Skocz do zawartości

Użycie fotografii do polepszenia jakości filmu wideo


adek

Rekomendowane odpowiedzi

Zachęcam do rzucenia okiem na interesujący projekt naukowców z University of Washington w Seattle. Stworzyli oni system pozwalający na polepszenie jakości filmu wideo (wideo sceny statycznej) wykorzystując pojedyncze zdjęcia tej samej sceny.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=300

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Łohoho. Renderujesz co którąś klatkę w hi-res, dokładasz do filmu średniej lub bidnej jakości i masz super jakość w mniejszej cenie. Więc po co przepłacać. ;)

Coś na kształt niusa dziesięciolecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ohoho. Renderujesz co którąś klatkę w hi-res, dokładasz do filmu średniej lub bidnej jakości i masz super jakość w mniejszej cenie. Więc po co przepłacać. ;)

Coś na kształt niusa dziesięciolecia.

Jeśli działa szybciej niż rendering i dokładnie, to może i owszem. Ale czy rzeczywiście będzie to jakość, jak od razu wyrenderowane w HiRes?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli działa szybciej niż rendering i dokładnie, to może i owszem. Ale czy rzeczywiście będzie to jakość, jak od razu wyrenderowane w HiRes?
Wystarczy już jakiś twór pośredniej jakości i gra jest warta świeczki. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli algorytm buduje z-mape i na podstawie niej robi ze zdjęcia paralax occlusion... Założenie proste i wykonanie jak widzę udane. Pewnie przy produkcji filmów CG z ładną z-mapą i identycznym oświetleniem renderów i filmiku efekt będzie o niebo lepszy.

 

Teraz będzie się ściągać z torrentów film w divx-ie, do tego zestaw screenów z Bluray'a i mamy HD jak sie patrzy ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imo to dalej bardziej do zastosowan domowych bo to co tam widac, nie posiada jakosci produkcyjnej (przynajmniej jesli chodzi o ten pierwszy). A sam efekt mozna osiagnac dobrze przygotowujac te fotki wrzucic projekcje z kamery, do tego strackowac filmik i mamy praktycznie to samo, a do tego z lepsza jakoscia i wieksza kontrola choc fakt, szybciej. Popatrzcie na film - Revenge of the Sith, praktycznie polowa setow robiona jest z fotek z planu i wlasnie wkladana w technologii 2,5D. Co do usuwania obiektow juz od jakiegos czasu sa programiki Mokey i Monet oferujace podobne mozliwosci :)

 

Moze do vizek, ale dalej, GI mozna zbake'owac, a nie sadze ze tak idealnie ta technologia odwzoruje wszelakie rzeczy z raytracigiem.

 

Mimo wszystko brawa za technologie! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy doczytalista ze to sa czasy na niezoptymalizowanym kodzie - to raz. Dwa ze to nie jest robione z mysla o 3D a widze, ze tu wielu popada w zawodowe zboczenie i wszystko podciaga pod przydatnosc w tym fachu ;)

 

Co do jakosci produkcyjnej - chyba nikt nie bedzie krecil filmu ze znakiem zaslaniajacym mu kamere, prawda? :D A z drugiej strony moze byc na przyklad w filmie dokumentalnym jakas miejscowa, ze nie mozna usunac/zniszczyc jakiegos elementu po prostu sprzed kamery zeby ladnie sfilmowac to co jest za nim - wtedy moze sie to bardzo przydac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności