wip: War of Fruit

[Papa Pio]

[ATTACH=CONFIG]87114[/ATTACH]Niedługa historia banana, który staje sam przeciwko wszystkim.

 

Tutaj efekt końcowy, chyba, że ktoś chce poczytać wypowiedzi forum jakie pojawiły się na trasie realizacji

 

 

 

__________________________________

 

 

Pierwszy projekt który chcę doprowadzić do końca. Mam problem z fabułą, bo nie mogę wymyśleć co kieruje bananem (jakby ktoś miał pomysł to z chęcią wysłucham/przeczytam). W każdym razie banan będzie robił rozpierduchę w kuchni. Taki Rambanan.

Pracuję na Blenderze a moja Renderfarma do stary grat 1.8 GHz i 1 GB RAM-u, więc lekko nie jest :/. Już teraz 1 klatka renderuje się pół godziny... (czyżby przyszło robić cięcia??)

 

Tutaj niedopracowana próbka animacji:

 

 

A tutaj kawałek lokacji:

 

Edytowane 7 Sierpień 2012 przez Papa Pio

[safian]

Może być ciekawie.

 

Co do działań banana to pomyślałem, że może Banan chce, aby to z niego była sałatka, a nie z innych owoców/warzyw :D?

[Sunedge]

moze cartoon zrob, zero jakis odbic itp. pol godziny na klatke to jakas masakra

[Papa Pio]

Pomysł z sałatką jest całkiem w dechę...lekko i sympatycznie a za razem poważna sprawa :D...

 

Cartoon mówicie... puki co próbuję skombinować trochę RAM-u choć to pewnie niewiele da i trzeba będzie wyłączyć blaski... jak na próbę wrzuciłem AO to czas wzrósł do 50 min na klatkę... nie do przyjęcia :/... moze znacie jakies sposoby na optymalizację ustawień... z tego co pamiętam niektóre tekstury są w bmp zamiast jpg - myślicie że to może mieć istotne znaczenie?

 

Przedstawiam Wam przyszłych bohaterów tej wojny:

 

[cucsoniuss]

jeśli chcesz osiagnąc lepsze efekty i szybciej to policzyć zrób coś takiego jak tutaj.

Ztrakuj film video np. nakręcony w jakiejs kuchni i dołóż do niego animacje zrobioną w 3d. Efekt bedzie duuuużo lepszy no i jest szansa ukończenia projektu.

[Papa Pio]

Czy ilość elementów w scenie bardzo wpływa na czas renderingu? - chodzi mi o to, że mógłbym podzielić kuchnię na sekcje i zapisać w osobnych plikach tak by podczas renderowania scena miała tylko elementy widoczne na ekranie rendera... good idea?

[Papa Pio]

No to sru... przygotowania banana do akcji w kuchni... ma świadczyć o tym, ze cała akcja została przez banana zaplanowana... a powodu wciąż brak...

 

[Gość Chrupek3D]

w Blenderze możesz scenę podzielić na kilka ujęć i dowiązać obiekty które w nich występują. W skrócie, masz główną scenę ze wszystkimi objektami, a w ujęciach tylko te objekty, które chcesz, żeby były.

kliknij na Plusik przy 'Scene':

 

Link Objects - kopiujesz obiekty ze sceny do nowej sceny, ale jesli zmienisz ich kształt i położenie w jednej ze scen, obiekty zmienia kształt i położenie we wszystkich scenach, które miały Link Object, łącznie ze sceną główną.

 

Link Object Data - kopiujesz obiekty ze sceny do nowej sceny, ale kiedy zmienisz ich kaształt w jednej scenie, kształt zmieni się w pozostałych (anoalogicznie). Natomiast możesz zmieniać położenie obiektów - w każdej ze scen może być inne.

 

Full Copy - no to wiadomo, możesz zmieniać kształt i położenie w każdej ze scen.

 

Każdy obiekt w nowej scenie możesz skasować i nie usuniesz go z pierwotnej sceny, nadal tam będzie. Zobacz sobie też Outliner, masz tam rozwijane menu All Scenes, Current Scene... to pomaga w zarządzaniu sceną.

 

Możesz też pobawić się opcjami Link i Append. W skrócie, jeśli chodzi o Link to tworzysz powiedzmy stół i zapisujesz scene jako "stół". Tworzysz nową scenę główną, wybierasz opcje Link, znajdujesz nagraną scene "stół" i do nowej sceny z katalogu Object wgrywasz objekt "stół". Nie możesz go w tej nowej scenie edytować, możęsz to robić tylko w scenie "stół". Jeśli zmienisz go w scenie "stół" to zmieni się on też w nowej głównej scenie. A tak po polsku, tworzysz tzw. dowiązanie w którym obiekt zmienisz tylko w scenie z której on pochodzi, natomiast w głównej scenie tylko go widzisz.

Append to po prostu dodawanie obiektu z innych scen z możliwością edytowania.

 

Jeśli wiedziałeś już o tym to przepraszam :D

 

a z Banana robi się nezły Bond ;)

Edytowane 7 Czerwiec 2011 przez Chrupek3D

[Coyote]

może zrób sobie storyboard prosty w shopie potem sklej to w afterze żeby był dobry timing...

[Papa Pio]

Coyote kawałek storyboardu mam, ale z tym timingiem to to już gorzej - widzę, ze da się to wychwycić na animacji... mógłbyś dać linka do czegoś takiego, żebym miał świadomość co trzeba zrobić (czy to coś takiego jak robi Ania przy swoich skoczogonkach??)

 

Chrupek Dzięki za wyczerpujące info. Pytanie tylko jak to wpłynie na czas renderowania bo jednego nie mogę sobie uzmysłowić... czy jeśli renderuję jakiś fragment sceny to liczone jest tylko to co będzie widać, czy też cała scena (również to co jest za kamerą)... odnoszę wrażenie, że liczy się tylko to co widać okiem kamery, bo np. render zwalnia gdy dochodziło do liczenia przylepca na ręce banana a przyspieszał np. licząc podłogę...

 

problem pojawia się przy odbiciach - nie mogę usunąć reszty kuchni, bo nie zobaczę jej w odbiciu np. na czajniku...

 

Może dałoby się coś ugrać na ustawieniach renderowania... przyjąłem format 800x600... ao tylko przy przygotowaniach które pokazałem (w kuchni sobie na to nie pozwolę)... poradźcie... może jest gdzieś jakiś magiczny guzik który przyspiesza renderowanie bez znaczącej straty na jakości :D... jestem marzyciel co?

Edytowane 7 Czerwiec 2011 przez Papa Pio

[Gość Chrupek3D]

tego nie wiem, ale ja na wszelki wypadek robiłem kopie sceny i wywalałem niepotrzebne facesy pod dane ujęcie:-)

Na Twoim miejscu najpierw wyliczyłbym to w sekwencjach OpenGL, wiesz... zrób końcowe ujęcia w poszczególnych scenach, wyliczaj to w OpenGL i pod każde ujęcie optymizuj sobie scenę. Jeżeli np. nie potrzebujesz kawałka kuchni to ją obetnij w danym ujęciu, wywal tył itp. - pracuj na kopiach scen, jak Ci opisałem wcześniej. Kiedy skompletujesz ujęcia z sekwencji OpenGL, wtedy dopiero to wyliczaj po całości.

ps. najlepiej twórz sobie nową kamerę na nowe ujęcie, nowy sun i nowy World... będzie przejrzyściej :-)

[Sunedge]

NAJWAZNIEJSZY jest pomysl/scenariusz ;p pozniej bedzie animacja, a scena/tło to juz nawet symbolicznie albo wcale ;) więc całą tą kuchnią najmniej bym sie przejmowal :)

aha, dźwięk to bedzie jakies 50% efektu koncowego :)

[Papa Pio]

Pomysły są (dość dobrze rozplanowane)... za wyjątkiem puenty... ale akcja musi się odbywać gdzieś..., no i niektóre elementy otoczenia będą wykorzystane przez postacie... a dźwięk... cóż... tu jest już gorzej... ale coś się wymyśli...

 

Pierwszy to mój projekt... dopiero uświadomię sobie z czym trzeba się w takiej produkcji zmierzyć ;]

[Papa Pio]

Hue hueee!!! Panie i panowie... znalazłem w Blenderze taki wesoły suwaczek o nazwie "Quality"... cyk z wartości 90 na 50 i już szybciej to wszystko idzie... i jak na moje gełodezyjne łoko różnicy nie widać...

[Papa Pio]

Taki screen co by temat nie zamierał... chyba jednak przyjdzie zmienić sprzęt...

 

[Sunedge]

nawet fajnie wyglada ten bananowiec - moze (powtarzam sie) zamiast zmieniac sprzęt, zmien konwencje na cartoon ;P

 

teraz wiem skąd masz avatar ^^

[_Arti_]

Haha! Gaga-kot na kalendarzu xD

Nie będę oryginalny i powiem - zrób to w toonkowej atmosferze. Ciężko odbić rzeczywistość i zazwyczaj jest to nudne. Lepiej puścić wodzę fantazji i stworzyć kawałek własnego świata.

Nie,żebym mówił to tylko dlatego, że nigdy nie robiłem nic fotorealistycznego i nie wiem czy potrafię...

[Papa Pio]

Tyle udało mi się wysupłać ze starego kompa... puki co passuję z renderingiem...

 

 

teraz przygotowuję sobie animację postaci w otoczeniu boxów, które potem będą zastąpione sceną (jak już uzyskam dostęp do lepszej maszyny)...

[Papa Pio]

A tu tak na próbę... chyba taka strategia ma sens...

 

[Papa Pio]

Mozolnie... ale do przodu... animacja to ciężki chleb... jakieś nowe pomysły na zakończenie??

 

[jakubziom]

aby uratowac księżniczkę brzoskwinkę zamkniętą w foliowym opakowaniu np. na szczycie lodówki : )(może wystąpic tez para wisienek : D), banan musi najpierw rozprawic się z rożnymi metalowymi narzędziami, zgniłymi owocami, przedrzec się przez gąszcz itp.. : >

Edytowane 16 Sierpień 2011 przez jakubziom

[SBT77]

Hej. Pytałeś na pewnym etapie o scenariusz, w innym temacie zadałeś pytanie – dlaczego banan mógłby nienawidzieć innych owoców. Wydało mi się to intrygujące i absurdalne. Postanowiłem na właśny użytek popuścić wodze fantazji i potraktować próbę stworzenia jakichś zrębów scenariusza animacji jako intelektualną zabawę.

Zdaję sobie sprawę, że na 99% nic to nie wniesie, ale mimo wszystko – dla zabawy i chęci sprawdzenia się – postanowiłem podjąć rzucaną rękawicę i spróbować coś wymyśleć. A jeśli zechcesz coś z tego użyć w swojej animacji to będę zaszczycony ;)

 

- - -

Myślę, że historię można oprzeć na konflikcie warzyw i owoców. Warzywa to klasa robotnicza naszego świata, szorują kuchnię, przenoszą rozmaite rzeczy, usługują owocom i pełnią przy nich wartę. Owoce zaś, to klasa szlachecka, albo coś w guście owocowej burżuazji. W każdym razie ich żywot polega na surfowaniu w zlewie na desce, opalaniu się na serwetkach wokół zlewu i skakaniu do niego z półki prowizorycznie skleconej na kształt trampoliny.

Nasz banan mógłby być młodzieńcem cieszącym się swoimi pięcioma minutami w życiu. Wspominasz o pomarańczy jako antagoniście. Dobrze. Niech to będzie „pan pomarańcza”, bo w tym wypadku widzę możliwość stworzenia konfliktu między nimi o trzeci owoc, czyli jakąś „kobietę”... Brzoskwinia, malina – cokolwiek w tym guście.

Intryga mogłaby wyglądać tak.

Brzoskwinia jest zakochana w bananie, za to w niej kocha się pomarańcza. Zazdrosny pan pomarańcza idzie do króla kokosa i tłumaczy mu, że jego zdaniem banan raczej nie jest owocem, wygląda bardziej jak warzywo – marchew, ogórek, pietruszka – one wszystkie są podłużne, tak jak banan. A owoce z reguły są okrągłe. Chytremu pomarańczy udaje się przekonać króla kokosa, który każe złapać banana, odziać go w robotnicze łachy i zapędzić do roboty. Od tej pory banan jest traktowany jak warzywa, poznaje świat od innej strony. Myjąc okolice zlewu ogląda jak pomarańcza umizguje się do brzoskwini, która jednak ciągle ogląda się za bananem.

Jednak teraz ten związek jest niemożliwy, król kokos nie dopuściłby do takiego mezaliansu.

