 20 minut do studni :])

 

Ok zaplątałem sie :]

 

Koncze strzałka - alem zaszalał powagą :D:D

Napisano

eee nie tak nerwowo panowie:) jakby to powiedziec z mechanicznego punktu widzenia wrzudzcie na luz..o co w ogole sie rozbija ta dyskusja ? czy ten projekt (PROJEKT) moze jezdzic? czy konkursy maja sens? czy moze kto powinien projektowac? bo nie kumam (no ale tez nie musze kumac) damusTo-studjuje architekture i akurat konflikt jaki od zawsze jest miedzy arch a bud i mnie dotyczy nie wiem czy nazwac to konflikt czy roznice zdac ale zawsze jest jakis zgrzyt..(podkresle to ze z mojego punktu widzenia) ktos kto studjuje budowlanke to o projektowaniu wie tyle co o sadzeniu marchewk..na bud sa jakies wstepy do projektowania czy cos czy nawet po studjach mozna bylo (nie wiem jak jest teraz) zrobic sobie jakies uzupelniajace ale taki czlowiek nie bedzie dobrym architektem..(sa wyjatki ale nie o nich tu mowa bo zawsze sa wyjatki) przeciez przez 5 lat kompetentni ludzie ucza mnie metod sposobow wytycznych jak sie inspirowac zasad histori ... wiesz "jak ktos jest do wszystkiego to jest do niczego" (bodajze reklama persila) wiesz Eiffel tez zrobil zajebista wierze a byl po budowlancem wiec to nei w tym zecz ze bud ogranicza czy mech ogranicza tylko jak masz wpojone ze auto ma 4 kola to ciezej ci z tego wyjsc niz komus kto nie wie co to auto..to chyba jest logiczne..a wracajac jeszcze do projektu przemysl sobie jak dziala wyobraznia np.Juliusza Verne to byly tylko pomysly a teraz ty ja my z tym zyjemy na codziec.. wlasnie o to chodzi w tego typach projektow zeby poczuc ta magie tworzenia zeby oderwac sie od wycieraczek ktore za pare lat zapewne wyjda z uzycia...

Napisano

hmmm po tej całej dyskusji mam jeszcze pytanie bo sie bardzo zaciekawiłem jedną rzeczą - możesz powiedzieć gdzie znajde te 20 najlepszych projektów bo az sie gotuje aby je zobaczyć :] pewnie były rownie kontrowersyjne

Napisano

hehehe fajna bajerka, powinien być jeszcze "szyberdach" odsówany co by kierowca nie wysiadając mógł pogadać ze znajomymi na poboczu

Napisano

Moim zdaniem ten fiat na 3, powinien być pierwszy (ale coś z przodem trzeba było by zmienić) alfa z 1 na 2 a to coś na 2 to wogóle mi się nie podoba

 

edit: ale nie powiem żeby mi się te projekty podobały, bardziej wole współczesną motoryzacje, chociaż już teraz produkują "niewiadomo co" jak peugot 107 i citroen C1....

 

edit2: obejrzałem wszystkie, ale niektóre to porażka ciekawe czym się kierowało jury... to ferrari pod końcem nie najgorsze z tyłu bo przód to zjechany dokładnie.

Napisano

nie przeczytalem kilku ostatnich postow, bo juz walkowalo sie ciagle to samo. Panowie macie racje - oboje.

 

Jestem architektem i porownanie architekta i budowlanca to bardzo dobre porownanie. NIE MA ARCHITEKTA bez budowlanca - kiepskiego i genialnego. To konstruktor (czyli "budowlaniec" w zargonie) przelicza pomysly architekta, architekt ma PODSTAWOWA i WYSTARCZAJACA wiedze by projektowac, konstruktor to sprawdza, ewentualnie wprowadza zmiany, ktore architekt uwzglednia tak, by nie zniszczyc swojego konceptu.

 

A konkursy? To idea, to wolne projektowanie - nikt nigdy nie mowi, ze projekt idzie na tasme, ale to dzieki takim pomyslom chocby Leonarda dzis mamy samoloty. Ktos rozwijal jego nielotne lotnie do momentu, w ktorym zaczely sie wznosic. A co z nowym szklem, kompletnie odpornym na uderzenia? Byc moze wymyslenie tego to kwestia kilku lat, dzis mamy magic sand, ktory po zalaniu woda wciaz jest suchy i sypki, jutro bedzie szyba bardziej wytrzymala od stali -a czemu nie? Po to sa konkursy. Zycie i tasma produkcyjna nie zmienialaby sie i nie poddalyby sie ewolucji, gdyby nie nowe, innowatorskie pomysly. A konkursy pomagaja je wydobywac z setek szkicow chowanych do szuflad.

Gość George82
Napisano

Alfa "SB Senior" najwajniejsza...;]

 

A co do pracki, to gratuluje wyskokiej lokaty i odwaznego pomyslu. Moim zdanie bardzo ciekawe

 

Pozdrawiam

Napisano

Ustalmy żeby było jasne.NOWE, NOWATORSKIE POMYSŁY TAK, ALE NIE RZUCANE NA TASME NIe PRZEMYSLANE SZKICE TO JAK STRZELAĆ NA OŚLEP PO CO, WYRAFINOWANE NARZEDZIE PROJEKTOWE I JAK SNiPER BACH PO TEMACIE. Po co to mięcho armatnie. Nie dziwie sie teraz dlaczego do wiekszosci sensownych konkursów dopuszcza sie biura z odpowiednim stażem i kwalifikacjami albo zaprasza wybrane.

Co do konkursu to mamodmienne zdanie od jurorów i typuje 3 miejsca 1 wyróznienie

1)Sergey KUPREYCHUK

2)Dmytro ZYUBYAIROV

3)Dan COJOCARI

i wyróżnieniw dla Adriano STELLINO

To moja opinia na temat jak ktos chce to moge sie powymieniać na argumenty byle to boks znowu nie był.

Napisano

Nio właśnie panowie nie stawajcie na ringu :)

Po co ta agresja?! Bardzo ciekawa dyskusja powstała, choć troszkę za dużo adrenaliny jak dla mnie - bo każdy z Was ma trochę racji - punkty widzenia są po prostu zupełnie inne. Nie ma sensu przekonywać się na wzajem o ich słuszności...

Bo dla mnie damusTo projekty (czy pomysły jak wolisz) oderwane od rzeczywistości naprawdę mają sens! Nie sądzisz, że czasem takie "mocne stąpanie po ziemi", jakie prezentujesz, potrafi właśnie ograniczyć wyobraźnię/możliwości??

Może się nie znam... ale tak to czuję... nie krzycz :)

 

PS. Wszystkie przedstawione projekty mają coś w sobie :-P

Napisano

do damusTo: ta "kulka" toyoty nie zasługuje napewno na drugie miejsce bo to dosyć nie oryginalny pomysł, wcześniej coś takiego zaprezentował peugeot o ile się nie myle.

Napisano

ja ograniczam sie tylko do tego co tu jest, a jeśli peugotowi sie nie udało wprowadzic można temat rozwijać dalej, robić nowe próby moze lepsze a ta na tle innych mi sie podoba, pod paroma względami. Takich przykładów jest wiele od np silnik wankela który wrócił pod maską mazdy rx...

...ja nie widze problemu.

Napisano

peugeot go pewnie nie wprowadził bo jest zbyt nowoczesny i nikt by takim czymś nie chciał jeździć :p a koncepcyjnie nic nowego nie wnosi ten projekt toyoty o to mi chodzi, pozatym dla mnie to żaden samochód tylko jakieś dziwadztwo i trzeba to jakoś inaczej nazwać, tak samo latające samochody nie będą samochodami bo będą latać ble ble :p

http://car-reviews.automobile.com/Peugeot/picture/2005-peugeot-moovie-concept/1464/

Napisano

ZROB TO SAM!

 

No ciekawie ciekawie, sie nie spodziewalem ale bardzo mi milo.

Ciezki temat panowie tu poruszamy, design - inzynierie- technologie i styling, niema dziedziny ktora byla by jednoscia, ale kazda nie istnial aby bez innej

Ja ustawil bym te dziedziny w takiej kolejnosci: (podtrzymujac ze kazda jest wazna)

 

1.Design - pomysly ,nowatorstwo , odlot nieziemka wyobraznia, ergonomia

2. styling - estetyka, to co pierwsze zwraca nasza uwage jak pojazd jedzie po ulicy jego wyglad

3. technologia - materialy dostepne do realizacji projektu

4. inzynieria - sposog wykonania, konstrukcja i tak dalej, rysunki techniczne,

 

 

choc jeszcze waham sie miedzy 1 i 2 bo to w sumie stoi na pierwszym miejscu,

Teraz to wytlumacze, moim zdaniem , stad ta kolejnosc.

