Ikaria Napisano 28 Sierpień 2010 Napisano 28 Sierpień 2010 (edytowane) Zapraszam do obejrzenia filmu: 'nstaCharge Link do strony filmu w wersji polskiej Link do strony filmu w wersji angielskiej Film jest dostępny w wersjach: 1280x720 HD Vimeo 853x480 QT Edytowane 30 Sierpień 2010 przez Ikaria
adek Napisano 28 Sierpień 2010 Napisano 28 Sierpień 2010 Witamy na forum. Całkiem niezły start na forum. Film krótki i przyjemny. Widzę, że pochodzi jeszcze z 2009 roku. Nigdzie go nie widziałem wcześniej. Fajnie, że go tutaj wrzuciłeś również.
Ikaria Napisano 28 Sierpień 2010 Autor Napisano 28 Sierpień 2010 Dzięki :) Film w internecie dostępny jest dopiero od kilku dni. Przedtem pokazywany był na festiwalach. W przyszłym miesiącu ukażą się artykuły w pismach: 3DWorld i Animation Reporter.
blinq Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 Bardzo fajne :) Gratulacje! I witamy na forum :)
Ikaria Napisano 30 Sierpień 2010 Autor Napisano 30 Sierpień 2010 Dzięki, blinq -- cieszę się że Ci się podoba :) Polską animację śledzę zza wielkiej wody już od lat ale Max3d dopiero co odkryłem. Fajnie tu :)
slawomir! Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 rewelacja. lekki przekaz. ciekawy pomysł . jak dla mnie rewlacyjna amiacja postaci. ja to widze tak : " akumulator nie da rady. sila w swiezych baterijach" heh . jeszce raz gratulacje. pzdr
ApaczoS Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 Dla mnie bomba! Widzę, że praktycznie sam wszystko składałeś, ile to robiłeś?może jakiś making w formie krótkiego opisu?:) Dwiękowo też świetnie, rzadko się zdarza, żeby w takich lokalnych produkcjach stał na takim poziomie, należą się słowa uznania, gratuluję!
Ikaria Napisano 30 Sierpień 2010 Autor Napisano 30 Sierpień 2010 Dzięki ApaczoS + slawomir! :) Tak, ten film to w 95% praca jednej osoby. Z resztą pomogła mi Min, moja partnerka. Od pomysłu do końca produkcji zajął mi mniej więcej 3 lata. W tym samym czasie pracowałem jako artysta w firmach Digital Kitchen i Sony Imageworks tak więc siedziałem nad nim głownie w czasie weekendów. Bardzo chętnie napisze więcej i dodam trochę ilustracji do tego wątku w ciągu najbliższych kilku dni. Załączyłem dwie które miałem pod ręką. pzdr - i
olaf Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 fajne i lekkie, przypomniały mi sie krótkie formy looney toones. pracowałeś z całą sceną przy kazdym ujęciu?
Ikaria Napisano 30 Sierpień 2010 Autor Napisano 30 Sierpień 2010 ola-f > Looney Tunes, mówisz? Też lubie ale osobiście na zawsze pozostanę fanem Bolka i Lolka + Reksia :) Z całą sceną pracowałem rzadko. Przy animacji, na ekranie miałem najczęściej jedną postać w wersji bardzo podstawowej. Większość filmu powstała na małym laptopie także na wiele nie mogłem sobie pozwolić. Z resztą jest to lepsze podejście bez względu na sprzęt. Szybciej się pracuje. Z całą sceną pracowałem tylko przy ustawianiu świateł i testowaniu renderingu.
dac77 Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 Scenariusz jakby wycięty z czegoś większego. Trochę brak puenty. Mogło by być fajne jako seria takich krótkich filmików. 3 lata to szmat czasu. Ten kabel tego faceta to chyba jest w innej rozdzielczości renderowany i przeskalowany. Czyżby doróbka po czasie? Lubię zupę pomidorową.