Kokos widząc co się święci, ogłasza że wkrótce odbędzie się ślub pomarańczy i brzoskwini, aby postawić tą ostatnią przed faktem dokonanym.

Tymczasem banan zaczyna rozumieć w jak niesprawiedliwym świecie przyszło mu żyć. Zwołuje tajne spotkanie warzyw i stojąc na mównicy usiłuje ich przekonać do zrzucenia jarzma owoców. Niestety, warzywa tak długo tkwiły w tej sytuacji, że zdążyły zaakceptować swoją niedolę i nikt nie chce wystąpić zbrojnie, tym bardziej, że owoce stworzyły z najsilniejszych warzyw straże i te traktowane są lepiej. Warzywa nie będą walczyć, są obojętne. Tak musi być, wierzą że owoce są po prostu lepsze od nich.

Zdesperowany banan umyka strażom i wspina się na szczyt lodówki. Zdumiony zastaje tam starego, zasuszonego rodzynka, który – jak się okazuje – śledzi kuchnię z góry od lat. Banan zostaje jego uczniem. Rodzynek jako sensei uczy go różnych sztuk walk, ale także filozofii życiowej, spokoju, ładu, harmonii i takich tam ;)

W dniu ceremonii banan przygotowany na wszystko atakuje zdumione owoce ostrymi nożami. Do akcji wkracza kokos, który jak wiadomo ma twardą skorupę i noże nie robią na nim wielkiego wrażenia. Banan rzuca mu wyzwanie. Kokos szydzi z niego, tłumacząc że od niepamiętnych czasów nikt nie pokonał jego twardej skorupy. Jednak nasz banan używa podstępu i w ostatniej chwili uskakuje przed rozpędzonym kokosem, który przerażony spada na kamienną podłogę i rozbija się.

Widząc mądrość banana, owoce wybierają go na nowego króla. On zaś żeni się z brzoskwinią.

Zmienia też porządek w kuchni i od tej pory owoce i warzywa są sobie równe.

- - -

[Papa Pio]

Dzieki za wsparcie... Poysly sa zacne. SBT77 Twoja historia nadaje sie na trylogie, a to ma byc niedluga historia... Do 5 min. Bardziej mysle tu o wartkiej akcji z przeblyskami pokazujacymi motywacje banana... Mam juz troche pracy za soba i licze ze jakis pomysl pojawi sie przy koncu np. Przed walka z kokosem... Moze kokos bedzie torturowal inne banany zdejmujac z nich skore... Nonie wiem... Ale bardzo licze na glos forum... Pomozcie ludzie - niech to ma sens...moze za wysoko sobie tyczke postawilem na pierwszy raz ale co tam...

[Papa Pio]

I tak dalej i tak dalej...

 

[Degustator]

Coca Cola Bumbelki niszczy :DNa kiedy przewidujesz premierę? Jestem bardzo ciekaw efektu i będę śledził temat

[Papa Pio]

Chciałem skończyć w tym roku ale już wiem że się to nie uda... na obecną chwilę banan walczy z bossem arbuzem.... zastanawiam się czy wrzucić jeszcze w to wszystko kokosa czy poprzestać na arbuzie... niestety w ogóle nie mam jeszcze załatwionej sprawy dźwięku... więc i to opóźni premirerę... może dam radę do lutego...

[Sunedge]

Daj moze jakis trailer, tak zeby sie pochwalic - bo ciekaw jestem, jak to wyglada ;)

[Degustator]

podrzuć już jakieś końcowo wyrenderowane fragmenty? jakby trailer :P Ile to trwa do sceny z arbuzem?

[Papa Pio]

do tej pory jest może z 3:30 min... nie wiem dokładnie... w każdym razie nie bardzo jest z czego trailer robić :D... bo jak będzie trailer to co pokaże potem?... spoko spoko... zamierzam trochę narzucić tempo i to skończyć bo ostatnio mój syn (niespełna 3 lata), który ciągle chce żeby mu to włączyć podszedł do żony z nożem i powiedział "jeśtem banan" i w spowolnionym tempie ją atakował... nie ma żartów... trzeba się przestawić na jakieś pozytywniejsze akcje ^^ - bajki czy coś...

