Chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pierwsze pytanie.
Jezyk jest przydatny wtedy, gdy masz mozliowsc z niego skorzystac. Mozesz szacowac szanse na jego wykorzystanie, ale tak naprawde nigdy nie wiesz, kiedy przyda Ci sie konkretna umiejetnosc. Dlatego na pewno warto znac wiele jezykow, chociaz podstawy.
Ja wychowalem sie w Zgorzelcu-Gorlitz, miescie polsko-niemieckim, przedzielonym rzeka. Niemiecki towarzyszyl mi wiec od dziecinstwa, jego nauka w szkole miala wyrazny sens, wzmocniony, gdy matka zamieszkala w Köln i zaczalem tam spedzac troche czasu. Wtedy niemieckiego uczylem sie namietnie (obok angielskiego zreszta).
Z wiekszoscia mlodych ludzi u naszego zachodniego sasiada mozna dogadac sie po angielsku, ale nie ze wszystkimi i wtedy przydaje sie umiejetnosc, ktora posiadlem bedac gowniarzem, a ktora praktycznie jest uspiona przez wieksza czesc czasu;) Ot, czasem moge obejrzec wiadomosci na Deutche Welle ;)