Gość Gosc Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 Fajne, krotkie i tresciwe. Moglbys przyblizyc nad czym dokladnie pracowales dla Sony Imageworks? Tzn. konkretnie co robiles w calym pipelinie.
Ikaria Napisano 30 Sierpień 2010 Autor Napisano 30 Sierpień 2010 dac77 > Ta, 3 lata to rzeczywiście kupa czasu... w odpowiedzi na krytykę fabuły -- w pełni się zgadzam -- gdybym wiedział że mi zajmie tyle czasu to poświęciłbym jej dużo więcej czasu tym bardziej że osobiście najchętniej oglądam filmy dość ciężkie. Nie mniej film jako taki miał w założeniu jedynie przez chwilę rozweselić. tjviking > Imageworks to olbrzymia firma a w Stanach niemal zawsze oznacza to spore ograniczenie jeśli chodzi o indywidualny wkład artystyczny -- główny powód dla którego ten typ pracy porzuciłem. Pracowałem tam jako Animator postaci przy dwóch filmach -- Pulpeciki i inne zjawiska pogodowe + Koty i Psy 2.
Gość Gosc Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 Imageworks to olbrzymia firma a w Stanach niemal zawsze oznacza to spore ograniczenie jeśli chodzi o indywidualny wkład artystyczny -- główny powód dla którego ten typ pracy porzuciłem. Pracowałem tam jako Animator postaci przy dwóch filmach -- Pulpeciki i inne zjawiska pogodowe + Koty i Psy 2. no ja wiem jak to wyglada, ale w co konkretnie wlozyles swoj wklad artystyczny w tych filmach?
dac77 Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 To nie była krytyka - nie napisałem, że to źle z tym scenariuszem. Takie stwierdzenie faktów. Można by powiedzieć analiza.
Ikaria Napisano 30 Sierpień 2010 Autor Napisano 30 Sierpień 2010 no ja wiem jak to wyglada, ale w co konkretnie wlozyles swoj wklad artystyczny w tych filmach? Tylko i wyłacznie w animację postaci. Składankę naszych najlepszych kawałków z Pulpecików możesz obejrzeć tu: http://www.ikaria.tv/portfolio/cloudy.html (Połowa jest moja, połowa Min). Kawałki z Cats & Dogs dopiero co dostaliśmy także nie miałem ich jeszcze czasu umięścić na stronie. Animowało się fajnie ale film fatalny ;)
Gość Gosc Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 Tylko i wyłacznie w animację postaci. Składankę naszych najlepszych kawałków z Pulpecików możesz obejrzeć tu: http://www.ikaria.tv/portfolio/cloudy.html (Połowa jest moja, połowa Min). Kawałki z Cats & Dogs dopiero co dostaliśmy także nie miałem ich jeszcze czasu umięścić na stronie. Animowało się fajnie ale film fatalny ;) Tam widac kilkadziesiat postaci, rozumiem ze ty zanimowales polowe a polowe Min. Prosze badz bardziej precyzyjny.
dziadek3D Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 powiem tak...dobrze zrobione NIC.... a życie takie krótkie...:)))
Ikaria Napisano 30 Sierpień 2010 Autor Napisano 30 Sierpień 2010 (edytowane) Tam widac kilkadziesiat postaci, rozumiem ze ty zanimowales polowe a polowe Min. Prosze badz bardziej precyzyjny. Wątpię czy jest dokładnie po połowie -- kawałki Min są fajniejsze, moich jest trochę więcej. Animowaliśmy dokładnie wszystkie postacie oprócz policjanta w 3-cim ujęciu. Osobiście animowałem wszystkie postaci w ujęciach: 2,9,10,11,12,14,15,16. Wszystkie poza policjantem w: 3 Połowę drugo-planowych w: 7 Aby jeszcze bardziej sprecyzować, fragmenty animacji tłumów często pochodzą z tak zwanej biblioteki czyli składu animacji ogólnych na który zrzucają się wszyscy animatorzy. Fragmenty te najczęsciej są później 'przerabiane' na potrzeby danej sceny/ujęcia co zazwyczaj znaczy że 75% pracy i tak musisz włożyć sam ;) Moja ulubiona scena to ta z małpką z kablem w gębie :) Edytowane 30 Sierpień 2010 przez Ikaria
ApaczoS Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 tjviking, żeś się chłopaka uczepił:) Mi ten short kojarzy się bardziej z Wally'm niż looney tunes.
