Zawartość dodana przez Temporal
-
Cinema 4d warto?
Dobrze wiedzieć. Btw jak to z tym mapowaniem? Serio takie słabe? Najeczęstsze zarzuty na zagraniczych forach to właśnie słaba wydajność viewportów i słabe narzędzize do UV. Narazie C4D bawiłem się narzędziami do modelowania, trochę renderingiem, Uvek nie tykałem. Wsumie im dłużej będe w nim się bawił, to się sam przekonam jaki to soft na tle innych. Narazie jest dla mnie idealny, aż się dziwię że tak mało popularny.
-
[Postać] Space Jame 1996r. characters.
Fajne modele, szkoda tylko, że niewyrenderowałeś tego jak człowiek. Nigdy nie zrozumiem tej mody na renderowanie w Zbrushu. Rendery z Zbrusha zawsze wyglądają tak samo i na pierwszy rzut oka po tej "plastikowości" można to poznać. Szkoda trochę modeli, bo są świetne, no ale twój wybór.
-
Cinema 4d warto?
@jaceks twoje wcześniejsze zdanie zrozumiałem na opak. Cienema pod względem zarządzania spodobała mi sie już po 15 minutach użytkowania. Dobrze wiedzieć, że z czasem się nie roczaruje. A takie pytanko: w C4D jest coś takiego jak smooth groupy? Zawuażyłem tylko że da się wyłączyć smoothowanie całkowicie, ale by przypisywać każdemu polygonowi odzielnie, to nie. No i też mnie zastanawia czy da się zrobić taki myk by swój "goły model" miec cieniowany jako "hard", a po subdivision mieć "smooth'. Jak wyłącze smootha dla modelu, to subD wtedy swojego nie daje :/. Jak modeluje to lubie mieć na swoich obiektów oddzielnne cieniowanie ścianek, a dopiero przy sprawdzaniu wygłądzenia przez SbD mięć już ze smoothem. PS. Ja pracowałem na maxie i nie chcę już do niego wracać. Gdy scena zaczyna się zwiększać (dochodzi więcej obiektów, świateł itd), to powstaje taki chaos że mnie %urwica bierze. Cienema mi się spodobała i w planach mam nauczenie się jej jak najszybciej i w niedalekiej przyszłości zakupienia licencji. Tak porównywałem te tableki i opcje w demie i nie mogę uwierzyć że okrojony Prime ma wsumie wszystko co do szczęscia mi potrzeba. Cenowo wychodzi fajnie, a nie musze przepłacać za co i tak bym nie używał w innych softach. Może tu jest jakiś chaczyk o ktorym nie wiem? Mam nadzieję że pluginy ta wersja obsługuje, wtedy C4D + vray i jazda.
-
Cinema 4d warto?
Jak mam to rozumieć?
-
Cinema 4d warto?
A jakieś dłuższe uzasadnienie? Wszyscy jarają się tym modo, a nawet na oficjalnym forum użytkownicy skarżą się na jego chorą niestabilność. To jest jedno z podstawowych kryteriów przy wiebieraniu softu, ciężko wyobrazić mi sobie pracę gdy program co chwile się wywala.
-
Cinema 4d warto?
Od dawno nosiłem się z zamiarem opuszczenia 3dsmaxa na jakiś normalny soft. Testowałem wiele znanych programów (nie wszystkich niestety) i zawsze wracałem ostatecznie do maxa. Maxio jest zacofany ale inne softy mają też wiele niedociągnięć. Tak, wiem że soft idealny nie istnieje i każdy ma jakieś zalety i wady, jestem za stary by wierzyć w idealne rozwiązania. Czy jednak z tego powodu warto się męczyć i wkurzać, gdy jednak można znaleźć narzędzie stworzone pod naszą ręke? Modo, krzyczeli wszyscy, rewolucja, szybki rozwój i parzenie kawy. No to testuje dziada, dzwiny jakiś no ale wiadomo, stare nawyki, więc trzeba się przestawić. Im dłużej robie, tym bardziej nielogiczny no ale kit. Wiesza się co chwilę... ooo, do tego przyzwyczaić to się nie da. Mawiają że, to użytkownika zawsze wina, że trzeba wiedzieć jak używać. No trudno nie wiem jak postawić boxa w modo by się nie zawiesił, nie dla mnie ten ... hit. Blender może? Moda taka na niego, trzeba przyhipstrzeczyć. Soft przyznaje fajny, interfejs nawet nie taki zły. To jednak nie to, ale jakimś cudem daje szansę C4D i... ... no właśnie przechodzimy do głównej części. Cinema jest jakby stworzona dla mnie. Zamiast się pytać, to testuje demko. Genialna idea zasad panujących w tym środowisku. Genialny manager, genialny interface, genialna stabliność. Wielkich pluginów nie brakuje, jest Vray pod cinemke, kosztowo wychodzi dość tanio, na samym primie da się zrobić wiele i wsumie w tej wersji oferuje więcej niż wiecznie żyjący MAX (sam pracując na nim tak długo, nie mogę zrozumieć popularność tego przestarzałego softu, który jest wielką kulą zlepek różnych pluginów). Cieneme testuję od niedawno, więc może za bardzo sobie wkręcam? Może ma ktoś jakieś porównanie do innych softów? Naczytałem się trochę na obcojęzycznych forach, że wyddajnościowo dośc słabo, chodź stabilnością bije konkurencje. Jak to jest z tym C4d? Warto się w niego pakować, jeśli chce się robić inne rzeczy niż motion design z którego tak słynie? Po 5 minutach użytkownania tego softu, odrazu wiedziałem co i jak. Pomimo że z reguły ludzie wolą rozwiązania z poprzedniego softu (przyzwyczajenia), tutaj aż chce się zmienić workflow. Sam w sobie ten soft, ma wszystko co powinien mieć dobry sof, a do wyspecjalizowanych rzeczy i tak się używa zawsze innego softu, pluginów. Dobra integracja z Afterem, zapowiadana współpracą z Houdini... przysłość ma bardziej świetlaną niż Max.
-
Przeinstalowanie maxa
są takie pliki z nazwą xxxxxUI, to sobie pokopjuj a po nowej instalce zamień
-
[Obiekt 3d] Custom Guitar Temp RG
Pogrywam czasami na moim paździerzu i tak sobie pomyślałem by wymodelować sobie gitarkę. Modelowanie swojej nie ma sensu, więc zaszalałem i wymodelowałem sobie swojego wymarzonego customa. Stały most TOM jest, kszałt RG jest, biel na całosci jest, sexi niebieskie pickupy są :) Założyłem WIP'a z myślą, że ktoś mi coś poradzi i ostateczny efekt będzie lepszy... wiadomo że samemu się pewnych rzeczy niedostrzega, a tak to obiektywne spojrzenia na sprawę się przyda, no ale... jakoś odzewu nie było, więc wstawiam to co samemu uzyskałem będać świadom że super to nie jest, ale może ujdzie. Dość długo na tym siedziałem dopieszczając każdą śrubkę, profil progów itd. by później zauważyć że przedstawiająć sama gitarę w kadrach tego i tak nie widać, a model sprawia wrażenie zrobionego w 5 min. Trudno, nie chciałem zasyfiać gitary jakiś pickguardem i innym takim badziewiem, jak malunki, może przez to gitara wygląda pustawo, ale właśnie lubie taki wyważony design, a nie jakieś warlocki czy inne dziwadła. Soft: Blender i Cycles (kurde, ten render jest super, nie wiem jak mogłem wcześniej używać vray'a)
-
NVidia GeForce GTX Titan Z
Monio, ale po co mi max1.0 jak jest dostępny nowszy, a także inne programy. Gdyby nie było nic innego dostępnego, to bym nie czekał tylko pracował na nim, a że mam inne opcje to z nich korzystam. Właśnie o tym cały czas mówie, by korzystać z tego co jest a nie czekać wiecznie na nową technologię, ona z czasem przyjdzie, z czasem też będzie przestarzała, bo znów wyjdzie coś nowego. Fajne są dyskusje z których coś wynika, a tutaj jest tak jak zawsze, wszyscy jakieś pretensje, kłótnie kto wie lepiej, a tak naprawdę zerowy wpływ na to mamy. W tym czasie można pracować na tym co mamy dostępne na dzień dzisiejszy, a jak będą powszechnie dostępne karty/sprzęt które będa brać mniej prądu itd. to wtedy się tym zainteresuje. Po co mam płakać że renderowanie biereze mi w cholere prądu, skoro na dzień dzisiejszy zooptymilizować tego na własną rękę nie mogę? Jeśli mi się to nie opłaca, to zmieniam branże, proste. Pozdro
-
NVidia GeForce GTX Titan Z
Czemu wszyscy zawsze czekają na jakieś rewolucje w sprzęcie i sofcie? Czemu jak jest oglaszane jakieś "coś" przez "kogoś" to ludzie nagle wielce zawiedzieni. Czy Wy wciąż na coś czekacie, zamiast pracować na tym co macie i nie martwić się o przyszłość? Pamiętam jak jeszcze niedawno wszyscy ględzieli jakie to GPU renderowanie to rewolucja, że Vray to przeżytek i nikt tego nie będzie używał. Jednak ktoś kto ma określone cele, używa odpowiednich mu narzędzie mając w dupie te całe dyskusje. Jeśli mogę coś wyrenderowac na CPU w przystępnych czasie i jakości, czyli spelniełnie danych oczewikań to cieszę się tym co mam, osiągając cel. Po co mam zamartwaić się że mógłbym coś wyrenderować superealistycznie i super szybko w unbiasowym renderze (o jakie to poprawne fizyczne) na GPU gdbyby karta miała więcej pamięci, gdyby usprawnić jakiś tam algorytm itd. Ludzie się jarali tymi rewolucjami, a ci co potrzebuja dzizałać a nie pitolić to używają przedwojenych rozwiązań mając na uwagę zrealizowanie danego zlecienie a nie to czy są hipsterscy, modni i coś tam jeszcze. Zaraz dostanę masię minusów, ale mam to gdzieś. Chodzi mi tylko o to, że pod każdym newsem powstają wielkie dyskusje, wymądrzanie się jednych nad drugimi, zamiast skupić się na teraźjeszosci. Przyjdzie może i taki czas gdzie faktycznie CPU to będzie przeżytek, gdzie modelowanie na polygonach to bezsensowne działanie. Narazie jednak jest jak jest i póki to działa, to czemu by z tego nie korzystać? Ktoś kto zarabia na tym co robi, tym bardziej się nie przejmuje takimi dyskusjami. Jeśli coś bedzię takie super jak ma być to samo się rozpowszechni.
- Sceny 3D: Fibaro - Motion and Smoke Sensor
-
Custom Guitar Temp RG
Mały update: -poprawiłem parę rzeczy jak krzywizne tyłu korpus, gdzie łączy się gryf śrubami -usunąłem śruby od główki, zgodnie z tym co pisał Lukasz89 - dodałem takie pierdóły jak pickupy, mostek, potencjometry, przełącznik pickupów i inne Ogólnie to chyba zaraziłem się tą modą na modelowanie dokładnie każdej śrubki i innych pierdół których i tak dokładnie nie widać na normalnych ujęciach :( sick ... nawet progi na ekstrymalnym zoomie mają idealny profil, ale nie chciałem już takich bezsensownych renderów wrzucać :P
-
Shortcut Mapper - Blender, Lightroom, Photoshop
Czy tylko ja jedynie personalizuje program pod siebie? Nie mogę nigdy zrozumieć tego, że ludzie uczą sie na pamięć skrótów, później jeszcze płaczą, że dany skrót jest nielogiczny, gdy mogą zrobić wszystko po swojemu.
-
Fender Stratocaster Sunburst
Sam modeluje ostatnio gitarę więc trochę się poczepiam: - brakuje zaczepów na pasek - korpus jest obciety przez podloze - dziwny kształt motylków, ale może takie też są - pickupy nie są za krótkie? - tekstura drewna coś chyba nie taka Na plus: - czyśćiutka siata - dużo detalu - niezły render
-
pokrywające się polygony
Wtapianie jednego modelu w drugi jest według mnie błędem. Jeśli coś jest litym obiektem to składa się z jednego mesha. Natomiast jeśli w "realu" coś jest z dwóch elementów to raczek styka się sciankami/są minimalne luzy. Trzeba pamiętać że w prawdziwym świecie nie istnieją obiekty idealnie matematycznie. Nic nie jest idealnie okrągłe, czy proste, istnieje zawsze jakaś nierwówność, błędy kształtu itd. Pamiętajmy też, że zabawa w 3d to zabawa w przestrzeganie jakiś reguł, a uzyskiwanie żądanych efektów. Jeśli w danej sytuacji wsadzisz obiekt w obiekt/face w face itd. i nie ma z tym żadnych kłopotów, a efekt jest zadowalająćy, to jest dobrze. Reguły nie istnieją, są natomiast pewne wskazówki które ułatwiają życie.
-
Custom Guitar Temp RG
Co do tych śrub, to faktycznie "fail" :P. Odnośnie komór na pickupy, to nie ma chyba aż takie znaczenia, ponieważ jak się wsadzi tam sprzęt, to głębokości i tak aż nie będzie tak widać, rozchodzi się tylko o zauważalne rowki w korpusie, ale oczywiśćie mogę to jesszcze poprawić, zajmie to wsumie chwilkę. Dzięki za feedback.
-
Teczka 3D - Jacob
Widzę niezły progress. Ostatni stworek bardzo dobry, co do humana, to trochę tyłek kwadratowy. Ogólnie bardziej skup się na ogólnej formie, a dopiero później rób detal.
-
pojazd 3D: rat rod Patmobil
Genialne... i te detale... mmmmm :) Zawsze lubiłem twoje prace, są zawsze inne od reszty użytkowników.
-
Custom Guitar Temp RG
Ze mną jest tak, że prędzej czy później wracam do 3d... no więc jestem :) Taki se projekcik: nie stać mnie na customową gitarkę, to wymodeluje ją sobie. Te wszystkie vintage Straty i gimbazjalne Les Paule mnie nie interesują, uwielbiam natomiast legendarne Ibanezowskie RG. Gitarka nie będzie jakaś wymyślna, ale troszkę inna niż fabryczne modele Jebaneza. W planach stały mostek TOM, biały lakier dla korpusu i główki, niebieskie pickupy (yeah!!!) i jakiś własny inlay na 12 progu. Soft: Blender, Cycles Narazie mam takie coś: PS. Proszę się nie wkurzać o gimbasiarskiego LP, to tylko taki żart, o gustach się przecież niedyskutuje :P.
-
Point cache a rendering
Problem rozwiązany, dla potomnych: Gdy macie modyfikator z clothem, nie róbcie na nim Point cache'a, wpierw dajcie "create key's" a dopiero później cache'a.
-
Point cache a rendering
Dzięki modyfikatorowi Point cache mogę cała animację zapisać na dysk i przyśpieszyć podgląd w vieporcie. Czy da się jednak to wyrenderować? Na renderze obiekt nie zmienia się, animacji nie ma :/
-
3ds max 2014 oraz Softimage 2014 - sneak peeks
No to już macie pierwszy ficzer w kwiatki :P
-
3ds max 2014 oraz Softimage 2014 - sneak peeks
Nie, nie o to chodzi. Poprostu chodzi o to że "polaczkowie" narzekają by narzekać, wymyślają sobie sami powody. W newsie nie ma nic o wszystkich nowych funkcji tych programów, a tylko taki mały "przeciek". Ci co chcą to jednak nie widzą problemu by wymyślić sobie że to cała list ficzerów i ponarzekać, właśnie to robią. Jak przeglądam polskie fora o przeróżnej tematyce to zawsze widzę ten sam motyw. Jakiś skrawek informacji a wszyscy mądrzejszy dopinają informacje które nie istnieję i robią wielki lament. Ja sobie mogę że Blender za roku już nie będa rozwijać. Wsumie nie podam żadnych źródeł ale rzekłem, więc teraz zacznijmy shitstorm. Oczywiście to taki przykład i niech nikt się teraz nie wrzuca na flame'a :P
-
Zakres symulacji Cloth
No faktycznie, wzrok już nie ten :P
-
3ds max 2014 oraz Softimage 2014 - sneak peeks
Mnie rozwala ta cała polaczkowość w komentarzach. Tak wiem, nie jestem patriotą więc wypad do innego kraju, bla bla bla. Niektózy ludzie nie widzą rzeczywistości, tylko sami się nakręcają negatywnie i dopowiadają coś czego nie ma. News jest o sneakpekku, a już masa lamentuje że za mało ficzersów i w blenderze jest więcej. Jeśli jest się narzekaczem, to faktycznie można płakać że jest bieda i wogóle. Jednak jeśli się obiektywnie spojrzy na treś newsa, to mamy info o pierwszych zmianach w nowej wersji danego softu, a nie jego wszystkie zmiany. Poprawienie szybkości viewportu to słaby ficzer? Sorry man, ale czego wy oczekujecie? Teraz w żadnym sofcie nie da się graficzyć i trzeba czekać na super ficzer który pozwoli tworzyć nam super rzeczy? Nie potrzeba prawdziwemu grafikowi żadnym ficzerów w kwiatki, chodzi o to by poprawiać to co już istnieje. Teraz już da się tworzyć fajne rzeczy, parę poprawek tylko uprzyjemni pracę. Bezlagowa praca nad projektem to coś na co każdy grafik liczy, a nie jakiś ficzer którym pobawimy się 2 dni a później nawet nie wcilimy w swój workflow. Wreście jakaś sensowna zapowiedź maxa, na takie coś czekam a nie na siłe dodany np. symulator fluidów który będzie gorszy od każdego plugina, ale będzie. Niech AD poprawia wydajność, stabilność, eleminuje mały ale wnerwiające błędy programu a na końcu dopiero niech dorzuca kolorowe ficzery. Dobranoc ;)