[asblaze]

Ja bym się zastanawiał skąd on nóż miał w ręce? :)

Dobrze, że raila w szafie trzymam, bo córa by osiedle rozniosła :D

 

dla niewtajemniczonych:

 

Jedziesz !

[Papa Pio]

Wiesz... Maczeta to to nie byla... Zwykly tepy nuz do smarowania masla...

[Nezumi]

Dobre.

Ja mam dwie maczety w ogrodku i musze je skrzetnie chowac choc ulubionym narzedziem ataku mojego synka sa nozyczki.. Running with scisors? Postal? :O Tez musze zwiekszyc ilosc aplikowanych bajeczek...

[Papa Pio]

Jedno już wiem... Kokosa nie będzie... nie mogę już na to patrzeć... wymyśliłem - jakąś tam puentę... w głowie już huczą następne projekty i chęć przerzucenia się na Blender 2.6.2 a ja ciągle w 2.49 siedzę :D (bardziej obyty jestem)...jak sie da to dziś skończę stronę wizualną i zabieram się za dźwięk...

Edytowane 26 Marzec 2012 przez Papa Pio

[dziadek3D]

...jak będziesz miał skończony obraz...... mogę spróbować coś udłubać w kwestii muzyki... może Ci będzie pasowało... :)))

[Papa Pio]

Chętnie skorzystam... przez weekend jeszcze zobaczę czy wszystko gra jeżeli chodzi o tempo czy coś zmienić i po niedzieli prześlę Ci to... jedyne co mogę w zamian zaoferować to umieszczenie w napisach końcowych... pozdrawiam

[dziadek3D]

....no to studio "Dziadek".... czaka...:)))

[piopiowawa]

z ciekawości zajrzałem do tego tematu, obawiam się że czas projektom nie służy zwłaszcza jak się nie ma jasnych założeń.

Z niejednej suchej techniki wychodzi kiszony ogór.

[Papa Pio]

Stało się.... dobrnąłem do końca... błędów jest wiele albo i więcej, ale radość płynie z faktu ukończenia... skwitowałem w ten sposób obecny stan wiedzy o Blenderze... można się uczyć dalej i robić miejmy nadzieję lepsze rzeczy... Wiem że przy poziomie shortów jakie można zobaczyć na max3d to moja praca raczej Wam siedzenia nie urwie, ale jest... i będę z tego dumny jako z "mojego pierwszego" filmu animowanego... Pozdrawiam wszystkich i proszę... możecie się pastwić :)

 

Edytowane 9 Sierpień 2012 przez Papa Pio

[Gość Chrupek3D]

nie no, mega pozytywne, cały czas dobrze się bawiłem... a wykonanie nie ważne.

Jest moc.

[slowmotion]

heh. calkiem zabawne. Przez caly film mialem usmieszek na twarzy. Co do motywow Banana to hmmm, czy musi byc motyw moze on jest poprostu niedojrzaly.

pzdr

[safian]

Mimo, że strona techniczna nie jest z najwyższej półki to i tak bardzo fajnie mi się to oglądało :). Motyw z groszkiem - epicki :D. Co jak co, ale szacuneczek za ukończenie tego shorta, ja na przykład nie dałbym rady, hehe :).

[legomir]

Mnie trochę przemęczyła animacja fechtunku :P Ale głównie dlatego, że zwracam na to uwagę z własnego(realnego doświadczenia) ogólnie shooty im dalej tym lepiej ;) Niestety w końcówce jak się ma najbardziej ochotę to oglądać to się kończy. Muzyka też na +. Trochę motion blurów i dofów zabrakło żeby przykryły niedoskonałości. Tu masz moją ulubioną referkę kopania :D :

[video=youtube;c3v3D2r-k68]

[piopiowawa]

sympatycznie jest, kilka niedoskonałości i niekiedy sztywność animacji nawet działa na korzyść dodając komizmu do całości.

[indian]

Dla mnie bomba, wykonanie nie przeszkadza animacja troszkę razi ale to nadejdzie z czasem i się wyrobisz :)

Świetne motywy z 300 to chyba moja ulubiona scena, kawałek walki z bossem też zajefajny tylko krótki.

 

Według mnie wyszło super.

 

salut.

[Papa Pio]

Kurcze... ciesze się, że się spodobało... to budujące, bo ja sam już na to patrzeć nie mogłem...