Siemanko wszystkim :D Kacper jestem, 17 lat na karku. Wakacje niedługo się zaczną więc trzeba się wziąć porządnie do roboty. Planuję najbliższe 2 miesiące poświęcić nauce anatomii, rysowaniu postaci itp. Ogólnie swoich sił w rysunku próbuję już od kilku lat, z malarstwem tradycyjnym i digitalem dopiero zaczynam. Myślę, że to tyle słowem wstępu, teczkę czas zacząć (:

 

Na pierwszy ogień idą moje stare martwe natury, postaram się je umieszczać chronologicznie na tyle na ile mi pamięć pozwoli :

 

 

 

 

Tutaj dałem ciała z tym cieniem rzucanym przez tą 'szklankę?' Sam nie wiem dlaczego.

 

 

 

 

Teraz kilka malarskich, mam tego o wiele więcej ale wybrałem tylko kilka z tych 'lepszych' :P

 

Strasznie 'neonowe' barwy, cały czas z tym walczę gdyż właśnie wiele osób uważa, że moje martwe są byt 'nasycone' ograniczam bardzo biel itd, z czasem jest chyba nieco lepiej.

 

 

Dalej neon...

 

 

No i moja jak na razie ulubiona martwa (:

 

I moje 2 stare digitale, zdecydowałem ogólnie że na razie rysunki z wyobraźni odłożę na drugi plan, od dzisiaj głównie digitale z natury ew ze zdjęć (postaci itp )

 

 

 

Na ten moment to wszystko, zaraz zabieram się za jakieś ćwiczenie waloru.

Ogólnie nie lubię swojego rysunku, jest b. techniczny, moim celem jest nabycie swobody w rysowaniu, chce odejść od technicznego myślenia w rysunku, w malarstwie przede wszystkim będę walczył z neonowymi kolorami, no. :D

 

Jeśli ktoś zechce się wypowiedzieć na temat moich prac będę wdzięczny.

Do następnego update'u ! :)

Edytowane 11 Kwiecień 20168 l przez Rain

Bardzo fajne te martwe, szczególnie ołówkowe. Co tu dużo mówić - oby tak dalej, a wydaje mi się, że swoboda przyjdzie z czasem :)

Na pewno będę tu zaglądał.

Dzięki Drax ;)

 

Tutaj jeszcze kilka prac, o których zupełnie zapomniałem wcześniej.

 

Digital, zaczęty z nudów na podstawie zdjęcia, pewnie nigdy go nie skończę :P

 

Jeden ze starszych rysunków, wykonane czysto dla zabawy

 

Projekt na linoryt, miało byś śmięsznie :P

 

Fanart - Corvo Attano

 

Praca na jakiś konkurs, niestety nie odzyskałem jej i nie mam skończonej wersji

 

Na koniec 2 postaci na formacie 100x70cm węglem.

 

 

Takie małe ćwiczenie waloru. Można powiedzieć step by step bo rozbiłem sporo poprawek po 1 wersji ;d

 

 

 

I jeszcze studium nogi :D + skrótu perspektywicznego

 

 

Dziś wieczorem pewnie zabiorę się za jakieś szybkie szkice postaci ;d

Także do wieczora, siemanko

Tak jak zapowiadałem, dzisiaj kilka postaci, po 30 min na 1. Będę wdzięczny za krytykę :P

 

Jak dla mnie za duże wyzwanie sobie dajesz. Studium całej figury w 30 min to za krótko jak dla mnie. Bo robiąc na wyścigi tylko kopiujesz to co widzisz. A wypadałoby wiedzieć dlaczego w konkretnym miejscu robi się np. cień na postaci itp. Tutaj mistrzu fajnie tłumaczy. Przerywa najczęściej w najciekawszych momentach, ale i tak można się przydatnych rzeczy dowiedzieć. http://www.youtube.com/user/vilppustore/videos

