Cyanide

Oooo widzisz indian. Bardzo fajnie. Ten odbiega już od reszty, na pewno nie jest podobny do reszty. Ale żeby nie było zbyt pięknie to się niego troszkę przyczepię. Najwyższa zmarszczka na czole dziwnie wygląda. Ucho nadal jak z plasteliny, wygląda jakbyś się do niego w ogóle nie przyłożył. I taka moja chyba bardziej personalna uwaga, jak dla mnie to nos chyba troszkę za duży na widoczku z profilu. Poza tym bardzo fajnie, tak trzymaj. Pozdrawiam, Cyanide.

Witam. Dzięki za rady Lucek, mam nadzieję, że o to ci chodziło co zrobiłem. Poza udem, zmieniło się jeszcze kilka rzeczy, w zasadzie całość po trochu, w jednych miejscach bardziej w drugich mniej, ale raczej wszędzie. Jeżeli o ciałko chodzi, to może jeszcze chwilkę spędzę nad dłońmi, muszę zrobić stopy żeby dorównywały reszcie, bo póki co przypominają raczej placeholdery czy coś w tym stylu. No i głowa, muszę trochę pozmieniać bo teraz wygląda mniej ciekawie niż mi się przedtem zdawało. Ogólny jej dizajn zatrzymam, ale troszkę się pewnie zmieni. Jak dokończę wyżej wspomniane sprawy, i ewentualnie (ten punkt zależy od Was) miejsca, który Wy mi wskażecie jako nie do przyjęci albo coś tam. Coś ostatnio troszkę głucho się na forum zrobiło, jeżeli o sculpting chodzi, nawet indian, który bardzo dużo wrzucał coś przycichł. Mam nadzieję, że wszyscy po prostu skrobią po cichu coś zajebistego i dlatego to wszystko. Jak zwykle zapraszam do wypowiedzi, z pewnością się przydadzą. Dzięki. PS. Jak możecie to przy okazji napiszcie, który materiał do prezentacji sculptów jest lepszy, czytelniejszy i takie tam. EDIT. Mafida jako, że zgłaszałeś problem z wyświetlaniem obrazków z mojego bloga, mógłbym Cię prosić o sprawdzenie czy ten błąd nadal występuje? Pozdrawiam, Cyanide.

Całkiem fajnie wyszło. Mnie robienie tego typu rzeczy w ZB pokonuje szczerze mówiąc. Móglbyś pokazać armatkę pod jakimiś innymi kontami dodatkowo, można by sie było lepiej przyjrzeć. Ciśnij dalej. Pozdrawiam, Cyanide.

Człowieku, krasnoludy od stuleci zajmowały się obróbką kamienia i mają swoje pilnie strzeżone sekrety jeżeli o to rzemiosło chodzi. Dla nich zrobienie takiego mostu to pestka, w końcu są w tym mistrzami. :D A prace są naprawdę imponujące, tylko podziwiać i czekać na więcej. Kibicuję Ci. Pozdrawiam, Cyanide.

Dzięki Mafida. Cisnę sobie powoli dalej, póki co mam tyle, teraz myślę dodatkowo nad pozą i może jakimś ubraniem czy jakąś zbroją dla tego typa. Mam nadzieję, że zmiany, które wprowadziłem wyszły mu na lepsze. Lucek chciałem Ci dać repka za pomoc przy tym krzyczącym ludku, ale za słaby jestem :D, tak czy inaczej dzięki. Ale sculpting daje dużo mega funu, szczególnie kiedy sobie nie narzucam zbyt mocno co mam zrobić itd. Można się pobawić i poeksperymentować. Pozdrawiam, Cyanide.

Rzeczywiście troszkę to dziwnie wyglądało. Mam nadzieję, że teraz lepiej. Dalsza zabawa z tym sculpcikiem, mam już pewną koncepcję co do niego, ale to się jeszcze zobaczy. Póki co mam tyle. Pomysły i krytyka jak najbardziej mile widziane. Pozdrawiam, Cyanide.

Ooo nareszcie się coś tutaj pojawiło. Face całkiem fajny, podoba się, ale można by jeszcze poprawić. Ja niestety dzisiaj czasu na sculpt nie miałem, jutro mam nadzieje, że już uda się coś wrzucić. Pozdrawiam, Cyanide.

No teraz dużo lepiej indian, możesz zarzucić ztl, ale dziś to już na pewno nic nie uradzę nad tym. Chyba że jutro coś popróbuję, ale nie wiem czy jest taka potrzeba jest lepiej, ciśnij może następny model, jak błędy się powtórzą to będziemy myśleć. Powodzenia. Bany fajnie, tylko jak dla mnie dwie rzeczy się rzucają w oczy, ucho do poprawy, nie postarałeś się, i oczy ma chyba za szerokie. Sprawiają wrażenie jakbyś je po prostu movem rozciągnął. Pozdrawiam, Cyanide.

Dzieki za odzew. Tak dla zabawy zacząłem sobie na szybko coś takiego, humanoidalnego z kulki + dynamesh. Jutro pociągne to dalej po tym jak zrobię poprawki do tego poprzedniego. Pozdrawiam, Cyanide.

Specjalnie dla Ciebie Mafida upload na imageshacka. Nie wiem dlaczego nie widać u Ciebie tego obrazka, uploaduje odrazu na bloga, bo całkiem szybko się wtedy obrazki wczytują, na imageshacku coraz gorzej, a nie chce mi się szukać innego hostingu. Miło mi, że się podoba Lucek, mam nadzieję, że nie tylko Tobie. Jeszcze drobne poprawki wprowadzę. Pozdrawiam, Caynide.

Dobra, udało mi się coś wykombinować. Nie wiem na ile Ci to pomoże, ale mam nadzieję, że się przyda. Podmalowałem i takie tam rzeczy, które według mnie powinieneś poprawić, a po prawej stronie masz główkę, która obrazuje mniej więcej to jak według mnie powinna ta głowa wyglądać. Ucho wygląda jak przyklejone na widoku z przodu i na tym środkowym bo ma taką dziwną obwódkę w miejscu gdzie zrasta się z głową. Pozdrawiam, Cyanide.

Dalsze zmiany po krótkim odpoczynku, mam nadzieję że na lepsze. Głowy nie mogę zmienić tak jakbym chciał bo gdy traci na dziadkowości to traci również na ekspresji, której i tak chyba nie ma w nadmiarze. Jeszcze drobne zmiany i jak sądzę będzie to koniec pracy nad nim, chyba i tak zbyt dużo czasu nad nim spędziłem. Pygmy masz rację, rzeczywiście, nie zwróciłem na to uwagi, w następnym upie poprawię. Pozdrawiam, Cyanide.

A więc to tak, tego się nie spodziewałem. Cena raczej przystępna nawet jak przeliczyć na zł. Możesz mi gdzieś w necie znaleźć mniej więcej co to ma być za glina, bo sam tak patrzę i nie wiem za bardzo co do czego, a chciałbym sobie coś manualnie bardziej wyrzeźbić, próbowałem w modelinie, ale ta którą kupiłem (nie wiem czy wszystkie takie są) miała dość dziwne właściwości i ciężko się na niej pracowało. Może wynikało to z mojej niewiedzy. Byłbym wdzięczny za wskazanie jaka to ma być mniej więcej glina. Pozdrawiam, Cyanide.

Nie wiem jak to jest indian, ale Twoje sculpty naprawdę są do siebie podobne. Dwa ostatnie są łudząco podobne. Dość szybko je ciśniesz, bo 2h 30m to według mnie nie zbyt wiele czasu, ale dawno sobie czasu na taką główkę nie mierzyłem. Może zapodaj .ztl to Ci zrobię oversculpt szybki, a jak wolisz nie to Ci jutro spróbuję narysować co i jak według mnie jest nie tak. Pozdrawiam, Cyanide.

Co do sculpt to wcięcie na brzuchu jest chyba zbyt głębokie po jego lewej stronie, mięśnie klatki piersiowej mają chyba troszkę zły kształt, klatka piersiowa, tzn żebra są zbyt płaskie, mięsień naramienny ma zły kształt, przyjrzyj się jak to wygląda na refce, póki co to tyle. Możesz mi powiedzieć po ile kupowałeś tę glinę? Pozdrawiam, Cyanide.

O teraz lepiej. Zmniejsz ucho, i wyciągnij trochę tylną część czaszki oczywiście do tyłu. Troszkę mi nie pasuje kształt kości jarzmowej. Może spróbuj ją trochę uwypuklić w miejscu gdzie skręca w stronę ucha.

Taka mała prośba, jak wrzucasz sculpty, to dawaj persp (znaczy jakiś pod kątem czy coś) side i front view chociaż, będzie łatwiej wyłapać błędy, tak za mało widać. Uszy trochę źle osadzone, przesuń je może troszkę do wewnątrz, nosa wydaję mi się zbyt długi i usta troszkę za małe w porównaniu do nosa. Czaszka nad uchem ma jakieś dziwne wklęśnięcie. nie jestem także pewien czy kształt szczęki jest dobry, na widokuz boku byłoby lepiej widać. Zapodaj inne widoczki to może coś więcej wyłapię. Pozdrawiam, Cyanide.

Być może ICE, może to i jakiś hipnotyzer, ale to nie zmienia faktu, że ciężko byłby mu utrzymać równowagę przy takiej budowie ciała i tylko dwóch odnóżach. Pozdrawiam, Cyanide.

Jeszcze troszkę mi się dzisiaj udało przerobić tą twarz, chyba jest troszkę mniej dziadkowata, ale to na pewno jeszcze nie to. Dość szybka ta przeróbka, więc pojawiło się jeszcze kilka rzeczy do zrobienia po drodze, ale to już jutro bo dzisiaj nie dam rady. Co do szyi to zobacz jak ona już teraz wygląda, nie wiem czemu, ale jak ją bardziej jeszcze przegnę to będzie wyglądał nienaturalnie. Pozdrawiam, Cyanide.

Ja dodałbym temu potworkowi jeszcze jakieś odnóża typu tych długich na których stoi, troszkę mi wygląda tak że nie ustałby, a raczej nie mógłby się na dwóch poruszać. Pozdrawiam, Cyanide.

Kurde, Vega, nie mam pojęcia jak ominąłem ten wątek. Tyle czasu i go nie zauważyłem. dopiero jak na bloga zarzuciłeś to ogarnąłem, że coś robisz, do tej pory zastanawiałem się co się tak obijasz i nic nie robisz, a tu proszę. Muszę pogratulować, bardzo fajny ten modelik. Szkoda, że taki brak czasu :/. Z Twoim kłopotem ci niestety nie pomogę, bo nie mam pojęcia o co chodzi, ale trzymam kciuki, za szybkie jego rozwiązanie. Pozdrawiam, Cyanide.

Dzieki Lucek za cenne porady. Troszkę zmieniłem pozę, nawet bardziej niż miałem zamiar, ale jak zacząłem się bawić to taki coś mi wyszło. Wczoraj jak i dzisiaj zresztą miałem mało czasu na sculpt dlatego nie dużo zrobiłem. Dodałem jeszcze zęby i jęzor, kilka zmian na twarzy, cały czas próbuję coś pokminić żeby z frontu tak jak dziadek nie wyglądał, bo z boku wygląda znośnie a z przodu e tam. Zaraz się biorę, i popróbuję coś z rękami, czy je w ogóle robić, czy ma się łapać za głowę itp. Mam nadzieję, że jest lepiej niż poprzednio. Cenne rady mile widziane. PS. Tych którzy mają chwilkę i zaglądali ostatnimi czasy na mojego bloga prosiłbym o oddanie głosu w mini ankiecie odnosnie stylu bloga. Z góry dzięki tym którzy znaleźli tę sekundkę. Pozdrawiam, Cyanide.

Bardzo fajnie wyszło. Mam jedno ale i to takie którego sam pewien nie jestem. Na środkowym widoku wydaje się, że tu pod uchem gdzie widać też kawałek włosów jest jakoś dziwnie, tak jakby tamto miejsce było zbyt wklęsłe. I może powiększyłbym tylną część czaszki bo pod tymi włosami wygląda jakby była zbyt mała. Pozdrawiam, Cyanide.

Oto moje dzisiejsze zmagania. Co do refki samego torsu to mam już pomysł, ale to jutro. Przy twarzy wspomogłem się kilkoma zdjęciami, mam nadzieję, że jest lepiej, chyba jeszcze troszkę odegnę ją do tyłu. Nie wiem czy o to Ci Lucku chodziło, ale troszkę pozmieniałem to jak wygląda sam brzuch oraz dolne partie klatki piersiowej, nad górą posiedzę jutro bo już nie mam siły. A właśnie, nie wiem dlaczego ale twarz cały czas sprawia dla mnie wrażenie jakiegoś dziadka (głównie z widoku od przodu, dlatego go wrzuciłem) a nie do końca było to moim zamiarem. Macie może pomysł co to powoduje? Dobra więcej nie piszę, zostawiam sculpta dla Waszej krytyki. Pozdrawiam, Cyanide.

Hah, rzeczywiście napisałem to tak, że... Chodziło mi o to żebyś przy miejscu gdzie są żwacze (te mięśnie przy zgięciu szczęki - nie wiem czy dobrze je nazywam) spróbował zmniejszyć szerokość, ewentualnie podnieść nieco do góry tamtą partię. Tak mi wyobraźnia podpowiada a czy moje rady są słuszne zweryfikujesz sam próbując tych sposobów. Pozdrawiam, Cyanide.