Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

dzudzu, ale jaki sens jest w nagrywaniu odcinka M jak milosc w technice CG, skoro mozna do tego wykorzystac aktorow? CG jest po to, zeby rozszerzyc mozliwosci tworcow, a nie po to, zeby zastepowac rzeczywistosc (choc czasem to robi i to calkiem dobrze).

  • Odpowiedzi 72
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Choćby dla jednoznacznego dowodu, że w sztuce filmowej dokonała się rewolucja. Próżność nie od dzisiaj jest silnym bodźcem twórczym, bez względu na koszty.

Napisano

zadna reqwolucja. Tak było zawsze. Najpierw liczy się koszt wykonania efektów a potem się je wykonuje. I albo burzy się Empire State bldg w rzeczywistości - dosyć droga akcja, albo robi się to w CG - wychodzi taniej trochę.

Próżność i wielka filozofia giną na pierwszej lini po spotkaniu z producentem.

Napisano
A czy widziałeś kiedyś opakowanie batona/zupki instant/puszki fasolki/opakowania ciastek z nadrukiem rzeczywistego wyglądu towaru? Ja nie.

[...]

Render bez zaawansowanych technik oświetleniowych i prostym, idealnym modelem bez zgnieceń był tym czego chcieli.

 

Dlatego popieram to co mówisz - czasem niewskazane jest wykorzystanie poprawności na realizm.

 

Ja miałem analogicznie: klient chciał animację ruchu poo trajektorii fotonów w światłowodzie.

Na początku zrobiłem mu to tak:

 

schemat1122.jpg

 

...A skończyło się na tym:

 

schemat10018.jpg

Napisano
Leru, nie czaję, jak można się na Davy'ego Jonesa "nabrać"? Rozumiem możność nabrania się na trójwymiarowe odwzorowanie żyjącej postaci ludzkiej lub zwierzęcej (Beowulf), ale doskonałe wykonanie postaci fantastycznej można jedynie docenić.

 

No właśnie, burza jaką Davey spowodował była głównie o to, że masa ludzi myślała, że to maski. A nabrać się można, czujesz, że ta postać tam siedzi, to wystarczy. To musi być już lew, żeby człowiek musiał się nabrać? Proszę Cię...

Napisano

No, Aslan wygląda jak żywy. Dla mnie to majstersztyk. Nie udało mi się dopatrzyc jakiejkolwiek sztuczności, choć się starałem jak mogłem. Podobnie zreszta odnośnie pozostałych postaci, jak gryfy, gepardy, tygrysy, dziki, nosorożec. Mówię o Lwie, Czarownicy i Starej Szafie, bo w Księciu Kaspianie Aslan już byl lekko odrealniony, wygładzony, bez nierówności futra i jego barwy. Irytował mnie również przeraźliwie sztuczny ruch centaurów: takie śmieszne podskakiwanie. Pojęia nie amm, kto ten ruch zrobił i dziię się, ze Adamson go zaaprobował.

Napisano
Choćby dla jednoznacznego dowodu, że w sztuce filmowej dokonała się rewolucja. Próżność nie od dzisiaj jest silnym bodźcem twórczym, bez względu na koszty.

Ale ta rewolucja sie dokonała juz dawno temu...na poczatku XX wieku...dinosaury na jednym z pierwszych filmów czarno białych choć dzisiaj skrajnie sztucznie wygladające, wówczas w salach kinowych wzbudzały przerażenie i wywoływały panike....CG nie musi nieczego udowadniac..jest tylko narzędziem i ułatwieniem,a nie celem samym w sobie. To że JEST i ma sie dobrze jest najlepszym dowodem na to ze niczego udowadniac nie musi.... ;) Ale macie tematy do dyskusji ja piernicze!:D

Napisano

Muminek - ja wtedy wciskam f4 i już spokojnie pije tego browara bez edge-ów;]

 

Z resztą wracając do głównego pytania jakby stworzenie idealnego realistycznego obrazu w 3d wymagało 0 umiejętności i 5 minut czasu, aktorzy, firmy fotograficzne itp po prostu nie miały by z czego żyć, to tak naprawdę wielkie korporacje ograniczają sztucznie możliwości oprogramowania pod groźbą ataku ze strony zaprzyjaźnionych talibów, przecież powstał plugin do-it a potem canon wsadził twórców do pudła że niby działanie na niekorzyść firmy ;]

Napisano

Padło takie pytanie dlaczego nie sprecyzowałem mojego postu. Albo czemu nie zajrzałem do obrazków 3d.

 

Z tego co wyczytałem to zdałem sobie sprawę że moje wyobrażenie o grafice 3d jest poprostu mocno przestarzałe :). Poprostu nie spodziewałem się że takie realne fotoszopki mogą istnieć :) .

 

I tak na marginesie spytam co to jest to cg ? bo wikipedia mi mówi że jest to język programowania shaderów. Dobrze ?

Napisano

Miło Smr, że nie okazałeś się "niedzielnym Gościem" który wpadnie, palnie i zniknie- z tąd moje pytania które mogły być nieco obcesowe i niezbyt miłe- nie miały Cię urazić:). Ale jak widzisz Świat który Cię fascynuje został Ci przybliżony- obyś wypłynął na szerokie wody!

Pozdrawiam!

Tomek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności