teczka 2d jameli

[jameli]

ColHerbal - dzięki ;)

Bartek - a co do avataru porównywałeś, czy co? :p

[emmilius]

Ciuszki super - nie lada kiecka =]. z refki czy nie?

[jameli]

dużo obrazów z renesansu przejrzałam zanim to namalowałam, więc to jest taki misz masz z różnych... refek używam bardziej żeby mieć o czymś pojęcie i staram się nic dokładnie nie przemalowywać ;)

Edytowane 4 Wrzesień 2009 przez jameli

[panRebonka]

Ma brzydki, gliniany kolor skóry. Dodałbym chyba nasycenia między światłem a cieniem, żeby nie wpadała w taki brązowy ton. W ogóle dużo surowego brązowego koloru.

No kurde, nie mogłem się opanować i pogryzdałem sobie po tym, mam nadzieję że nie będziesz mi mieć za złe :).

Dodałem 1 warstwę, na której jasnym kolorem pobranym z oświetlonej skóry rozjaśniłem cienie, które imo są za czarne i "łamią" bryłę twarzy. Taki sam zabieg zrobiłem z dłonią, poza tym dałem trochę nasycenia w tle (miękkim brushem na opacity 6, ciemny niebieski).

Wiadomo, daleko od ideału, w sumie nie jestem żadnym specem w tej dziedzinie. Sam się uczę. Pozdrawiam.

[jameli]

panRebonka - hmmm zgadzam się co do tej czerni przy twarzy - masz rację, że dobrze jej nie robi. Ale te rozjaśnienia, które jej zrobiłeś na skórze sprawiają, że zrobiła się bardzo płaska i skóra w ogóle straciła fakturę :) Przy takim oświetleniu na twarzy będzie więcej światłocienia... Więc wybacz, ale nie zgodzę się z Tobą w tej kwestii, ale dzięki za krytykę ;) Aha co do glinianego koloru skóry, to ja nie wiem, ale moja siostra mówi, że się z Tobą nie zgadza, więc zdania są podzielone ;) A i dla mnie to bardziej wygląda jak róż :p

[panRebonka]

Czyli prawda leży gdzieś pośrodku :). Wiem, że po mistrzowsku tego overa nie zrobiłem, ale chciałem po prostu pokazać o co mi chodzi. Ja chyba sięgnałbym po dużo różnych refek z dawnych mistrzów, jeżeli chciałbym coś podobnego namalować, tudzież foty za skórą (no ale po co ja to właściwie piszę?). Fakt, może trochę panienkę zemdliłem, rzeczywiście przydałaby się "warstwa" o ton ciemniejszego cienia.

[jameli]

dużo obrazów z renesansu przejrzałam zanim to namalowałam

jak już pisałam :p

[Urbanboogie]

Mi sie jednak wydaje ze redukcja czerni podzialala na plus, ale z ta glina to chyba raczej o troche blikow na skorze chodzi niz o kolor :) Szkoda ze nie zrobilas na reszcie sukienki takiego delikatnego deseniu jak na rekawie u lewej reki, bo mi ona na razie do zludzenia przypomina vintydzowy kombinezon narciarski - ale moze to tylko moje wraznie, bo mialem podobny jak bylem maly :P I na tych bialych falbanach, szczegolnie tam gdzie sa dobrze oswietlone, raczej bym zrezygnowal na Twoim miejscu z zimnych kolorow i pokombinowal z jakimis odcieniami zolci i bezami. Poza tym fajnie moim zdaniem, jak dopracujesz kolory to beda wymiatac Twoje obrazki. Najfajniejsze jak dotad byly chyba siostry jesli chodzi o portrety w digitalu.

Wez jednak poprawke na to ze ja mam bardzo male pojecie o portrecie i kolorach - i na dodatek taki cytat z Boya-Zelenskiego sobie przypomnialem: Krytyk i eunuch z jednej są parafii; Obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi. ;P

[ICE]

Bradzo fajny portret, klimatem i wukonaniem faktycznie przypomina stare obrazy.

 

Jesli masz ochote posiedziec jeszcze chwilke nad nim, to ja osobiscie bardziej odseparowal bym wlosy od tla, bo za bardzo sie zlewaja.

Dobrze by jej tez zrobilo, gdybys wyostrzyla krawedzie, jakims twardszym brushem, bo aktualnie sa troche rozmyte. Ale generalnie swietna praca!

 

P.S Probowalem potrzymac przedmiot podobnej wielkosci, jak ta fiolke identycznie jak kobieta z twojego rysunky, i chodz jest to mozliwe , to troche niezreczne i niewygodne, moze spraw by wygladal na bardziej docisniety. Tak, by bylo widac paznokiec na wprost do widza.

