Skocz do zawartości

Bombadil 2d


badassky

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki ZiN ;) Ta finezja mnie zabija , muszę odważniej działać.Fajnie podziałałeś z górami i cieniem na wodzie , cień z ręki też próbowałem zrobić ale wyszło tylko to małe przyciemnienie ;) Na prawdę dziękuje ,dużo to wyjaśnia.

Martwa natura to również mój priorytet ale tą pracą jednorazowo chciałem się oderwać od ćwiczeń ,a że nigdy nie kończyłem wip-ów to uznałem ,że warto było by , w końcu coś pociągnąć do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie

Iss - Dzięki za poprawki ;) mam nadzieję , że wiadomość doszła

Kalberos - Niestety już nie zamierzam nad nią siedzieć , zbyt długie przesiadywanie nad jedną pracą mnie męczy.

Po części masz rację , miałem jakąś refkę ale właściwie rzadko na nią patrzyłem , głównie inspirowałem się autoportretem Maniaka (za co bardzo dziękuje) ale mimo wszystko wolałem sam dobierać kolory , przez to właśnie tak to wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem do tego nie wracać ale nic innego mi nie wychodziło i postanowiłem wprowadzić parę poprawek.

Mam nadzieję , że udało mi się trochę odczyścić kolory.

 

elvenface1.jpg

 

Czy wyszło lepiej czy gorzej , nie wiem , Wam pozostawiam to pytanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolory w temperach "siadają" szybko jak się nie wie jak nimi malować. Jak już iść w tę stronę, akryl mógłby być lepszym pomysłem.

 

Ostatnio wziąłem się za akryle , nie długo powinienem wrzucić efekty ;)

 

O, właśnie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest lepiej, o ile temat swiatlo-cienia pozostaje u ciebie narazie w tym drugim, to sylwetki nabieraja juz powoli sensu.

 

Aha, jesli chodzi o ta martwa z kilku postow wyzej, ten niezidentyfikowany obiekt z biurka to transformator. (Jednak to technikum elektroniczne na cos sie przydalo. Identyfikacja przedmiotow, podkradlem fuche Decarda... )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ICE - miło to słyszeć...Brat twierdzi , że to zwojnica ;)

 

Prezent urodzinowy dla koleżanki...

 

 

balerina001.jpg

 

Twarz i pewnie nie tylko ona jest poniżej krytyki

 

Pierwszy plakat w życiu , nie mam doświadczenia w tym temacie więc wygląda jak wygląda

 

plakat-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo walor powinien chyba zależeć od stosunku przedmiotu do tła i innych przedmiotów, otoczenia itp, chodzi mi o jasności i szarości.Ja tak to przynajmniej zrozumiałem mniej więcej wiec jeżeli cię wprowadzam w błąd to nie celowo ;D. Koniecznie zobacz tutorial Omena o walorze jeżeli jeszcze nie czytałeś dostępny na tej stronie. Ja zawartych w nim wskazówek jeszcze nie wcieliłem w życie bo nie znalazłem na to odpowiedniej chwili ale myślę ze to już nie długo .

Edytowane przez Pasiterek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkic1 -> dobrze, że starasz się stawiać kreski po formie, dzięki czemu da się wyczuć bryłę. W samej cytrynie brakuje mi jedynie jeszcze jednego ciemniejszego tonu na spodzie owocu. Tło lepiej by wyglądało gdybyś zrobił łagodne przejście od tonów ciemnych do jasnych (lub posiedział dłużej i wszystko z tyłu zaciemnił), w chwili obecnej cytrynka wygląda jakby wyrastały z niej niby-włosy będące jej częścią.

 

Szkic2 -> w tej pracy sypie się konstrukcja. Poćwicz rysowanie od ręki prostych brył: kula, stożek, walec, itp. - w różnym oświetleniu i z różnych perspektyw... Druga sprawa to cieniowanie. Staraj się operować cieniem tak, by jak najlepiej wydobyć dany kształt. Jak już zauważyłeś, pomaga rysowanie po formie, ale zwróć też uwagę na intensywność cienia, waloru, nie stawiaj kresek tylko w jednym kierunku - przełamuj je delikatnie, ale unikaj bezmyślnego szatkowania.