Ikaria Napisano 30 Sierpień 2010 Autor Napisano 30 Sierpień 2010 To nie była krytyka - nie napisałem, że to źle z tym scenariuszem. Takie stwierdzenie faktów. Można by powiedzieć analiza. Napisałem 'krytyka' w sensie konstruktywnym :) A propos -- zapomniałem odpowiedzieć na to co zauważyłeś patrząc na kabel. To rzeczywiście jeden z kilku elementów których nie zdążyłem dopracować. Problem pojawił się przy składzie i nie zdążyłem go poprawić przed pierwszym festiwalem, później tak zostało. Bierze się on z konieczności użycia filtrów do poprawki efektu 'depth of field' przy pracy z warstwami renderingów w After Effects.
Gość Gosc Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 ja sie nie czepiam, ciesze sie ze "nasi" pracuja przy takich fajnych projektach, tylko wiadomo jak przy pracy zbiorowej kazdy jest odpowiedzialny za swoj kawalek podlogi :D warto wiedziec za ktory dokladnie
Quentin Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 Całkiem pozytywna animacja. :) Widać dużo roboty włożyłeś/liście. I efekt też całkiem fajny. pozdr :D
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 ciesze sie ze "nasi" pracuja przy takich fajnych projektach Wiem o czym mówisz -- często w kinie czekam na napisy z nadzieją że zobaczę 'nasze' nazwiska :)
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Jeszcze jedna scena. Tak dla ciekawostki. Kiedyś z Min staraliśmy się o dofinansowanie jakiegoś projektu i postanowiliśmy po pieniądze wysłać Rust-iego ;)
von_wargus Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 hehe, dobre z tym dofinansowaniem :) zgadzam się:) Rusty ma to coś w oczach co Gery z krótkich filmów Pixara
Gość Gosc Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 Naprawde masz sie czym pochwalic i szkoda ze tak malo o tym piszesz :]
mookie Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 (edytowane) Bardzo dobrze dobrane głosy, świetnie zinterpretowany tekst i praca kamery. Historyjka sympatyczna, przypomina pilotażową scenkę jakiegoś serialu, fragment większego projektu. Pointa może nie zamyka najzgrabniej klamrą całej scenki, ale sama w sobie jest autentycznie zabawna. Całkiem uroczy projekt :) Gratuluję! PS Ikaria - tak w ogóle to czy jesteś samoukiem, czy też kształciłeś się w kierunku animacji? Edytowane 31 Sierpień 2010 przez mookie
Jonasz_Real Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 bardzo pozytywne! I świetne folio.!! Masz sporo doświadczenia. Gratsy! :)
MaxymilianMax Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 Heh jak to ogladałem to sie zastanowiłem przez chwile "co ten koleś robi w Polsce" ;) , zwłąszcza animacja tej "kobiety" perfekt, zwłszcza ten ruch jak kładzie nogę na "motorze" full pro i bardzo real... ps: mała literówka w słowie "długometrarzowych" na stronie w wer. pol ;)
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Rusty ma to coś w oczach co Gery z krótkich filmów Pixara To olbrzymi komplement, von wargus. Geri's Game to obok Sztuki Latania moja ulubiona animacja :) Zresztą nie wiem czy wiesz ale reżyser prawie nasz, bo Czech - Jan Pinkava (to dla tjviking'a)
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 PS Ikaria - tak w ogóle to czy jesteś samoukiem, czy też kształciłeś się w kierunku animacji? Jestem głównie samoukiem choć animacji jako takiej dopiero się 'douczyłem' w animationmentor.com, 4-5 lat temu. Zaczynałem od Strata Studio Pro, później formZ aż w końcu zamiast domu kupiłem małe pudełko SGI z Aliasem. Duży błąd, już po roku Maya była na pecetach.
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Bardzo dobrze dobrane głosy Kolejna ciekawostka: Jessica Wachsman - głos Loli - znajdziecie też w Grand Theft Auto IV. Jessica głownie nagrywa głosy do reklam. Jim Boschi - Rusty - z koleji zabawia ludzi przed śniadaniem - ma swój własny poranny show w stacji radiowej w Connecticut. Po głosie byście go jednak nie poznali ;)
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Naprawde masz sie czym pochwalic i szkoda ze tak malo o tym piszesz :] Kiedy to tuż 4-ty post z rzędu ;) Chętnie odpisze na wasze pytania. Sam z siebie a szczególnie o sobie wypowiadam się rzadko. W grupie, bez piwa siedzę cicho ;) Jakieś 'making of' dodam, jak już obiecałem. Muszę tylko znaleźć trochę czasu.
Sjon Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 (edytowane) Hej, Ładna animacja. Sam chciałem jakąś zrobić ale nie mam wiedzy na temat animowania także chwilo odpuściłem:D. Jednak mam pytanie do projektu. Jak przedstawia się cała sprawa z festiwalami. Widziałem na stronie sporą listę na jakiś znalazła się animacja. Możesz przybliżyć jakie są uwarunkowania przyjmowania prac na takie festiwale (np. czy zależą od długości animacji, ilości osób biorących udział w projekcie, udział jest odpłatny? itp.) Może jeszcze pytanie na temat co po takich festiwalach?:) Czy faktycznie dają one jakieś perspektywy? Studia graficzne jak przykładowo te w których pracowałem/współpracowałeś bywają na takich festiwalach i wyłapują takich grafików?. Czy na niektórych festiwalach są jakieś profity przy okazji wygrania nagrody bądź wyróżnienia, lub pojawiają się chętni na sponsorowanie w jakiś sposób innych projektów, które tworzysz? Ogólnie interesują mnie możliwości jakie towarzyszą takim przedsięwzięciom. Dzięki, że pojawiłeś się tutaj i chcesz dzielić się tą wiedzą. Bo nie można się spodziewać, że oczekujesz czegoś po pojawieniu się na naszym rynku, kiedy masz tak ugruntowaną pozycję w stanach:). Pozdrawiam Edytowane 31 Sierpień 2010 przez Sjon
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Dzięki, Sjon. Z festiwalami jest bardzo różnie. Najpopularniejszy wśród filmowców w Stanach jest serwis withoutabox.com. Jest to miejsce gdzie możesz umieścić wszystkie informacje o swoim filmie i wybierać festiwale do których twój film zostanie wysłany do przejrzenia. Serwis zawiera bazę danych która porównuje dane twojego filmu do wymagań poszczególnych festiwali. Baza danych zawiera festiwale z całego świata. Cała zabawa jest bardzo wygodna ale niestety w większości odpłatna od $5-$60 od festiwalu. Festiwale poza Stanami są często darmowe ale każdy ma własne wymagania, swój konkretny sposób rejestracji, itp i przygotowanie filmu do każdego z nich zabiera dużo czasu. Oto parę linków na temat -- http://www.withoutabox.com http://www.shortfilmcentral.com/ - przegląd krótkich filmów z całego świata + wiadomości o pokazach http://www.shortfilmdepot.com - europejska wersja withoutabox. raczej mała w porównaniu ale gratis.
Sjon Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 hej, O dzięki za info na temat withoutabox.com pewnie dla większości okaże się bardzo przydatne. Moge prosić o kilka słów na temat mojego pytania które dodałem po edycji posta:D tzn : Może jeszcze pytanie na temat co po takich festiwalach?:) Czy faktycznie dają one jakieś perspektywy? Studia graficzne jak przykładowo te w których pracowałem/współpracowałeś bywają na takich festiwalach i wyłapują takich grafików?. Czy na niektórych festiwalach są jakieś profity przy okazji wygrania nagrody bądź wyróżnienia, lub pojawiają się chętni na sponsorowanie w jakiś sposób innych projektów, które tworzysz? Ogólnie interesują mnie możliwości jakie towarzyszą takim przedsięwzięciom. Z góry dzięki!
Sjon Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 I jeszcze może pytanie do animacji. Wiem, że robiłeś ją w wolnych chwilach. Czy od początku wiedziałeś, ze będzie ona przeznaczona na pokazy festiwalowe czy wyszło to po jakimś czasie nad animacji? Czy sam fakt, że pokazujesz ja na festiwalach ograniczał Cię przy jej tworzeniu? Mam na myśli ograniczenia typu nie można robić tematu ala work in progress przy takich animacjach na festiwal? Czy nie ma takich ograniczeń i sam postawiłeś wyłącznie na własną wiedzę z mała pomocą Min? Pozdrawiam
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 hej, Może jeszcze pytanie na temat co po takich festiwalach?:) Z góry dzięki! Najwięcej zależy od samego filmu. Przekaz musi być albo na tyle uniwersalny aby się podobał większości widzów albo na tyle wyszukany aby wpaść w oko kuratorów najbardziej liczących się festiwali. Jeżeli film podoba się wszystkim ale nie ma uznania elit, Hollywood do Ciebie zapuka bo dowiodłeś że jesteś w stanie zrobić coś co się sprzedaje. Zatrudniając cie liczą na to że zarobią na filmach które zrobisz dla nich. Taką famę łatwiej jest jednak zdobyć poprzez youtube gdzie twoja praca jest dostępna miliardom a nie setkom ludzi na sali. Tak było w zeszłym rok z pewnych Argentyczykiem. Zapomniałem jak się nazywał. Droga poprzez festiwalowe uznanie i nagrody to kwestia prestiżu nagrody. Na lokalnych festiwalach jedynym wynagrodzeniem jest najczęściej uznanie publiczności. Dla mnie to spora przyjemność i potwiedzenie że tych 3-ech lat tak do końca nie zmarnowałem ;) O korzyściach materialnych raczej nie można mówić. Najczęściej hotel + przepustka VIP to wszystko. Tak na prawdę to na zmianę w życiu możesz tylko liczyć przy Oskarze. Sam film jednak może być pomocny w karierze, np.dostaniu się do lepszego studia. Dla mnie 'nstaCharge był furtką do Imageworks. Choć nie przez festiwal ale jako część mojego portofilio. Wysiłek tego typu nie jest jednak aż tak pomocny w dostaniu się do dużego studia gdzie wymagana jest od Ciebie znajomość tylko jednej bardzo wązkiej dziedziny. W przypadku animacji wystarczyłby playblast. Mało kogo obchodzi że potrafisz coś więcej. Choć słyszałem że w ILM ludzie mają trochę większe pole do popisu. Osobiście 'nstaCharge zrobiłem przede wszystkim dla siebie. Opowiadanie 'bajek' to moja pasja. Chciałem sobie dowieść że jestem w stanie zrobić taką bajkę w 3D i zrobić ją od A do Z. Liczyłem też na to że przyda się w karierze, co się stało.
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Mam na myśli ograniczenia typu nie można robić tematu ala work in progress przy takich animacjach na festiwal? Pozdrawiam Nie wiem czy do końca zrozumiałem, Sjon... czy pytasz o to czy pracę nad filmem można pokazywać na forach przed pokazaniem jej na festiwalu? Jeśli tak to nigdy się z takim ograniczeniem nie spotkałem. Co do ograniczeń festiwalowych, to głownym jest temat i metoda. Nie każdy festiwale pokazuje prace cgi i nie każdy jest zainteresowany science fiction. 'nstaCharge często zgłaszałem jako komedie. W zależności od prestiżu festiwalu są też ograniczenia związane z tym gdzie film był pokazywany wcześniej. Większość festiwali nie chce aby film był równocześnie dostępny w sieci. Festiwale uwielbiają też gdy film jest premierą. Premierą światową, europejską, regionalną, itp.
Traitor Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 (edytowane) Filmik czysty, prosty, z ladna animacja postaci. Jednak obrazek troszke za bardzo wypalony, miejscami niedoswielony, nienajlepsza kolorystyka, w niektorych miejscach brak DOFa. Bardzo fajnie pokadrowany, przyjemna muzyczka, lecz mimo sporych zalet jakos nie specjalnie mnie zachecil do ponownego obejrzenia. Tak czy inaczej serdecznie gratuluje ukonczonej autorskiej pracy. Co do Twojej pracy w Sony to rowniez gratuluje. Gdy skladales papiery do tak duzej firmy, demoreel to byla jedyna przepustka? czy wymagali czegos wiecej? Dobrze placa?:) Swoja droga tutaj takze gratulacje za animacje ktore dla nich wykonales-swietna robota. A "Klopsiki" to jeden z lepszych animowanych filmow jakie ostatnio widzialem. Pozwole sie wtracic troszke w kwestie festiwalowa. Ja swoj filmik jakis czas temu wysylalem na wiele krajowych oraz zachodnich festiwali, i wlasciwie na zadnym z nich nie spotkalem sie z tym by ktos odmowil przyjecia ze wzgledu na wczesniejsza emisje w sieci. Nawet tak spora impreza jak Annecy czy UNICA czy nasze Era Nowe Horyzonty nie mialy z tym problemu. Mysle, ze ten mit mozna spokojnie wlozyc miedzy ksiazki:) Jest to raczej osobista kwestia podsycania tajemniczosci filmu, celem zajecia wysokiej pozycji. Pozdrawiam i zycze powodzenia przy kolejnych autorskich produkcjach. Edytowane 31 Sierpień 2010 przez Traitor
Pierzak Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 Hej. Czytalem o tej animce w najnowszym 3d world. Fajna sprawa. Gratulacje.
KLICEK Napisano 31 Sierpień 2010 Napisano 31 Sierpień 2010 animacja rewelka, ale swiatlo(ciemno jak w) kolorystyka i reszta to bardzo wczesne lata 80', przynajmniej w moim odczuciu
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Hej. Czytalem o tej animce w najnowszym 3d world. Fajna sprawa. Gratulacje. Serio? Ja tylko widziałem pdf :) Tutaj pewnie będzie dopiero za dwa tygodnie. Dzięki :)
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 animacja rewelka, ale swiatlo(ciemno jak w) kolorystyka i reszta to bardzo wczesne lata 80', przynajmniej w moim odczuciu Wypalanie, ciemność i kolorystyka to dość celowe wybory. Sporo pochodzi już z post production gdzie użyłem efektu z kolekcji defektów kamery borisa. Zajrzałem do Twoich pracy, BTW. Bardzo fajne rzeczy robisz :)
Ikaria Napisano 31 Sierpień 2010 Autor Napisano 31 Sierpień 2010 Filmik czysty, prosty, z ladna animacja postaci. Jednak obrazek troszke za bardzo wypalony, miejscami niedoswielony, nienajlepsza kolorystyka, w niektorych miejscach brak DOFa. Bardzo fajnie pokadrowany, przyjemna muzyczka, lecz mimo sporych zalet jakos nie specjalnie mnie zachecil do ponownego obejrzenia. Tak czy inaczej serdecznie gratuluje ukonczonej autorskiej pracy. Dzięki za obejrzenie filmu, Traitor. Trochę się śmieję bo Twoja ksywa tutaj nawet pasuje -- ale poczekaj obejrzałem Tezę to dopiszę się do wątku ;) Tak jak już odpisałem KLIC-owi, większość rzeczy o których piszesz były celowymi wyborami, nie zawsze najbardziej trafne ale z wielu byłem całkiem zadowolony. Ilość DOF to tylko i wyłącznie kwestia gustu. Przy produkcji analogowej przecież też masz do wyboru ile DOF powinno być widać. Fajnie jednak usłyszeć jak to widzisz bo Twoje własne prace są na bardzo wysokim poziomie :) Co do Twojej pracy w Sony to rowniez gratuluje. Gdy skladales papiery do tak duzej firmy, demoreel to byla jedyna przepustka? czy wymagali czegos wiecej? Dobrze placa?:) Swoja droga tutaj takze gratulacje za animacje ktore dla nich wykonales-swietna robota. A "Klopsiki" to jeden z lepszych animowanych filmow jakie ostatnio widzialem. Demo reel to zawsze podstawa ale ważna jest też Twoja opinia w branży. Dobrych ale konfliktowych nie biorą. Dzięki za miłe słowa o Sony/Klopsikach. Prawdę mówiąc praca w wielkiej firmie przestała mnie już bawić. Fajnie by było gdyby można by życ z pracy autorskich. Tymczasem sporo fajnych rzeczy robi się w reklamach. Dużo ciekawsze pomysły i większy wkład indywidualny. Szkoda tylko że efektem końcowym jest tylko reklama... ;) Pozwole sie wtracic troszke w kwestie festiwalowa. Ja swoj filmik jakis czas temu wysylalem na wiele krajowych oraz zachodnich festiwali, i wlasciwie na zadnym z nich nie spotkalem sie z tym by ktos odmowil przyjecia ze wzgledu na wczesniejsza emisje w sieci. Nawet tak spora impreza jak Annecy czy UNICA czy nasze Era Nowe Horyzonty nie mialy z tym problemu. Mysle, ze ten mit mozna spokojnie wlozyc miedzy ksiazki:) Jest to raczej osobista kwestia podsycania tajemniczosci filmu, celem zajecia wysokiej pozycji. To nawet nie wiedziałem. Szkoda, bo filmy cg szybko się starzeją a swój mogłem pokazać półtora roku temu... Nic, więcej napiszę pod Twoim wątkiem :)
MaciekGliwa Napisano 1 Wrzesień 2010 Napisano 1 Wrzesień 2010 Czesc Igor! Kurcze, kawal czasu minal od kiedy widzialem Twoj film jeszcze w fazie blockingu :), surowe playblasty. Fajnie zobaczyc skonczony projekt, duze gratulacje! Musimy sie kiedys spotkac w Stanach, moze masz ochote wpasc do SF na weekend? Ciekawe co piszesz na temat pracy w duzym studio, musze powiedziec ze mam zgola odmienne zdanie, niekoniecznie praca w duzym studio oznacza brak artystycznego wkladu. Przynajmniej w PDI daja nam troche swobody jesli chodzi o acting, wiadomo, rezyser ma swoja wizje i z reguly wie czego chce, ale mimo wszystko jest troszke miejsca na swoja inwencje tworcza :). Pozdrawiam, Maciek
Ikaria Napisano 1 Wrzesień 2010 Autor Napisano 1 Wrzesień 2010 Czesc Igor! Kurcze, kawal czasu minal od kiedy widzialem Twoj film jeszcze w fazie blockingu :), surowe playblasty. Maciek! Ale jaja - dopiero co o Tobie myślałem oglądając inne filmy na forum :) Wielkie (spóźnione) gratulacje za PDI!! Wiedziałem że daleko poszybujesz jeszcze na samym początku AM :) Szkoda tylko że kraj stracił najlepszego znanego mi Polskiego animatora postaci :( Odezwę się poza wątkiem :)
Sjon Napisano 1 Wrzesień 2010 Napisano 1 Wrzesień 2010 Hej, Dzięki za odpowiedzi na pytania. W przyszłości jak ukończysz nowe zlecenia z animacji to zapraszam do dodawania na tym forum. Chętnie oglądam animacje wszelakie :D. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się