[jameli]

Urbanboogie - sam jesteś kombinezon narciarski xD a nie robiłam deseniu na całości bo chciałam urozmaicić trochę fakturę tej sukienki żeby nie była wszędzie taka sama... a co do blików na twarzy to nie chciałam, żeby jej się świeciła jak psu ekhem :p cieszę się, że się podoba! dzięki za koment ;)

 

icecold - dzięki za rady ;) a co do fiolki to zrobiłam sobie zdjęcie z lakierem do paznokci zanim to namalowałam więc to z refki i się da :p

[jameli]

a tu coś w mrocznym bardziej stylu :p inspirowane opowiadaniem N. Gaimana "Szkło, śnieg i jabłka". Polecam gorąco - już nigdy bajka o Królewnie Śnieżce nie będzie się Wam wydawała taka sama... ;] enjoy! ;)

 

większe dla detali: http://img41.imageshack.us/img41/7360/pannm.jpg

[ICE]

Uuuu, mrocznie. To Lubie!

Aczkolwiek sylwetka jest lekko nieczytelna gdzy zlewa sie z tlem, pojedz jasniejszym walorem w tle za panna wampirzyca, co zalatwi sprawe. Na prawde swietny klimat!

[jameli]

hmmm nie wiem u mnie jest na tyle czytelnie na ile chciałam żeby było ;) poniżej ramion specjalnie zlałam ją z tłem, żeby zwrócić uwagę na buźkę ;] dzięki ;)

[jameli]

Studia się zaczęły i nie mam czasu rysować :( ale widzę że wątek mi umarł śmiercią tragiczną, więc pokażę speeda z dzisiaj (inspirowane Miyazakim trochę)

jak przywyknę do spania po 4 godziny to zacznę wrzucać więcej ^^ póki co studia mnie zabijają... a jak zima przyjdzie, to będę mogła pokazać parę zaległych rzeczy :> pozdro :)

[Gość Caspik]

urzekła mnie twoja historia :p

swietne kolorki :) szczegolnie chmurek. Generalnie to proponowałbym to podziubać dalej bo zapowiada sie całkiem fajna pracka :)!

[Lucek]

Pokażesz pędzel użyty do liści? Więcej błękitu w cieniach by się przydało.

[jameli]

Caspik - zrobiłam to na szybko, bo jak zacznę dłubać, to nie będę robić nic na studia dla odmiany :D ale jak będę miała więcej wolnego to na pewno to pomaluję jeszcze...

Lucek - powiedz mi jak go pokazać to pokażę :p kiedyś go ściągnęłam z jakimś pakiem darmowym...

[maciekG]

do studiów się trzeba przyzwyczaić..i potem się okazuje, że jednak jest czas :]

[konrad11]

Jak kończysz studiowanie to okazuje się że na studiach jeszcze był na wszystko czas;)

 

Listki, trawa i światło bardzo mi się podobają, ale kora drzew jest namalowana trochę płasko. Spróbuj je bardziej wymodelować, może dodając więcej kontrastu w cieniowaniu pni.

Pozdrawiam.

 

ps ...i szacun za akwarele bo dopiero teraz je oglądałem. Sporo fajnych prac masz w tym wątku;)

Edytowane 10 Październik 2009 przez konrad11

[Lucek]

Spodobał mi się obrazek więc zrobiłem trochę overpainta. Mam nadzieję że się nie obrazisz:)

Ale ja mam strasznie jasny monitor także może tylko mnie się wydaje takie blade:)

Wyregulowałem sobie trochę monitor. Przegiąłem trochę z tą czernią faktycznie:)

Edytowane 11 Październik 2009 przez Lucek

[jameli]

Maciek - tak ja wiem... niedługo dojdę co w tym semestrze można olać i czas się znajdzie :D

 

Konrad - dzięki ;) korę podmaluję jeśli znajdę czas na dokończenie tego...

 

Lucek - dzięki za podmalówkę ;) nie obraziłam się, ale hmmmm wiesz.... teraz to ja nie wiem, czy ja nie mam zbyt ciemnego monitora, bo u mnie drzewa z przodu na Twoim overpaintingu są czarne... jak ktoś ma jakiś mega wypas monitor, to będę wdzięczna jak powie jak jest u niego :p

 

dzięki za zainteresowanie!! :)

[SBT77]

Lucek - dzięki za podmalówkę ;) nie obraziłam się, ale hmmmm wiesz.... teraz to ja nie wiem, czy ja nie mam zbyt ciemnego monitora, bo u mnie drzewa z przodu na Twoim overpaintingu są czarne... jak ktoś ma jakiś mega wypas monitor, to będę wdzięczna jak powie jak jest u niego :p

 

Sprawdzać na oko ? Przecież mamy od tego komputery :>

Histogram zrobić - co za problem ? :)

 

 

Jak widać nie są zupełnie czarne. Z drugiej strony - widać też że jest duża przewaga ciemnych barw. Można chyba przyjąć że w tym wypadku jest to pożądane...

[Lucek]

Nie wiem ja z drugiej strony mam bardzo jasny monitor i twój rysunek wydał mi się trochę blady. Dorzuciłem tylko trochę ultramaryny i jasnego błękitu na drzewach, co by je skontrastować nawzajem i podbiłem kontrast całego obrazka. Muszę to zobaczyć na normalnym monitorze:)

STB: Jak to u ciebie wygląda?

[plasti]

ta czarodziejka z 1go postu wyglada jak frykowska w czarnych włosach:D

[jameli]

SBT - racja :P

plasti - to mi pojechałeś :p

 

a tu wersja dłużej podmalowana i z większym kontrastem - nie mam czasu już dłużej tego kończyć :( lepiej?

[Lucek]

Teraz bardzo mi się podoba:) czekam na następne.

[jameli]

lucek - dzięki :) jak znajdę czas to będą next :p

[meariss]

Ostatnia pracka bardzo fajna, aż miło popatrzeć. Namaziaj coś z Pratchetta. :) Może ŚMIERĆ? :P

[jameli]

meariss dzięki ;) co do Pratchetta to niestety Kidby rysuje do niego tak genialnie że mam w głowie tylko jego prace i wiem że nie narysuję nic lepszego póki co :)

 

a że znalazłam trochę czasu to narysowałam na szybko taką ślicznotkę (Bruxa na bitwę na digart i mam nadzieję że mnie dopuszczą z ilustracją :D) jest straszna czy nie bardzo?

[Lucek]

IMO znowu brakuje zróżnicowania głębi cieniami, poza tym nad uchem mogłaś popracować. Poza tym znowu brakuje błękitu w cieniach.

[jameli]

jak znajdę trochę czasu, to posiedzę nad tym jeszcze... a masz rację z tym błękitem w cieniach :/ mea culpa T.T

[ICE]

Blekit z tego co mi wiadomo to nieformalna zasada, zawsze moze to byc inny kolor, taki pan Cole Eastburn dziala czasem czerwienia, pozdrawiam kolezanke.

[Lucek]

Zależy co chcesz osiągnąć. Najczęściej błękit. Zawsze przyjmuję zasadę że jak światło ciepłe to cienie błękitne. Ale można zawsze przyjąć odwrotnie. Najlepszy przykład to Carravaggio - bardzo ciepłe cienie często.

Co by nie być gołosłownym:

 

[lordbiernac]

O ile mi wiadomo to blekit w cieniach to nie jest zadna zasada, a bierze sie on z tego, ze niebo tez daje "swiatlo". Na dworze w dzien obszar zacieniony jest jak wiadomo obszarem pozbawionym swiatla slonecznego, ale niebieskie "swiatlo" nieba oswietla go w zasadzie z kazdej strony z gory. Stad na przyklad we wnetrzach nieco slabiej jest z tym niebieskim w cieniu (patrz obraz Caravaggia powyzej ;)). I w ogole kolor w cieniu nie wynika raczej z jakichs nieformalnych zasad tylko z generalnej wiedzy o kolorze, czyli dokladniej mowiac o swietle, bo kolor bierze sie ze swiatla :)

[Lucek]

Rozwiń, chętnie poczytam. Szczerze mówiąc widać wszystko na oko ale teorię warto znać.

[lordbiernac]

Tez myslalem, ze widac wszystko na oko, ale im dalej brne w to rysowanie tym bardziej sie przekonuje, ze niewiele wiem... Sam dopiero ostatnio zaczalem sie teoria swiatla i koloru interesowac, ale nie mailem jeszcze czasu, zeby na powaznie sie za to zabrac i przecwiczyc pewne kwestie, takze nie podejmuje sie robienia wykladu ;)

[jameli]

oho znowu dyskusja :D no dobra ale moja pięknotka jest przedstawiona w nocy i oświetlona tylko lampą czy czymś podobnym - więc skąd tam w cieniu błękit od nieba? bo w dzień to ja rozumiem, ale w nocy?

[lordbiernac]

No wiec w tym rzecz wlasnie :) Niebieski w tym przypadku nie bylby chyba uzasadniony...

[Lucek]

No ale w takim razie światło nie powinno być tak rozproszone tylko coś podobnego jak w sytuacji gdy twarz podświetlimy latarką - chyba wiadomo:)

[jameli]

latarka to strumień światła i wtedy owszem byłoby inaczej, ale taka starodawna latarnia daje inne oświetlenie... a to klimaty jak z wiedźmina raczej to latarek jeszcze nie mieli ;)

[Dann.G]

blekitne cienie nie sa absolutnie żadną zasadą- jest to po prostu pewien stereotyp, ktory mozna smialo przelamywac i probowac klasc w cien inny kolor... oczywiscie w zaleznosci od tego, czy malujemy scene 'outdoor' czy 'indoor'.. co nie zmienia faktu, ze ostatnia praca jest malo straszna, a raczej taka...sztywna nieco, bez ekspresji tyćke... środki wyrazu sa nieco zaniedbane, ucho wyglada na zupelnie niepotrzebne no i niestety jej palco-pazury sa plaskie...nie wiem czy taki byl zamiar czy nie..niemniej jednak wyglada to zbyt malo wiarygodnie...sie rozpisalem- sorry ;)

[gutekfiutek]

Z cieniami to jest tak ze mają kolor ambientu - w słoneczny dzień na zewnątrz niebieski, w mieszkaniu przeważnie zółtawy itp. Z tym ze ambient light przeważnie (jak na sferach hdr) ma zróżnicowany kierunkowo kolor - czyli np. wieczorem świecące na czerwono chmury mogą różnicować kolor cienia. I czerwień chmur+niebieski ambient nieba = fioletowe cienie np.

 

W tej twarzy/pracy zupełnie zgubiłaś gdzieś właściwą formę/rodzaj uproszczonej bryły która powinna się znajdować "pod" tą pracą. Myślę tu o czymś w rodzaju uproszczonego rysunku zrobionego tak jakby wszystko było zrobione z gliny, bądź czegoś na kształt prostej bryły lowpoly bez tekstur.

Gurneyjourney:

 

Przy tego typu - dosyć trudnym oświetleniu - naprwdę ważne jest żeby zanalizować światło na obiektach.

Niektórzy graficy rysują czasami na pracy kulki, które pozwalają łatwo analizować jak światło pada. Gurneyjourney ma fajny przykład fotografowania makiet (jako refek do malowania) z metalową kulką która pokazuje otoczenie/oświetlenia.

 

Co do tej twarzy - nie sposób zgadnąć struktury kostnej pod skórą, tego jak płaszczyzny są ustawione. Jeśli rysujesz coś z wyobraźni, naprawdę spróbuj to najpierw "wymodelować" z "gliny" - potem martw się o to jaki odcień skóry, kolor ambientu czy włosy.

Tutaj coś takiego przykładowego - na szybko, zupełnie inny wyraz twarzy, ale to żeby pokazać o co mi chodzi - prosta analiza (narysowana na podstawie twojej pracy) które płaszczyzny są ustawione do góry (oświetlone ambientem) a które skierowane do światła:

 

 

I jeszcze taka sprawa: staraj się nie robić makijażu na tych pracach:) Makijaże utrudniają rysowanie samej bryły itp.

[Lucek]

Gutek: Kozak jesteś:)

[Coyote]

zawsze był :P

[Joel]

Gdybyś zmniejszyła trochę to światło, powstałby efekt wyłaniania się poszczególnych elementów ciała z gęstego mroku - to by było straszniejsze, dlatego w interiorach jest najstraszniej, bo ciężko o dodatkowe światło z nieba.

[Dann.G]

wydaje mi sie, ze kolega gutekfiutek mowi dosc dosadnie..zwlaszcza,jezeli chodzi o makijaze na pracach ;]

[jameli]

selfu - masz rację z tym uchem - niepotrzebne jest... a i palco pazury płaskie ale to z małej ilości czasu wynikło

gutek - dzięki wielkie... jak będę miała trochę czasu, to muszę porobić takie studia... :/

joel - może i racja... ;)

dzięki za pomoc chłopaki :) a nad makijażami się zastanowię ^^ pozdro

[atheg]

Serdecznie gratuluję publikacji w Computer Arts. Pozdrawiam.

[jameli]

a dziękuję :) sama jeszcze nie miałam okazji obejrzeć nawet :p

[emmilius]

Gratki wywiadziku w CA. Pzdr =]