 

Może spróbujesz zmierzyć się z innymi tradycyjnymi mediami rysunkowymi. Bardzo przyjemnie pracuje się węglem oraz miękkimi kredkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź ;)

Pasisterek - nie , nie wprowadzasz mnie w błąd ;) tut ogarniałem i wiem od czego zależy walor , a kwestia zastosowania...z tym jest gorzej

 

karola-j - niestety nie mogłem dłużej posiedzieć nad jedną , półrocze się kończy trzeba troszkę oceny podciągnąć i na rysowanie/malowanie zostaje minimum czasu ;/. Co do drugiego , próbowałem zrobić coś w tym kierunku ale wyszło jak wyszło.

Kredki jakoś nigdy mnie nie zachęcały ale to pewnie dlatego , że malowałem jakimś szajsem i po prostu nie dało się docenić zalety tego medium , węgiel przy najbliższej okazji zamierzam kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocwicz ta metoda, jelsi przerobisz tego odpowiednio duzo da niezle rezultaty, wtedy zobaczysz jakie ksztalty ludzkie cialo ma naprawde:

 

 

To naprawde dziala i pomaga, tylko trzeba tych cwiczen wykonac mase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze

Pumax - heh, to również było moje pierwsze skojarzenie ;) z walorem nie koniecznie zrobiłem postępy, dalej czuje się słabo w tym temacie.

Kalberos - wiem , zagięcia i ogółem materiały to moja słaba strona

 

 

Pierwsza praca zrobiona akwarelami

 

DSC03551.jpg

 

 

(wybaczcie słabą jakość, zdjęcie robione telefonem )

 

kabel.jpg

 

 

 

ubr-1.jpg[/img]

 

Krytyka jak zwykle mile widziana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W akwareli za mało światła.

Akwarela jako technika wykorzystuje biel papieru,tutaj jakoś nie widzę tej bieli, żadnego światła w pracce.

Może spróbuj akwarelą robić mokre na mokrym, wtedy łatwo jest nadmiar farby usunąć.

Sprawdź sobie jak ten człowiek wykorzystuje biel papieru, i mokre na mokrym:

http://ericfortuneart.blogspot.com/

 

Dodatkowo - we wszystkich twoich prackach jakoś mało jest "wielkoskalowych" gradientów.

Znaczy się walor (kolor też w jakimś stopniu) jest dla takiego samego materiału podobny w całym obrazku.

Ta szmatka w akwarelce dajmy na to.

Wyobraź sobie że bierzesz żaróweczkę czy omni i doświetlasz najbardziej interesujący fragment.

Co do postaci na poprzedniej stronie - zobacz jak w CArcie robi się postacie - jest bardzo wyrażny gradient z dołu do góry zwykle.

 

Jak rysujesz w digitalu swoją drogą - postaw sobie kropkę z białego i czarnego gdzieś obok rysunku - będziesz wyraźniej widział gdzie jesteś walorowo - bo obrazki nie mają ani bieli ani czerni.

Edytowane przez gutekfiutek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedź, dobrze, że coraz częściej udzielasz się w 2d, sypiesz naprawdę dobrymi poradami.

Popełniłem pewien błąd ze zmęczenia...Malowałem akrylami ;/ (mam nadzieje, że za akwarele też nie długo się wezmę)

Dzięki za podpowiedź z gradientami.Walor to mój główny problem (tak mi się wydaje), niestety rzadko stosuje gradacje w swoich pracach i to pewnie stąd te wszystkie błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano zostaw to, czasem się tak zdarza że nie wychodzi.

A nie wyszło z prostego powodu.

Zacząłeś sobie maziać pewnie od buzi, potem szyja i na końcu chciałeś nogi wkomponować.

I nie wyszło, bo nie zorganizowałeś sobie najpierw przestrzeni w obrazku.

Nie wiesz gdzie jest horyzont, czy kamera patrzy się w dół czy w góre, jak smok jest ustawiony.

Nie zrobiłeś sobie żadnych punktów odniesienia, rysowałeś kompletnie abstrakcyjnej przestrzeni.

Tak też niby można - ale to trzeba być kozakiem już:)

Ustaw sobie horyzont, na czym smok stoi - jeśli chcesz pokazać nogi.

Tutaj taki przykład komuś innemu wrzuciłem - w zasadzie odnosi się i do tego obrazka.

Jest takie coś co strasznie ułatwia rysowanie postaci:

Rysujesz powiedzmy kształt głowy (nawet kółko).

Potem nie rysujesz od razu tułowia, tylko podłogę (taki"dywanik" naktórym postać stoi) a potem stopy - ślady stóp na ziemi.

To ci ustawia i wysokość i perspektywę postaci.

Potem tułów i miednicę, żeby ustalić jak postać stoi, jak jest zbalansowana.

Potem dłonie - tak żeby od razu wiedzieć gdzie są, jakie akcje wykonuje postać.

Na końcu ustalasz jak są wygięte ręce, nogi, co jest na tym etapie dosyć łatwe, jako że tylko łączysz elementy ze sobą.

 

W ten sposób masz lepiej zbalansowaną, dynamiczniejszą postać.

Tutaj przykład z kolejnością rysowania.

 

postakolejno.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, u mnie się tak zdarza nawet częściej niż czasem.

Podsunąłeś mi rozwiązanie na odwieczny problem ;)

 

rycerz-1.jpg

 

Hełm namalowałem całkowicie z głowy (ten z refki w ogóle mi nie odpowiadał) dlatego też trochę zrypałem oświetlenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UP!

 

Coś mi tutaj z perspektywą nie gra, będę bardzo wdzięczny za rozjaśnienie, co dokładnie.

 

iz-1.jpg

 

Kolejne akryle

 

STA73614.jpg

 

 

STA73611.jpg

 

(w tym chyba nieźle skopałem walor)

 

Dawno nic nie robiłem w celu ogarnięcia proporcji

 

rrara001.jpg

 

loklithop001.jpg

 

kasc001.jpg

 

jcjhnsxjf001.jpg

 

ginn001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy warto to poprawiać, do portfolio żadna z prac długo jeszcze nie pójdzie a lepszy efekt pod względem rozwoju dały by szybkie szkice.Mimo wszytko proszę o rozwinięcie kwestii anatomii, mi w oko wpadły za duże ręce i nie proporcjonalna głowa, jeśli jest tego więcej prosiłbym o wskazanie błędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wcześniejszy żołnierz całkiem ok Ci wyszedł ale tutaj ma się wrażenie, że cała sylwetka jest źle narysowana. Przede wszystkim postać rozszerza się ku dołowi, (wąski w barkach szeroki w biodrach). Nawet na faceta z dużym brzuchem to dziwnie wygląda.. Szyja jest za długa - twarz wydaje się na niej płaska jak nałożona maska. Same ramiona wydają się zbyt opadnięte przy złączeniu z barkiem, a co do ułożenia dłoni, to chyba najprościej weź sobie miotłę, ustaw się w podobnej pozycji i zrób sobie fotko..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"mi w oko wpadły za duże ręce i nie proporcjonalna głowa, jeśli jest tego więcej prosiłbym o wskazanie błędów."

 

Grubą większość sam możesz sobie z powodzeniem wskazać. Proporcje, w tym klucz. Mierzenie odcinków innymi odcinkami - ile główek się zmieści na wysokość, ile na szerokość, ile do pasa, jak długa jest dłoń względem głowy, jak długa względem przedramienia, jak długie przedramię względem ramienia etc. No i książeczki do łapy. Loomis, Bridgman, Vilppu jako podstawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi

 

Designer- Podziwiam "oko". Sporo tych błędów, nawet nie zwróciłem uwagi na to rozszerzenie, szyja od początku mnie niepokoiła, nawet raz ją skracałem ale jak widać na zbyt małą skalę.W miejscu ramion działo się dużo złego już od początku więc wybrałem optymalną wersją, jak widać złą. Miałem dostęp do zdjęcia więc błąd dotyczący dłoni powstał raczej przez zaniedbanie.

 

Biglebowsky- Zwykle znajduje punkty orientacyjne np. łokieć jest na wysokości bioder itp. jak widać metoda nie najlepsza, wrócę do tych tradycyjnych pomiarów. A czy, którakolwiek z książek jest dostępna w Polsce, na allegro szukałem i ni chu chu a szkoda bo wolał bym mieć oryginał. No cóż, trzeba się wziąć za poszukiwanie PDF. O Vilppu pierwszy raz słyszę, wgląda ciekawie, przy najbliższej okazji postaram się to ogarnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności