Skocz do zawartości

EthicallyChallenged

Members
  • Liczba zawartości

    2 802
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Zawartość dodana przez EthicallyChallenged

  1. Ja tez sie pobawilem (ale oblężenie ;]) Najbardziej mi przeszkadzała konstrukcja twarzy, ale w sumie powinniśmy ustalićm czy panna miała byc urodziwa, bo jak nie to wszystko gra oprócz ucha - za wysoko. A poza tym zmiękczyłem krawędzie w cieniach i dodałem pod szczęką troche światła odbitego. Te krawędzie na szyi miałeś raczej za ostre - po prawej, bo po lewej stronie szyi już było ok. Poza tym jeszcze co do szyi, to w miejscu gdzie spotyka sie ona za szczęką jest za duży skok, przy takim ułożeniu głowy raczej inaczej bym to widział. No i ząbki bardziej schować w cień, coby było wiadomo że są pod i za ustami.
  2. Kwestia w tym, aby nie przechodzic do cieniowania jesli rysunek (liniowy) jest skopany, bo tego zadne cieniowanie nie uratuje.
  3. Milordzie, jestes swiatełkiem w tunelu, nareszcie czuję, że cos mi się rozjaśnia. Oczywiście nie muszę nadmieniać, że kółeczko wyszło przypadkowo i nawet sobie nie zdawałem sprawy z jego istnienia,? ;] Ok, tak lepiej? (nad pozami i innymi takimi jeszcze popracuję)
  4. Nic nie krzyczycie, że kompo złe to z duszą na ramieniu ruszam dalej. Z małą zmianą, więc pewnie zaczniecie krzyczeć ;]
  5. Też jestem pod wrażeniem, jak fortuna mi dopisuje z radami, cieszę się z ilości i jakości jakie tu przez lata dostałem, wielkie dzięki Wam za to dobrzy ludzie! Max3D pl to jedyna w swoim rodzaju wspólnota. Porobiłem sobie takie storyboard na odwrót w nadziei podpatrzenia jakichś użytecznych rzeczy jeśli o kompozycję chodzi. Z jakiego to filmu to chyba nie muszę wyjaśniać??
  6. Ide za glosem ludu, przy czym szukam tez zlotego srodka gadac o kompozycji, pretty pleeeez
  7. Całe zagadnienie kompozycji zaczyna mi przypominać walke z wiatrakami. Robie kompo które uważam za ch....we, poprawiam, kombinuję a tu sie okazuje że pierwowzór lepszy. Robię duży kadr, okazuje się że daję do niego za dużo niepotrzebnych rzeczy. Ograniczam, wywalam co niepotrzebne to robi sie za ciasno... Cholera, frustrujące to wszystko. No nic, pewnie muszę przeć do przodu i się polepszy. Tak samo miałem jak sie uczyłem o innych technicznych rzeczach jak cieniowanie itp, pozostaje miec nadzieję że z kompozycją to też kwestia doświadczenia.
  8. Hmmm. story powiadasz... a moze by tak...
  9. on mu nie grozi, on mowi "kup pan cegle"
  10. Anatomią sie nie przejmuję robiąc szybkie szkice kompozycyjne z głowy. Jak ją skopie przy właściwym rysunku juz pod finalny obrazek to wtedy mi mów ;] Zastanawiam sie czy nie zmienic obrazka całkiem bo juz mi sie nudzi ta piosenka a ponizszy szkic mi sie bardziej podoba
  11. nie da rady - musi sie zgadzac z piosenka ;] Naprawde miniaturka wam sie bardziej podoba? To ja juz nic nie wiem :(
  12. suuuper! Daj więcej jeży i niech go otaczają, będzie jeszcze lepiej/
  13. Inspirowane pierwsza zwrotka folkowej piosenki Irlandzkiej pt "Whiskey in the Jar": As I was going over The Cork and Kerry mountains I saw Captain Farrell And his money he was countin' I first produced my pistol And then produced my rapier I said, "Stand and deliver Or the devil he may take ya" miniatura: ******************** Temat super bo ostatnio słucham na okrągło piosenki Whiskey In The Jar i mam straszną chętkę zilustrować moją ulubioną pierwszą zwrotkę. A czy skończe to nie moge obiecać, na razie kompo ćwicze to pokaże szybki szkic i skąd ewoluował, myślę że lepiej, starałem sie wywalić niepotrzebne rzeczy (to tak odnosnie mojego pragnienia poprawy umiejętności kompozytorskich moich ;])
  14. Sorry ze wklejam skądinąd, ale pasuje jak ulał, to czemu nie...
  15. Dzięki wszystkm za opinie! chcialem zachowac elementy identyczne z pierwowzorem. Tam jest plama krwi. Lubię takie obrazki gdzie widz sobie sam ma dopowiedzieć (kto tam padł? bandyta zabity w obronie własnej? a może zhańbiona niewinna białogłowa?) No po prostu chciałem "to samo tylko lepiej ;] Oh, Lord! Co za koment! Dzięki stokrotne, trafione w sedno jak zwykle. Całą teorię niestety już czytałem, myślę że kwestia ćwiczeń i powinno sie poprawić... Digital wolę ze względu na możliwość szybkiego przesuwania i modyfikowania i walenie plamą, jakoś na razie się opanowuję i zooma nie robię na szczęście. A z dziarami KISS już sporo typów biega, ryzykujesz wygląd reliktu lat osiemdziesiątych ;]
  16. tak po prawdzie to lvl 1 to powierzchnie matowe, np z gipsu albo pomalowane jakąś matowa farbą (przy okazji polecam DVD Scott Robertson how to render matte surfaces, z Gnomon Workshop bardzo z sensem) taki odbijający światło plastik to co najmniej lvl 3 ;] No ale dałeś radę, inaczej bym nie wiedział, że to plastik właśnie
  17. Dziś miałem czas jedynie na coś takiego ;/ alternatywy dla obrazka z poprzednich stron. Może sie ktoś skusi o komentarz czy jest lepiej czy gorzej, czy jest to pożyteczne takie coś robić, każda uwaga jak zwykle mile widziana edit: aha i jeszcze to:
  18. ehehe przecież chłopak całą czarną robote za mnie odwalił - kompozycja, kadr, to co ja mogę... :D
  19. Cukierass, będę szczery... Masz problemy z malowaniem orków. Paradoksalnie, problemy te nie biorą się z malowania niedostatecznej owych orków ilości. Ponadto, zwiększenie ilości malowanych orków tych problemów nie rozwiąże. Problemy są spowodowane niezrozumieniem przez Ciebie pewnych prawideł dotyczących spraw bardziej ogólnych, niz taka specjalistyczna gałąź jak orki. rzeczy takie jak mechanika światła, anatomia i teoria koloru stoją wyżej w hierarchii potrzeb grafika. Praca nad opanowaniem rzeczy fundamentalnych pozwoli Ci szybciej namalowac dobrego orka niż malowanie setnego orka "z bani". Ja wiem, to przeczy logice, ale uwierz mi na słowo. Jako remedium polecam ćwiczenie analizowania światła i cienia na prostych bryłach ustawionych gdzieś na widoku. Kostki, kulki i stożki o jednakowym walorze (kolor zostaw na razie w ogóle w spokoju, walor jest o wiele od niego istotniejszy), dobrane oświetlenie i do badania! Poruszaj sobie nimi, poprzestawiaj, obczaj co się dzieje ze światłem w takiej a takiej sytuacji. Bo takie malowanie orkiem to mniej więcej tak jakbyś chciał nauczyć się bić. Wpadasz na trening i wyskakujesz do nalepszego w grupie na sparring. to nic, że nawet nie wiesz, jak wyprowadzić poprawne uderzenie, grunt, że cos robisz, nie? Ale zastanów się czym szybciej osiągniesz cel - odpowiednim stopniowaniem poziomu trudności i powolnym i mozolnym szlifowaniem podstaw, czy wpadaniu na ring tylko po to żeby z niego Cie po raz kolejny wynieśli? Wiem, wiem, malowanie jakichś tam brył to nie ten splendor, co orki i inne rycerze. I jak masz ochotę sobie w spokoju orki malować to w tym tez nie ma nic złego - powiedz, to przestanę truć (bo co tu kryc można to tak odebrać). Tylko żal mi patrzeć, jak ktos po prostu czas traci, tak jak sam kiedyś traciłem. Zresztą mi tez ta lekcja zajęła lata, zanim ją pojąłem, więc sie w sumie nie dziwie. Pozdro i powodzenia. over:
  20. Albo tuż u podnóża schodów możnaby dać jakąś złowrogą sylwetę gościa z tommy gunem, ciemna postać na tle tych oświetlonych schodów dodałaby tam zainteresowania. Ja sie najbardziej bym czepiał do twarzy - za mało w nich kolorów (domieszaj w nich troche różnych barw ale wszystko bliziutko w skali) no i przede wszystkim walor mi w nich nie gra - skórę w cieniu chyba zrobiłeś za ciemną. Nie powinieneś dawać takiego ciemnego cienia na skórze jak dałeś na marynarce, bo ta jest od skóry ciemniejsza. Żeby nie motać - pokażę co mam na mysli a ty już sam sobie dopowiedz, czy pomagam czy farmazony wale ;] Ale pomijając te szczegóły to byłem pod wrażeniem po ujrzeniu obrazka, moim zdaniem to krok naprzód, no i juz zarabiasz na tym (?) więc tym bardziej gratuluję. Jakość renderingu - lvl up według mnie. W ścianach i otoczeniu już dałeś więcej kolorystycznej różnorodności niż w twarzach i rękach. Następnym razem zrób lepiej skórę i będzie git.
  21. Jaki znowu offtop? Co Wy, ludzie tacy nadgorliwi bywacie? Wszystko jest na temat, wszak o Mullinsie gadamy, a podziekowanie chyba sprzeczne z regulaminami nie jest? O_o
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności