.

 

link do większego obrazka: http://img204.imageshack.us/img204/8966/babajaga.jpg

.

 

 

.

 

miniaturka:

 

 

 

 

 

---------------------------

[ATTACH=CONFIG]88359[/ATTACH]

Edytowane 1 Grudzień 201212 l przez karola-j

Wrzucam szkice pierwsze z pierwszych. Przepraszam za nieczytelność - gdy rysuję "dla siebie" zaczynam często od takich właśnie chaotycznych rysunków. Pomysły będą jeszcze dopracowywane. Jeszcze nie wiem na co się zdecyduję, może wpadną mi do głowy inne pomysły, ale na razie (od lewej):

- klasyczna Baba Jaga, którą kiedyś straszono dzieci. Mnie akurat straszono listonoszem, ale on jest za mało mhrroczny.

- strzyga w trakcie posiłku

- utopiec/wodnik w akcji

- wampir na polowaniu

 

Mówiąc szczerze, przynajmniej na razie widzi mi się wersja 1.

Pamiętaj również, iż w scenie ma być odczuwalny dreszczyk niepewności ;) rodem z horroru.

 

Powodzenia.

//Pozdr.

Dreszczyk niepewności pewnie wyjdzie dopiero w dalszych etapach pracy, gdy już zdecyduję się co chcę pokazać i zacznę bardziej analitycznie podchodzić do ilustracji. Na pewno nie będzie latających flaków ani krwi na ścianach, bo preferuję bardziej subtelną grozę ukazaną detalami lub/i ogólną atmosferą.

 

Jeszcze pomyślę, na razie dorzucam jeszcze dwa szkice:

il. lewa: panowie od lat szczenięcych znęcali się nad zwierzętami, zwłaszcza nad kotami. Po latach nadchodzi kara.

il. prawa: matka kocha swoje dziecko nieważne jakie będzie. Tutaj chcę grozę skupić na pozornie spokojnej i łagodnej postaci.

Chyba wybiorę Jagę: kolejna porcja szkiców

Rozpoczęłam rysunek na czysto. Ze szkiców z postu wyżej zdecydowałam się pozostać przy ustawieniu postaci tyłem, ale za to podarować jej mniej stylizowaną twarz. Na razie zamieszczam (kiepską) fotkę rysunku. Po skończeniu zeskanuję i dodam kolory w PS.

 

Bardzo spodobał mi się motyw z matką kochającą swoje dziecko, szkoda, że nie poszłaś w tym kierunku.

 

Ostatni szkic super!

Motyw z matką został odrzucony głównie z przyczyn praktycznych - boję się, że nie wyrobię z ilustracją z pełnym tłem (w tym pomyśle otoczenie odgrywa ważną rolę), krucho u mnie z czasem. Baba Jaga ma skupiać niepokój w samej sobie: swoim zachowaniem, gestem, tym co niesie już wprowadza jakąś narrację i jeśli nie zdążę osadzić jej w konkretnej przestrzeni, potraktuję tło w bardziej malarski sposób.

Hej karola-j nie odpuszczaj. ;) czekam na Twoją prackę. ;)

Spokojnie, w najgorszym wypadku puszczę tło, ale postać na pewno skończę :)

Nie miałam jeszcze czasu, aby usiąść nad rysunkiem, dlatego niewiele drgnęło.

 

 

Wiewiórka? Będzie spleśniała i świeciła zielonymi oczami? ja to bym bardziej obstawiał kruka

Tresowana wiewiórka ma uśpić czujność dzieciaczków zanim spotka je zły los.

To dobrze bo już ile można te kruki męczyć, kruk to taki schematyczny pomysł. ;) bardzo fajny walor i fajnie właśnie że wiewiórka!

Pozdrawiam

Fajne !

wydaje mi się ze widze Kietha Thompsona jako inspiracje.

Delikatnie nawiązałam do Thompsona. Gdy zastanawiałam się jak skupić narrację w samej postaci kobiety-kanibalki, przypomniały mi się prace tego artysty, gdzie zawieszał na postaciach różne różnowści: http://www.keiththompsonart.com/images/full/ghoul.jpg

Bardzo ciekawe podejście do tematu. Jeśli Ci się uda nie odpuszczaj tła. Jest ono w wypadku tego tematu moim zdaniem szalenie istotnym elementem budowania klimatu ilustracji. Chyba, że uprościsz je do minimum i spróbujesz wygrać temat samym oświetleniem co też jest opcją.

 

Pozdrawiam.

Zrobię z tłem tyle ile będę mogła. Na razie wrzucam zakończony etap rysunkowy. Nie jest dokładnie to, co chciałam uzyskać, nad kilkoma miejscami jeszcze bym posiedziała, ale nie mogę już sobie na to pozwolić. Zaczynam colouring w photoshopie.

 

Ojej, super! Błagam, nie popsuj kolorem! :D

 

edit:

 

ok, zajrzałem do bloga - nie popsujesz :D dawaj dalej!

Super babucha, no ale białe tło urywa głowę.

Pozdrawiam

Nie będzie białego tła :)

Rozpoczęłam pracę z kolorem. Tło na razie neutralne, ale jak czas pozwoli, coś w nim zaistnieje.

 

dzięki solidnemu rysunkowi idzie w dobrą stronę... kibicuje obyś zdążyła ;)

Wstępne szkice bardzo fajne, potem byłem trochę sceptycznie nastawiony jak zaczęłaś w ołówku, a teraz jak doszedł kolor to wygląda wszystko genialnie! Efekt przypomina rysunek kredkami :) Jestem bardzo ciekaw jak wybrniesz z tłem żeby wyglądało spójnie z postacią, ale w sumie Miłosz3ds powiedział już wszystko w temacie :D Trzymam kciuki, jestem totalnie zauroczony tym schematem kolorystycznym, nie wyobrażam sobie jak można by było zrobić to lepiej

Sama jeszcze nie jestem pewna co zrobię z tłem, ale postaram się, aby nie wyglądało sztucznie.

świetne kolory i rewelka szkic , czekam na całość

up

 

Juz oloweczek (ten pierwszy, zwlaszcza ten pierwszy, bardzo lekki) wyszedl swietnie, w kolorku tylko lepiej. Bardzo ladne, czekam na grande finale

me like that

Twoja opowieść najbardziej mi się podoba z tego cyklu.:)

Render całkiem niezły chociaż jakaś taka martwa ta babcia jak posąg. ;p

Pozdrawiam

Mocnek, resh, kosi - dzięki! : )

 

Swiezy - dodam jej twarzy trochę koloru, ale nie będę przesadzać, bo na całą scenę pada zimne światło.

Ostatni upload w pierwszym poście. Niestety nie mogę już dalej tego ciągnąć, tło zostawiam w fazie szkicu.

wyszło świetnie chyba najlepsza rzecz jaką Twoją widziałem

praca na totalnym wypasie :) jesteś moją faworytką :)