Shogun 3D

A jak reinstall windy nic nie da, to kup nowego kompa, ale koniecznie z naklejką Autodesku. Naklejkę Autodesku musisz zrobic sam, a maxie, zrobić ładny render i nakleić. Co oczywiscie wymaga dzialającego maxa. ...Nastepnym razem trzymaj młodszą sioastre z dala od kompa.

A tam nie jest to przypadkiem pokzane w trakcie filmu?

Co o tekstur, to maxik czyta format *.psd w teksturach. Gdybyś miał w plikach psd czcionkę jako czcionkę i plik *.psd jako diffuse, to z czcionką nie byłoby problemu.

Najlepiej zmapować ją modyfikatorem Unwrap UVW i wyrenderować template. Albo po zmapowaniu użyć opcji "Render to texture", jesli juz obiekt wczesniej oteksturowałeś.

Ja od siebie jeszcze dodam, że jesli masz ruchomą kamerę, to animację trzeba jeszcze wytrackować. Najlepiej do tego nadaje sie taki program jak Boujou albo Monet. Dzięki tym programom dostajesz wirtualną kamere i chmure punktów odniesienia, które wrzucasz do maxa (kamere eksportujesz jako skrypt który w maxie odpalasz). Dzięki podlinkowaniu obiektów w scenie do pewnych punktów w chmurze, wszystkie dodane do sceny obiekty powinny "siedzieć", czyli nie "pływać" na tle filmu w kadrze, o ile dobrze zrobisz tracking. Zwykle osobno renderuje się poszczególne warstwy, czyli diffuse, specular, AO, shadow itp do klatek z alphą, czyli np zapis do TIFFa (bardzo wazne: do klatek, a nie do avi), a potem całe sekwencje się montuje w programach do postprodukcji, takich jak Nuke lub bardzo popularny i nie mniej dobry After Effects. Do nauki Aftera polecam stronę http://www.videocopilot.net/tutorials.html

Ostre krawędzie tworzy się delikatnym chamferem na krawędzi i dodatkowymi liniami tuż obok.

Z tego, co zauważyłem, to to jest wyłącznie 32 bitowe...

Ręcznie zazwyczaj.

Ja nie mam ATI tylko NVidię...

Nie, żadnego z nich nie używam.

Jeśli Twój samochód to jeden obiekt, to użyj narzedzia slice plane z poziomu edge'ów, po czum po jego użyciu wykorzystaj nowopowstały, zaznaczony edge i użyj nardzedzia create shape from selsction i użyj opcji linear. Potem już ystarczy tylko nadac niewielka grubosc nowopowstałej linii.

Mam pytanko. Piszę je tutaj, gdyż w sumie dotyczy pulpitu, a dokłanie ikon na pulpicie. Mianowicie niektóre ikony które powinny być na prawym monitorze na górze, po odpaleniu niektórych softów zmieniają miejsce i trafiają uparcie na lewy monitor, tak, jak to przedstwiłem na screnie. WTF?

Monsters vs Aliens - ja wiem, że ta wytwórnia musi zarabiać, tylko czemu na takim gniocie? Ocena 4/10, bo głowna bohaterka sympatyczna. Tomek, nie wspominałeś o Między Piekłem a Niebem, chetnie usłyszę i Twoją opinię. Dla mnie to jedna z najpiękniejszych historii o miłości, i to w formie do granic możliwości plastycznej. Kto widział, ten wie, co mam na myśli, a kto nie widział - koniecznie musi to zobaczyć. Dla nas, plastyków, to jest "lektura obowiązkowa".

Moim zdaniem, jakkolwiek Biała Lista jst czymś pożądanym, to dla zwykłej sprawiedliwości musiałaby powstać i Czarna Lista, której nie chcemy. Nie mamy tu, na forum opcji gwiazdek, jak na Allegro, z komentarzami kupujących. Poza tym ten system, nawet, gdyby go wprowadzić w podobnej formie, byłby narażony na bardzo subiektywne opinie klientów, którzy - jak wszyscy wiemy - bywają humorzaści i najczęściej nie mają pojęcia o naszej pracy, przez co dowolna panna Kicia, która pomiedzy jedną kawką dla szefa, a szóstym namalowanym krzywo kwiatkiem na paznokciu, może nam obrobić trwale tyłek tylko dlatego, że nie byliśmy w jej typie, niezależnie od jakości wykonanej pracy.

Spóźnione, ale szczere życzenia wesołych, spokojnych i pełnych miłosci świąt. ...Ja tymczasem, w ramach śmingusa, oblałem się żurkiem...

Tak, to prawda. Nie ma już tego w internecie... :D

X-MEN - The origins - Dlaczego nikt mnie nie ostrzegł, że ten film reżyserował ten dureń Gavin Hood? Mam z nim na pieńku odkąd spier[bardzo dużo materiału dowodowego na bana forever] ekranizację ksiązki mojego dzieciństwa, czyli "W pustyni i w puszczy", gdzie Nel sie modli do Allacha, a Staś do złego Mzimu. Grrrr... aż mi ciśnienie skoczyło na samą myśl... Wracając do samego filmu: tak sie składa, że trafiła do moich rąk wersja bardzo mocno reżyserska, wręcz wersja ucznia montażysty: bardzo wiele ujęć to prewki z procesu produkcji, czyli sporo scen z nieoteksturowanymi efektami 3D, nieco niewyczyszczonych ujęć w blueboxie, niewyczyszzone linki od asekuracji przed upadkiem, nałożone na siebie ujęcia bez postprodukcyjnego dopasowania itp. Dla wszystkich, którzy wiedzą, jak się robi film od kuchni - nie ma w tym nic dziwnego, natomiast dla wszystkich innych ta wersja to naprawde ciekawy making of. :) A sam film? Niestety nie zachwyca, choć klapa to nie jest. Motyw Weapon X okrojony do minimum. Na dobrą sprawę poza motywem merytorycznym wszczepienia kośćca z adamantu, nie ma to prawie nic wspólnego z pierwowzorem komiksowym tej historii. Może i dobrze, bo to daje pole do popisu przyzwoitym reżyserom, by w przyszłości nie zrobić prequelu do X - menów, tylko samodzielną, niezależną ekranizację komiksu Weapon X. Byle tylko w rolę Wolverine'a zgodził się ponownie wcielić Hugh Jackman, bo ten gość jest dla tej roli stworzony. Dzielny Despero - Bardzo sympatyczna baja, choć nie jestem nią aż tak zachwycony, jak Cornelius Scipio. Może dlatego, że przy oglądaniu filmu zabrakło mi ukochanej ślicznotki u boku, kto wie? Tak czy siak wszystko, co napisał Cornelius o kompozycji filmu to prawda i pod tym względem film przełamuje stereotypy scenariuszowe dotychczasowych produkcji 3D, a zatem nie ma tu tekstów takich, jak "My? Jakie my? Nie ma żadnego "my", jestem tylko JA i MOJE/A bagno/trąba". Na dobrą sprawę jedyny punkt styczny to słowa "Once upon a time...". Postacie nakreślone wyraziście do granic możliwości. Świetny motyw thórzliwości myszy i swiat szczurów którego atmosferę mozna porównać tylko do atmosfery XVIIIw Tortugi. Do tego wszystkiego niesamowita narracja w wykonaniu Sigourney Weaver. Polecam, naprawdę polecam wszystkim. Moja ocena: 9/10 z braku kobiety u boku... :D

Sprawdź ustawienia grafiki w maxie: czy masz Open GL czy Direct X. Powinienes mieć Dir X i hardware acceleration, o ile się nie mylę...

Zaraz, zaraz: to mają byc NIE zrealizowane pomysły, idee, wynalzki...

Coś przepięknego.. :)

Zaklepuję temat. Wizja jest taka, iż przedstawię alchemika w laboratorium pełnym retort, ksiąg, odczynników itp, pracującego nad uzyskaniem tytułowego artefaktu. Scena nocna, świece, błękitne ognie... Bardzo duzo róznych dziwnych artefaktów i koniecznie wypchany krokodyl pod sufitem. :)

Na ten temat głosowałem, choć nie wierzyłem, ze przejdzie. Bardziej byłem przygotowany na temat z lustrem. Teraz już mogę zdradzic, ze miałem w głowie koncepcję zrobienia Pogromcy Bazyliszków. A co do obecnego tematu to jeszcze muszę pomyśleć. :)

Nie. Starsi to ci, których młodsze pokolenie ma po tym kursie wygryźć.

Te kolory nawiązują do ciemnej wersji interfejsu maxa, a poza tym są po prostu estetyczne. Jak masz zamiar sobie BGR colour i interfejs w maxie zrobić w radosnym stylu Wiosennej Barbie, to go on.