Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej, Zauważyłem u Ciebie paradoksalną rzecz. Światło zamiast pomagać budować bryłę, powoduje że często wszystko wychodzi bardzo płaskie. Jeśli tak ma być, to OK. Jeśli nie, to może warto się zastanowić gdzie i jak pada światło? Czy zawsze pozostawia ono taki cienki obrys, czy może czasem powinna pojawić się plama światła. Poza tym jeśli jest mocne światło to gdzie są adekwatne do niego cienie? Nie wiem czy ktoś już o tym wspominał to przepraszam za dubel. Nie wczytywałem się we wszystkie posty.

Jeszcze jedna rzecz. Cień to nie zawsze szary/czarny obszar, tak samo jak światło nie zawsze na materii zostawia białą plamę.

Żeby zilustrować o co mi chodzi, na szybko przemalowałem twoją pracę.

 

29p6qf7.jpg

 

Aha, I dlaczego wszystko się tak zawsze świeci, jakby było "zalaminowane"?

 

-J

  • Odpowiedzi 244
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Mniej więcej chyba wiem w czym rzecz, na szybkiego poprawiłem co nieco. Raczej jest lepiej. W trakcie walki z techniką i anatomią gdzieś zgubiłem to na co dawniej bardziej zwracałem uwagę czyli cienie wszelakie. W zasadzie sam się zastanawiałem czemu takie linie światła robię odruchowo.

ejmK03v.jpg

A no i broń boże nie używam czerni do robienia cieni, w zasadzie nigdy nie używam całkowitej czerni nawet do szkiców.

Napisano
w zasadzie nigdy nie używam całkowitej czerni nawet do szkiców.

 

Nie chodzi tu o skalę szarości tylko o dodanie ciepłego bądź zimnego zabarwienia cieniom. Myślę, że to JakkaS miał na myśli.

 

W zasadzie sam się zastanawiałem czemu takie linie światła robię odruchowo.

 

Malowanie odruchowo zazwyczaj nie przynosi niczego dobrego obrazkowi, powinno mieć się świadomość każdej nanoszonej na tworzone dzieło plamy.

 

Poza tym masz dość ciekawe pomysły;)

Napisano (edytowane)

Siemka, masz wiele obiecujących rzeczy, podmalówka JakaSa ładnie pokazuje podstawowe błędy oświetlenia które nawet ja widzę, kłania się absolutnie podstawowy tutek http://max3d.pl/tutoriale/298/walka-z-walorem-tutorial-2d Jesteś pewien że go dobrze zrozumiałeś? Krótko mówiąc wydaje mi się, że robimy podobny błąd i też wchodzisz w detal zanim dobrze położysz walor, w poprzednich pracach dawałeś masę jasnych efektownych odblasków, ale tymczasem wychodzą białe plamy i plamki tam gdzie powinny być bardziej subtelne przejścia i rozproszenia i stąd ta nienaturalna laminowatość jakby bryły łapały odblaski nie wiadomo skąd (upraszczając bezpiecznie jest dodać tylko jeden mocny odblask i parę słabszych, taka wisienka na torcie, popatrz jak JakaS zróżnicował te jasne punkt tam gdzie u ciebie były wszędzie bardzo przepalone, a już nie mówię o realizmie odbitego światła bo to dopiero też ogarniam ) . W 3 i 2 pracy od końca złagodziłeś te efekty specjalne ale mam wrażenie brakło głębi i zróżnicowania waloru. W ostatniej dałeś więcej światła i cienia ale znowu światło jest wszędzie jednakowo mocne i to strasznie spłaszcza. Postudiuj tego tutka i podpatrz jak dodawanie "gradientów" w oświetleniu da efekt bryły bez dodawania detali i dopiero jak będziesz miał ładnie opisaną bryłę dołóż jakiś efektowny "odblask" pamiętając że na rożnych materiałach światło odbije się inaczej. Jak dodasz podstawy z tego tutka do niektórych twoich prac to od razu wskoczą na 1 lub dwa poziomy wyżej.

 

Zrobiłem szybkiego overa, ale czy ma sens to nie daje gwarancji bo sam jeszcze studiuje podstawy. Pozdrawiam.

 

CONclwE.jpg?1

Edytowane przez SlawomirWolicki
Napisano

@PolakParafii dzięki :P

@SlawomirWolicki no właśnie nie chciałem żeby były takie rozbłyski jak na overze, sprawiają wrażenie takiej trochę folii jak dla mnie, a chciałem raczej żeby wszystko było bardziej matowe. Poza tym raczej nie lubię takich "brudnych" prac, jakoś źle mi się na to patrzy, co prawda może i trochę więcej dymu czy mgły by ładne wyglądało ale jednak wolę mieć wszystko w miarę czytelne.

Pierwsza praca jest najnowsza, robiona zaraz przed wrzuceniem posta i właśnie głównie w taki styl chcę się kierować.

Napisano (edytowane)

Twoje prace mają masę potencjału i będą dużo lepsze jak poprawisz w nich i podstawy, ale nie chodzi mi o dodawanie tego brudu czy blików.

 

Te mocne odbicia dodałem specjalnie bo takie światło samo w sobie nie jest złe i nie chodzi oto żeby wywalić je na siłę tylko żeby bardziej świadomie to światło dodawać - nie za dużo nie za mało ( ja i tak pewno przesadziłem dając dużo na głowie ale nie dodałem już na brzuchu itd.).

A te ziarnistości i chmury dodałem bo tak najłatwiej było mi dodać gradacje waloru bez malowania po całej pracy, niemniej ta sama zasada obowiązuje także przy czystych plamach np.najłatwiej uzyskać efekt bryły gdy walor u dołu postaci jest bardziej ciemny (zakładając że mam światło od góry) i ewentualnie całkowicie czarny tam gdzie światło nie dochodzi w ogóle - ogólnie upraszczam wiec ktoś bardziej zaawansowany na pewno mnie poprawi.

 

Jak lubisz czyste plamy to pooglądaj np. concepty Dermonta Powera http://www.dermotpower.com/beowulf/1/17.html

Tu masz przykład że skóra na nodze jest "ciemniejsza" niż na ręce i pojawiają się "odblaski" na "szczytach brył" ( nie mylić z krawędziami bo światło na krawędziach to jeszcze co innego) tymczasem u ciebie jest problem, że jak dasz cień lub światło to jest ono takie samo nie zależnie jaka to część bryły.

 

Tutki "Walka z walorem" i "Art Tutorial" to podstawy nie zależnie jakiego stylu używasz (nawet w mandze i cartoonie to się przydaje) i ja staram się często do nich wracać żeby je w całości zrozumieć. Wkleję tylko jeden cytat odnośnie tego co Omen pisze odnośnie błędów podobnych do twoich (i moich też):

 

"Eksperymenty z walorem

 

Jako eksperyment zabawie się tą wersją nanosząc na rękę trochę jasnego waloru z twarzy i trochę ciemnego z pod pachy. Jest to błąd bardzo często popełniany przez młodych grafików, którzy zamiast lokalnej skali waloru, operują skala globalna dla całego obiektu, czy nawet sceny.

 

Efekt sprawił, że nasza ręka wygląda teraz nienaturalnie i zbyt wypukło w porównaniu do reszty ciała".

Edytowane przez SlawomirWolicki
Napisano

Ah, ogarnąłem o co chodziło :p Sorki, ostatnimi dniami jestem trochę zamulony jak siedzę na kompie. Te tutoriale widziałem parę razy przy ćwiczeniu anatomii, raz jeszcze nie zaszkodzi.

Napisano

masz swoja jazdę i całkiem wporzo ci idzie

wygląda na to, że pozytywnie się to rozwinie

 

co mnie osobiście razi, to zbytnie uproszczenie miejscami (przydaloby się trochę więcej szczegółbajerków. za duzo plaskich plam koloru), anatomia i PROPORCJE, no i wiekszosc z twoich obrazkow ma teoretycznie bardzo mocne swiatlo, ale nie przeklada sie to na kolory i efekty

 

szybka poprawka zeby pokazac o co mi chodzi

 

E9AJb2k.jpg?1

 

pozdrawjam i powodzenja,

szczór

Napisano

Ciekawe klimaty tworzysz, mógłbyś tylko poeksperymentować trochę z różnorodnością kształtów. Może tylko ja odnoszę takie wrażenie, ale każda kobieta cyborg u ciebie ma b. podobne ciało. Może to właśnie przez brak refek, miałem tak z twarzami z wyobraźni. Cały czas rysowałem jedną tylko zmieniałem włosy, nieświadomie :D

A i jestem ciekaw, jaka jest różnica czasowa. Ile tworzyłeś przedostatnią, a ile ostatnią? Rogata zielona pani jest mega i ciekawi mnie czy wyszła Ci tak po prostu, czy musiałeś dłużej dziubać pracę żeby uzyskać takie efekty.

Napisano

wszystkie ostatnie prace to max 3-4 godziny, oduczyłem się dłubać za długo przy czymkolwiek.

Ogólnie robię dużo różnych rzeczy, nie mechowatych też, z tym że tylko dla samej praktyki i tego nie wrzucam do sieci bo mi się nie chce:P

Napisano

Pozytywna teka. Podobały mi się Twoje prace linearne, co więcej nie wiem nawet czy przed poprawką kontrastów, ta jedna nie podobała mi się bardziej.

Ostrożnie z równaniem do szeregu, bo może zrobiłeś tamtą pracę w bardziej stonowanej kolorystyce nie bez powodu.

Napisano

Być może, chociaż jednak wydaje mi się że głębsze kolory ładniej lepiej się prezentują, choć też nie powiem, zależy od stylu pracy i klimatu.

Zawsze prace robię z lekko niższym kontrastem a na końcu staram się regulować jako całość.

Ostatnie kilka miesięcy byłem zmuszony do robienia bardzo kolorowych rzeczy fantasy, smoki, zwierzęta itp. i szczerze się cieszę bo mase nowych rzeczy się poznało nawet mimowolnie, nawet różne tła.

Niedawno też wymieniłem monitor (komputer w sumie też) i różnica jest dość znaczna (ips też odrobine robie swoje choć spodziewałem się troszkę więcej).

Prawie pół roku nie robiłem nic większego i czas zobaczyć ile się zmieniło:P

Napisano

Szalejesz z kolorami - sam lubię jaskrawe, nasycone barwy i wgl ale zastanawiam się czy te ciepłe barwy są tutaj potrzebne. Samo to, że barwy są bardzo nasycone przykuwa uwagę, po dodaniu jeszcze kontrastu ciepłe-zimne nie wiem gdzie patrzeć. Nie da się tego ogarnąć bo patrzysz na czaszkę i nie można na niej skupić bo ten płomień wrzeszczy tam na górze :D Pamiętaj, że oko musi mieć gdzie 'odpocząć' bo inaczej napracujesz się nad czaszką a ktoś popatrzy na nią tylko na moment bo będzie musiał ogarniać resztę obrazu.

Ogólnie fajna praca, bardzo chciałbym ją zobaczyć nieco uspokojoną.

Fajna teka, lubię tu zaglądać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności