Skocz do zawartości

OmeN2501

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez OmeN2501

  1. To może żeby przewietrzyć watek zadam otwarte pytanie ;]
  2. Ojtam ojtam... jakies babcine basnie i legendy opowiadasz :P
  3. No ja tu ladne przekrety widze, sam sobie Grzesiek tematy zaklada, sam sobie sondy wygrywa... Lody sie juz na wiosne kreci. W ramach protestu glosuje nie na kolesiostwo a na najlepsza prace, tego Przybysia czy jakmu tam :P
  4. Jakkas, tak po cichu to od ciebie liczylem na jakas scenke z przybydku Littlefingera ;] Kurna, Grzesiek ty zacznij jakies komiksy smarowac bo swietny masz ten styl. Suchar, Jaime ci wyszedl jak zywy. W ogole to taka romantyczna scena byla... No i dzieki Pinokio ;]
  5. Outline robiony zyklym twardym kwadracikiem, snieg Kuciarowym brushem o nazwie "Sampled Brush 14 5", ktory teoretycznie służy do robienia zarosli. Modyfikowalem wiekosc tekstury jakiej uzywa ten brush by skala detalu roznila sie miedzy drzewami. Nastepnie usuwalem czesc brusha tym samym brushem tyle ze ciut wiekszym no i dokladniejsze detale usuwane byly kwadratowa gumka. Chyba tyle w sumie... Dzieki za mile slowa ;]
  6. Winter is here Luzna interpretacja sceny z serialu. Chcialem dodac blade pajaki ale czasu juz braklo :/ Jakby ktos bardzo chcial wersja HD obrazka jest tutaj -
  7. O_o Co ja czytam?
  8. Musielismy sie go pozbyc bo wyjadal wszystkim jedzenie z lodowki :P
  9. Milosciwy Krolu Salomonie, a nie sprawiedliwiej by bylo rozciac obrazek na dwie czesci i wystawic do oceny tylko pol :P
  10. Daaawno nie speedowalem...
  11. Jak dla mnie level up w stosunku do poprzednich prac, ktore i tak byly swietne. Masa stary, masa!
  12. Obejrzałem na YT w 1080p... Omg ile detali tam opchaliście. Dowolny kadr mógłby być statyczna scena do chwalenia się. Gratulacje raz jeszcze
  13. No dobra to ja pomarudze ;] Cos jest nie tak z animacja postaci. I to nie pierwszy raz w waszej produkcji to widze. Nie znam sie na tyle by okreslic co to dokladnie, ale jakies takie gumowo - plastelinowe te ruchy wychodza, jakby przejscia miedzy niektorymi klatkami kluczowymi mialy takie same gladkie krzywe (nie ma pojecia co mowie, ale chyba widzialm gdzies kiedys edytor krzywych do kontroli animacji :P). Brakuje im czasem ostrosci i zdecydowania jakie widze w ruchu postaci w cinematiku 'Assassins Creed: Revelations' czy 'Prey 2' czy chocby wszytskie z serii 'The Old Republic'. Brakuje tez miescami subtelnych emocji na postaciach. Niby wszystko jest dopracowane ale jednoczesnie sztucznie wychodzi... nie wiem, moze tylko ja to tak widze, bo to naprawde niuanse... Reszta jest swietna w porywach do genialnosci (rozpadajacy sie statek zooommggg -___- ) tylko ta animacja mi nie lezy... No i czemu, ah czemu woda wokol statku ani troche nie zamarzla :P
  14. Woooo "Dark edition" Chyba sobie kupie raz jeszcze :P
  15. Przejrzałem nominacje i na pierwszy rzut oka fakt ze nie ma tam PoH zakrawa na jakiś ponury żart... Zupełnie straciłem zainteresowanie Oskarami za animacje w tym roku...
  16. Ty chyba tr3buh w jakiegos innego BS grales bo dla mnie gierka miala jedne z ciekawszych postaci i fabul ze wszystkich fpsow w 2011 roku. Co by nie mowic wciaz je pamientam w przeciwinstwie do reszy militarnej papki w jaka sie zlaly CoDBattelfieldKillzoneRessistace. I tylko szkoda ze tak marketing zawalil i BS2 raczej nie zobaczymy...
