teczka 2d Wojsuj

[Wojsuj]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :). Od dłuższego czasu przeglądam to forum i dzięki temu ja też zmobilizowałem się do pracy.

Moje rysuny ( w kolejności chronologicznej):

Robione z foty

 

Martwa 30 minut.

Edytowane 4 Grudzień 2014 przez Wojsuj

[Rembik]

Moje oczy płoną.

[Rotcore]

masaraksz... ekhm, a jak długo się tym zajmujesz?

[motyl]

hej..

postaraj się takich gaf jakościowych nie robić bo ten ostatni skan wygląda tragicznie, znaczy ja nawet nie mam pojęcia co chciałeś narysować.

Jest najstarszy model tego żeby zacząć: olej stworki i inne trudne rzeczy i tak:

1. perspektywa - na yt znajdziesz mnóstwo tutków, ja bym Ci na początku doradził zrobić ze 100 rysunków z linijką, żeby Ci linie trafiały do punktów zbiegu i żebyś był w stanie "wyczuć" linię i jej pozycję. W międzyczasie cienkopis i kolejne 100 rysunków pt połącz linią dwa punkty do tego koła i elipsy tylko nie rób tego na odwal się. Spróbuj unieruchomić nadgarstek, a żeby ruch szedł z łokcia, a cienkopis pod kątem prostym do kartki żeby ślad był wyraźny

punkt dwa będzie jak zrobisz pierwszy :D

powodzenia :P

[Wojsuj]

Jakość poprawiłem.

@Rembik - Aż tak źle? :D

@Rotcore - Od początku lipca z przerwami.

@motyl - Nie wiedziałem, że to będzie aż tak źle się przedstawiało :P. Już poprawiłem i znalazłem sposób na skanowanie więc git.

Co do nauki to w sumie na początku nie wiedziałem co robić, więc portretowałem. Teraz trochę się naczytałem teczek innych i rysuję martwą naturę ołówkiem i w międzyczasie akrylami. Nie wiem czy w dobrym kierunku zmierzam i czy tak mam robić więc zrobiłem teczkę.

Jak noobska teczka to noobska teczka ^^ jedziemy z prostymi liniam, elipsami i perspektywą.

Póki na razie mam takie początki i wstawiam bo nie wiem czy dobrze to robię.

Chyba trochę mi się rozjechało co nie jestem pewien:

 

Tu chyba dobrze

 

I kreski! :D

 

Oraz kółka ( ale nie udało mi się zrobić tego nie na odwal się - jeszcze poćwiczę. Ja zawsze miałem swoją metodę robienia kółek, a teraz jej nie zastosowałem.)

[Wojsuj]

Kolejne perspektywy. Staram się bez linijki, więc kreski przy okazji też ćwiczę :)

 

 

 

 

 

 

[motyl]

Hej, to tak:

wróć jeszcze do linijki bo "krzaki" Ci się robią z linii. I teraz myślę że najlepsza pora by obejrzeć całą serię fundamentals of perspective gnomona. Przerób każde ćwiczenie i każdy rysunek. Zwróć uwagę na temat station point i rozmieszczenia punktów zbiegu. Zrób sobie notatki z tego byś rozumiał co się dzieje :)

[Wojsuj]

Siemka! Trochę długa przerwa w rysowaniu. Co do tutków to ja tak średniawo z angielszczyzną, jedynie przekonują mnie tutki w pdfie itp. Póki na razie nie mam, żadnych ćwiczeń z perspektywą ;). Na razie martwa. Malowałem akrylami na kartce envirmo ale lepiej, żebym nie pokazywał :D. Moje pierwsze pastele:

Martwa z fotki

 

Też z foty :D

[DraxMustHurt]

Jak malujesz martwe to nie posługuj się zdjęciami. Banan i pomidor/jabłko są dostępne w każdym sklepie, a malując z natury a nie z fotki uczysz się dostrzegać całkiem inną głębię/kolory itp. Pamiętaj, że aparat przekłamuje kolory, szczególnie cienie.

[dawidowicz]

Nie wiem czy ktos Ci napomknął jedną z podstawowych rzeczy - rysuj całą ręką. Wyobraź sobie, że masz tylko dwa stawy w całej ręce: ramienny i w łokciu. I wszystko, od linii prostych, krzywych czy owali, detali, cieniowania i absolutnie wszystko inne rysujesz bez udziału nadgarstka. Będziesz miał o wiele większą kontrolę jak idzie Twoja ręka.

[QbisieQ]

Ciężko coś powiedzieć o tej martwej bo narysowałeś pojedyncze obiekty zawieszone w białej przestrzeni, w której nie występuje cieniowanie. Nie jestem też przekonany czy pastele to dobry wybór jak na początek, ponieważ są dosyć ciężkie w okiełznaniu. Malowanie martwej natury to zawsze doskonałe ćwiczenie, ale wtedy kiedy musisz zwracać uwagę na:

 

1. Rozmieszczenie obiektów, perspektywę

2. Źródło/a światła, cieniowanie

3. kolory

4. Połączenie 1,2,3 - światło odbite, to jak wpływa ono na kolory i walor, kształt i nakładanie się cieni.

 

Kiedy malujesz tylko jeden obiekt wypłukany z otoczenia, to całe ćwiczenie staję się strasznie ubogie w problemy -> doświadczenia -> profity.

[Wojsuj]

Siemka!

@DraxMustHurt

Wiem o tym, tylko chciałem sprawdzić pastele :)

@dawidowicz

Myślałem, że tylko do długich kresek to się wykorzystuje :D. Dzięki

@QbisieQ

Dzięki :)

 

No to wstawiam moją walkę z nadgarstkiem :). Przy malowaniu zapomniałem o tym, no ale nic.

 

 

Wpadłem na pomysł, że perspektywę będę ćwiczył z natury :)

 

[Wojsuj]

 

 

Kaloryfer. Tam na górze to pudełko tylko nie zeskanowało lini :D

 

I tutaj mały bonusik za rzadkie wrzucanie :D. Robione myszką, więc jestem zadowolony :D. Przepraszam za te napisy, ale już mi się nie chciało tego poprawiać w gimpie.

Edytowane 26 Marzec 2014 przez Wojsuj

[PodwojneD]

Hej, musisz poszukac tutoriali jak rysowac w perspektywie, zacznij od jednego punktu zbiegu, potem dwa, trzy itd.

 

tu szybko poprawiam jeden z ostatnich rysunkow, przepraszam ze krzywe kolko ale rysowalam myszka :P Mniej wiecej pokazuje jak to powinno wygladac z jednym punktem zbiegu

Jezeli chodzi o kaloryfer, nie wnikaj tak w szczegoly, rysuj cale obiekty. Jak rysujesz szklanki i patrzysz na nie z gory pamietaj ze dolna krawedz bedzie bardziej zaokraglona niz gorna, jak pocwiszysz perspektywe to i martwa bedzie sensowniej wygladac.

 

[Rozpu]

mi najbardziej podoba sie ten kon rysowany z wyobraźni

[Wojsuj]

Podwojne D - dzięki ;). Tylko sam nie wiem w jaki sposób mam to ćwiczyć.

Rozpu - taki chuderlawy :D

 

A tymczasem kolejne ćwiczonka z perspektywy. :P

 

 

Nie wyszło mi to coś w lewym górnym rogu bo linie mi się pomieszały :P

 

[PodwojneD]

Jeżeli chcesz mogę zrobić tutorial, ale to trochę potrwa. Zobacz narazie jak wyrysowałam cylinder na Twoim rysunku, najpierw musisz narysować pudełko a później z tego pudełka wyznaczyć cylinder. W perspektywie nic nie jest na oko, wszystko jest wyliczone. Jeżeli nie chcesz czekać poszukaj tutoriale w necie. Tu jest prosty

[Rembik]

Czy przed umieszczeniem, oglądasz najpierw swoje prace? Czy przeczytałeś obejrzałeś chociaż 1 tutorial o perspektywie, czy szkicujesz na zasadzie: "bo mnie się tak wydaje"? Tutaj nawet nie ma poprawnej "kratki", wszystko na oko. Brakuje Ci podstaw. Kup sobie ołówki i ćwicz na prostych bryłach i na tym etapie nie kombinuj z walcami, bo jak widzisz masz problemy nawet z prostą linią.

[Wojsuj]

@Podwojne D dzięki za tutorial :). Nie ma sensu, żebyś specjalnie dla jakiegoś nooba robiła tutorial i traciła swój czas :).

 

@Rembik Wiem, że wygląda u mnie jak syndrom nooba, czyli, że po prostu niby mam tablet i nic nie ćwiczę tylko bawię się w potworki i na tablecie jadę. A w rzeczywistości nawet nie mam tabletu :). Oglądałem różne tutoriale o perspektywie i dostosowałem się do nich. Nie robię nic "bo mi się tak wydaje, tylko, że rysuję perspektywę długopisem, a robię błędy, żeby sprawdzić czy tak można. No wychodzi, że nie, ale zmazać się nie da. Oglądam swoje prace przed wstawieniem i nie wszystkie wstawiam. Mój poziom jest beznadziejny, ale właśnie dlatego założyłem tutaj konto i wstawiam swoje prace. Po to, żebym wiedział czy robię dobrze.

Dobra lecę poćwiczyć elipsy.

[Wojsuj]

 

[Mruk]

Dobrze że masz zacięcie żeby ćwiczyć podstawy. Polecam zrobić kilka sześcianików z papieru i poćwiczyć perspektywę. Jeśli mogę coś podpowiedzieć, to jeśli piszesz o własnych pracach: "Nie chce mi się wrzucać", "Nie chciało mi się poprawiać", "Kilka śmieci" to nie oczekuj że dużej ilości osób będzie się chciało poświęcić swój czas na obejrzenie i ocenienie twoich prac ;)

[Wojsuj]

@Mruk Dzięki za podpowiedź, masz rację.

 

Speed painting myszkowy. Nie mam pomysłu na tło.

Edytowane 27 Marzec 2014 przez Wojsuj

[Wojsuj]

Ćwiczenie sprzed dwóch tygodni. Robione z wyobraźni, potem sprawdzanie czy linie idą zgodnie. Czasem poprawiane, żeby zobaczyć jak idzie na prawdę. Miałem tego kilka kilka kartek, ale nie mogłem je znaleźć. Są błędy, ale dużo się nauczyłem jeśli chodzi o perspektywę.

 

Zrobiłem sobie kwadrat zgodnie z zaleceniami Mruka, ale tylko jeden.

Wczorajsze studia natężenia światła, a cienia.

 

 

Dzisiejsza kwadratowa martwa.

 

[Rozpu]

źle jest perspektywa ;c niemożliwe sześciany rysujesz. Ze swojej strony moge ci doradzic, zebys ZWŁASZCZA NA POCZĄTKU rysowal nie z wyobraźni, a na zywo cos.

Próbuj łapać kierunki w ten sposób

http://sketch2draw.com/drawinglessons/how-to-draw-an-apple-beginning/

[ewichan]

Musisz najpierw narysować solidne linie, jedno szybkie machnięcie ręką daje najprostszą kreskę. Ważne żeby nie robić takich łuków (jakie robisz) bo wtedy wydaje się, jakby perspektywa była niepoprawna, a do tego sześcian wygląda jakby miał się zaraz zawalić. Twoje ćwiczenia z perspektywą wyglądają trochę jakbyś najpierw narysował sześcian, a dopiero potem dorysował linie. Fajnie że masz zapał, oby tak dalej ;) Jak nauczysz się podstaw, to już powinno pójść z górki, widzę po Twoich próbach pejzaży, że masz dobre wyczucie koloru.

[Wojsuj]

@Rozpu czyli jednak źle to robię. No to trzeba od nowa się uczyć.

 

@ewichan Dzięki. Postaram się zmienić ruch ręki.

 

Znalazłem taki tutorial:

Postaram się cały ogarnąć, co mi trochę zajmie.

[Rozpu]

zawsze jak nie jestes pewny jak cos faktycznie wygląda, to próbuj to znaleźc gdzies w rzeczywistosci i sie temu przyjrzec. Pamietaj tez, ze kiedy zaslonisz jedno oko, widzisz obraz w dwoch wymiarach, a to bardzo czesto pomaga w lapaniu proporcji i perspektywy

[Gość porrr13]

Jak zobaczyłem te "studia" światła to aż zaświerzbiło aby coś napisać.

Są krzywe, źle rozprowadzone światło, linie jeżeli nie masz jeszcze pewnej ręki rysuj kilka ale delikatnych dopiero ostatnia pewną mocną. Moim zdaniem cieniowanie też jest niewłaściwe ( różne sa techniki ale według mnie najlepsze dla sześcianów jest kreskowanie pod kątem 45 stale dla całej bryły bo jak dasz dla jednej ścianki poziomo, dla drugiej pionowo, to jak dasz dla trzeciej ? ). Wracając jednak do ogółu, wygląda mi to tak, jakbyś usiadł, z głowy trzasną 5 kwadratów, każdy po 30 sekund i koniec. To nie na tym polega.

 

Usiądź, weź sobie coś prostego na początek (telefon, pudełko, głośniczek, cokolwiek) daj światło z lampki czy coś, i na spokojnie narysuj to tak jak widzisz, wspomagaj się liniami, używaj rożnych technik, zaczynaj od lini, albo od negatywu, próbuj. Na necie jest masa tutoriali. No i najważniejsze, poświeć przynajmniej godzinkę na jedno porządne ćwiczenie, może składać sie z kilku elementów, ale staraj się wyssać z tego jak najwięcej informacji przy tak chaotycznych "studiach" niczego nie zyskasz, a jak zaczniesz o wiele trudniejsze do oświetlenia elementy (twarz, ciało, samochód, nawet krzesło) to już nie będzie kolorowo :) Pozdrawiam i nie zniechęcaj się, staram się naprowadzić Ciebie na dobrą droge mimo tego, że sam czasem mam z tym problem. 3maj się !

[Mruk]

A według mnie widać poprawę względem tego co było wcześniej. Zrób jeszcze dwa sześcianiki i układaj w proste kompozycje. Możesz też przemieszczać lampę żeby poobserwować jak się zmienia układ światła. Działaj dalej!

[tsabu]

Jest taki fajny i przyjemny komiks: David Chelsea - Perspective For Comic Book Artists. Możesz go sobie wygooglować. Pomocne dla zrozumienia podstaw perspektywy.

[Wojsuj]

@Rozpu postaram się zapamiętać. Jeszcze tego nie stosowałem ;)

@porrr13 dzięki za porady :)

@Mruk zrobiłem już

@tsabu dzięki ;). Zobaczę jak będę miał czas.

 

Jadę z tematem dalej. Starałem się dokładnie narysować.

 

 

 

 

[telthona]

jeśli chcesz się wczuć w kubiki, musisz ich rysować setki, tysiące! :D ten koleś ma kilka fajnych tutorialów na ćwiczenia tego typu i więcej:

https://www.youtube.com/user/moatddtutorials

[Rozpu]

http://i1060.photobucket.com/albums/t441/Wojsuj/CCF20140331_00003_zpsd921d1cd.jpg

Wszystkie są ustawione tak samo, a to nie o to chodzi, ustaw je tak, zebys mogl porownywac, jak wygladaja pod roznym katem

[Mruk]

Fajnie że tyle ćwiczysz. Jeśli miałbym coś doradzić to na razie podchodź do tego bardziej analitycznie a mniej wrażeniowo. Możesz zacząć od perspektywy z jednym zbiegiem. Wtedy pionowe linie są zawsze prostopadłe do horyzontu, drugi kierunek jest do niego zawsze równoległy. Jeśli próbujesz dwuzbiegowej to też pilnuj żeby pionowe linie się nie rozjeżdżały względem siebie.

 

 

Polecam po pierwsze rysować sześcianiki jako lekko przezroczyste, żeby widzieć wszystkie linie. A po drugie ustawiać je wyżej, żeby horyzont pojawiał się na arkuszu. Wtedy można przypilnować czy narysowało się różne bryłki tak, że leżą na jednej płaszczyźnie. Kolejna sprawa to oświetlenie. Ustal sobie jeden kierunek padania światła (najlepiej żeby nie był równoległy do ścian sześcianików) i wykreślaj cień dla każdej bryły.

 

 

Tutaj jeszcze sposoby wyznaczania kolejnych linii siatki perspektywicznej, oraz kolejnych odcinków tej samej wysokości w perspektywie:

 

 

Działaj dalej!

Edytowane 4 Kwiecień 2014 przez Mruk

[gnacik]

Sorry Wojsuj, że się w Twojej teczce rozgoszczę, ale czy świta 2D z Maxa może polecić jeszcze jakiś kanał poza tymi:

 

https://www.youtube.com/user/moatddtutorials

 

https://www.youtube.com/user/ProkoTV

 

???

[Rozpu]

Oni chyba najprzystępniejsi dla początkujących, no i sprawdzeni, skuteczni.. ale jak znasz inne porządne kanały, to co powstrzymuje cię przed poleceniem? ;d

[Wojsuj]

@telthona Dzięki za linka :). Prędzej zachoruję niż narysuję ich tysiąc :D.

@Rozpu Racja ;). Dzięki

@Mruk Wielkie dzięki! Spróbuję zrobić kilka takich ćwiczeń.

 

 

Szmatka w roli głównej :)

 

 

 

Coś tutaj skopałem ale nie wiem co.

 

[Tomasz G]

Takie mam wrażenie, że w tych sześcianach pokazujesz ich kształt za pomocą linii. Dokładniej, zaznaczasz krawędzie, ale za mało wagi przywiązujesz do powierzchni bryły. Jak odejmiesz od rysunków krawędź to rysunek będzie bardzo mało czytelny. Zbyt mała różnica między ścianami, moim zdaniem.

 

Pozdrawiam

[Wojsuj]

@Tomasz G możesz dokładniej wyjaśnić? Nie rozumiem.

 

Dzisiejszy malun myszkowy. Tylko raz użyłem color pickera, przy skałkach na śniegu.

 

 

I refka.

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/12/b3/8e/12b38e8081cbb2e9122d77bb5b26ac7f.jpg

[Tomasz G]

Po piwku byłem jak pisałem;). Jak zwykle, heh żartuję.

Za bardzo zaznaczasz krawędzie w tych sześcianach. Takie ćwiczenie jest po to żeby analizować jak oddziaływuje światło na powierzchnie.

Mam wrażenie ,że po prostu obrysowałeś sześcian, nargyzmoliłeś na ścianach i tyle. Nie widzę w tym dogłębnej obserwacji i analizy.

Jakby zabrać linie, kraawędzie sześcianów to nie będzie wiadomo co to jest. Definiujesz kształt za pomocą obrysu w ćwiczeniu które ma na celu analize powierzchni. Tak w skrócie.

Poza tym możesz robić takie krawędziowe rysunki sześcianów, ale wtedy kładź nacisk na perspektywe.

Bardzo fajna jest ta twoja kreska, ale mówie, mam wrażenie że wiesz po co to robisz. Nie obraź się.

 

Pozdrawiam

[Wojsuj]

@Tomasz G Prawda. Nie przywiązywałem do tego wagi. Dzięki ;)

 

Wie ktoś jak w ArtArage zrobić odbicie lustrzane? Czy muszę malować też odbicie w wodzie?

WIP

[Wojsuj]

[Wojsuj]

Bardzo skromny updejt.

 

 

 

Poprawione trochę.

 

[Wojsuj]

Nie jestem z tego zadowolony, ale nie wiem co dalej z tym robić.

 

[Rozpu]

nie jestem przekonany co do sensu zabawy w kolorze z myszką, wykosztuj ty sie na farby lepiej i nawalaj martwe ;dd

[telthona]

hm :) całkiem spoko kolory Ci wychodzą w sumie.

Ale raczej za daleko myszką nie zajedziesz. Ale tak jak mówi Rozpu: ćwiczyć perspektywe, anatomie czy inne podstawowe rzeczy można tradycyjnie :) Więc wracaj do ołóweczka i rysuj jak najwięcej. obejrzyj te filmiki:

[Wojsuj]

@Rozpu Mam akryle :D. Tylko biały kolor mi się skończył.

@telthona To wracam do ołóweczka ;)

[Rozpu]

ja robie tak, ze caly tydzien rysuje olowkami w szkole, po szkole na tablecie a w weekend maluje farbami, moze tez sobie jakis plan uloz, zeby moc konsekwentnie sie uczyc ;ddd

[Wojsuj]

@Rozpu spróbuję, ale może mi się nie udać :D. A farbami na czym malujesz? Ja mam specjalny papier, ale nie wiem czy to dobry wybór.

[telthona]

Wojsuj, akryle to prawie "plastiki" więc teoretycznie dałoby się na wszystkim nimi malować, ale proponowałabym kupić jakiś gruby brystol albo karton, jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy na podobrazia. Dosyć dobrze sprawują się też płyty pilśniowe, albo brązowe tektury/ kartony. Akrylami możesz też malowac na specjalnych blokach do malowanie :) Są troche droższe od zwykłych bloków, i mają mniej kartek bo są zwykle grubsze, ale jeśli chcesz zrobić użytek z akryli to musisz zainwestować w coś na czym mógłbyś malować. Zwykle na zajęciach przygotowawczych na ASP ludzie malują akrylami na kartonach 50x70. Żeby Ci się to cudo nie rolowało, musisz skądś skołować deskę lub płytę pilśniową, do której będziesz przypinać papier (minimum 4 klipsy). Chodzi o to, żeby papier był napięty jak malujesz, i jak skończysz żeby papier wysechł będąc wciąż naciagniętym na desce. Dzięki temu jak to odepniesz to będziesz mieć ładny obrazek bez zrolowanych krawędzi. PS: pamiętaj o przesuwaniu klipsów żeby zamalowywac również miejsca pod klipsami :)