Przyszłość VFX: Nadchodzi zagłada? - podcast i rozmowa ze Scott Rossem

Bez ogladania zgaduje - rewolucja AI sie dopiero zaczyna, w koncu wszystkich nas zastapi.

@Nezumi polecam posłuchać, oglądać nie ma za bardzo co :) Ale nie trafiłeś bo część tych rzeczy już się dzieje. Bardziej o zmianach też jest jakie już nastąpiły. Część punktów nawet wypisałem - jak choćby o przenoszeniu produkcji do Indii i Chin.

Z całej tej gadaniny wyłuskałem tylko to, że kiepsko opłacane studia w Indiach i Chinach MOŻE stracą klienta.... reszta to bajdurzenie jak to AI przyśpiesza i wszyscy będą używać tego do produkcji filmów/VFX-ów. Już widzę jak przychodzi reżyser i mówi chłopom... wiecie fajnie to wygląda ale ta 3 noga i 6 palec u nogi tego faceta w tłumie to taki średni pomysł... weźcie to usuńcie, macie 10 min i migusiem proszę w końcu używamy AI :D

Ja tam nie weim... Sora miała podobno rozwalić system, no i nadal czekam na ten atomowy wybuch...
A gadanie, że z AI może lepiej sie "współpracuje" niż z jakimś tam reżyserem to chyba chłopy z marsa wzięli, albo ci reżyserzy to okropni ludzie i alternatywa w postaci komputera jest mimo wszystko lepsza :D Ale nie wiem, jestem z poza tego kółka różańcowego hobbistycznego :) Choć mam wrażenie że użeranie się z automatem który nie wie co robi to taka średnia przyjemność... no ale co kto lubi :)

Zapytałem kilka osób z branży i są raczej bliżsi do tego o czym mówią ci panowie.

Ogólnie nie warto porównywać narzędzi dostępnych teraz w internecie. Branża dostaje swoimi kanałami rozwiązania lub je kupuje. Coś czego tak łatwo kupić się nie da. Zdaje się, że np. Epic też daje swoje specjalne wersje rozwiązań różnym firmom.

To o co im chyba chodziło i to co dzieje się teraz w IT. Większość powtarzalnych zadań jest automatyzowanych. Akurat sfera artystyczna nie będzie w tych produkcjach zastąpiona (a będą takie co też będzie). Ale po drodze szereg ludzi nie będzie potrzebny.

Na pewno AI nie poprawi sytuacji na rynku, która obecnie w VFX jest dramatyczna.

4 godziny temu, Mortom napisał:

Choć mam wrażenie że użeranie się z automatem który nie wie co robi to taka średnia przyjemność... no ale co kto lubi :)

To chyba ta sama półka co użeranie się z klientem, który nie wie czego chce :)

Znam tylko jedną osobę która pracowała w VFX dla większego studia w USA na miejscu. Wytrzymała tam ok. 4 lata (o ile dobrze pamiętam) i po tym czasie zrezygnowała z tego zajęcia. Brak poszanowania pracownika, dramatyczne godziny pracy, kosmiczne terminy które wymyślają klienci na dostarczenie gotowych scen.... Nic dziwnego, że w tej branży może być dramat skoro tak się tam traktuje ludzi. No ale to opowieść jednej osoby i jej konkretnego przypadku. Może tez teraz jest inaczej bo akcja działa się parę lat temu. Być może AI jest JAKIMŚ wyjściem dla właścicieli tych firm i nieludzkich terminów jakie narzucają większe studia filmowe. ALE nowe technologie generują inne problemy które trzeba będzie się uczyć rozwiązywać w trakcie projektów... No zobaczymy czy to dobry kierunek.

Choć jak patrzę na rynek filmowy to nie widzę jak na razie ratunku. Wszystko miałkie i pisarsko dramatycznie infantylne. Efekty bywają albo bardzo dobre albo takie że chłop ze średniej półki kompem dał by rade to ogarnąć... ale to właśnie się rozbija o idiotyczne terminy jakie dostają te studia na produkcje.
Jeśli nie będzie fajnych historii do opowiadania to i najlepsze efekty nie pomogą. Dobrym przykładem jest Avatar 2... mistrzostwo świata efektów specjalnych CGI i nowych technologii... tylko nic za tym więcej nie stało. Historia tak słaba i odtwórcza, że ledwo już ją pamiętam - sam sie dziwie takiego sukcesu finansowego....

Ogólnie coraz mniej filmów oglądam (tych nowych) bo po prostu nie warto, wolę już puścić kolejny raz klasyka z tym czymś niż miałko poprowadzony nowy film o niczym albo posłuchać sobie audiobooka gdzie mój własny umysł generuje wszystkie VFXy ;)

On 3/22/2025 at 3:39 PM, blood_brother said:

To chyba ta sama półka co użeranie się z klientem, który nie wie czego chce :)

Tylko ze teraz masz klienta ktory nie wie czego chce i dodatkowo "narzedzie" ktore nie wie czego ty chcesz ;)

1 hour ago, Mortom said:

Ogólnie coraz mniej filmów oglądam (tych nowych) bo po prostu nie warto, wolę już puścić kolejny raz klasyka z tym czymś niż miałko poprowadzony nowy film o niczym

Dokladnie.

Caly czas mam wrazenie, ze z tym AI to jest jak ze sztuka wspolczesna. Nie widac konkretu, nie ma sie czym zachwycic ale za to gadania wokol tego wszystkiego jest co niemiara. I wieczne przewidywania. Ten "industry veteran" przewiduje to, tamten znow "ekspert" tamto. Za trzy lata, za piec, za osiem - zobaczycie!

A w miedzyczasie mamy takie kwiatki:

https://www.theverge.com/news/633700/chatgpt-openai-child-murderer-ai-hallucination-norway-noyb

To nie AI ma halucynacje. To ludzie je maja i w tych halucynacjach wierza ze istnieje dzialajaca sztuczna inteligencja...

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć sens pytania GPT o jakąś wiedze? Po co ludzie w ogóle to robią? Coraz częściej widzę w intrnetach takie zachowania i się dziwie.... Toż to generator skleja jakieś informacje w kupę, do tego nieaktualną nic niewartą kupę.

55 minutes ago, Mortom said:

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć sens pytania GPT o jakąś wiedze? Po co ludzie w ogóle to robią? Coraz częściej widzę w intrnetach takie zachowania i się dziwie.... Toż to generator skleja jakieś informacje w kupę, do tego nieaktualną nic niewartą kupę.

14 minut temu, Destroyer napisał(a):

@Mortom tak poważnie to jak kiedyś ludzie linkowali Wikipedie czy jakeś artykuły żeby potwierdzić swój punkt widzenia to teraz pytają czata bo szybciej a i można go zmanipulować jakby sztuczna inteligencja była doskonała i nieomylna i jak coś powie to jest to prawo i zamyka dalszą dyskusję :)

No i czasem ludzie nie mają nawet swojego zdania a chcieliby się udzielić w dyskusji w stylu nie znam się ale się wypowiem :P

Trochę jak przy tych dramach gdzie jednej stronie mocno zależy na jednym a drugiej na drugim to pojawiają się ludzie co nic ich to nie obchodzi, nie mają zdania na ten temat, nie wiedzą o co cały ten raban, nie wniosą nic do dyskusji ale chcieli się też udzielić i coś powiedzieć żeby może zebrać brawa od innych którzy też zdania nie mają i cicho obserwują :P jak Trzecia Droga czyli piąte koło :)

9 hours ago, Mortom said:

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć sens pytania GPT o jakąś wiedze? Po co ludzie w ogóle to robią? Coraz częściej widzę w intrnetach takie zachowania i się dziwie.... Toż to generator skleja jakieś informacje w kupę, do tego nieaktualną nic niewartą kupę.

Tez sie zastanawiam jaka wartosc ma pytanie sie o cos "AI" jesli potem i tak musisz sprawdzic czy to jest prawda czy tez akurat trafila ci sie "halucynacja" czyli wyplulo bzdure.

11 godzin temu, Nezumi napisał:

Tez sie zastanawiam jaka wartosc ma pytanie sie o cos "AI" jesli potem i tak musisz sprawdzic czy to jest prawda czy tez akurat trafila ci sie "halucynacja" czyli wyplulo bzdure.

