teczka 2d Teczka 2D: Urbanboogie

[Coyote]

Fajne te ostatnie studium, dobrze ze znowu wróciłeś do gry i napierasz :)!

 

Troche poleciałeś w drugą strone z tym wklejaniem linków. Nie kumam, master copy jamiego wrzuciłes w link a inne jako obrazek.

 

Polecam brać mniej wymagające sceny i odrazu walczyć ze wszystkim na raz(faktura walor etc.).

[Urbanboogie]

Bo tamte mają przynajmniej jakieś konkretne tytuły, daty i po samej stylistyce idzie poznać że to malarstwo z początków XX w. A jak bym wrzucił Jaimego jako obrazek, to już widzę te posty w stylu "Dobra kompozycja"; "Ten z rycerzamy fajnyy!!1" ;) - tak jak to było na początku mojej teczki w przypadku murala Thx'a. Jak się komuś nie chce klikać, to opisów też by pewnie nie czytał... Zresztą, sam wiesz jak jest z tym przeglądaniem teczek, bo też chyba na to niedawno narzekałeś u siebie

 

Sam takie przemalowane obrazki uważam raczej za ciekawostkę i zastanawiałem się czy warto to w ogóle wrzucać, ale jeśli pojawia się jakakolwiek okazja żeby dostać feedback, to czemu nie skorzystać :)

 

Dzięki za komentarz!

[Urbanboogie]

Zapomniałem zarchiwizować w teczce pracy z czelędża, więc nadrabiam zaległości:

 

I Mruk :) Tak go nazwałem, bo wygląda jak Mruk, ale nie ten z forum, tylko taki zwykły.

[Igi]

nie czaje klimatu pierwszego ale drugie świetne, kolorystyka światłocienia dzika, lubię taką. Painter czy PS?

[Urbanboogie]

Dzięki, to PS

[Kalberos]

Nie no genialne i unikatowe , fajne jest na czym oko zawiesić :D .Najbardziej mi się drzewa podobają :D

[bezio]

w dwojce kolory genialne + wykonanie drzewa

[Coyote]

pyszności ten drugi świetnie malowany :)

[nicponim]

dziwi mnie ze ten wątek wciaz bez gwiazd.

 

Drugi prześwietny!

[Kalberos]

zgadzam się z nicponiem , ja już swój głos oddałem .Do roboty panowie :D

[ICE]

Panie kolego, aleś urwał. 5 gwiazdek leci.

[WWWoj]

super kolorki! szczególnie na tym drugim

[jameli]

o jaa ale postęp od kiedy ostatni raz tu byłam O_O szacun

[RaVirr]

Mruk jest przykozaczony na maksa!

[Swiezy]

No no fajny poziom się robi. ;> Mruk rzeczywiście bardziej malarski i ściąga uwagę. ;)

Pozdrawiam

[Igi]

Gratulacje DD!

[Urbanboogie]

Hehe, dzięki Igi :) Dzięki za komentarze wszystkim i każdemu z osobna ;) Cieszę się jeśli kolory w Mruku się spodobały, bo ostatnio głównie nad nimi pracuję; na razie rzadko udaje mi się trafić z kolorami za pierwszym razem, więc zacząłem robić thumby z różnymi wersjami kolorystycznymi, niesamowicie ustawia to całą resztę procesu, jak ktoś też ma z tym problemy i jeszcze nie próbował to naprawdę polecam. Chociaż dla wielu może to brzmieć jak jakieś oczywistości ;)

[KaliditusZaliditey]

Przykładam się do wszystkich pochwał, ciekawy jestem czy ta ostatnia pracka(jedna z moich ulubionych) powstała przemyślanie czy może raczej to był taki locik, jazzowa improwizacja i wtedy wyłonił się temat. Pytam bo bardzo lubię tę drugą metodę gdzie podświadomość bierze górę nad racjonalnym umysłem.

[Urbanboogie]

Dzięki za wizytę Kaliditus :) Niestety mój racjonalny umysł wyprodukował to któregoś dnia przed snem i miałem od samego początku w miarę sprecyzowany pomysł jeśli chodzi o ogólną kolorystykę, nastrój i wygląd sceny. Ostatnio jak nie mogę spać to wyobrażam sobie różne sceny w ramach takiego jakby mentalnego ćwiczenia :) Problemem jest tylko to, że często są to jakieś szersze ujęcia - jak w filmie - i trudno je zawrzeć w pojedynczym kadrze. Tym razem wręcz wyjątkowo uparłem się żeby efekt finalny odpowiadał mojemu pierwotnemu wyobrażeniu, dlatego obrazek wymagał trochę wstępnych przymiarek. Po kilku poprzednich pracach nauczyłem się już, że muszę mieć na początku dość dokładnie określone 3 elementy pracy: kolory, kompozycję i perspektywę z jakiej będzie widziana scena, żeby nie zacząć w pewnym momencie "rzeźbić w gównie" :) I chociaż ta druga metoda o której mówisz jest bardzo fajna, to ostatnio staram się jej unikać i budować obrazki jak najbardziej świadomie i mieć nad nimi dużą kontrolę, bo chciałbym się przygotować do tego żeby za jakiś czas podziałać coś komercyjnie. Jak podciągnę jeszcze parę rzeczy z którymi mam trochę problemów...

[Urbanboogie]

Nowa nowość, Blues for the Red Sun :)

 

[EthicallyChallenged]

Kolory normalnie super, jak N.C. Wyeth, pies rewelacyjny w ogóle wszystko cukier na oczy. Ale tak sie nie da zrobić z nogą, nikt tak (i w tym miejscu) nie uderza w struny, a gitary wyglądają zupełnie inaczej. Zaopatrz się w refki które Ci pomogą poprawić te rzeczy i popraw je. Jeśli nie chce Ci się tego robić dla siebie to zrób to dla mnie, chcę to sobie ukraść na tapetę (w telefonie nie w chacie)!

[Urbanboogie]

Hehe, noo kombinowalem z tą nogą ale mi nie wychodzila :p może jeszcze poprawię, ale niestety na mailu czeka na mnie jeszcze ciepłe tłumaczenie do zrobienia więc muszę to odłożyć jakieś 2 tygodnie... Akurat trochę odpocznę od tej pracy. Jeśli chodzi o gitarę, to chciałem żeby wyglądała na instrument z początków XX w., natomiast Mudzin gra fingerstajl! ;)

[heman]

Super światełko w tym ostatnim obrazku.

[Mocnek]

Kolorki w ostatnim brazku naprawde megafajne. Do szczescia mi by brakowalo tylko jeszcze minimum detalu na buzce grajka, co by jeszcze ugrac nieco wiecej charakteru, ale i tak osom

[ICE]

Wzbudziles we mnie zazdrosc, czas brac sie do roboty ;)

[WojtekFus]

Świetne! Naprawdę imponujące użycie kolorków :) Na główną!

[Soulinka12]

popieram przedmówce :D mega !

[panRebonka]

He he, widzę ktoś tu Kyuss słucha :).

[Pegazord]

Trochę jakby Pelengiem zajeżdża. Fajne bardzo :)

[Gość PietrasPete]

czuć bluesa ;) bardzo mi się podobają takie prace

[nicponim]

ciut nie Peleng;p

[jameli]

super! kolory i jakiś taki leniwy nastrój... bardzo fajnie tekstury wyszły!

[Urbanboogie]

heman, WojtekFus, Soulinka12, PietrasPete - Dzięki! :)

 

Mocnek - dzięki. Czytałem wywiad z Tobą, ale nie skojarzyłem z Maksa :D

 

ICE - Teraz wiesz jak się czułem kiedy przez całe lato obowiązki nie pozwalały mi wziąć się za malowanie, a Ty mnie katowałeś tymi wszystkimi wrzutkami na blogu! :p

 

panRebonka - ;}

 

jameli - dzięki, nawet nie wiesz ile się naziewałem szukając refek do psa i później, jak go już malowałem. Nawet teraz jak sobie przypomniałem te wszystkie rozdziawione pyski to musiałem ziewnąć! Miałem nadzieję że ktoś zwróci uwagę na leniwy nastrój :))

 

Pegazord, nicponim - Zostawiłem sobie na koniec... Kurcze, jak mi Kojot powiedział że ten obrazek nim zajeżdza (Pelengiem, nie Kojotem), to przyjąłem to dość spokojnie, zwłaszcza że ja wiem, że Kojot wie, że jaram się Kolesovem :D Aaaalee jak już trzecia osoba stwierdza to samo, to zaczynam się niepokoić! Prawda jest taka, że lubię go jak koń owies, zwłaszcza to, jak działa czasem głębokimi czerniami, zawsze mi się podobały takie zabiegi. I przeżyłem niezły eyegasm jak z rok temu na niego trafilem, ale nie sądziłem że w moich pracach kiedyś ujawni się ta fascynacja :p W sumie w równym stopniu jaram się na chwilę obecną Kolesovem, Jaime Jonesem, Kapitanem i Lordem - te cztery osoby to na razie moja święta trójca dp :p A są i inni u których staram się podpatrywać ciekawe rozwiązania, chociażby Wy i jeszcze z kilkanaście osób na Maksie ;)

[JakkaS]

Miodny kolorek, cholernie dobrze skrojony art!