Zadajcie sobie pytanie Ty tez DOMUS , jak powstaje nowy samochod nowy projekt , co sie najpierw robi, rysuje rysuje rysuje i fantazjuje .......szuka

czy nie?

a moze odwrotnie, buduje sie rame wklada silnik , montuje kola fotele od traktora, kierownic od stara bo znalazlem, szyba przednia od malucha a z tylu pleksa bo taniej, klamki od drzwi domowych ....a na koniec pokrywa sie to wszystko czym kolwiezk z czego kolwiek i juz gotowe, czlowiek doznaje ograzmu bo zaprojektowal KUPE KUPY.

 

Pytanie DESIGN CZY REDESIGN CZY ZROB TO SAM! ????

POMYSL BYL JEST I BEDZIE ZAWSZEEEEEEE NAJCENNIEJSZY chocby byl tak pojechany ze DAMU osiwiejesz z nadmiaru problemow tech-inzynierskich,

dlatego jestes cenny, zebys rozwijal te nasze pojechane pomysly, bo sam moze nie koniecznie potrafisz, albo nie zostales nauczony do kreatywnosci. A tu problem gotowy, rozwiazan tech, nie ma wiec zadanie dla ciebie, uzyj ziemskich metot , materialow do coraz odwazniejszych pomyslow. Tresuj wyobraznie -- polecam, nie buduj czego kolwiek, narobisz sie a ludzie przejda obok, to ma rzucic ich na kolana.

Ja przynajmniej taka mam droge i leje po czesci na technologie czy inzynierie i tak juz sie dosc na ten temat dowiedzialem, juz za duzo wiem, po co mam sie wiecej ograniczac, po co uzywac czegos co juz ktos wymyslil, lepiej stworzyc cos nowego,

Ciezko nie !!!

Lubie to

pozdro bodjo

Dobra dyskusja

Napisano

ej ludzie... wyluzujcie... BODJO dał pracę, żeby pokazać ją od tego jest forum. jest jaka jest. jak dla mnie ciekawy pojazd. jak bedziecie tak zjezdzac ludzi za to ze probują, bo chcąc nie chcąc model, render i materialy są fajne to przestaną pokazywac swoje prace. ocencie to pod wzgledem graficznym a nie technicznym bo to jest forum dot grafiki a nie konstrukcji, fizyki itp... spojrzcie na np prace 2d gdzie w wielu pracach np w tłach ukryte są kolejne wizje całkiem nierealne i jakos nikt sie tego nie czepia. jak załóżmy ze zrobię mega-wypas pracę w stylu gwiezdnych wojen, tak ze lucas wezmie mój model do kolejnych filmow SW to zjedziecie mnie za to ze taki pojazd nie ma prawa istniec? pozdr

 

peace...

Napisano

Mam sporo wątpliwości co do działania pojazdu/jego stabilności i bezpieczeństwa na drodze. A po drugie po co on ma dupe podnosić skoro i tak trzeba nim gdzieś wjechać w tradycyjny sposób? Tylko możliwość przyblokowania pozostaje. IMHO może i ciekawe stylistycznie ale beznadziejne użytkowo..

Napisano

Pierwsze miejsce imo jak najbardziej zasłużone. Pozatym same plansze (kompozycyjnie itp.) są najlepsze.

Na wyróżnienie zasługuja imo też te:

http://anfia.it/anfianews/giovani/foto/img/_DSC042.jpg

http://anfia.it/anfianews/giovani/foto/img/_DSC054.jpg

http://anfia.it/anfianews/giovani/foto/img/_DSC033.jpg

http://anfia.it/anfianews/giovani/foto/img/_DSC043.jpg (choć to już podpada prawie pod jakieś amerykańskie muscle car'y, a to źle)

http://anfia.it/anfianews/giovani/foto/img/_DSC075.jpg

 

Co do projektu BODJO:

Ładny, trochę nie praktyczny i może za bardzo wykraczający poza dzisiejsze ograniczenia wszelkiej maści, ale nie uważam by był to powód do jakiś zajadłych dyskusji odnośnie mechaniki...

 

 

pozdrawiam




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności