Skocz do zawartości

bartolomeo

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bartolomeo

  1. bartolomeo odpowiedział Swiezy → na temat → Maya
    a powiedz mi skąd wziąłeś "priorytet warstwy" to napiszę Ci jak krowie na miedzy, że nie kumasz podstaw angielskiego ;) :P:P:P
  2. bartolomeo odpowiedział Swiezy → na temat → Maya
    scalując do -1 definiujesz krzywą jako górną część miecza. nie wiem w jakiej osi to robisz boś zaznaczył ją i jest żółta. ale można przyjąć ze po Y. ty tez naucz się angielskiego, zanim innych będziesz pouczał. Camel wyjaśnił Ci co trzeba.
  3. wizualnie fajne, ale fabularnie kiepawe strasznie. milion koreańskiego badziewia już takie było. potem pierdyliard amerykańskiego... już chyba nie mam 13 lat i już mnie to nie jara.
  4. o grubaśno :) mi się podobać :)
  5. od razu mi się skojarzyło z klasykiem: robot jox! powodzenia z animacją :)
  6. After the rain kozak, chociaż muzyczka mi się nie podoba za bardzo... ale najfajnieszy zdecydowanie undergrund psycho :)
  7. o panie Norden :) czapka z głowy :) szacuneczek! Sam wiesz najlepiej co się nie klei :) ale miejscami poziom naprawdę przyzwoity. Trzymam kciuki za kolejne projekty :)
  8. mleko to zło. wypadają od tego zęby i osteoporozę można złapać ;) fuuu... czarna kawa z cukrem to jest to :)
  9. word. auta mnie nie jarają... ale Panie! Pocisnąłeś piknie!
  10. no ja tez nei lubię braku snu. lepsze te 4-5 godzin i jak wstaję o 6 rano to ogarniam tyle w godzinę co bym pół nocy męczył i pewnie popierniczył połowę. A z kawą jak ze wszystkim: wszystko jest dla ludzi - w odpowiednich dawkach. Jeśli ktoś polubi.
  11. Lavazza ssie :P Sagfredo daje radę, ale nie każde opakowanie. Ja kupuję w kawiarniach kawę mieloną. Różne są mieszanki. Można znaleźć coś dla siebie. Kawa z rana to już u mnie i narzeczonej rytuał. Bez tego ciężko zacząć dzień. Kawa z expresu oczuwiście to podstawa. Polecam każdemu, kto naprawdę lubi kawę. Całkowicie inny smak niż rozpuszczalna, czy parzona. Już dawno przestałem pić kawę wieczorami, żeby dostać kopa. 1-2 kawy dziennie i jest dobrze :) Picie dla przyjemności, w spokoju... Co do szkodliwości, to ja wierzę w te teorie które mówią o tym, że kawa jest zdrowa :)
  12. ujawnianie swoich prawdziwych nazwisk i imion pomaga w samoopanowywaniu się. nie jest to lekarstwo na wszystko, ale jako tako poprawia kulturę dyskusji. Jakaś tam realna odpowiedzialność za to co się pisze na wirtualnym forum, powoduje jednak, ze czlowiek najzwyczajniej w świecie myśli co napisał. Zresztą sam to kieyś przeżyłem w jednej firmie do której przyszedłem... Chłopaki sprawdzili, czy przypadkiem nie skomentowałem czyjejś pracy w niepozytywny sposób. Strasznie się zawiedli bo nic nie znaleźli...;) oczywiście wszystko dla zabawy i śmiechu. Nigdy nie wiesz kogo spotkasz w "prawdziwym" życiu :) Zresztą można wypowiedzi podzielić na: krytykę, konstruktywna krytyke i opinie. Opinia jak dziura wiadomo gdzie, kazdy ma swoją. Wyrażanie opinie jest najnormalniejsze na świecie i przysługuje każdemu widzowi. Zazwyczaj ogranicza się do stwierdzeń typu: ale gnitot!, jaram się!, miazdży suty!, co za syf... Krytykowanie to sztuka. Konstryktywne krytykowanie to sztuka na całkowicie innym poziomie. Ja widze tu taki sam problem jaki od lat jest w swiecie filmowców - artysci filmowcy contra "niespełnieni" artyści - krytycy w gazetach bądź TV... Jedni drugich nie lubią, jedni bez drugich żyć nie mogą. Tak się ten świat kręci. Jeśli jeszcze krytycy pokończyli jakieś szkoły i mają pojęcie o filmach to zazwyczaj przynajmniej ciekawie się ich czyta... Ale jeśli krytykiem może być każdy (takie prawo nadał internet) to efektem tego jest "zonetowienie" [rezerwuję sobie to określenie!] każdego forum. zycie toczy się dalej, karawana jedzie, forum bedzie jakie było... Myślę, że prosta zasada ignorowania ludzi, którzy krytykę zamieniają w krytykanctwo sporo rozwiąrzę. Jak ktoś wyżej napisał - nie karmimy trolli. A brak kultury to brak kultury. chamstwo trzeba tępić.
  13. a teraz już z poprawnego konta: ja dodam jeszcze kolejny problem, który myslę, że dotyczy narawdę sporo osób. Zresztą sam osobiście popełniłem kilka takich gaf jakiś kiedyś. Z rozmów z moim znajomymi wiem, ze czasami tez potrafią tak się zachować :) Teraz mam taką zasadę, że jak wypiję jakiś alkohol to nie siadam do forum... ;)
  14. przeciętny obywatel nie czyta książek.
  15. w jakiej rozdziałce montujesz?
  16. znajomy opowiadał, ze ostatnio udało im się zamieścić zapis w umowie, że "zdjęcia z planu, nie zaakceptowane przez supervisora od VFX będą wyceniane po skońćzeniu prac nad nimi"... coś w tym stylu w każdym razie. I faktycznie, pierwszy raz onsetsupervisor był słuchany na planie i poszło dosyć sprawnie. Finał był taki, że post kosztował troszkę mniej niż w budżecie zapisali...
  17. czyli szparujecie obraz i rozkładacie go na warstwy?[jak w "likwidacja 08.1944" - Bukojemskiego] czy faktycznie modelujecie każdego żołnierzyka?
  18. próbujemy dzisiaj jakieś strzelanko?
  19. bartolomeo odpowiedział staszek → na temat → Animacje
    dostałem kompleksów. Mega szacun! ostatnie ujecie jest naprawdę dobre! Fronta mu! i trzymam kciuki!
  20. HEHE... PODOBAĆ SIĘ. :) moim zdaniem trafinoe z klimatem w temat cgchalenga :) gratki
  21. bartolomeo odpowiedział artzgodka → na temat → Wolne dyskusje
    to już dosyc stara i niezbyt dobra płyta główna Asus P5Q Pro.Nic rewelacyjnego.
  22. bartolomeo odpowiedział artzgodka → na temat → Wolne dyskusje
    JA ZDECYDOWANIE POLECAM win7. Od pół roku tak rpacuje i chwalę sobie stabilność. Jeden raz coś się przywiesiło. Mam 8 Giga i jak na razie nie specjalnie to wykorzystuję.
  23. Mój znajomy ostatnio puszczał z WMVów. Dwa pliki dla każdej kamery.
  24. No pod względem wydajności w modelowaniu Modo nie ma sobie równych. Jak bym był szefem studia i zatrudniał kilku ludzi tylko do modelowania, to kijem bym zmusił do nauki tego softu. Przyspieszenie modelowania 10-30% względem Mayki czy Maxa :) a Maya 2011 naprawdę wygląda przesolidnie. Już 2010 wieszała się zaskakująco rzadko. A sprawa blendera... Tego softu zaczęto masowo używać do robienia animatików. Duze studia zamiast wydawać kase na kilkadziesiąt licencji Maya czy Max - instalują Blendera na linuxie... Oszczędnosć kasy - gigantyczna. A do robienia animatików blender nadaje się wyśmienicie.
  25. a jaki to format?

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności