kengi

tweety, to nie jest logotyp, to moglby byc logotyp. jezeli juz chcemy byc takimi purystami :) logotyp to rodzaj czcionki(czili kawalka drewna albo metalu) w ktorej zamiast jednego znaku jest ich kilka, albo cale wyrazy. a logo to po prostu skrot od logotypu. teraz sie upowszechnilo stosowanie terminu logo do okreslania znakow marek i firm. wiecej w 2+3D IV-2004 nr 13 a ja osobiscie jestem zwolennikiem slynnego "jak zwal, tak zwal..." :)

a ja jeszcze jedno pytanko... :) tekstury ktore sa mapowane projekcja z kamery to domalowki czy tekstury i czy sa dozwolone i czy jak, 3d to? czy moze 2d? czy moze zalezy czy duzo takich tekstur a jezeli duzo to od ilu jest jeszcze 3d a od kiedy 2d? GRATULUJE ZWYCIEZCA!!! jeszcze raz :) na pochybel purystom! ;P

a ja mam takie pytanko: to ponizej jest 2d czy 3d? oto zrzucik, u gory render w maya scanline 3 sek, athlon 64bit 1,8Ghz 1gb ram. na dole siatka dla niedowiarkow. http://kengi.robal.net/fb/3d2d.jpg pytam na przyszlosc jakby bitwy byly dzielone, zebym wiedzial gdzie startowac ;P

a ja mysle ze liche 3d, to po prostu brak zrozumienia prostej rzeczy, ze w 3d najbardziej liczy sie postprodukcja, (celowo troche przesadzam, zeby bardziej bylo jasne) ta bitwa wydawalo mi sie ma wlasnie temu sluzyc, zeby ludziom to uswiadomic. niestety ludzie od 3d dalej nie rozumieja, stad ta lipa wyszla. jak zaczna ludziki od 3d tyle siedziec w postpro co przy ustawieniach suwaczkow przy renderingu, to wtedy 3d bedzie na poziomie. a podzial tylko bedzie poglebial takie glupie myslenie ze 3d, to tylko tyle co z renderera wyskakuje. i jedynym niewypalem tego eksperymentu bylo wlasnie to ze ludzie nie skumali przeslania. a tak poza tym, gratuluje zwyciezcom. i nie wiem dlaczego caly czas myslalem ze grand prix to w 3d bylo zrobione :)

o NIEBO lepiej :P

to wyglada tak: robisz pracke na wysokim poziomie, a potem sobie myslisz... jakuby to spier.ic... no i walisz niebieska ochydna krope na pol formatu. wiec sobie pozwolilem... mysle ze niepotrzebnie chciales na sile to slonce walnac. http://max3d.pl/forum/attachment.php?attachmentid=32770&stc=1&d=1143442442

w rysunku widac wiecej swobody, kolor taki wymeczony. ale podobaja mi sie oba rodzaje koncepcikow. dawaj wiecej :)

5. bigu bo nie skumalem, na dusso.com nie ma dzialu matte paint? no chyba ze matte painting to co innego ;P sam matte painting to technika filmowa polegajaca na tym ze na kawalku szyby malowalo sie tlo, po czym wstawialo sie ten kawalek przed kamere idealnie spasowujac go z kreconym za ta szybka obrazem. i tak np. domalowywano szuflady w polskim kingsize'ie. podobny trik ale z zastosowaniem lustra nazywa sie procesem schufftana. do tego jest obrazek: http://en.wikipedia.org/wiki/Image:Schuefftan-process.png no ale definicja matte paintingu sie rozszerzyla wraz z rozwojem technologii: nikt sie nie bawi w szyby czy lusterka tylko calosc sie komponuje na kompie. a czy matte bedzie ze zdjec czy malowany recznie, czy ktos bedzie uzywal do tego paintera, czy farb olejnych to nikogo w branzy nie obchodzi ma dobrze wygladac i tyle. a ze foty najszybsze, a nikt tez nie bedzie sie babrac olejami przeciez, zeby sobie cos tam udowadniac, wiec najpopluarniejszy do tego szop i wspomniane zdjecia. howgh.

odd, super koncepty. postanowilem uciec od roboty, choc na chwile. no i wyszlo takie cos dla relaksu. koniuch garbonosy i jego przemily pan: nieco wieksza wersja jakby ktos reflektowal, jest tez nieco ciemniejsza. mala wersje rozjasnilem bo na monitorach crt to czarna plama jest: http://kengi.robal.net/big/02_horseback_big.jpg .

bardzo fajna pracka, ale jak dla mnie troche za sterylna. postprodukcja rulezi. moze dodaj jakiegos dofa, chocby uzywajac zwyklej mgly i lens blura z szopa? bo wloski sa takie sztuczne przez to ze sie ze soba nigdzie nie zlewaja, moze jakis jeszcze filmgrain i ogolny blur... moze jeszcze desaturacja malutka? moze troche oswietlenie skierowac na oczy i twarz tylko? wyszedl by z tego kadr filmowy, niczym z jakiegos cyberpunka. szkoda ze tak malo postprodukcji. czyzby kompleks czystosci w renderingu? a szkoda, bo o ile model ma charakter to juz obrazek nie bardzo.

nie taka bzdurka, ma jeden bajer, fajny ze jest czule na obrod wokol wlasnej osi. w zasadzie tylko tej symulacji brakowalo w tabletach. tyle tylko, ze moim zdaniem to powinien byc standard, a nie bajer za kolejne 390zl. chociaz z drugiej strony ja nawet tilta nie uzywam hehe. ogolnie polityka cenowa wacoma troche jest wzieta z ksiezyca, vide wymienne plastikowe koncowki za 60zl.

http://img15.imageshack.us/img15/8906/ol22rf.jpg ten najlepszy wystarczy nawet lekko gumka chlebowa zmazac gore (dalszy plan) albo moze wzmocnic olowkiem ta dynie i naroznik stolu na pierwszym planie i bedzie bardzo fajna pracka. reszta plaska, tak jak lukasz misztela wykorzystujesz caly zakres cieniowania olowka na poszczegolne elementy a nie na cala prace. a akwarelki radze odpuscic sobie, to najtrudniejsza z technik malarskich. kup sobie tempery i wal tyle farby ile tylko mozesz, wtedy sie najwiecej nauczysz. i mieszaj kolory na palecie a nie na obrazku. mieszaj tyle ile trzeba, chocby z godzine i dopiero na papier, jedno pociagniecie i znow wracaj na palete. kladz farbe jak lopata. wiem ze to drogie bedzie wtedy w cholere, ale gwarantuje ze sie szybciej nauczysz i w ostatecznym rozrachunku taniej wyjdzie.

wyobraz sobie ze olowek ma od czerni do bieli 256 stopni szarosci. ty do kazdego obiektu, wiadro, butelka, draperia... wykorzystujesz cala ta skale. a skale powinienes wykorzystywac na caly rysunek. zauwaz ze czern w prawym dolnym rogu wiadra jest taka sama jak czern wnetrza wiadra przewroconego, a roznica miedzy jednym a drugim w przestrzeni jest dosc znaczna. nawet jezeli tak bylo (tak widziales) to musisz kontrolowac to co widzisz z tym co sie sprawdza na rysunku. poza tym plamy czerni i bieli staraj sie rysowac wtedy kiedy sa ci przydatne w kompozycji. np. niektore czarne elementy mozesz narysowac jako bardzo jasne, nie dlatego ze to jest logiczne przestrzennie, ale dlatego ze to sie sprawdzi kompozycyjnie. no ale ogolnie nie jest zle. powodzenia, ciekaw jestem kolejnych pracek.

eh kolegaalku, mowilem zebys sie nie wychylal...

ehh te zasady ze trzeba cos rysnac... no to moje komentarze do 100 sprzed mojego kolejnego bazgrola. :) _Kreska_ http://misja.filmweb.pl/ polecam Deus ... no co ty nie wiesz jak sie dziungle robi? troche nasionek, pare lat i stoi ;P fajnie ze sie i innym dziungla spodobala. thx. a tu utopilem kolegaalka, a tak zeby sie za bardzo nie wychylal ;P .

masz we mnie fana kolegaalku. lis kula jest genialny. napisy beznadziejne, ale sam lisek mistrzostwo swiata. reszta tez na poziomie. brakuje w tym wszystkim takiego doprojektowania do konca, w sensie ze masz super pomysly na poziomie plastycznym ale jeszcze nie do konca na projektowym, ale to jest do nauczenia. a nauka z tego co widze to ci bardzo szybko idzie.

nie porownuj tego do picassa. w tym nic nie ma. i nie wmawiaj nikomu ze jest inaczej. u picassa czy wszelkich dobrych abstrakcjonistow(picasso nie byl abstrakcjonista ani tyci tyc, tak na marginesie) jest przynajmniej dobra kompozycja. zazwyczaj jest tez poparta latami reserczu, nie robili tego od tak, bo cos ich naszlo. wszystkie prace abstrakcyjne sa przemyslane. kazda rzecz jest zrobiona po cos. a tu jest tylko przypadek i to widac. mozesz udawac ze jest inaczej ale nikogo kto chocby tylko liznal wiedzy o sztuce nie nabierzesz. dawno dawno temu nie widzialem gorszego syfu. w zasadzie to sobie nie przypominam. "Nie cierpię ludzi którzy srają wyżej niż dupę mają..." - genialne pewnie to i tak nedzna prowokacja. a ile ubawu :) hehe

alez anathosie! co anathos?! przeciez dotrzymales obietnicy, piekny jest.

super krecha, no uwielbiam taki luz. bardzo fajne.

fajne koncepciki, chociaz troche za duzo tla wokol nich, zupelnie nie potrzebnie. wystarczy skadrowac. pierwszy mi najbardziej podchodzi. jeszcze raz, bardzo fajne.

moze skocze po obiedzie, najblizsza ikea ... 200km ;)

ja lubie olowki derwenta, maja jeden bajer ktory mnie urzeka, mianowicie nie maja lakieru na drewienku, tzn maja ale matowy, nie klei sie do nich reka, sa takie suche w dotyku, no ale kosztuja 5zl/szt. (przynajmniej w szczecinie) polecam do nauki twardosc B3. a ogolna zasada to im miekkszy olowek tym grubsza faktura papieru. co do jakosci samego grafitu to koh-i-nory sa moim zdaniem bardzo dobre (ok 1zl). i tanie. faber-castell tez sa raczej nie drogie (do 2zl). chociaz cen nie znam, raczej zgaduje. a ja uwielbiam stare pozolke papiery cos jak teraz wygladaja szkicowniki leonarda czy innych renesansowcow.

odd -> fajne konceptos amrun -> super te pyszczki, ladnie po formie kreche prowadzisz deus -> masz fajne pedzelki ;P a ja dozuce cos co wbrew pozorom nie ma zrodel inspiracji w king kongu, a w jednym z moich ulubionych filmow "misja", przypomnialem go sobie i sprobowalem cos dżunglowego namachac. .

matte painting nie do konca okresla sposob tylko to do czego sie go uzywa. czyli jak ty to zrobisz nikogo nie interesuje. ma byc uzyteczne w danym ujeciu. a to mi sie tak srednio widzi... plaskie bardzo.

calkiem zgrabne, szkoda ze bez pomyslu na tlo i ogolnie kompozycje. przydaloby sie tez wiecej zroznicowania w kolorach.