hmm - jeszcze ten tekst po ang. nie wiem za bardzo co tu wymyslec... moze cos takiego:
-The Lawnmower man was resurected during satanic ritual. Since that moment his body suffers constant pain of agony. He can find only temporary peace when he rips new souls out of headless bodies of his victims. He was great warrior once. Now he is a ferocious satan\'s puppet.
rozpieszczacie mnie swoimi komentarzami. mi sie juz ten model tak opatrzyl, ze mam dosyc. wrzucam jeszcze siatke i wracam do spacehulka :).
ENTARO ADUN! wojownicy.
musze przyznac ze ten wesoly styl coraz bardziej mi sie podoba. czy to nie Ty robiles bad mustafe? nie mniej rewelacja - acha - mojemu kumplowi tez sie bardzo podoba, tym bardziej ze jestesmy podobnie szalonymi naukowcami (ja i kumpel) jak gosciu na Twojej pracce;)
bardzo lubie klimaty WH. model wyszedl rewelacyjny. natomiast co do renderow to moze sprobuj jeszcze dodac mu jakies gi... hmm - fajnie to wyglada mimo ze ciemno.
dzieki wszystkim za bardzo przychylne komentsy i rady :) pracka jest wlasciwie skonczona- przygotuje jeszcze na dzis wieczor jakis render podsumowujacy, no i napisze ten text dla jurry. pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia w bitwie. \"...damy rade...\" ;)
teraz zabieram sie za cialo. do zrobienia zostaje jeszcze dolna partia, troche tkanin, kosa no i glowa trzymanaw jednej rece przez kosiarza. moze sie wyrobie ;)
Tesaurus: jak mam czas, to daje transparentnr medium z materialem z glossy refraction i transculency. i wychodzi podobnie, natomiast jak nie mam czasu, torobie w shopie. te rendery sa pojechane w shopie.
co tu duzo gadac - jak widac w mojej bitwie wszystko stoi i nic sie nie rusza :( spowodowane to jest kompletnym brakiem czasu ostatnio. poziom pozostalych prac jest naprawde zajebisty - odwalacie doskonala robote tutaj. naprawde podziwiam. z drugiej strony zostaly 2 dni do bitwy, a konczonce sie terminy zawsze mnie mobilizowaly... no coz - bez walki mnie nie wezma, jak to mowil han solo. dzisiaj siedze i dlubie moja postac. spodziwajcie sie wielu updatow, chociaz i tak w 2 dni ziemi nie porusze, to trzeba dzialac...
kapturek bedzie zamocowany korona cierniowa albo czyms w tym rodzaju. r prawej rece koles bedzie trzymal jakas ucieta glowe, a w lewej bedzie mial kose przelorzona przez ramie. zamiast brzucha bedzie cos blee, no i bedzie mial te dlugie powiewajaceszmaty-bandarze - jak na rysunku. narazie robie rece - te sa bardzo zamakietowane i do tego potraktowane wstepnie freeformem, ale beda mniej wiecej takie, tyle ze dlonie wieksze no i oczywiscie poprawnie ustawione.
pablo - nad cialem jeszcze nie pracowalem, na ref. sa nogi, tylko ciezko je zobaczyc, nie mniej jak mi sie uda to dobrze zrobic, to zrobie bez nog.
update: drobne korekcje czaszki, dorobiona slina, kaptur.
Witam wszystkich. poniewaz necrony nie przeszly, a bardzo chce wziasc udzial w tej bitwie dorzucam nowy temat - kosiarza, nie mylic z moim nazwiskiem :)
koles jest z pewnoscia martwy, bedzie mial duuuza kose i ogolnie lubi stan w jakim sie znajduje i pragnie nim uszczesliwic jak najwieksza liczbe ludkow... co do referencji to bede sie opieral na tym co w zalaczniku, ale nie znaczy to ze postac bedzie z nia identyczna - chce ja troche z wlasnej wyobrazni zbudowac.
[Edited on 9-4-2003 by Tesaurus]