Zachęcam do rzucenia okiem na interesujący projekt naukowców z University of Washington w Seattle. Stworzyli oni system pozwalający na polepszenie jakości filmu wideo (wideo sceny statycznej) wykorzystując pojedyncze zdjęcia tej samej sceny.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=300

 

 

Dobrze że Andrzej to wykopał :)

jak dla mnie masakra. teraz to sie zacznie wrzucanie niesamowitości na youtuba.pzdr

Łohoho. Renderujesz co którąś klatkę w hi-res, dokładasz do filmu średniej lub bidnej jakości i masz super jakość w mniejszej cenie. Więc po co przepłacać. ;)

Coś na kształt niusa dziesięciolecia.

ohoho. Renderujesz co którąś klatkę w hi-res, dokładasz do filmu średniej lub bidnej jakości i masz super jakość w mniejszej cenie. Więc po co przepłacać. ;)

Coś na kształt niusa dziesięciolecia.

Jeśli działa szybciej niż rendering i dokładnie, to może i owszem. Ale czy rzeczywiście będzie to jakość, jak od razu wyrenderowane w HiRes?

Jak dla mnie - to jest po prostu świetne, naprawdę bardzo zaawansowane algorytmy.

Jeśli działa szybciej niż rendering i dokładnie, to może i owszem. Ale czy rzeczywiście będzie to jakość, jak od razu wyrenderowane w HiRes?

Wystarczy już jakiś twór pośredniej jakości i gra jest warta świeczki. :)

wczesniej nie obejrzalem filmiku - kopie tylki ta technologia :O Z tymi kwiatkami przyklad mnie zmiazdzyl - mam nadzieje ze chociaz potrzebowali zdjec tego co bylo za znakiem bo jak nie to to jest chore LOL.

Niesamowite. Wyobrażacie sobie co to będzie jak zaczną te technike stosować w grach RT3D??

Łohoho. Renderujesz co którąś klatkę w hi-res, dokładasz do filmu średniej lub bidnej jakości i masz super jakość w mniejszej cenie. Więc po co przepłacać. ;)

Coś na kształt niusa dziesięciolecia.

 

w 3d to możesz zbejkować tekstury i będziesz miał to samo.

Czyli algorytm buduje z-mape i na podstawie niej robi ze zdjęcia paralax occlusion... Założenie proste i wykonanie jak widzę udane. Pewnie przy produkcji filmów CG z ładną z-mapą i identycznym oświetleniem renderów i filmiku efekt będzie o niebo lepszy.

 

Teraz będzie się ściągać z torrentów film w divx-ie, do tego zestaw screenów z Bluray'a i mamy HD jak sie patrzy ;D

w 3d to możesz zbejkować tekstury i będziesz miał to samo.

Ale to chyba dalej nie jest tak szybkie jak wpakowanie filmu i zdjęć, kliknięcie play i pójście na kawę. :)

Teraz będzie się ściągać z torrentów film w divx-ie, do tego zestaw screenów z Bluray'a i mamy HD jak sie patrzy ;D

Bez przesady. Trzeba osobną klatkę każdego ujęcia ściągać, więc raczej mało opłacalne.

Imo to dalej bardziej do zastosowan domowych bo to co tam widac, nie posiada jakosci produkcyjnej (przynajmniej jesli chodzi o ten pierwszy). A sam efekt mozna osiagnac dobrze przygotowujac te fotki wrzucic projekcje z kamery, do tego strackowac filmik i mamy praktycznie to samo, a do tego z lepsza jakoscia i wieksza kontrola choc fakt, szybciej. Popatrzcie na film - Revenge of the Sith, praktycznie polowa setow robiona jest z fotek z planu i wlasnie wkladana w technologii 2,5D. Co do usuwania obiektow juz od jakiegos czasu sa programiki Mokey i Monet oferujace podobne mozliwosci :)

 

Moze do vizek, ale dalej, GI mozna zbake'owac, a nie sadze ze tak idealnie ta technologia odwzoruje wszelakie rzeczy z raytracigiem.

 

Mimo wszystko brawa za technologie! :)

a czy ktokolwiek przeczytał, że obróbka JEDNEJ klatki zajmuje 5 minut? :)

Dobra....znaczy że profesja "operator" (kamery) moze iść na śmieci, czekam zatem na wszystkie te filmy "profesjonalistów" ;))\ [bIG (sad)JOKE]

Kto mi to wytłumaczy, bo ja nic nie rozumiem.

 

Klatka HD - 20 min. renderingu.

Klatka LD - 5 minut.

Zmontowanie - 5 minut.

 

I w pół godziny mamy to co w 20 minut? o.O

klatka hd po zbejkowaniu tekstur - 6 sekund

Nie wiem czy doczytalista ze to sa czasy na niezoptymalizowanym kodzie - to raz. Dwa ze to nie jest robione z mysla o 3D a widze, ze tu wielu popada w zawodowe zboczenie i wszystko podciaga pod przydatnosc w tym fachu ;)

 

Co do jakosci produkcyjnej - chyba nikt nie bedzie krecil filmu ze znakiem zaslaniajacym mu kamere, prawda? :D A z drugiej strony moze byc na przyklad w filmie dokumentalnym jakas miejscowa, ze nie mozna usunac/zniszczyc jakiegos elementu po prostu sprzed kamery zeby ladnie sfilmowac to co jest za nim - wtedy moze sie to bardzo przydac.

"Co do jakosci produkcyjnej - chyba nikt nie bedzie krecil filmu ze znakiem zaslaniajacym mu kamere, prawda?"

 

oj zdziwil bys sie ;)