Sorry za wklejanie czegoś, co czyta chyba każdy, ale może wywiąże się ciekawa dyskusja.

Let's get ready to ruuuuumble!!!!

 

http://www.fxguide.com/featured/rendermanris-and-the-start-of-next-25-years/

  Rotomonks napisał:

Sorry za wklejanie czegoś, co czyta chyba każdy, ale może wywiąże się ciekawa dyskusja.

Let's get ready to ruuuuumble!!!!

 

http://www.fxguide.com/featured/rendermanris-and-the-start-of-next-25-years/

 

 

gruby news ...

renderman srenderman.... CYCLES KU>>>>WWWWAaaa!!!!!!!

prawdę mówiąc to te jaranie się że wyrenderuje wszystko co mu się wrzuci to takie trochę meeeh bo takie coś to ma Cycles, Octane, Arnold, i wiele innych silników.

 

Niezły wynik z optymalizacją zużycia ramu. no i ciekawe jak teraz jest szybki.

 

Ale i tak wole cycka :P osobiście nie wiem w sumie czemu.

 

i też nie ogarniam nie śledziłem tak rendermena ale to dopiero od tej wersji render man, będzie miał możliwość emitowania światła z meshu? Oo? Dobrze zrozumiałem i czy wcześniej nie było możliwości żeby volume świecił? dobrze to przeczytałem co prawda opór po łepkach tak więc jakby ktoś mnie mógł sprostować byłbym wdzięczny bo aż niechec mi się w to wierzyć.

Wlasnie tez ten nius mi wyskoczył na facebooku (w koncu sie do czegos przydał!)

http://renderman.pixar.com/view/DP25849

 

 

Ale najlepsza dla mnie wiadomosc to ze w koncu zrobia wersje non-commercial, ktora ma niczym sie nie roznic od wersji commercial!! :O Nie wiem, czy dzis prima aprilis?

 

 

Dotychczas to tak bardzo niedostepny byl, nawet wersja student byla ograniczona terytorialnie do ameryki. Czy to taka odpowiedz na arnolda.

 

 

  Azbesty napisał:

prawdę mówiąc to te jaranie się że wyrenderuje wszystko co mu się wrzuci to takie trochę meeeh bo takie coś to ma Cycles, Octane, Arnold, i wiele innych silników.

 

 

z twoich slow wynika jakby najpierw byl Cycles a potem dopiero wszystko.

 

 

  Azbesty napisał:

Ale i tak wole cycka :P osobiście nie wiem w sumie czemu.

 

 

No wlasnie

Ja wole Cyclesa bo ma baking tekstur z obsługą OSLa i cudowne proceduralne texy. Ale do animek to raczej bym wybrał którykolwiek inny ze wspomnianych przez Azbesty. Teksturowanie w cyclesie > bake > render w RenderManie. Idealny workflow top class. :)

zastanawiałem się ostatnio jakim cudem Carnegie Mellon University ma takie postępy w tak zaawansowanych technologiach, a teraz sie okazuje, że to też sprawka Disneya. Naprawdę ta firma robi na mnie coraz większe wrażenie - zupełna odwrotność googla - pokazują rzeczy jak już działają zamiast tworzyć o tym filmy promocyjne ;)

Super z tą wersją niekomercyjną. Cena też przystępna. Pozostaje trochę poczekać.

Olaf- Póki będą robić otwarte technologie tak jak to robi sony (imageworks) to bardzo spoko i im kibicuje. Oby tylko kiedyś nie zmienili polityki i nie stali się trollem patentowym.

To co powstaje dzięki Disneyowi to klasyczne patenty, nie miejsce guzika na czarnej tabliczce.

Carnegie Mellon ma imponujące osiągnięcia w badaniu mózgu - czy na ym etapie już - czytaniu mózgu. Jeżeli zobaczysz proteze, ktora rusza się sama - podziękuj inwestycjom Disneya w naukę. Jak zobaczysz kolesia w okularach za 80usd, ktore kupił od googla za 1500+vat podziekuj googlowi za innowacyjność ;)

  Azbesty napisał:

i też nie ogarniam nie śledziłem tak rendermena ale to dopiero od tej wersji render man, będzie miał możliwość emitowania światła z meshu? Oo? Dobrze zrozumiałem i czy wcześniej nie było możliwości żeby volume świecił? dobrze to przeczytałem co prawda opór po łepkach tak więc jakby ktoś mnie mógł sprostować byłbym wdzięczny bo aż niechec mi się w to wierzyć.

 

W specyfikacji jest chyba od dawna, ale praktyczna implementacja chyba od 18.0 czyli 2012. Teraz zostało zoptymalizowane pod ten RIS.

Może nie było emitowania światła z mesha ale za to były zajebiście wydajne Area Lighty. Oglądałem nawet tutek gdzie oświetleniowiec z Pixara pokazywał jak oni fejkują global ilumination, setki area lightów na scenę, mrówcza robota a efekt niesamowity.

Renderman był przez chwilę bardzo w dupie z technologią i ficzerami, szybkość pierwsza klasa ale co z tego jeśli wykonywane obliczenia były prostsze a obrazki mniej realistyczne. Duże zmiany się zadziały przy Monster University, teraz widzę że nabierają rozpędu. Pewnie poczuli na plecach chuch Arnolda z którego teraz korzysta chyba 90% branży filmowej. Konkurencja, lubie to. :)

Komedia z tymi komentarzami, ale 500$ za licencje to duży news! Dzięki.

komedia dlaczego? każdy ma inne potrzeby i inny workflow. i każdy ma swoje upodobania. Tak się złożyło że wypowiedziały się osoby które używają w większości cycka, i już. A to że render man to świetny silnik to chyba nikomu tłumaczyć nie trzeba.

  Monio napisał:

Renderman był przez chwilę bardzo w dupie z technologią i ficzerami, szybkość pierwsza klasa ale co z tego jeśli wykonywane obliczenia były prostsze a obrazki mniej realistyczne. Duże zmiany się zadziały przy Monster University, teraz widzę że nabierają rozpędu. Pewnie poczuli na plecach chuch Arnolda z którego teraz korzysta chyba 90% branży filmowej. Konkurencja, lubie to. :)

 

Ale zdajesz sobie sprawe, ze studia takie jak np Weta i ILM pracuja na rendermanie od samego poczatku po dzien dzisiejszy i ich te wszystkie "mniej realistyczne" filmy sa wlasnie z rendermana.

Czesc rozwijanej technologii w samym Rendermanie nie pochodzi tylko z Pixara/Disneya ale tez w duzej czesci z ILM oraz Weta.

 

Na Arnoldzie siedzi Sony bo tam tez sie narodzil, ale nie wiem jakie jeszcze studia z 'branzy filmowej' z arnolda korzystaja na codzien.

Edytowane 30 Maj 201410 l przez tmdag

ILM korzysta również z Arnolda. Pacific Rim i Star Trek Into Darkness były głównie na nim renderowane. Według Fajardo w tamtym roku Arnold stał się ich głównym rendererem.

Co do studiów głównie korzystających z Arnolda: Framestone, TheMill, Prime Focus, Whiskytree, Luma Pictures i masa innych. Oczywiście są też inne które wykorzystują go jako drugi renderer, MPC z tego co wyczytałem.

 

Nie twierdzę że RenderManem nie da się uzyskać fotorealistycznych efektów. Oczywiście że się da tylko w porównaniu do Arnoldów, Cyclesów, Octanów czy innych silników o podobnej filozofii jest to dużo trudniejsze i wymaga większych nakładów pracy.

  Monio napisał:

ILM korzysta również z Arnolda. Pacific Rim i Star Trek Into Darkness były głównie na nim renderowane. Według Fajardo w tamtym roku Arnold stał się ich głównym rendererem.

Co do studiów głównie korzystających z Arnolda: Framestone, TheMill, Prime Focus, Whiskytree, Luma Pictures i masa innych. Oczywiście są też inne które wykorzystują go jako drugi renderer, MPC z tego co wyczytałem.

 

Nie twierdzę że RenderManem nie da się uzyskać fotorealistycznych efektów. Oczywiście że się da tylko w porównaniu do Arnoldów, Cyclesów, Octanów czy innych silników o podobnej filozofii jest to dużo trudniejsze i wymaga większych nakładów pracy.

 

Proszę sie uspokoić z Arnoldem i nie popadać w euforie. Ręczę Ci, że studia, o których wspomniałeś posiadają wersje której pewnie nigdy nie ujrzysz na oczy pracując na oryginalnym produkcie firmy Solid Angle. Jest pewien schemat, którym kierują się większe machiny produkcyjne: a) cena b) możliwości współpracy z zespołem rnd oprogramowania c) możliwości silnika renderującego.

  bareja napisał:

Proszę sie uspokoić z Arnoldem i nie popadać w euforie. Ręczę Ci, że studia, o których wspomniałeś posiadają wersje której pewnie nigdy nie ujrzysz na oczy pracując na oryginalnym produkcie firmy Solid Angle.

 

Liczy się że to się staje coraz bardziej dostępne i jest łatwiejsze do nauczenia sie i zaimplementowania w pipelinie albo dołączenie do teamu który używa ten sam renderer.

 

Czy Sony używa ten sam silnik i tylko ma własny translator czy to jest większa różnica? Możesz opowiedzieć jak to z grubsza wygląda?

  happy-angel napisał:

Liczy się że to się staje coraz bardziej dostępne i jest łatwiejsze do nauczenia sie i zaimplementowania w pipelinie albo dołączenie do teamu który używa ten sam renderer.

 

Poprosze podziel sie zrodlem informacji.

 

  happy-angel napisał:

Czy Sony używa ten sam silnik i tylko ma własny translator czy to jest większa różnica? Możesz opowiedzieć jak to z grubsza wygląda?

 

Nie wiem jak jest w Sonym, zapytaj Alberta, on tam robil przez jakis czas. We Framestore mamy wiekszosc 'wlasnych' narzedzi.

Nie rozumiem skąd taka reakcja. Albo my się kompletnie nie zrozumieliśmy albo Arnold używany przez Sony i wypuszczany przez SA łączy tylko nazwa.

Ktoś wie kiedy dokładnie będzie można przetestować tego Rendermana(bo wydaje mi się, że za kilka dni będzie premiera 19 i zarazem wersji non-comercial)