SentieL

Rysując ołówkiem niech linie definiują kształty nie kreśl ich w chaotyczny sposób, tylko definiując kształty. Prowadź linie w konkretnym kierunku.

Ostatnie bardzo fajnie maźnięte i te ciepłe kolorki mmm... :) Na ostatnim planie zaznacz sobie lassem wieżyczki i przejedź miękkim okrąglakiem na niskim kryciu kolorem nieba . Ładnie podbijesz perspektywę powietrzną prostym sposobem.

Coraz lepiej tomzar ! tylko pilnuj formy i bryły a będzie git :)

Fajnie operujesz światłem . Po takim wykańczaniu pozaczynanych projektów lvl musi podskoczyć :) Bardzo fajnie się rozwijasz tak trzymaj COR .

Zacne stworki i kolory , więcej ! :)

Cześć Rosik. Fajny konceptowy stwór i szkicory wyżej ! Tylko czemu tak mało ? :P dajesz więcej takich przyjemniaczków :) Może w innych ujęciach albo pokazać z jakimiś unikalnymi zdolnościami siania terroru i zniszczenia :D

Nagły skok z takim efektem w ostatniej pracy nie może skutkować niczym innym jak uznaniem z mojej strony :) Niby nic skomplikowanego a sztuczki robią swoje ;) W końcu liczy się efekt końcowy , praca prezentuje się bardzo dobrze i o to w tym chodzi. Fajnie się rozwijasz :) może cię kiedyś dogonię ^^ jak przestanę malować dzbanki :P

Dzięki Sayja ! Teraz też to widzę :) Będę mieć na uwadze przy następnych ćwiczeniach.

Dalej jest zacny poziom :) jonyyy92 : Nie wiem jak tam wyczytałeś że jest woda ale... jak dla mnie to monolit stoi na ziemi , może przez cień taki falisty wyszedł dając złudzenie wody .

Ja będę wdzięczny za informacje o dobrej książce na temat psychofizjologi widzenia i linki z przykładami :)

Żaden wstyd . Ja błądziłem parę lat aż w końcu doszło do mnie że muszę wrócić do podstaw :P A jak pomyślę że gdybym przez ten czas sumiennie trenował podstawy a nie kulawe obrazki to dzisiaj bym wymiatał. Aż się płakać chcę :C Ale ty tego błędu już nie popełnisz ;) Wiedzę i Praktykę :) Ja bym duszę oddał żeby w kilka miesięcy wymiatać :D Obczaj sobie tą stronkę jeszcze mi dużo pomogła z początku : http://www.ctrlpaint.com/library

Na kompozycje i ustawianie obiektów czas przyjdzie , skup się na tych elementarnych podstawach : Konstrukcja , walor , forma - bryła , kształt , faktura powierzchni , odbicie światła. Do puki nie zrozumiesz sensu znaczenia tych podstaw to będziesz się potykać o własne nogi , wiem to po sobie ;/ straciłem zbyt dużo czasu żeby się o tym przekonać. Nie popełniaj tego samego błędu , wiem że to mozolna rzemieślnicza praca ale innej drogi na skróty nie ma i nigdy nie będzie. Verdi dobrze prawi pisząc żebyś odłożył tablet nie ma nic lepszego na naukę waloru i bryły jak rysowanie zwyczajnym ołówkiem i farbami. Korzystaj z różnych mediów i baw się tym dobrze bo to jest najważniejsze . EC nie bez powodu pisał ci że potrzebna jest wytrwałość i cierpliwość którą się buduje latami. Naucz się zaczynać i nie myśl o tym ile cię czeka bo to psychicznie nie pomoże. I nie musisz wszystkiego pokazywać na forum bo ten co wszystko pokazuje to tak na prawdę mało robi ;) To jest twój warsztat nikogo innego. Z rzeczy które ci mogę jeszcze doradzić : pierwszy krok to rysunek konstrukcyjny - postaraj się go zrobić tak dokładnie jak to tylko możliwe. Wyrysuj w nim dosłownie wszytko , samymi liniami tylko delikatnie . To będzie szkielet twojej pracy jak będzie zdeformowany to pacjent się rozsypie. Traktuj to tak jak wycinkę , wycinasz liniami informacje - kształty. Konstrukcja posłuży ci jako nawigacja , mapa dzięki której się nie zgubisz malując obiekt. Powolutku stopniowo rzeźbisz światłem i cieniem tak aby wyszła doskonała forma i kształt aż w końcu rysunek konstrukcyjny zostanie zakryty a forma będzie widoczna. W Photoshopie najlepiej rysunek konstrukcyjny zostawić sobie na osobnej warstwie , następnie zagruntować szkic kolorem bazowym na nowej warstwie multiply tak żeby szkic był cały czas widoczny i potem rzeźbisz na nowej warstwie formę widząc cały czas szkicu.

