Zawartość dodana przez EthicallyChallenged
-
Max3D 2020 - Komentarze i uwagi
@Ania pamiętam, że po reaktywacji forum musiałem sporo pokasować, żeby zrobić na tyle miejsca, aby móc do kogoś napisać
- E to tha C
- E to tha C
- E to tha C
- E to tha C
-
Sebastian Szmyd
koniecznie upapraną, jakby ganiali świnię po podwórku w błocie przez 3 dni
-
Drobniejsze newsy, ciekawostki, misc
miało być git, a wyszło fest
-
Sebastian Szmyd
-
Sebastian Szmyd
Mega! Do jednej rzeczy sie dowalę, nei chcę Ci się wpieprzać w pracownię, ale korde w tym szkicu konstrukcyjnym bardzo mi się podoba poza bohatera, ten skręt bioder nadaje mu mega dynamizmu, a po przykryciu płaszczem i detalem czar prysł :( Jakby się dało ten skręt i kształty z tego szkicu odzyskać, to by mi się bardziej podobało
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
The best a man can get :D to było arcydzieło, kwintesencja antyreklamy, byle tylko przepchać przekaz Harley Davidson
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
@Nezumia teraz był? (osiągnięty limit znaków) ;)
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
nom... ale nie zapominajmy, że każdy system który się rozrasta poza granice ogarnięcia ma w sobie nasiona swej własnej zagłady i nigdy nie wiadomo, kiedy coś jebnie i jak. Dlatego gotowym trzeba się starać być, czy to do bitwy na katany, czy do sfałszowania loicence na sprzedaż jabłek na targu. :D
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
apropos dorastania, to jego oznaką jest zrozumienie, że nie będzie apokalipsy rodem z filmów, nie będzie heroicznych akcji rodem z mediów postapo, tylko stopniowo pogarszająca się jakość życia i anarchotyrania, gdzie z jednej strony ściska wybiórczo aplikowana biurokracja, a z drugiej strony chaos generowany przez ignorowanych przez biurokrację i przez to bezkarnych naukowców i inżynierów, tak jak w tym diagramie. Jak chcesz sprzedać jabłka na straganie albo zbudować budę z desek, albo wyrażić jakąś nieaprobowaną myśl, to nawał przepisów, formularzy i obostrzeń oraz but na ryj, a jak sklepy masowo rabowane, wjazdy na kwadrat i bitwy na maczety na ulicy, to władza bezsilna i bezradna. Każde społeczeństwo ma taką apokalipsę, na jaką zbiorowo zasłużyło...
-
Pokasz twasz czyli jak żyjesz- setupy, crossfit grafika, lifetipy
ja tam ekspertem nie jestem, a oczywiście korelacja to nie przyczyna i tak dalej, ale kurde może jednak coś te rzeczy mają ze sobą wspólnego? A zapłacili chociaż uczciwie, czy wszystko poszło w gęstą trawę jak poleciała ta blaszka?