[KaliditusZaliditey]

Oglądanie tego śmiało można polecić osobom cierpiącym na bezsenność,a także tym zestresowanym i zabieganym. Porównania do Kolesowa to wielki komplement,szkoda że odpuściłeś nogi bo czuć pewien wysiłek murzyna aby je utrzymać,a powinien siedzieć wygodnie, to tylko takie czepianie, pracka mistrz.

[ICE]

Boogie, do poki nie zaczniesz wklejac elementow prac tych panow to dla mnie "problem" nie istnieje, ostatnie ilustracje sa naprawde za..bardzo ladne i ostatecznie to jest porzadany efekt. Kolesov tudziez Peleng jest niewatpliwie wzorcem godnym nasladowania.

[Varmer]

świetne te ostanie wrzuty

a co do świętej trójcy to myślę że wielu tu jest podobnego wyznania :]

[mant-raz]

U bluesmana nogi do wymiany, ale poza tym brawo! Wreszcie jakies fajne, ciekawe rzeczy na tym forum, a nie kolejne baby z silikonami i krasnoludy z toporami napierajacymi na smoka ;) Kolory swietnie buduja nastroj, fajnie tez malowane. Gratulacje i pozdrowki.

[ldr]

Kolorki bardzo miłe :) Jedynie do czego się przyczepie to ganek myślę, że jest dość mały jednakże uchylone drzwi + pies robią przeciwność (duży ganek). Ale tylko może mi się wydawać :) Gratuluje pracy

[CUKIERASS]

peleng nie peleng to jest baaardzo fajne soczyste kolorowe-czekam na więcej

[j4q]

kolorki, kolo z gitarą i nastrój, rewelka! :)

[Urbanboogie]

Dzięki za taki odzew :) Spróbowałem zrobić coś z tymi nogami, ale chyba dalej ssą. Pelengi mają zdecydowanie lepsze podstawy rysunkowe od Urbanboogich ;p muszę zacząć teraz ostro pracować ze szkicownikiem i ogarniać anatomię, bo chyba na chwilę obecną nie jestem w stanie zrobić tego lepiej

 

[EthicallyChallenged]

No teraz to nie pomarudzę. Gratulacje i dzięki!

 

P.S. jeśli te poprawki oznaczają, że olałeś tłumaczenia i jeśli z tego powodu przymierasz głodem, to wiedz, że było warto (przynajmniej z mojej perspektywy) :>

[serio]

Bardzo fajna ilustracja. Klimat i kolory świetne.

[Pinokio]

Mną kolory w ostatniej pozamiatały, pozazdrościć ;d

[Urbanboogie]

Dzięki :) EC - była mała obsuwa po drugiej stronie, więc miałem wolne ;P

 

Dzisiejsze nieśmiałe próby z zupełnie inną stylistyką. W zasadzie to dziewicze podejście, szybciej bym to chyba wyrenderował w pełnym kolorze, bo miałem sporo roboty z podejmowaniem decyzji w kwesti tego, czego NIE malować :)) Obrazek ma dość śmieszną genezę, bo znów obudziłem się którejś nocy i nie mogłem zasnąć, więc żeby się nie nudzić postanowiłem wymyślić ilustrację na jakiś randomowy temat. Padło na "bóbr" :)

 

 

Tytuł: "Totylkowiatrtotylkowiatrtotylkowiatr"

Edytowane 17 Grudzień 2012 przez Urbanboogie

[WojtekFus]

Haha! Totalnie świetne story :D Bardzo fajny graficzny odbiór i kompo :) Ciekawy jestem jakbyś wybrnął z tego w kolorze. Pewnie byłoby jeszcze lepiej :D

[Coyote]

hrabia Beverakula bardzo fajny łykam to jak pelikan :)

[resh]

spoko, może być z tego fajna ilustracja :)

zdrówko!

[Urbanboogie]

Dzięki chlopaki :) Wojtek: myślę że gdybym robił to w kolorze, to mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, począwszy od samej kompozycji, do tej pory nie zdawałem sobie sprawy jak wiele decyzji w tej kwestii wymusza ta 'zerojedynkowość' b&w :)