hm, juz nie takie schizy mialem w realu, ze chcialem cos zrobić jakbym korzystał z kompa (i to bardziej hardkorowe, niż chęć wcisniecia ctrl+Z gdy sie pomyle w pisaniu)
kosztuje ponoc 1,5 browara, ale zdzierstwo :P
co do tego pytania - dzis gadałem na zajecia z niemieckiego o paintballu, opowiadałem co i jak i nagle prowadząca sie mnie pyta, co jest, jesli np. dostane tylko w noge, a nie w klate czy headshota. i nie wiedzialem co odpowiedziec... potem polewalismy ze fajnie by było zagrać na rynku, bo trzeba by było na cywilów uważać :D