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
wiedziałem, że pipeline od incela do fedpostera będzie, ale nie wiedziałem, ile zajmie :) Chyba z tym postem dotarłeś, o ile coś przegapiłem :D O, bezwzględnie! Ja nawet nie jestem zły, raz na rok może lekko zirytowany, ale tak ogólnie to od czasów chyba RDR2 mam cały przemysł AAA głęboko gdzieś. Rozrywkę mam z beki i Schadenfreude przy premierach gier, wrażenia estetyczne i zabawę w rozkminianie rozgrywki z klasyków i indyków, stymulację intelektualną z książek i filmów dokumentalnych, żyć nie umierać, nawet trochę się cieszę, że statek AAA wypłynął poza sfery moich zainteresowań, był to straszny pożeracz czasu... Frustracji u mnie z tego powodu nie ma żadnej :) Nawet jak odkopują jakiś klasyk i go bezczeszczą, to po mnie spływa jak po kaczce, krzywdy mi to nie robi. Co lubię to mam na dysku, mogą sobie nawet zmieniać treści wcześniej opublikowane, usuwać retroaktywnie słowa im niepasujące, zrobić Froda gejem, Robocopa czarną babą a Ghadafiego diabłem ziejącym siarką itd, itp, ja na ten cyrk patrzę z boku i robię swoje, w tym to co Destroyer pisze, bo ten diagram Venn'a co wkleił to mam już zintegrowany w psychikę :)
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
Nie wiem czemu, bo to takie oczywiste jak już to napisałeś, ale w ogóle nie wziąłem tego pod uwagę, kompletnie zapomniałemo tym aspekcie. Wystarczy spojrzeć i porównać zdjęcia teamów develpoerskich z wtedy i z dzisiaj. Małe grupki zapaleńców, vs wielkie grupy weteranów HR'owej selekcji... Też dobry komentarz, po latach się okazało, że gonienie przez gry sklasyfikowania jako dzieła sztuki doprowadziło tylko do tego, że stały sie takim samym gównem, jak hollywoodzkie filmy. Gry tak goniły za tą "dojrzałością", że przestały być grami. Z tym wyrastaniem to się bym trochę nie zgodził, bo np w ping-ponga może sobie grać z taką samą radochą zarówno pięcio, jak i pięćdziesięciolatek, i gry zawsze przyciągały starszych ludzi też, już od ery 8bitów, więc nie uważam, że trzeba z nich wyrastać, po prostu rynek został przejęty przez korpo-propagandystów, z jednej strony rozwalając gry chęcią zysku kosztem jakości i nieetycznych praktyk (dojenia i oszustwa) a z drugiej przez ideologów. Może się odwróci. Z nowych gier są jeszcze indie które mają potencjał sprzeciwienia się tym odgórnie narzuconym sztucznym trendom.
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
Tylko niestety, gdy pchający tę propagandę nie muszą się martwić, czy produkowanie takich gier/filmów/muzyki jest opłacalne, czy nie, mając cheatcode na nieskończone dolary (patrz:bank centralny), to możemy mieć w perspektywie próbowanie ignorowania wciąż to większej fali tego gówna, przy jednoczesnym kurczeniu się dostępnych alternatyw. Stare, dobre gry z ery świetności kiedyś się znudzą, a trochę drażni myślenie nad tym, co mogłoby być, co nam odebrano, bo ja pamiętam jak dziś czasy, kiedy co roku było dużo fajnych gier i filmów na które naprawdę się czekało z utęsknieniem, a gdy lądowały to był ubaw po pachy, a teraz nie ma takiego klimatu. No ale druga strona tego medalu, to rosnący rynek beki i darcia łacha z tych produktów, którym się można podniecać, także nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :D
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
nooo, tera to możemy pogadać. A co sądzisz o opowiadaniu "A Witch Shall Be Born"? Nie nazbyt antyShemickie na Twój gust?
- E to tha C
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
haha nie ze Stanów, zrób sobie research o Frankfurt School, jeśli Twoja Semitofilia Ci na to pozwoli marka Wiedźmina była obudzona zanim jeszcze powstał Cedep. Fakt, że nie aż tak, jak dzisiaj, ale równomiernie do czasów, gdy książki były publikowane, jak najbardziej. Co jakiś czas sobie odświeżam, to wiem. Sapkowski sobie nie żałował wchodzienia na ideologiczną mównicę co parę stron. jest jest, i to też od dawna. Krótkie spojrzenie na działanie sądów, zarówno od spraw kryminalnych jak i rodzinnych, na przestrzeni dekad szybko to obrazuje. Skontrastuj przydzielanie praw do opieki nad dziećmi, wyroki za morderstwa i brutalne przestępstwa dla mężczyzn i kobiet i od razu wiadomka co się dzieje. mam dobre wieści, wskutek wspomnianej gównoburzy podnosi łeb widmo rasizmu, antysemityzmu, homofobii, ksenofobii i islamofobii, czyli mówiąc w skrócie, Białych ludzi, i powstaje widelec Godot'a. I jak tu nie kochać FOSS?
- E to tha C
- E to tha C
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.3
albo gorzej - byli koledzy, identyfikujący się jako koleżanki...
- E to tha C