Może mieć wartość w przypadku, gdy ktoś nie chce dotrzeć do prawdy, tylko szuka potwierdzenia swoich przekonań. Może wtedy podsunąć rozmówcy pod nos telefon i powiedzieć "widzisz? Mam rację! Sztuczna Inteligencja potwierdza!" albo samego siebie utwierdzić w jakimś przekonaniu, błędnym lub nie, i na tym poprzestać ni dokopując się dalej, nie pytając Wyroczni o źródła itd. Dlatego te LLMy stanowią wielką siłę jako narzędzie manipulacji. Kto trzyma palec na wadze, kto decyduje co algorytm wypluje, będzie miał spory wpływ na tłuszczę.

Edytowane 25 Marzec25 Mar przez EthicallyChallenged

Zawsze pasjonowało mnie vfx, ale to co tutaj mówicie to jakiś pogrom. ACZKOLWIEK...

Zastanawiam się czy by nie rzucić pomysłu na zarobkowanie z pasji, i znaleźć sobie zwykłą pracę, a vfx i filmy (długi i krótki metraż), zostawić sobie na rynek amatorski, i tam wysyłać filmy na festiwale filmów niezależnych. Zawsze to festiwal, i jest z kim i o czym pogadać, niż takie profesjonalne granie dupy przy monitorze i rycie cgi po mikrometrze osi czasu :/ . Ciekawe co wy na to? =) .

5 hours ago, Zdzichu said:

Zastanawiam się czy by nie rzucić pomysłu na zarobkowanie z pasji, i znaleźć sobie zwykłą pracę

Jak masz psychike na tyle silna ze mozesz przejsc przez zycie robiac cos czego nie lubisz tylko po to zeby miec kase to luzik.

Ja nie mam, niestety.

A jak bedziesz juz robil cos innego to mysle ze marzenia o robieniu ambitnych projektow "po pracy" mozesz tez miedzy bajki wlozyc. Po pracy bedziesz zmeczony i nie bedziesz mial sily na ambitne projekty. No, ale moze Ty jestes inny akurat i po dniowce i uzeraniu sie z ludzmi w robocie ktorej nie lubisz rzucisz sie w wir tworczosci po powrocie do domu.

Kto wie - tylko Ty znasz (badz poznasz) odpowiedzi na te pytania.

9 godzin temu, Nezumi napisał(a):

Po pracy bedziesz zmeczony i nie bedziesz mial sily na ambitne projekty.

Jestem troszkę w innej sytuacji, i mogę pracować tylko na pół etatu. Więc z tym czasem i siłą, to też różnie =) .

16 hours ago, Zdzichu said:

Zawsze pasjonowało mnie vfx, ale to co tutaj mówicie to jakiś pogrom. ACZKOLWIEK...

Zastanawiam się czy by nie rzucić pomysłu na zarobkowanie z pasji, i znaleźć sobie zwykłą pracę, a vfx i filmy (długi i krótki metraż), zostawić sobie na rynek amatorski, i tam wysyłać filmy na festiwale filmów niezależnych. Zawsze to festiwal, i jest z kim i o czym pogadać, niż takie profesjonalne granie dupy przy monitorze i rycie cgi po mikrometrze osi czasu :/ . Ciekawe co wy na to? =) .

Masa ludzi usiłuje podpiąć się pod rozwój AI i wraz z nim się wylansować, temu służą te podcasty i masa kanałów na YT o AI o znikomej oglądalności. Takie "teraz, k***a, my", tylko z Sztażipiti zamiast Kaczyńskiego. Dlatego ciężko brać to co mówią za pewnik i faktyczny opis realiów. Szklanej kuli nikt nie ma i jak będzie za X lat dowiemy się za X lat...

Nie, że druga strona medalu nie uprawia copium wierząc, że AI sobie pójdzie w niebyt, bo nie pójdzie, ale jeśli masz jakąś osobistą ambicję coś robić, to to rób, lepiej i tak już było. Może tylko nie sprzedawaj chałupy i nie bierz kredytu na 30 lat, żeby zrealizować swój wymarzony ośmiogodzinny dramat psychologiczny o życiu pszczoły, która nie lubi kwiatków :)

W dniu 10.04.2025 o 10:40, SebastianSz napisał(a):

Masa ludzi usiłuje podpiąć się pod rozwój AI i wraz z nim się wylansować, temu służą te podcasty i masa kanałów na YT o AI o znikomej oglądalności. Takie "teraz, k***a, my", tylko z Sztażipiti zamiast Kaczyńskiego. Dlatego ciężko brać to co mówią za pewnik i faktyczny opis realiów. Szklanej kuli nikt nie ma i jak będzie za X lat dowiemy się za X lat...

Nie, że druga strona medalu nie uprawia copium wierząc, że AI sobie pójdzie w niebyt, bo nie pójdzie, ale jeśli masz jakąś osobistą ambicję coś robić, to to rób, lepiej i tak już było. Może tylko nie sprzedawaj chałupy i nie bierz kredytu na 30 lat, żeby zrealizować swój wymarzony ośmiogodzinny dramat psychologiczny o życiu pszczoły, która nie lubi kwiatków :)

Ależ rozumiem w pełni. Ja tylko krótki metraż, maksymalnie 5 minut, tak plus minus :> .

edit1: Najbardziej mnie dziwi fakt że z chatemgpt jestem w stanie pogadać na banalne tematy lepiej niż z człowiekiem, bo ludzie albo nie odpisują albo wyzywają. A chatek wyczerpująco odpisze i jeszcze pomoże coś wymyśleć dodatkowo =) .

Edytowane 12 Kwiecień12 Kwi przez Zdzichu

1 hour ago, Zdzichu said:

Najbardziej mnie dziwi fakt że z chatemgpt jestem w stanie pogadać na banalne tematy lepiej niż z człowiekiem, bo ludzie albo nie odpisują albo wyzywają. A chatek wyczerpująco odpisze i jeszcze pomoże coś wymyśleć dodatkowo =) .

cześć, kilka przykładów z prac bazujących na still renderach. o ile wiem, wykonane w Runway -

za zgodą twórców -

Delta (x2) - Georgi Aleksanyan
basen na plaży - Denys Melnyk
animacje - Keith Reid

całość wykonana w 3d przed animacją. o ile rozumiem, ruch kamery wyrenderowany - następnie efekty ruchu generowane przez AI i ręcznie zmontowane

powyższe sekwencje możnaby wykonać manualnie. wyobraźcie sobie ilość roboczogodzin by zanimować słonie, symulacje cieczy i piany morskiej. czy efekt byłby lepszy?

kwestia oszczędności biznesowej versus środowiskowy koszt pieców AI jest poza moim pojmowaniem. jednak próby kategoryzacji jako zbawienia lub zagłady przypomina sentymenty wokół poprzednich i kolejnych technologii

Edytowane 20 Kwiecień20 Kwi przez polka dot

16 hours ago, polka dot said:

czy efekt byłby lepszy?

Bylby lepszy. W pierwszym ta woda bez sensu wybucha - niby od czego? Od sloniowego podniebienia? :D W drugim sloniowi po prawej traba znika ale jak rozumiem to nie jest problem. Co tam sie w kacie dzieje z nogami to juz w ogole nie wiem... W trzecim nie jestem pewien czy plaza sie zamienia w wode czy piana wsiaka w plaze z niesamowidta predkoscia...

Jak mowie - to jest technologia dla ludzi ktorzy maja w dupie szczegoly. I to tak porzadnie w dupie bo jak sloniowi traba znika ale to nie jest przeszkoda to ja przepraszam.

Robimy monitory o coraz wiekszych rozdzialkach zeby kazdy detal moc zobaczyc a jednoczesnie kurna ludzie na codzien pokazuja ze maja detale gdzies i mozna im pokazac byle co i to lykna. 1080p to az za duzo na tych wspolczesnych odbiorcow. 720p i lecimy z przenikajacymi sie nogami, znikajacymi trabami, magicznymi plazami. Byle szybciej, taniej, wiecej.

Wspaniale czasy nowoczesnej technologii.

Z ciekawości ściągnąłem FramePack: https://github.com/lllyasviel/FramePack

Strona projektu. Wrzuciłem do aplikacji swoje rendery. Program ignoruje część promptów. Rozdzielczość jest niska, na większą i tak pewnie potrzeba więcej ramu niż ma zwykłe GPU.

https://youtu.be/yVC9QhOgGg0?feature=shared

Edytowane 21 Kwiecień21 Kwi przez Tvaroog

Koleś z Industrial Light & Magic przyszedł się zareklamować a na końcu pokazał średni raczej klip stworzony w AI przez kogoś ze studia.

Edytowane 3 Maj3 Maj przez Tvaroog

Te animacje AI dają taki sztuczny efekt, podobny jak puszczasz video od tyłu - te ruchy są nienaturalne, dziwnie timingowane.

No ale ogólnie trzeba przyznać że robi to wrażenie. Jeszcze 5 lat..

Poziom tego wszystkiego... Slon - ale z 4 klami, lew - ale niebieski, krokodyl - ale z przylepiona kepka wlosow, ptak ale z glowa lemura, iguana ale piorkiem w dupie... Alez koncepty wspaniale i odkrywcze!

Trzeba na prawde byc fanem ejaja zeby sie tym zachwycac. A oryginalnego nic sie nie da zrobic bo nie ma wystarczajacej ilosci materialow wiec mozna tylko miksowac zwierzeta z filmow przyrodniczych.

Caly czas jest to ta sama kupa tylko teraz w wyrazniejsza. Wczesniej patrzylem na kupe rozmazana a teraz ubralem okulary i jest wyrazna. Ale pozostala kupa.

10 hours ago, Tvaroog said:

Koleś z Industrial Light & Magic przyszedł się zareklamować a na końcu pokazał średni raczej klip stworzony w AI przez kogoś ze studia.

Co za gówno, oni tak na serio? xD Vibe jak przy blizzardowym "Do you guys not have phones?"

Parsknąłem śmiechem, jak powiedział, "I'm not annoucing a new show, it is just a test!" takim dumnym głosem jakby to był k***a jakiś przełomowy widok, a na ekranie slop z konta na FB scamującego babcie krewetkowym Jezusem z AI :D

Nie wierzę, że to nie jest ironiczne i nie ma na celu wyśmiania AI. Jeśli ci geniusze myśleli, że zestawienie paru lipnych kadrów AI z dawnym VFXem to dobry pomysł i to wyjdzie na korzyść AI, to nie dziwię się, że poziom obecnych produkcji jest jaki jest.

RIP Star Wars (albo raczej to co z jego truchła, zeżartego przez disneya, zostało)

Pamiętacie czasy, jak studia filmowe po prostu robiły filmy nowymi technologiami, a nie gadały o tym, że kiedyś może zrobią, bo teraz jeszcze to nie bo to nie działa, ale kiedyś może coś gdzieś jakoś chyba raczej na pewno z duża dozą prawdopodobieństwa za 5 lat zrobią?

Zastosowanie LLM w Indiana Jones świetnie się sprawiło.
Modele AI nadają się w roli odtwórczej.

Wszystko inne słabo.
Bez nowych danych treningowych nie stworzą nic nowego używając LLM.

Czekam na powrót VFX z czasów Piratów z Karaibów.

Zyjemy w czasach zaklinania rzeczywistosci. Osiagnelismy niespotykany dotad poziom oszukiwania samych siebie. Koles MUSI kurna widziec ze ten pseudo AI slop jest marny. Mimo wszystko przekonuje samego siebie i wszystkich dookola ze nie jest. Komentarze pod filmem mowia wszystko o przyjeciu tej dynamicznie dreptajacej w miejscu technologii. A mimo wszystko, z uporem maniaka ida w zaparte i promuja to.

W tym momencie jest to juz coraz bardziej meczace i nudne raczej niz fascynujace.

5 minut temu, Nezumi napisał(a):

Zyjemy w czasach zaklinania rzeczywistosci. Osiagnelismy niespotykany dotad poziom oszukiwania samych siebie. Koles MUSI kurna widziec ze ten pseudo AI slop jest marny. Mimo wszystko przekonuje samego siebie i wszystkich dookola ze nie jest. Komentarze pod filmem mowia wszystko o przyjeciu tej dynamicznie dreptajacej w miejscu technologii. A mimo wszystko, z uporem maniaka ida w zaparte i promuja to.

W tym momencie jest to juz coraz bardziej meczace i nudne raczej niz fascynujace.

no i ludzie ciągle zapominają że przy uzyciu AI jest bardzo małe pole korekty lub nie ma go wcale, przykładowo jakas firma zrobi sobie clip gdzie za pomocą AI zrobi stado idących słoni na drugim planie (generując je setki razy by w koncu wyszły takie co mają najmniej błędów i ani jednej podwójnej trąby) a klient powie : o swietne słonie zajebiscie mi sie podobają to poprosze teraz zeby przysunąć kamere i ustawic ją nieco wyżej nad tymi słoniami bardziej nachyloną, i niech ten trzeci od lewej zamieni sie z tym co jest posrodku. A Prompterzy na to : przepraszamy ale sie tak nie da. Klient: jaja sobie robicie jak to sie nie da?

I tak to jest narazie z tym AI.

Edytowane 4 Maj4 Maj przez Oldman

No to tak jak z nowa technologia z NVidii gdzie mozna sobie wygenerowac fajna scene tylko ze "AI" nie rozumie perspektywy wiec zrobi na przyklad z fontanny ktora byla blizej kamery budynek 🤣 I oczywiscie ten sam problem - zmienisz cos w scenie (na przyklad kat kamery) i juz ja przegeneruje calkiem zmieniajac wszystko. Zapomnij o poprawkach.

Fajna tez jest fontanna gdzie na tej najwiekszej misie/podstawie ejaj olal grawitacje i woda sie klei do scianek... Ale wyglada super, nie? Dwa zegary na jednej wiezy? O jejku tam - czepialstwo. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej...

Edytowane 5 Maj5 Maj przez Nezumi

Mnie ciekawi co mają ukryte przed wzrokiem publiki dla hollywoodu, bo wiadome jest że to co pokazują to pewnie nie jest wszystko do pokazania =) .

7 minutes ago, Zdzichu said:

Mnie ciekawi co mają ukryte przed wzrokiem publiki dla hollywoodu, bo wiadome jest że to co pokazują to pewnie nie jest wszystko do pokazania =) .

Oczywiście ukrywają, żeby przypadkiem inwestorzy za dużo groszem teraz nie sypnęli, ale za 5 lat to dopiero będzie jakość :D

No cóż. Podobno. Tylko tyle mogę powiedzieć =) .

Dawaj @Zdzichu , nie daj sie prosic. Co tam Ci Altman zdradzil o ich mega tajnym projekcie dla Hollywoodu? Obiecuje, ze jak bede na nastepnym zebraniu Illuminati to mu nie powiem, ze to wiem od Ciebie.

Edytowane 5 Maj5 Maj przez Nezumi

Chyba zostałem źle zrozumiany =) .

Nie wykluczam. Rozwiej watpliwosci o co Ci chodzilo zatem.

On 5/5/2025 at 9:02 AM, Oldman said:

jakas firma zrobi sobie clip gdzie za pomocą AI zrobi stado idących słoni na drugim planie

jesli firma jest nastawiona na dlugoterminowe relacje, wytlumaczy klientowi: 'jest nowa technologia, niektorych jara ale jest cholernie nieprzewidywalna.' jesli klient jest powazny, nie wpakuje kasy w niepewny proces. jesli chce, sam podjal decyzje ryzyka - cokolwiek w rynku modne, warto zaoferowac, byle nie na sile

@Zdzichu
pewnie ze ciekawe! mainstream swoje a mniejsi pasjonaci swoje, warto miec uszy otwarte. moze to? - https://www.youtube.com/watch?v=u4E98RpviR4

Edytowane 8 Maj8 Maj przez polka dot

W dniu 8.05.2025 o 13:39, polka dot napisał(a):

jesli firma jest nastawiona na dlugoterminowe relacje, wytlumaczy klientowi: 'jest nowa technologia, niektorych jara ale jest cholernie nieprzewidywalna.' jesli klient jest powazny, nie wpakuje kasy w niepewny proces. jesli chce, sam podjal decyzje ryzyka - cokolwiek w rynku modne, warto zaoferowac, byle nie na sile

@Zdzichu
pewnie ze ciekawe! mainstream swoje a mniejsi pasjonaci swoje, warto miec uszy otwarte. moze to? - https://www.youtube.com/watch?v=u4E98RpviR4

Ooo tak, tylko siedzę na amd i nie mam rtx'a więc czegoś takiego nie zrobię :< .