yookeer Napisano 12 Listopad 2006 Napisano 12 Listopad 2006 Widzisz tak jak mi sie wydawalo... takie prace nie ciesza sie zbytnim poparciem na forum! JoKeR
tymko Napisano 12 Listopad 2006 Autor Napisano 12 Listopad 2006 niestety żeby tu zaciekawić kogoś czymś musi to być praca albo fotorealistyczna albo ilustracyjna o tematyce sf lub horroru, nic innego nie przejdzie. Ale i tak będę dodawał swoje prace, może chociaż jedną osobę zaciekawią. Podziękowania dla Ciebie yookeer! takie jeszcze ujdą: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=27780 http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=28005 http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=28059 http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=27554
misiekhc Napisano 13 Listopad 2006 Napisano 13 Listopad 2006 a co ty pod publiczke chcesz malowac? mnie juz zaciekawiles wczesniej i to wlasnie olejami a nie tymi wydziubanymi efekciarskimi prackami, co tez doprowadza do tego, ze kazdy updejt twojego watku ogaldam (chociaz, fakt innych tez bo jestem modem hehe) poza tym olalbym na twoim miejscu takie tanie jarmarczne samochodziki z okropnymi blurami, bo udowodniles rysunkami i malarstwem, ze potrafisz duzo, no, czekam na wiecej olejnego i klimatycznego, poza tym, jesli chcesz zaciekawic ludzi olejem i swoim "wnetrzem" polecam ci udac sie na http://www.ef.art.pl, niestety na max3d.pl przewaznie maja wieksze wziecie pracki sf, fantasy, z rycerzykami czy komiks ;););) heheh, pozdrawiam
tymko Napisano 13 Listopad 2006 Autor Napisano 13 Listopad 2006 zacząłem wysyłać swoje prace na http://www.ef.art.pl i na http://www.digart.pl, powoli galeria się zwiększy. (nik chliszcz) Tu też będę swoje prace umieszczał. Pozdrawiam! Taki kiedyś miałem pomysł na stronę internetową ale nie mogę się za nią zabrać. A już pomysłów mam dużo i co chwilę się zmieniają. kolaż to na dole co wygląda niby jak trasa miało otwierać coś takiego: http://www.racertc.republika.pl niektóre elementy miały być ruchome.
tymko Napisano 13 Listopad 2006 Autor Napisano 13 Listopad 2006 wrzucam jeszcze link do pracy ( podróż ) w wersji ruchomej. http://www.chliszczdyplom.republika.pl
WWWoj Napisano 13 Listopad 2006 Napisano 13 Listopad 2006 ten w wersji ruchomej bardzo mnie ucieszył bardzo fajnie ze różnie drgają... hhhehhehee faajjjowaa jaazzzda :P
tymko Napisano 13 Listopad 2006 Autor Napisano 13 Listopad 2006 jak się je przeciągnie w dół to jeszcze się huśtają.
tymko Napisano 19 Listopad 2006 Autor Napisano 19 Listopad 2006 Witam ponownie! Znowu coś porysowałem. Jest to mój autoportret wewnętrzny - praca wykonana w Photoshopie za pomocą tabletu, całość jest narysowana, niektóre elementy kompozycji rysowane były z referek (ręka, postać, i fregmenty tkanin). kadry Czekam na Wasze komentrze!
kipalol Napisano 19 Listopad 2006 Napisano 19 Listopad 2006 ele ty jestes ziomek ;P no nie:P taki warsztat miec :P Chłopie ty sie wez za temat fantasty albo cos :P ja widze duzy sukces ;P
tymko Napisano 19 Listopad 2006 Autor Napisano 19 Listopad 2006 a to przecież fantazja jest. Moje wyobrażenie siebie.
yookeer Napisano 19 Listopad 2006 Napisano 19 Listopad 2006 ele ty jestes ziomek ;P no nie:P taki warsztat miec :P Chłopie ty sie wez za temat fantasty albo cos :P ja widze duzy sukces ;P za fantazy? a niby po co? chlop se niezle radziw swiecie surrealizmu... JoKeR
Łukasz Misztela Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 hmm a ja cosik znalazlem w necie:) http://www.republika.pl/chliszcztym/ troszke tego jest jak sie poszpera:) pozdrawiam fajny masz warsztat al jakos to domnie nie przemawia:(
Vorek Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 Autoportret jest świetny ale oleje bardziej mnie przekonują.
tymko Napisano 21 Listopad 2006 Autor Napisano 21 Listopad 2006 Łukaszu Misztela wygrzebałeś stronkę he he, nie chwale się nią bo jest zrobiona tak na szybko, planuje zrobić sobie jakieś nowe portfolio ale mam za dużo pomysłów i żaden nie mogę dopiąć do końca.
Łukasz Misztela Napisano 21 Listopad 2006 Napisano 21 Listopad 2006 :)spox jest tego troszke wiecej w necie:)a co do tych hmmm grafik fajnie by bylo jak bys to wszystko robil farbami:)i jakos nadal klimat tym pracom troszke zycia to cos co przyciagnelo by oko i zatrzymalo widza chociaz na 10 sekundek:) masz bardzo wieli warsztat wiec dzialaj :)
tymko Napisano 27 Listopad 2006 Autor Napisano 27 Listopad 2006 już niedługo wstawię nową prackę, narazie fragment postaci. Dla wyjaśnienia jest to rysunek z referki a nawet po referce. Nie chciałem natomiast wrzucać zdjęcia do pracy rysowanej w całości a potrzebowałem realistycznej postaci wiec narysowałem. Fragment pracy: A tu już rysunek z wyobraźni.
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 zachęciłem was czy zniechęciłem bo nie wiem, nic nie piszecie.
miriam Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 zachęciłem was czy zniechęciłem bo nie wiem, nic nie piszecie. Ostatnia pracka zapowiada się ciekawie, ale poczkam na całość ;)) . . . Pozdrawiam
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 no to wrzucam czekałem tylko na jakiś odzew.
Reanimator Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Oh, jak Ty szybko trzaskasz te fotorealistyczne postacie. Chociaz reszta pracy jest nieskonczona (nawet kulka), to postacie juz sa prawie gotowe. Od poczatku. No i to oryginalne oswietlenie rodem z lampy blyskowej. Czad. :>
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 zależy co rozumiesz pod pojęciem "nieskończona" Praca jest zamknięta tak chciałem i tak zostanie.
biglebowsky Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Stary, to się pisze jak się robi po zdjęciu bo to naprawdę widać i potem się wychodzi na placka jak się pokazuje superreal a potem pokazuje coś malowanego z głowy co jest o kilka klas słabsze. Te abstrakcje twoje na moje są bardzo cieniuchne, tylko chaos i bałagan.
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 wiem o co wam chodzi natomiast założeniem moim nie było wszystko sprowadzić do realnego świata, zależało mi natomiast na pewnym wyrazie, być może nie jest on dla was zrozumiały. Te formy które są bałaganem to dźwięki podróży, abstrakcyjne formy, które tu nabierają materialności, nie są jednak rozpoznawalne mają tylko tą materialność wyrażać. Cała kompozycja jest zestawieniem świata realnego ze światem dźwięków doznań i fantazji. Być może gdybym zrobił wszystko dopracowane, ukończone to nie wyraziłbym tego co chciałem wyrazić. Szkoda że nie dostrzegacie w tej pracy nic poza warsztatem. Ta kulka o której pisał Reanimator jest wyrazem czystości, lekkości, jakiejś myśli lub jej brak - (nie rzuca cienia.)
biglebowsky Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Nie mówię o twoim dyplomie, który jest ok. mówię o tych: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a217640db100ae7 Przecież to jest poziom podstawówka - i mówię tu o kompozycji, nie warsztacie. http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ac68a83928b241de A tego typu prac naoglądałem się na tony i naprawdę ta nie wyróżnia się kompletnie niczym, zlepek podobny do wszystkiego. Te dwie mi się przy pisaniu poprzedniego posta napatoczyły pod oczy, teraz jak przejrzałem reszte to trochę zmieniłem zdanie na plus:) Znaczy nie powala mnie reszta twoich abstrakcji z nóg ale są oki. Sorki że trochę ostro ale prowokujesz :> Co do postaci - naprawdę nie mam nic przeciwko temu żebyś sobie malował na focie czy czymkolwiek innym, dla mnie to nie ma znaczenia, tak jak fotograficy nie mogą sobie teraz poradzić bez photoshopa tak rysownicy czy ilustratorzy bez fotografii i to jest spoko, nie jest spoko wciskanie że się coś NAmalowało jak się coś PODmalowało. Prac liryczno-symbolicznych nie cierpię z zsady dlatego nie będę pisał o czymkowiek innym niż warsztat.
kipalol Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Musze powiedziec ze bigleb otworzył mi troszq oczy:P Bo on zawsze ma racje.tak wiec chciałbym w tym watku zobaczyc twoje szkice z anatomi człowieka. :D Heh ja nie wiedziałem ze te prace sa robione po refce, troszq straciły smak.POlecam na przyszłosc robienie prac z Fantastyki:P bo w nich tak naprawde mozna zobaczyc jak człowiek potrafi malowac:D
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 ten http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...217640db100ae7 obraz to jest wizją zadanego tematu na malarstwie w pracowni prof. Adama Brinckena który brzmiał "Jak namalować miłość" Jest to moja wizja miłości, kolista forma z jednej strony cielesna, ciepła, formą przypominająca embrion. Zawinięcie tej formy do środka i osłonięcie pasem czerwieni nawiązuje do miłości matczynej, która zawsze chroni i osłania swoje dziecko. Z drugiej strony niematerialna forma, potargana, wręcz rozpruta przez zewnętrzne siły nawiązuje do cierpień jakie miłość ze sobą niesie. Co do tej http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ac68a83928b241de to faktycznie jest zlepek form które jedynie nawiązują do moich zainteresowań jest to taki trochę nieudany projekt strony internetowej. „nie jest spoko wciskanie że się coś NAmalowało jak się coś PODmalowało.” Wyjaśniłem przecież – „Dla wyjaśnienia jest to rysunek z referki a nawet po referce.” Zastanawiam się co według was kryje się pod pojęciem warsztat – i jak byście ocenili warsztat np. Pablo Picasso czy Kazimierza Malewicza albo Wasyla Kandyńskiego Dla mnie warsztat to nie tylko umiejętność zilustrowania formy, to także umiejętność jej wyrażenia, pokazania w sposób abstrakcyjny czy symboliczny.
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 kipalol - przeglądnij ten wątek od początku.
cojots Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 tymko, prace są tak bliskie realizmowi, że łatwiej je posądzic o podrasowanie foty. Nie dziw się, że ludzie się stresują. Nie chce wypalic jakiejś głupoty, może zrób wideotutorial (o ile już nie zrobiłeś). Takiego highlevela jak w tym temacie to jeszcze nie widziałem 8] Pozdrawiam.
WWWoj Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 chmm... moze bys wziął na referka jakąs fajną panienke :) wtedy chyba bzdetne sprawy typu z foty nie z foty warsztaty i inne takie zeszłyby na bok :p
biglebowsky Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Kipapol - rysunki postaci Tymka są bardzo dobre, ja sie nie czepiam jego umiejętności rysunkowych, w żadnym razie. Tymko - Co do tej "miłośći" - wybronic można naprawdę wszystko, ja to wiem i ja wiem że i ty to wiesz:P Wyjaśniłeś po postach reanimatora, wcześniej co najmniej sugerowałeś co innego i tylko i wyłącznie tego się czepiam. Co do Picassa i Malewicza to warsztat w zanczeniu - jak to piszesz ilustrowania formy to oni mieli opanowany, w przypadku Pabla nawet rewelacyjny, ale to też oczywistość. Dla mnie kulka nie rzuucająca cienia nie znaczy nic więcej niż kulka nie rzucająca cienia bo nie mam najczęściej ochoty grzebać się w symbolice bez posiadaniam legendy - nie chce mi się błądzić w gąszczu wielorakich znaczeń - uważam to za pójście na łatwizne. To żaden problem napładzić "tajemniczych" elementów i kazać widzowi się zastanawiać co autor miał na myśli. Wolę albo zaplanowany przekaz (nie znaczy to że oczywisty i podany na tacy) albo czysta zabawę formą bez podtekstów.
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 "moze bys wziął na referka jakąs fajną panienke" - w tym rzecz że nie mogę. Przerysowanie z referki to nie problem, problem jest by swoją pracą coś wyrazić a nie pokazywać że się potrafi czy też nie. Zrobiłem może parę takich prac które raczej traktowałem jak trening, szkic np. "autoportret" jest w tym wątku. Ale to nie jest twórcze. Zależało mi aby tu pokazywać moją twórczość. Co innego gdyby te prace były jako zlecenie, jakiś projekt, wtedy musiałbym postępować inaczej - tu rządzą inne prawa - prawa rynku. Może kiedyś, ktoś da mi jakieś zlecenie np. Platige Image to może pokazałbym się z innej strony. ;)
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 co do wymienionych wyżej twórców to oni nie ilustrowali formę tylko ją wyrażali. No ale nie będziemy się tak sprzeczać o słówka. "Wolę albo zaplanowany przekaz (nie znaczy to że oczywisty i podany na tacy) albo czysta zabawę formą bez podtekstów" i z tym się zgdzę w 100% i ja też tak wolę.
biglebowsky Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 W początkowych okresach swojej twórczości raczej tylko "ilustrowali".
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 fajnie tak podyskutować o sztuce. biglebowsky - odwiedzaj ten wątek jak możesz. I komentuj!. Nawet jak ci się coś nie podoba, czy nie rozumiesz. Postaram się wyjaśnić. Co jakiś czas coś dodam.
biglebowsky Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 uee, miałem nadzieję że odpowiesz 'nie' a ja wtedy odpisze 'a nie, bo tak' :)
tymko Napisano 28 Listopad 2006 Autor Napisano 28 Listopad 2006 no nie mogę tego zrobić no bo we wczesnym okresie każdy artysta dąży do tego by poznać afabet - najpierw uczy się obserwować, malując rzeczywistość, formy realne, (i nazwałbym to inaczej niż ilustracja ale niech będzie,) potem wybiera drogę - jedni dążą do abstrakcji inni impresji inni kierują się ku wizji i fantazji, inni zostają przy realiźmie, ale zawsze zaczynają od studiów z natury.
tymko Napisano 2 Grudzień 2006 Autor Napisano 2 Grudzień 2006 jestem w trakcie rysowania nowej pracy. Tym razem postanowiłem sobie porysować z głowy - nie używam żadnych fotek, referek, ani tekstur, rysuje tylko dwoma pędzlami jeden który daje chropowatą strukturę a drugi aerograf -Brush Tool oraz Smudge Tool, Dodge Tool i Burn Tool. fragment Co wy na to?
kipalol Napisano 2 Grudzień 2006 Napisano 2 Grudzień 2006 w sumie temat ochydny...tkanina zarzucona na betonowy element.Masz taki warsztat powinienes go wykorzystywac do tworzenie zupełnie innych obrazow.Spojrz na watek inspiracje ,zobacz jak robia to najlepsi,a ty ciagle przerabiasz utarte przez siebie schematy :D Przepraszam za szczerosc!!
misiekhc Napisano 2 Grudzień 2006 Napisano 2 Grudzień 2006 pnie wiem za bardzo co jest twoim celem... poakazuejsz taki kawalek pracki, ktory kompeltnei nie intyguje nawet, przynajmniej mnie, zobaczylem, ok szmata w oknie, nie mam zadnej wskazowki, nic, ok olewam... ...wrzucil bys moze wipa, ludzie by zobaczyli jak pracujesz, poszczegolne stadia pracy, bo chybe nie dziubiesz tego ttakimi szczegolikami?
tymko Napisano 3 Grudzień 2006 Autor Napisano 3 Grudzień 2006 chybe nie dziubiesz tego ttakimi szczegolikami? - dziubiem!
miriam Napisano 3 Grudzień 2006 Napisano 3 Grudzień 2006 hmm, i tym razem raczej poczekam z opinią na całość - choć może lepszym wyjściem z Twojej strony byłoby pokazanie najpierw ogółu pracy, a później detali. ;) Pozdrawiam
tymko Napisano 3 Grudzień 2006 Autor Napisano 3 Grudzień 2006 Praca ta jest inną wersją "Splątane Natchnienie" Postanowiłem coś napisać i pokazać cały proces powstawania tej pracy. Zacznę może od powodu jej powstania. Jestem młodym nauczycielem w tzw. „Plastyku” czyli w Zespole Szkół Plastycznych uczę młodzież rysunku i malarstwa. Na zajęciach w pracowni staram się przekazywać swoją wiedzę i umiejętności innym, młodszym. Zdarza się że ci młodzi ludzie nie wiedzą co tak naprawdę chcą, a już na pewno nie chcą by ktoś im coś przekazywał. Może za bardzo chciałbym ich czegoś nauczyć. Chciałem uczyć i uczę nie wiem jeszcze jak długo. Nic przyjemnego wstawiać komuś jedynkę za brak zadania, czy niską notę za niechlujnie na odczep zrobione zadanie postawione na lekcji. Przychodząc do domu po pracy z młodzieżą czuję się jakby coś mnie splątało. Nie mogę zabrać się do pracy nad obrazem. Przed sobą mam czystą kartkę, rozmyślam, nic mi nie przychodzi do głowy, jakieś splątane myśli, splątane natchnienie. Od razu do głowy wchodzą wspomnienia i mary z dopiero co odbytej lekcji. Widzę jakieś krzesło z trzema nogami które chwyta oparciem moją nogę, jest umiejscowione na podeście o dziwnym kształcie niby to jakaś część biurka z wydzielonymi przedziałkami na dzienniki niby jakiś znak plastyczny przypominający „V”. Czyżby to wolność. Przecież jestem splątany. Tuż przy podeście stoi biurko nad którym wiszę, lewituję splątany. Jakieś elementy biurka, stolika i podłogi ożywiają stają się organiczne, coraz bardziej oplatają mnie dookoła. Na biurku leży dziennik do którego wpisałem niedostateczną. Być może niesłusznie przecież mogłem podarować ostatnie zadanie. Teraz za karę muszę tak wisieć pozbawiony ruchu. W oddali tuż przy ścianie stoi szafka, na której położyłem wcześniej pomarańczowy kubek z herbatą, wpasował się w martwą naturę, a raczej tkaninę, którą mieli rysować. Mieli bo nie wszystkim się chciało. Obok stoi sztaluga, niby sztaluga pozostawiona samopas, sama się złoży i pójdzie na przeznaczone miejsce. Każdemu trzeba tłumaczyć żeby po sobie posprzątał. Czuję się rozebrany. Przestrzeń okna rozciąga się i faluje, futryny wypadają , jeszcze jedno zostało, zrobiło się jakieś giętkie, w szybie odbiło się światło zachodzącego słońca, już zaraz zgaśnie i zrobi się ciemno. Za oknem jakaś dziwna przestrzeń jakby z innego świata, świata przyszłości. Nagi tak wiszę i czekam na to co nieuniknione. To ja czy to moje natchnienie? Etap 1 Jest to szkic zrobiony ołówkiem. Zeskanowałem go i posłużyłem się nim w daleszym procesie powstawania tej pracy. Etap 2 rysunek w Photoshopie
miriam Napisano 3 Grudzień 2006 Napisano 3 Grudzień 2006 To bracie zmień pracę ;), bo z tego co czytam i widzę w niezły koszmar Cię to z całym szacunkiem wpędza . . . ale swoją drogą pracka zapowiada się nieźle :]. Pozdrawiam
tymko Napisano 3 Grudzień 2006 Autor Napisano 3 Grudzień 2006 Kiedyś może zmienię. Narazie lubię uczyć i sprawia mi to przyjemność, niestety czasem wiąże się to ze stresem i nerwami, a nawet wyczerpaniem energii na resztę dnia. Dla utrudnienia realizacji postanowiłem skożystać tylko z tego szkicu, a resztę rysuję z głowy. Mam trochę problemy przy postaci. Nie jest łatwo zrobić poprawną anatomię z pamięci. Być może nie będzie idealna w proporcjach ale cóż, czasem sobie poprzeczki trzeba stawiać. zachęcam do komentowania i dzielenia się uwagami, Etap 3 ciągle zmieniam tą postać i zmieniam i ciągle coś nie tak jak powinno być.
Jonasz_Real Napisano 3 Grudzień 2006 Napisano 3 Grudzień 2006 Zawsze możesz użyc Posera, w celu ustawienia pozy ;) Bardzo pomaga.
tymko Napisano 3 Grudzień 2006 Autor Napisano 3 Grudzień 2006 Jonasz ale właśnie pisałem że nie chcę z niczego korzystać. Taki mam kaprys i już. Nawet kosztem realności. Nie zmienię decyzji.
jaras Napisano 3 Grudzień 2006 Napisano 3 Grudzień 2006 pracka chaotyczna dosyć jak na moje odczucie - poza tym nic oryginalnego - ten temat był już wiele razy wałkowany - panienka obwinięta byle czym -no ... proszę CIę :) poza tym istnieje w polskim alfabecie taka litera jak "er-zet"- pozdrawiam
WWWoj Napisano 3 Grudzień 2006 Napisano 3 Grudzień 2006 hehe niezłą masz jazdę w tej swojej pracy :p moze za duzo sie przejmujesz ;)
tymko Napisano 3 Grudzień 2006 Autor Napisano 3 Grudzień 2006 sorki za literówkę. Faktycznie przejmuję się chyba za bardzo.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się