kengi

mi by sie przydal tylko jeden, moze byc defaultowy, albo skonfigurowany, ale chyba w zaden sposob sie nie da... jak zrobic/ znalezc skrot to wlanczania i wylanczania widocznosci aktualnej warstwy?

tweety, jak zwykle za pozno... bylo juz. a widze ze chlopaki propaguja jedynie sluszna opcje... a co powiecie na to? za slownikiem pwn: "logotyp - czcionka drukarska zawierająca przyjęty skrót wyrazu" w calym tym bezsensownym gadaniu czym jest logotyp forsujecie jedyna sluszna opcje. a w zaleznosci od zrodla mozna interpretowac dosc dowolnie. wiec sie chlopaki nie spianjcie... proponuje co by jakis miszcz moderator wywalil te jalowa dyskusje (w ktora sie dalem wmanewrowac, pardon) albo chociaz wywalil do osobnego watku.

peter_muler... a ty co bralczyk?

o filmik calkiem fajny. ale moim zdaniem pokazuje jak bardzo przesadzili z ta cala ideologia.

tja, a znak nike to sie robi tydzien conajmniej. w logo nie chodzi o to ile czasu trzeba je robic, ale jak trudno je wymyslic, liczy sie przede wszystkim pomysl. " Logotyp to jest część literowa logo. Logo Euro jako całość nie jest logotypem bo składa się również z tzw. sygnetu :) " tja, a w moim linku jest inaczej i kto ma racje? a poprawną polszczyzną mufią tez zulki spod monopola. a ty mowisz o oficjalnej normie jezykowej. ale moze skonczmy ten temat bo tu o logotypa idzie.

okuligowski, mylisz sie, albo przynajmniej czesciowo sie mylisz... 1. to jest logotyp. czy tez jezeli ktos chce to tak nazywac moze to robic. http://pl.wikipedia.org/wiki/Logotyp_%28grafika%29 2. masz racje, chociaz tylko w przypadku jezyka polskiego tego od rady jezyka polskiego... a ile on ma wspolnego z jezykiem polskim najlepiej widac na forach, i w bramach. hehe co do samego logo, ktorego w watku nie widac. bo rozumiem ze chodzi o ta wersje z kwiatkiem... to mnie sie zupelnie nie podoba. zwlaszcza ze wyglada jakby to indonezja organizowala mistrzostwa europy hehe. ale ogolnie przegadane, a symbolizm jakis naciagany strasznie. chociaz takie kobiece bardzo to logo, w sam raz dla tych panienek co to biegaja za pileczka i smyraja sie po posladkach.

dzieki za info. tak wlasnie myslalem. :)

a moze znacie jakies tutoriale? te Paolo Berto juz znam. ale moze sa jakies bardziej komplementarne gdzies? a moze bardziej trzeba szukac tych ogolnorendermanowych?

|ales| nic wymyslnego. prosty standardowy material z fallofem i teksturka. plus bumpik, czyli tez tekstura, ale juz bez patterna czarnobiale, pol na pol noisem. leru: za pozno... sp...j z mojego watku.

a tam zaraz zlosliwostki, chyba za powaznie do zycia podchodzisz... czy moze do postow na forum zacnym max3d. a koledzy strach w oczach maja na moj widok, to i zobowiazani sie czuja, jak lwy bronic, co by potem po mordach nie dostac za zaniechanie.

M@ti, dzieki. o to wlasnie chodzi. dlatego jeszcze raz wszystkim dziekuje za komentarze. wszystkim. na prawde. :)

luki poprawienie tekstury (a raczej podmalowki) to jakies 3 setne sekundy. mam to cudo na warstwach. zdjecie blura tez nie jest zadnym problemem. a ze czegos nie ogarniasz... ja tez mam czesto z tym problem.

dzieki za kolejne komenty. oczywiscie dziad w znaczeniu bardzo zly czlowiek, a nie stary. wiek tego pana to 35lat, co mozna zaobserwowac po malym uchu. po prostu troche go zycie doswiadczylo na mordzie. a clone stamp to oczywiscie niewybaczalne lenistwo, czekam na kare :).

projekty postaci, animacja, plastyka obrazu genialne. historyjka sympatyczna... tyle ze troche nudna imho.

nie no spoko, po prostu nie wlaczylem autofocusa i sie nie powiodlo z ta ostroscia. :)

dzieki za komenty. luki: oczywiscie to stampowanie tekstury. doceniam wnikliwosc z jaka ogladasz moja prace :) lubie jak dofik i noise jest przewalony. brak jakiejkolwiek ostrosci zamierzony. po prostu przejadly mi sie osobiscie zyletowate obrazki. specjalnie blurowalem w szopie. ostatnio mam faze na polaroid style :). ale rozumiem ze innym moze sie nie podobac. szader zaden skomplikowany. defaultowy vrayowy materialik plus teksturki. na dodatkowym pasie zetka i sss (standardowy z preseta skin(pink)) z dodatkowym mocnym swiatlem na ucho. model ktory poszedl do renderu ostatecznie to level chyba 5(z 7) z zbrusha (jakies 350tysiecy poly na 6mln). bez displace'a ostatecznie. chociaz calosc jest przygotowana tak, ze mozna po bozemu low poly(jakies 1500facow) plus displace.

hejka, po tym jak piotrek slomowicz wrzucil starego piernika, postanowilem przysiasc nieco do renderingu... koledzy z hali pomogli mocno. dzieki chlopaki. bo bez tego pewnie skonczylo by sie na wlaczeniu gi hehe. efekt ponizej. modelowane w mayce i zbrushu. renderowane w vray'u. plus troche postprodukcji w afterkach i na koniec podmalowane w szopie. enjoy.

jak dla mnie wyprzedzasz oryginal o kilka dlugosci (bez urazy omen). bardzo fajne pracki. chociaz nie w moim klimacie. no i okladki tego typu mnie sie w ogole nie podobaja i... moze lepiej skoncze ten watek, hehe. wiec jeszcze raz, bardzo gites pracki. :)

jak w temacie, wiecej info: http://www.rck.kolobrzeg.eu/index.php?name=News&file=article&sid=176

Omen pomysl o canonie 7d.

Łohohoaaahahahahaha HAHAHAHAHAH eehfehfehfehfehf GUEHUEHUEHUE HŁOHŁOHAAAAAA. ROTFL LOL. HUEHUHOOHOOOhoHO, HAHA [...]

o, kolejny z serii avatarow. tyle ze tutaj mamy po ludzku supermoce dzieki magii, a nie jakies pseudo naukowe manipulacje dna :) no i czekam na klatki super hi-vision

rzeczywiscie podobny do rona perlmana, najbardziej w kreacji salvatore z imienia rozy:

eee tam shogun... transformersy mi sie dobrze ogladalo wlasnie w ten sposob i nie sadze ze mnie cos ominelo.

hahahaha.... nie moge... chyba jednak obejrze to cudo w domu... gdzie mozna przewijac.