Tutaj fajnie tłumaczy ->

@Dobry Pasterz

No widzisz, twierdzisz, że 30 min to za krótko, z drugiej strony kierowałem się opinią, mówiącą, że szybkie szkice postaci pozytywnie wpływają na naukę, ponieważ ograniczenie czasowe zmusza do szybkiego analizowania budowy, brył itd co procentuje potem w dalszej pracy więc nie wiem już, to chyba zależy od własnego widzimisię. Ale spróbuję dostosować się do Twojej rady, w najbliższym możliwym czasie usiądę do jakiegoś większego studium :D

Ogólnie to chciałem zacząć całą zabawę z anatomią od pierwszego dnia wakacji gdyż na razie mam mało czasu no ale nie mogłem się już doczekać i zacząłem robić te szkice, to raczej traktuję jako taki wstępniak :)

 

Dzięki wielkie za komentarz, miło wiedzieć, że ktoś tutaj zagląda :D

Rain, tak jak piszesz szybkie szkice to dobra rzecz, ale pod warunkiem, że zajmują średnio 60sekund:) wtedy można ich zrobić dużo i co za tym idzie, więcej się nauczyć. Jak wchodzisz już w dokładne cieniowanie i te sprawy to tak jak Dobry Pasterz pisze, lepiej poświęcić więcej czasu i przeanalizować.

Też bym zmniejszyła ilość czasu na szkic :) Daj sobie np 10 minut na jeden (wydaje mi się że 60 sekund to zdecydowanie za mało, a pol godziny to zdecydowanie za dużo w tym momencie) Ta stronka powinna Ci pomóc: http://artists.pixelovely.com/practice-tools/figure-drawing/ (to jest jeden z generatorów refek do ćwiczeń :))

@perishable Dzięki wielkie, 60 sekund trochę przeraża ale spróbujemy :)

@telthona Korzystałem właśnie z tej strony :)

Dzięki wam od najbliższego szkicowanie stosuję się do rad :D

 

Do następnego.

ja jeszcze dodam od siebie, żebyś cieniował nad szkicem, a nie pod nim, bo szkic psuje ci walor i jakbyś teraz warstwę ze szkicem schowałto byś zobaczył, że masz za słaby walor :)

Z tym, że ja w każdym speedzie cieniowałem nad szkicem :P

te 60 sek to na samo gesture , jak robisz full z cieniowaniem to się nie spiesz lepiej przysiedzieć i uzyskać porządny efekt i przeanalizować co i jak ale też bez przesady bo dziabanie każdego pieprzyka też mija się z celem.

Serio robiłeś wszystko nad szkicem? :P No to nawet jak to robiłeś to ja tego nie zauważyłam, ew. w jednym. Albo z czasem robienia waloru zmniejszaj krycie szkicu, chociaż teraz zaczynam zastanawiać się nad tym, czy tak właśnie robiłeś :D

 

Bardzo mały up. Nie próbowałem jeszcze portretowania na tablecie więc pomyślałem że warto spróbować choćby po to żeby po jakimś czasie mieć odniesienie :D Zaczęły się wakacje, te 2 miesiące chcę przeznaczyć przede wszystkim na zgłębianie anatomii oraz na pozyskanie jako takiej łatwości w rysowaniu twarzy. Mam nadzieję, że razem w wami uda mi się to osiągnąć :D

Zapewne na jutro będę mieć coś więcej.

rób najpierw konstrukcję twarzy, bo tak to potem zmarnujesz dużo czasu poprawiając co chwilę :D albo weź lusterko i na siebie popatrz :PPP

przede wszystkim na tablecie się ciężko rysuje , prościej pracować plamą no chyba że masz cintiqa

Hej.

@irlethan Zrobiłem konstrukcję, z tym, że ukryłem warstwę żeby zrobić ten szkic i zupełnie o niej zapomniałem - tak czy siak spróbuję od nowa.

@grass Przyjąłem. :)

Na razie mam na dzisiaj kompozycje postaciowe, które robiłem do szkoły, sam nie wiem czy mają jakąkolwiek wartość edukacyjną :D Unikam rysowania dłoni, przyznaje się, nie wiem jak na takich mały postaciach pokazać ich bryły. Od teraz będę próbował.

 

Zaraz zabieram się za te wcześniejsze 30 minutowe szkice postaci i przestudiuje je dokładnie (:

Do następnego

Edytowane 28 Czerwiec 201410 l przez Rain

@grass opowiadasz za przeproszeniem głupoty. Może i na poczatku rysuje się ciężko ale to nie znaczy że należy olać line art, przeciez to jest podstawa pracy koncept artysty - wypracowana kreska

 

@rain

hampton fajnie pokazuje jak oprzeć konstrukcje na bryłach, wszystko opiera się w gruncie rzeczy o perspektywe

@takashmen Masz na myśli Figure Drawing: Design and Invention ? Czy może jest jeszcze coś ?

tak, właśnie tą pozycje.

takashmen - czytaj ze zrozumieniem zanim napiszesz odpowiedz tego typu. Czy ja gdzieś napisałem że kolega ma olać lineart itd . ech.

twoja wypowiedź można odczytać na kilka sposobów, jednym z nich jest to że skoro plama jest łatwiejsza to niech pracuje tylko nią, a skoro na tablecie ciężko się rysuje to nie należy nad tym pracować.

 

Możesz mi zarzucać że nie czytam ze zrozumieniem, ale przynajmniej teraz wszystko jest jasne.

 

Pozdro, ech.

Nie ma co się spierać panowie :P Tak czy inaczej zacznę robić szkice plamą (:

A na teraz WIP. Tak jak mówiłem zrobię dokładne studium tych 30min postaciówek :

 

 

Krytyka mile widziana.

cos ma nie tak z piersiami, wydaje mi sie, ze piers pod podniesioną ręką powinna iść troche do góry

W przerwie od studium maznąłem moją wersję bazyliszka na tygodniowego speeda ( około 35min )

 

@Rozpu Rzeczywiście umknęło mi to :D Dzięki, zaraz się za to zabieram.

Chciałem zmienić trochę tego bazyliszka i się z nim pobawić ale nie zachowałem psd niestety, więc zostawiam go takim jakim jest :P

 

+ Myślę, że zostawię już to studium w spokoju i przejdę do następnego

 

Będę wdzięczny za skopanie dupy konstruktywną krytyką :D

 

+ Chciałem zapytać, czy mógłby ktoś polecić jakąś dobrą książkę, najlepiej polską, poruszającą tematykę perspektywy ?

Będę wdzięczny za odzew.

Do następnego :D

Edytowane 30 Czerwiec 201410 l przez Rain

Akurat dziś szperałam w poszukiwaniu polskich pozycji nt perspektywy, oto co w miarę sensownego mym zdaniem udało mi się znaleźć:

1. Yves Leblanc "Rysunek w perspektywie", wyd. Arkady

2. Michał Gałek "Podstawy rysunku architektonicznego" wyd. Atropos

Warto by było złapać to gdzieś w księgarni i przejrzeć samemu, żeby sprawdzić, czy to jest to, czego się potrzebuje.

Dorwałem 'Rysunek w perspektywie' (: Prace już w toku :P

ja planuje sobie Scotta Robertsona kupic, ale to za jakis czas, najpierw musze sie nauczyc rysowac c:

Co do Robertsona to nie wypowiem się gdyż nie miałem z 'nim' do czynienia ale z pewnością już mogę polecić w.w książkę Yvesa Leblanc'a, serio nigdy nie lubiłem bawić się perspektywą gdyż wydawała się ona straasznie trudna. Oczywiście nie mówię, że tak nie jest ale z tą książką na prawdę przyjemnie zgłębia się techniki rysunku perspektywicznego :D God damn, jaka recenzja :)

Ćwiczenie kompozycji + zastosowanie dotychczasowo poznanych wiadomości o perspektywie :D

 

 

 

Jak zawsze będę niezmiernie wdzięczny za krytykę :P Tymczasem, wracam do roboty.

 

Dorzucam jeszcze dwa z wielu wczorajszych ćwiczeń. W 95% odręcznie, staram się nie korzystać z linijki itp żeby wyrobić krechę (:

 

Edytowane 1 Lipiec 201410 l przez Rain

Przepraszam, że tak maltretuję, ale rysowanie prostych bryłek jest dla mnie miłą odskocznią od pracy ;D

W lewym namiocie lewy punkt zbiegu jest za blisko. W książce pewnie jest o stożku dobrego widzenia itd. W każdym razie - jak pokazujesz coś z tak bliskimi punktami zbiegu robi się nienaturalnie - im bliżej do punktu, tym większe zniekształcenia, dlatego ja ten lewy bym wywaliła dużo dalej (tak jak masz w prawym namiocie - jak jest jeden punkt zbiegu widoczny na rysunku, to drugi się umieszcza hen, hen daleko). Jasne, można oba umieszczać niemal obok siebie, jeśli się rozumie, co chce przez to osiągnąć, ale to już opowieść na inną okazję.

W drugim machnąłeś się z wyborem punktu zbiegu. Oj tam, zdarza się ;) I znowu za blisko punkty zbiegu, jeszcze powyginać linie i będzie rybie oko, a tu chcesz chyba na razie najprostszą dwuzbiegówkę. Jeszcze jedno - brak konstrukcji z tyłu, rysujesz same ściany. A przecież te bryłki są przestrzenne! To że tylnych ścian nie widać, nie oznacza, że nie warto tego rysować - będzie ci łatwiej zrozumieć budowę bryłek, poprawisz wyobraźnię przestrzenną, takie tam :)

 

 

A w trzecim brak linii zbiegu. Naprawdę, nie bój się nimi nasycać rysunku. Taki wypiłowany na czarno rysunek nie wygląda dobrze, zwłaszcza jak to jest ćwiczenie. Im więcej delikatnej konstrukcji, tym lepiej - widać poszukiwanie kształtu, odpowiedniej linii. No i łatwiej samemu się nauczyć w końcu trafiać w prostą linię ;) (nie wspominam o tych zajechanych na czarno dwóch ścianach. Nie. Piłuj. Ich. Aż. Tak. ;p)

Wielkie dzięki cho.co

Jeszcze jeden Up dzisiaj.

 

 

I dalsze ćwiczenia, badałem zależność między odległością punktów zbiegu, a deformacją rysowanego graniastosłupa.

 

 

Do następnego ;) Jak zwykle, będę wdzięczny za wytknięcie błędów :)

Usta, nosy, około 20 min na jeden rys.

 

Szkice postaci - po minutę na 1 ( jest tego dużo więcej ale tylko te przestawiają coś konkretnego )

 

 

I to co zostało :P

Maznąłem takie coś przed jeszcze przed snem:

 

Edytowane 4 Lipiec 201410 l przez Rain

Przez ostatnie 2 dni nie potrafię porządnie przysiąść i spędzić kilka godzin na rysowaniu. Oto studium torsu z dzisiaj ( przepraszam za jakość ) :

 

Byłbym wdzięczny za krytykę ( wcześniejszych postów także ) :P

Edytowane 6 Lipiec 201410 l przez Rain

Co do Robertsona to nie wypowiem się gdyż nie miałem z 'nim' do czynienia ale z pewnością już mogę polecić w.w książkę Yvesa Leblanc'a, serio nigdy nie lubiłem bawić się perspektywą gdyż wydawała się ona straasznie trudna. Oczywiście nie mówię, że tak nie jest ale z tą książką na prawdę przyjemnie zgłębia się techniki rysunku perspektywicznego :D God damn, jaka recenzja :)

 

Mnie przekonałeś tą recenzją ;), jak i dalszymi postami z ćwiczeń perspektywy, zamawiam tą książkę, a ja szukałem nie wiadomo czego na amazonie.

Przy okazji, sorry rain, że nadużywam twojej teczki, jak ktoś zna jakieś zagraniczne książki o perspektywie, proszę o polecenie tu albo w tym temacie http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=94864.

@sawier

Mnie przekonałeś tą recenzją ;)

Ciesze się :P Daj znać jak Ci się z nią pracuje kiedy już ją dostaniesz :)

 

I studium portretu tak żeby zorientować się nad czym dalej pracować. Po nim wracam do ćwiczeń z perspektywy i anatomii ;) Myślę też nad ułożeniem sobie planu tygodnia żeby bardziej zorganizować swoją pracę.

 

Skończyłem już prace nad portretem, niestety nie udał się kompletnie, a poprawić go nie potrafię ;d Wrzucam go i wracam do ćwiczeń

 

Nie poddałem się wczoraj i dokończyłem ten szatański portret ^ ^ Szczerze jestem zadowolony z rezultatu - dużo się nauczyłem podczas jego tworzenia. Długo zeszło ale nareszcie jest gotowy - mój pierwszy digitalowy portret :D

 

 

Krytyka mile widziana ;)

-podbijam-

 

Byłbym na prawdę wdzięczny jeśli ktoś zechciałby się wypowiedzieć nt wstawek, nie żeby zależało mi tylko na komentarzach, po prostu mam od kilku dni blokadę, nie wiem czym się zająć, zrobiłem to studium, fajnie się przy tym bawiłem i nagle BUM - zacząłem się straasznie frustrować każdym, najmniejszym błędem przez co nie mogę się wziąć za konsekwentną pracę. Myślę, że zrobię sobię dzień-dwa kompletnej przerwy od ćwiczeń.

Tak jak wspomniałem byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś zechciał się wypowiedzieć nt prac i wskazać na czym powinienem się najbardziej skupić. Dzięki :D

Heh, jak bardzo znane uczucie :P. Jak dla mnie mógłbyś popracować nad krawędziami - miękkie/twarde. Najbardziej gryzie to w okolicach oczu - powieki są tak mocno zarysowane, że wydają się aż plastikowe, szczególnie w miejscu łączenia z okiem.

zgadzam się z Draxem, zrób ostrzejsze krawędzie po lewej stronie i miększe powieki

Miałem nie robić zupełnie nic ( nie wiedziałem, że to będzie aż tak trudne )

@Drax - fajnie wiedzieć, że nie tylko ja przez to przechodzę haha :D

@irlethann - nie posłuchałem cię co do krawędzi po lewej, mam nadzieję, że mi wybaczysz :) Chciałem skupić uwagę na jej lewym oku i ogólnie jej lewej stronie twarzy.

Pobawiłem się teksturami, blurem (jego możliwości serio mnie zachwyciły) i teraz tak to wygląda :

 

 

A tutaj małe porównanie, nie mogłem się oprzeć :

 

Co wy na to ?

zrob cos z wlosami bo sa malo czytelne

UP

 

Wziąłem się za robotę, mam jako taki plan tygodnia, którego staram się trzymać :). Na razie same skończone digitale, szkice dodam przy najbliższej okazji bo muszę najpierw zrobić im zdjęcia.

 

Poprawiłem szybko włosy tej panience :D

 

Studium pleców z refki, poszło o wiele szybciej niż myślałem.

 

REFKA

 

Pierwsza moja martwa na kompie, teraz wiem, że muszę wziąć się za malowanie draperii. + Zakupiłem w końcu oleje, zaraz biorę się za malowanie (:

Mały up. Ostatnio rysuję sporo w szkicowniku, staram się nauczyć jak zachowują się poszczególne elementy twarzy widziane z różnych perspektyw, a teraz przyszedł czas, żeby sprawdzić się w tym temacie w digitalu. :)

 

Zagląda ktoś tutaj w ogóle ? :D

Drugi portret z wyobraźni, pierwszy skończony ;p Miałem mnóstwo zabawy przy pracy i wiele się nauczyłem. Jak zawsze- będę wdzięczny za krytykę.

 

Ładny rimlight i ogólnie lewa strona głowy, ale wydaje mi się, że albo nie użyłeś refki albo za mało się jej przyjrzałeś.

 

Oczodoły nie zacieniają się w taki sposób, a nos ma trochę inną budowę. Przy takim oświetleniu bok nosa byłby ciemniejszy. Szyja to też prosty cylinder, brakuje choćby zarysu początku obecności obojczyków i mięśni które się z nimi łączą.

 

Refki, refki i jeszcze raz refki :)