Fajnie zbudowałeś nastrój i atmosferę tajemnicy w tej okładce do książki :) Enviro w miniaturce wygląda jak fota , prawie się nabrałem ^^ Dostrzegam tam trochę szumu i może jakiś filtr ? Przedostatni speed czyżby to John Snow z Duchem ? :D

Hej pumax :) Zawsze chciałem tworzyć takie postacie ale rzecz w tym żeby to robić w pełni świadomie. Mam sporo zaległości i muszę je nadrobić , bez tego tylko bym się potykał o własne nogi ;/ Ale obiecuje ci że na pewno coś takiego uświadczysz w mojej teczce ;)

Kalberos : Dajesz mi siłę bracie :) ale jeszcze nie jestem godzien.

Szaleństwo Elips :D Dzięki za linka , trzeba będzie wypełnić cały zeszyt.

Dzięki rosik :) to wszytko jest i tak niczym w porównaniu do tego co mam do przerobienia :D Obawiam się że moja teczka będzie przypominać zbiór samych studiów ale do puki nie pojmę podstaw to tak być musi , wszystko ma swój czas. Pierwszy dzbanek był na rozgrzanie i to widać. Z Elipsami powolutku się zaczynam wyrabiać ale to jeszcze trochę potrwa , zanim będzie perfekcyjnie ;) Dzięki ci za wsparcie !

Bracie jedziemy na tym samym wózku ;) Nie ma co i czego zazdrościć. Powolutku aż do skutku :)

Badania ciąg dalszy ...

Czadowy pomysł z tymi kłódkami na korbaczu :D

telthona : Twój komentarz jest dla mnie jak mód na serce :) Nie posiadam dużej wiedzy na temat koncept artu , dlatego nie pozostaje mi nic innego jak słuchać z pokorą lepszych od siebie. Dużo rozjaśniłaś mi w głowie podając mi przykład z tym Modelerem :P Obiecuje nie kombinować z efektami a rysować konkretnie bez bajerów i z diabelską szczegółowością . Dziękuję ci że do mnie zajrzałaś :) Pozdrawiam serdecznie. PS. Postaram się umieszczać obrazki o mniejszej rozdziałce ^^

Podpisuje się pod kolegami pełna profeska :) Szczególnie podoba mi się pierwszy obrazek . Płynność przejść świateł i cieni , czystość kształtów coś pięknego.

Liczyłem na solidny wpier... bo mam kryzys ale cóż :P Dzięki za twą obecność tutaj i że coś ci się podoba. Chyba będę musiał zrobić coś bardziej ambitnego żeby było co krytykować , bo tak to same rzemieślnicze , mozolne , małe ćwiczenia o których człowiek ma świadomość że musi robić. Często obawiam się sprawdzić co naprawdę umiem , bo mogę dojść do wniosku że niewiele a to wcale nie pokrzepiające ;/ Nie wiem czy wy też tak macie ale muszę coś z tym zrobić. I jak to się mówi wyrzucić z siebie tego ciecia xD