  17. Wez sie Marek naucz po angielsku mowic a nie w malowanie sie bawisz ;]
  18. misiekhc: Ze stałymi klientami staram się trzymać jakiś kontakt i czasem coś tam po godzinach nasmaruje. Prędzej czy później wrócę do Polski na freelance wiec głupio by było mosty palić ;] To co mogliśmy z Mackiem pokazać już pokazaliśmy. W paczce dla prasy były jeszcze dwa koncepty innych lodzików i tyle. Na następny update pewnie przyjdzie jeszcze chwile poczekać Adek: Jak najbardziej pracujemy z Mackiem w jednym zespole, wręcz siedzimy kolo siebie. Ba! Wczoraj pacnąłem go plastikowa jednorazowa łyżeczką! ;] Pomoc Macka - nieoceniona, zarówno przy rekrutacji i przeprowadzce jak i aklimatyzacji w firmie i w Kalifornii ogólnie. kawal porządnego chłopa z niego jest ;] Odwdzięczyłem się przez zrujnowanie mu życia, ale to już inna historia i przy piwku jakimś musi być opowiedziana ;P Co do dziennikarzy to niestety bylem na tyle nieuprzejmy ze zupełnie zapomniałem się zapytać kim są... Tego dnia było w sumie ze dwadzieścia rożnych redakcji z całego świata, wywiady, lampy, kamery w twarz - golnie straszny stres :P I oczywiście padło na mnie i Maćka ze byliśmy jedna z atrakcji wycieczek i musieliśmy opisywać co robiliśmy do TLOU i jak i dlaczego. Masakra...
  19. serio: Mieliśmy ostatnio najazd dziennikarzy po ogłoszeniu TLOU i były nawet dwie osoby z Polski wiec pewnie gdzieś niedługo z Mackiem wypłyniemy w prasie ;] Aryk: Co drugi dzień mnie nachodzi myśl ze "kurna, co ja tu robię? Nic nie umie" - ale trzeba walczyć dalej. Czasem rzeczy wychodzą lepiej, czasem gorzej, czasem mam nad tym kontrole, czasem nie ;] Staram się jakiś minimalny poziom trzymać. Nie mnie oceniać czy to jakoś wychodzi czy nie. Tak czy inaczej, uczucie - przekozackie :D WWWoj: No rzeczywiście nie wyszedł mi ten skrót nogi... Szkoda ze wcześniej tego nie zauważyłem bo teraz aż nie mogę na to patrzeć... grrr CzAk1: Oj z piaskiem było zabawy. Takie particle nalepie bazować na czymś rzeczywistym, ale w przypadku piasku ciężko cokolwiek wyciąć ze względu na masę drobnych elementów w chmurze takiego pyłu. Dlatego na początku posklejałem kilka fotek rożnych eksplozji piasku (głownie spod kół samochodów ;] ) potransformowalem warpem by z grubsza przypominały kształty jakie chce osiągnąć i na tej bazie malowałem. Głównie kombinacja okrąglak, chalk i smudge tool. Starałem się wyrenderować rożne stany skupienia piasku od pyłu przez zbite grudki do niemal kamienistych odłamków. olafpozoga: Proporcje, koń / jeździec były parę razy zmieniane i w końcu ustaliliśmy ze zachowamy to co jest w grze. Najwidoczniej to kawal konia jest ;] Refka to wiadomo: Adek: Pracuje się naprawdę świetnie. Najbardziej podoba mi się jak game dir przyjdzie, zacznie coś omawiać, dołączą się ze dwie, trzy osoby do dyskusji, robi się taki fajny luźny brainstorm - człowiek od razu ma do dyspozycji kilka odmiennych punktów widzenia na to co robi. I to wszystko to taki spontan, bez jakiegoś umawiania się czy coś. Czasem nawet lubię sobie posłuchać dyskusji o której zupełnie nie mam pojęcia, np miedzy ludźmi od shaderow. Zawsze coś ciekawego można wyłapać. Najbardziej balem się ze będzie taka sztywna atmosfera, jak to w poważnych dużych firmach, ale na szczęście większość ludzi jest tu bardzo na luzie. A concept team to już całkiem ma nawalone w głowach :P Ale to chyba o to chodzi - fajnie żeby praca była ciekawa ale tez trzeba tez mieć właściwych ludzików kolo siebie. Dzięki temu aż chce się do pracy iść bo zawsze będzie się z czego pośmiać , dostać jakiś feedback, z kim się napić itd. Nie we wszystkich grupkach zawodowych tak jest z tego co widzę, ale my trzymamy się całkiem ciasno ;] Tak ogólnie to dla mnie jest to największa różnica miedzy PL a Cali - ze ludzie są w większości mili, uprzejmi, uśmiechnięci i w ogóle łatwo fajnie pogadać. W sumie nie ma co się dziwić, żyje się tu przyjemnie, a słonce świeci przez ponad 300 dni w roku ;] Aczkolwiek Maciek mówi ze ta uprzejmość jest powierzchowna i wystarczy zajechać do zlej dzielnicy w LA by nabrać zupełnie nowej perspektywy na życie w USA ;] Mógłbym tak jeszcze długo ale nie będę przynudzał - ciężko mi sobie wyobrazić fajniejsze miejsce do pracy w biurze.
  20. Obrazek z mikołajem wygrał Święta ;] Sie robi z ciebie chłopie solidna rozpoznawalna marka ;]
  21. Ojej po making ofie widze ze zabrako paru kluczowych kadrow :P Wielkie dzieki za podzielenie sie materialami, super sprawa ;]
  22. To ja może na pytania poopowiadam trochę coby uspokoić atmosferę :p leszek_lenia: W pracy mam Cintiqa 21ux 16Gb ram i i7, w domu to samo tylko Intuosa 3. Chyba wole na intuosie pracować bo Cintiq wymaga dość zgarbionej pozycji, nagrzewa rękę i zasłaniasz sobie cześć obrazka. Niby fajniej się maluje, bardziej naturalnie ale nie wiem czy praktyczniej. Jak dla mnie na pewno nie ma skoku jakościowego, prędzej kwestia preferencji nicponim: Jak mój rzecznik prasowy powiedział - Uncharted takie jest ;] Jak robiłem koncept to myślałem ze bazooka w ręku nie przejdzie, ale przeszła ;] Takie trochę w stylu Rambo III chciałem żeby to wyszło :P Nie wszystko musi być na poważnie ;] Co do atmosfery w firmie to Ice wspomniał making of'y które tez swego czasu oglądałem i w rzeczywistości filmiki to jedno a życie to co innego. Zazwyczaj. Ale nie w tym przypadku :P W ND naprawdę tak jest jak mówią ;] Nie ma jakiejś drabinowej hierarchii w firmie czy managerów którzy zajmują się organizacja twojego czasu - są leadzi projektu i prezesi studia i właściwie tyle. Jako koncepciarz gadam praktycznie tylko z game direm, a jako ilustrator bezpośrednio z Evanem, prezesem studia. I to prawda ze rożni ludzie próbują rożnych rzeczy - widziałem animatorów robiących oświetlenie czy oświetleniowców podpowiadających koncepciarzom co poprawic. Z odpowiednia ilością determinacji możesz z jednego stanowiska przejść na inne które cie bardziej interesuje. Generalnie z tego co ludzie mówią w żadnej innej firmie developerskiej nie jest tak luźno jak u nas. Nieważne jak to robisz byle robota była zrobiona ICE: Mam nadzieje ze wiesz ze to nie jest płatna pozycja:P n-pigeon: Dzięki za wsparcie ;] Choć jak tylu osobom wadzą sztywne postacie to pewnie coś w tym jest. Problem jest ze ja tego nie widzę... trzeba sobie jakoś oko wytrenować... sucharek: smutne to ale takiego osobistego dla siebie obrazka nie zrobiłem chyba od lat... nawet nie wiem czy bym teraz wiedział jak zacząć :P Nie marudzę, nie marudzę - ale prędzej czy pózniej coś z tym trzeba będzie zrobić. Coś dużego i autorskiego ;] -
  23. Wielkie dzięki za wszystkie komentarze, Uwielbiam jak się jakaś dyskusja zawiązuje ;] Jakby co to nie chce tu nikogo na sile przekonywać do czegokolwiek, ale pomyślałem ze może dodam trochę kontekstu do tych obrazków. Jeśli ktoś szuka własnej ekspresji w ilustracjach promocyjnych to niestety zapewne się srogo zawiedzie. Zazwyczaj są one po prostu reklamami, niczym więcej. Czasem uda się coś głębszego przemycić ale jest to bardzo, bardzo rzadkie. I nie mowie tutaj o tych konkretnych obrazkach tylko o sytuacji w ogóle. Nie jest niestety tak ze Omen przychodzi do Naughty Dog i mówi "tera to po mojemu malujemy", i chyba nie był bym za dobry w swojej robocie gdym nie potrafił dostosować swojego stylu do wymogów klienta. ND od lat ma bardzo spójną wizje prezentacji swoich produktów, co objawia się choćby tym ze nie robią żadnych "oszukanych" filmików CG a jedynie te które stricte bazują na assetach z gry. Podobnie ma się sytuacja z obrazkami promocyjnymi, wystarczy przejrzeć wcześniejsze ilustracje do Uncharted 1,2 czy 3 - są to po prostu podmalowane rendery. Nie mnie oceniać czy to słuszna droga czy nie. Seria Uncharted sprzedała się w 13 milionach kopii wiec chyba ludzie zarządzający marketingiem w Sony wiedza co robią. Wracając do tych konkretnych obrazków, każdy z nich jest przygotowany do olbrzymich wydruków (szerokość kadru to ponad 11000 pix) i po prostu musi być naładowany detalami, inaczej nie będzie to dobrze wyglądać w dużym formacie. Staram się podmalowywać te rendery tak by to 3d nie waliło tak bardzo po oczach i przy 100% zbliżeniu można nawet czasem zauważyć pociągnięcia brusha, ale przy zmniejszeniu tego do internetowych rozmiarów wszelkie malarskie smaczki unifikują się z tym co wyrenderowane. Oceńcie zresztą sami na obrazku poniżej. Maciek ma ten komfort ze po pierwsze: ma większego skila, po drugie: w konceptach możne sobie pozwolić na odpuszczenie niektórych rzeczy. U mnie w ilustracjach marketingowych takie coś nie przejdzie ;] Co by jednak nie mówić, całkiem ciekawą sprawą jest bycie producentem takich obrazków. Zarządzasz grupa grafików, kontrolujesz każdy element obrazka, debatujesz z designerami co warto a czego nie warto na nim umieszczać, i naprawdę czujesz ze masz wpływ na jego treść. Na głowę bije to wszelkie moje poprzednie produkcje promocyjne gdzie bardziej robiłem za maszynę renderująca. Podsumowując ten przydługi wywód, naprawdę świetnie się bawię robiąc takie prace i jakoś nie czuje misji spinania się i udowadniania swojej malarskości... Nigdy zresztą takiej potrzeby nie czułem. Odkąd mam większa kontrole nad treścią pracy, niuanse związane z jej wykonaniem wydają się być sprawa drugorzędną ;] kazziu: Średnio 2-3 tygodnie na obrazek. To obejmuje kilka iteracji szkiców, ze dwie, trzy wersje pośrednie i wreszcie wykonanie pracy finałowej ZiN: Ciężko powiedzieć czy to mój pomysł czy nie. Ja decydowałem co będzie na obrazku ale tak po prostu wygląda Uncharted - "over the top non stop action" To są po prostu zreinterpretowane sceny z gry Rotcore: Nie wiem czy będzie więcej Omena - jakiś zmęczony jestem rysowaniem ostatnio, powoli rozglądam się za jakimś czymś innym może, nie mam pojęcia za czym :P ola-f: No nawet nie siedzieli mocno, ale ogólnie wystraszony trochę bylem bo to pierwsze rzeczy jakie zacząłem robić po przyjściu do pracy ;] jaras: Haha - była jedna wersja w rozpadającym się samolocie z masa iskier i odłamków, niestety nie wyszła z grupy szkicowej ;] GrzegorzPrzybys, Nezumi: Szkice początkowe były dosyć proste i bazowały głownie na podmalowanych assetach prosto z gry, takie typowo produkcyjne koszmarki których mi nigdy nie pozwolą pokazać.. chyba... aż się zapytam :P Potwierdzam, scena w samolocie była absolutnie rewelacyjna ;] n-pigeon: A dziękuje, ta chmura piasku zajęła mi chyba z tydzień czasu, dobrze ze ktoś docenił :P artozi: Dzięki, zbliżenie na jeszcze większy detal masz powyżej. I jak pisałem wcześniej, niestety miejsca na malarskość przy obrazkach promocyjnych tu niema. Jakby jeszcze jakies pytania czy watpliwosci byly to piszcie smialo ;]
  24. Jeszcze jedne update do starej teczki - ilustracje promocyjne do LOST PLANET 3 dla CAPCOM USA. Jeden z najfajnieszych klientow jakich kiedykolwiek mialem, polecam kazdemu. Baze prac w wiekszosci stanowily modele 3d z gry. ______ Kolejny update! Na pierwszy ogien kilka szybkich konceptow / color scriptow do "The Last of Us" Obrazek zrobiony do artbooka "LMS: Killbook of a Bounty Hunter" I szybki fanart Bioshockowy. Taki stary kon a fanarty czaska :P Tyle na dzisiaj. Good night and good luck Update! Dwa obrazki promocyjne do The Last Of Us ktore zrobilem w zeszlym roku. Na bazie assetow. Witam po długiej przerwie ;] Wreszcie mogę pokazać parę rzeczy jakie zrobiłem odkąd pracuje w Naughty Dog. Na pierwszy ogień dwa obrazki promocyjne dla Uncharted 3 I na deser zupełna nowość. Dla niezorientowanych, w sobotę na VGA Sony ogłosiło nowa grę nad która pracuje ND - The Last of Us. Miałem przyjemność stworzyć key art do tej produkcji Oczywiście obrazki bazują na assetach z gry wiec spora cześć creditsow należny do character i enviroment artistów. Ja bylem kolesiem od wymyślenia obrazka, szkiców koncepcyjnych, dopilnowania by wszystko ze sobą grało no i oczywiście końcowa kompozycja i podmalówki. Wszelkie uwagi jak zwykle mile widziane ;]
  25. O staaaryyy Szacun! Dla ciebie i reki wspierajacej

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności