Skocz do zawartości

norden

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez norden

  1. Jakub Grygier 'Joel und Tess' The last of us: fanart contest 2nd mirror: http://grygier-art.com/the_last_of_us_AP_opaint_ex.jpg
  2. Nie obejrzalem nawet, ale wiem ze mi sie nie podoba : )
  3. norden odpowiedział CzAk1 → na temat → Aktualności (mam newsa)
    Baggins - A co ty mozesz wiedziec na ten temat jak siedzisz tylko i wylacznie w tej swojej zapyzialej hali? Mam wrazenie ze juz zbyt dlugo za dobrze Tobie tam rudy ignorancie. Znam przynajmniej 25 osob ktore w ciagu ostatnich 5 miesiecy stracily prace we VFX niektorzy po 3-4 latach w studio odchodzi z wielkim zdziwieniem. Wiazalo sie to z przeprowadzka z kraju do kraju (czesc osob pracowala na wize) utrata znajomych w pewnym sensie etc. ale baggins wie lepiej panie i panowie... jemu w zad nie pizga wiec co tam, a i zasciankowa branza mu na reke, bo tu sie nic nie zmienia wiec mozna tak trwac w nieskonczonosc.
  4. Wciaz widze nikt nie rozroznia pojecia efektow specjalnych od efektow wizualnych ani prowadzacy ani mr Baginski. Taka drobnostka, ale jak dla mnie zawsze to wiele mowilo gdy z kimkolwiek rozmawialem na temat postprodukcji, animacji.
  5. Reanimator >// Oczywiscie ze z marketingowego punktu widzenia rozkladajace sie czolgi etc to jak najbardziej dobre posuniecie i brawo im za to, bo sam sie jaram. Ale tak jak zwykle nie mam jednej opinii na jeden temat. Z roznych punktow widzenia oceniam ten cinematik w inny sposob.
  6. iiron>// Dokladnie!!! Ci co pisza ze nie ma tutaj fabuly, prawdopodobnie nie maja pojecia lub nikle o starcraft universe. Jest to kontynnuacja i nie mozna dwuscenowej animacji odbierac jako zamknietej calosci :) Poza tym tak jak przy Wings of liberty powyzszy cinematic bedzie posiadal wlasne miejsce wewnatrz gry jako jeden z elementow urozmaicajacych pomiedzy misjami oraz wieloma innymi filmami opartych engineowo. Sa jednak zawsze tacy ktorzy nigdy nie dorosna komus do piet i z czystej zawisci/zazdrosci beda musieli napisac pare gownianych zdan bez glebszego przemyslenia. Bo ja tez bym tak chcial, ale nie umiem, wiec jako polak sasiadowi d*****e. Mi osobiscie nie podoba sie nieco taki monotonny rodzaj oswietlenia, niektore animacje pojazdow oraz operowanie falszywa skala. Montaz/storyboard mam wrazenie moglby byc nieco lepszy (Po co pokazywac przez tyle sekund jak rozklada lapy czolg? Lub jak czolg skreca). Tak czy inaczej animacja zacheca do sledzenia postepow tej firmy i stanowi jakosc godna do nasladowania dla wszystkich zwiazanych z efektami wizualnymi/ animacja.
  7. Wszystkie zawieszone materialy nad arena maja kolor czerwony i wyginaja sie tak samo na skutek powielenia... Pamietaj ze czerwony barwnik w sredeniowieczu i wczesniej byl ekstremalnie droga rzecza i zazwyczaj jedynie arystokracje bylo stac by odziac sie w szaty tego koloru. Nikt raczej by nie wystawial czegos takiego na deszcz i wiatr by rzucac cien na "plebs". W przypadku gladiatorow naprzeciwko siebie zazwyczaj wystawiano dane typy gladiatorow. Przyklad: Koles na drugim planie trzyma wielka tarcze. Gosc na pierwszym planie powinien w tym przypadku posiadac miecz z zagieta koncowka ktory pozwalalby dosiegnac przeciwnika za masywna szeroka tarcza... Historycznie praca lezy.. ale technicznie jest naprawde na hi-levelu. Zycze powodzenia w konkursie. Super Art! *****
  8. Juzwa:/> Twoje ostatnie zdanie prawdopodobnie zamyka temat : )
  9. dziadek>// Mysle ze nie chodzi o bycie upartym. Wiele problemow daje sie rozwiazac dobrym zarzadzaniem zasobow i ustawianiem taskow w odpowiedniej kolejnosci. Zasadniczo patrzac na powyzszy short...nie mamy tam zbyt wiele rzeczy do wymodelowania. Pracujac szybko bez zajmowania sobie glowy duperelami daje sie takie cos jak powyzej zrobic wlasnie w 6-7 miesiecy. Zaloze sie ze gdyby nie studiowal to dalby rade nawet w 5 ; >
  10. Mi sie jedynie nie podoba ze gdy wylacze dzwiek to nie mam pojecia o co chodzi w filmie poza tym ze ucieka od robota. Reszta przecudowna ; )
  11. Bedzie bardzo ciezko sie identyfikowac z glownymi bohaterami cos czuje.
  12. Wirtualne osoby w 0:46 maja wyciety strach.
  13. Mysle ze naturalna kontynnuacja serii bedzie przeskoczenie o 20 lat do przodu po powrocie Jedi i ukazanie np. Jak dzieci Lei i Hana Solo ukazane w ksiazkach i komiksach tworza nowa generacje Jedi w galaktyce. W koncu gwiezdne wojny to w podstawowym zalozeniu historia rodziny. Pewnie sie myle... ale sam bym to tak pociagnal wlasnie
  14. Przedewszystkim wspolczesne komputery sa maszynami w pelni deterministycznymi. Wykonanie programu przebiega tak samo za kazdym razem. Oczywiscie mozna pewne wartosci zmiennych programu pobierac z zewnatrz. W momencie kiedy programista/sci nie byli w stanie przewidziec pewnych zdarzen. Program zwroci bledny wynik lub zawola EXIT! W przypadku skanowania sceny i rozdzielania na obiekty... OK miejmy nawet baze danych wszystkiego tak jak proponuje Symek do wykonania naszego algorytmu. Mimo wszystko otrzymamay bledy. program obdarzony AI potrafi sam sie zmieniac nie jest determistyczny i nie musisz dostarczac mu pelnej bazy danych. Sam nauczy sie jak rozdzielac obiekty bedac w coraz to kolejnych iteracjach lepszy i lepszy. Patrz algorytmy ewolucji i tym podobne. Wynik programu w tym przypadku zaskakuje nawet tworcow.
  15. SYmek:/> Ale jak czlowiek nie spojrzy na te dane topniejacego i nietopniejacego lodu ;] to dla komputera chyba wszystko jedno czy lod jest topniejacy czy nie right? My mowimy tutaj o czyms innym. Czas na story: Powiedzmy ze polska "autostrada" jedzie ukrainski TIR. Kierowca jest narabany w 3d. Zjechal z drogi rozsypujac caly transport marchewek. Drugi za nim pedzacy TIR wiozl lody dla biednych dzieci. Najechawszy na marchewki rowniez rozsypal caly swoj transport na powierzchnie autostrady. I tu pojawia sie problem satelity obdarzonego AI a satelity zbierajacego cyferki. Satelita AI wykryje iz niemozliwym jest by w tym miejscu we Wielkopolsce czapa lodowa topniala i zignoruje dane bez dokonywania na nich jakichkolwiek dalszych operacji. Satelita bez AI wygeneruje w tym miejscu piksel bez zastanawiania sie i dolaczy to do reszty danych i by oddzielic bledy musi dysponowac dodatkowymi informacjami/funkcjami wprowadzonych do programu wczesniej. AI moze taka funkcje wymyslic sobie w locie napotkawszy na problem. Komputer sam z siebie nie napisze poezji albo epopei narodowej ani muzyki ktora trafi na top listy przebojow. AI moze dostac takie zadanie i po przeanalizowaniu calosci oraz wlasnych wczesniejszych doswiadczen, uzupelniajac brakujace informacje jest w stanie stworzyc iluzje inteligencji stojacej za dzielem.
  16. Grave:/> Dzieki za link. Mozemy byc blisko zatem lub bardzo daleko od podobnego rodzaju sytemow rozpoznawania ksztaltow i wyciagania z tego wnioskow by podjac dzialania. Taka maszyna/procesor jednak musialaby byc przynajmniej tak samo lub bardziej zlozona jak nasz wlasny mozg. Wytworzenie czegos takiego sztucznie by mialo podobny jak my speed jeszcze chwile zajmie. Zrobilem sobie wlasnie taki eksperyment... rozgladajac sie po biurze probujac rozroznic jak najwiecej przedmiotow ile sie da. Wychodzi mi ze tak z 0,3-0,4 sekundy potrzebuje na uswiadomienie sobie czym dany przedmiot jest by moc wypowiedziec nazwe w myslach, ale czasem po prostu zamiast nazwy pojawia sie jako pierwsze ze to np jest plastik, metal, drewno. Tak wiec to co mowi ten gosciu pod linkiem na youtube ktory podales ma racje. Najpierw to wszystko przechodzi przez taki jakby ogolny katalog...dopiero chwile pozniej przechodzisz do szczegolow. Zwlaszcza w przypadku przedmiotow na ktore wczesniej nei zwracales uwagi. Widzac np. monete nie zastanawiasz sie czy jest z miedzi... po prostu nazywasz ja moneta ; ] bo tak czesto placi sie pieniedzmi za te poranne bulki w sklepie ze zapada to bardziej w pamiec niz np jakas obudowa tablicy korkowej etc.
  17. Marvin:/> Oj tam oj tam ;) Niewykonalny tylko w umyslach ktorzy wierza ze to niewykonalne. Poza tym czlowiek tez pada zludzeniom optycznym. Wszelkie malowanie na chodnikach nieistniejacych przestrzeni. Lustrami w architekturze oszukuje sie tworzac wrazenie wiekszej przestrzeni. Ja uwazam ze to jedynie kwestia ilosci danych jakie maszyna bedzie w stanie zebrac z danego pomieszczenia i spokojnie bedzie software mogl to wszystko rozdzielic. Zgadzamy sie jednak w kwestii ze troche wody we Wisle uplynie nim to sie wydarzy, bo to jeden z tych glebszych konceptow.
  18. No tak... ale ryje modelowali i riggowali wczesniej ; p z animacja to nie taki wielki problem... podpinasz trackery i jak wszyscy posiedza pare tygodni nad riggami bedzie w rezultacie dzialalo ; )
  19. Dobrze by bylo pomyslec czy istnieje jakis sposob na automatyczne rozdzielanie tych point cloudow do oddzielnych obiektow w zaleznosci od materialu... Jedyne co mi przychodzi na mysl to zastosowanie AI. Ludzie patrzac na obiekty sa w stanie powiedziec co gdzie sie konczy a nawet przewidziec co mozna zobaczyc po niewidocznej stronie. Gdyby odtworzyc ten sam proces... tak by komputer byl w stanie "spojrzec" na scene 3d i zdecydowac co jest inne niz cala reszta i uzupelnic braki we "wiedzy" na podstawie wczesniejszych doswiadczen mogloby to byc bardzo ciekawe w sensie tworzenia dowolnych scen do gier/filmow bazujac na ogromnej ilosci skanowanych obiektow. W tej chwili trzeba to rozdzielac recznie uzupelniajac potem braki/dziury. Na ekranie plaskiego monitora dla czlowieka jest to dosyc ciezkie zadanie. W najprostszej formie oczywiscie mozna po prostu rozdzielic obiekty w zaleznosci od ich barwy...lub tego jak material pochlania inne niz widzialnego swiatla zakres fali. Tak czy inaczej czlowiek nie potrzebuje innych zakresu fali do oddzielenia w myslach krzesla od podlogi z gory wie ze krzeslo mozna poruszyc wzgledem powierzchni na ktorej sie znajduje. Czyli maszyna musialaby najpierw sprobowac odgadnac... co jest czym w 3d na podstawie jakiejs bazy danych. Jednoczesnie musialaby wiedziec... jaka jest funkcja danego obiektu by odgadnac czy przykladowe krzeslo jest czyms zupelnie innym lub tylko czescia wiekszej calosci.
  20. beny >// Wiadomo ze jak dysponujesz dodatkowa informacja ktora pomaga okreslic kierunek "w ktory patrzyla" czasteczka to jest latwiej bo wyrzuca mniej blednych wynikow. Im wiecej w takim przypadku punktow sanowania masz tym lepsze normalne mozna przypisac do punktow. To co napisalem wczesniej to najprostsza metoda "na pale" bez optymimalizacji gdy nie masz nic poza 3wspolrzednymi na kazdy punkt, ale to przy najmniejszej bardziej zlozonej strukturze generuje bledy. Point cloud musi byc gesty by to dzialalo. Co do gier mysle ze grywalnosc moglaby ucierpiec z tego powodu w przypadku FPSow poniewaz gracz potrzebuje chowaczy i innych pierdul dookola by nie bylo nudno, a i ludzie tworzacy giery byliby troche obrazeni ze nie moga zmieniac latwo tego co jest. Nie chcialbym by kazdy FPS wygladal jak operation flashpoint :) Skanowanie w przypadku gier sluzacych dla czystej rozrywki nie ma sensu ale w przypadku scigalek i symulatorow skanowanie LiDAR funkcjonuje juz od lat do poprawnego odtworzenia rzeczywistych torow, stadionow i topografii terenu. Uzywasz takiego narzedzia ktore da rezultat taki jakiego potrzebujesz.
  21. deshu:/> No jak da sie wypalac z tego to otwiera to pewne mozliwosci w grach chpciaz nie wiem gdzie... Mam zdanie po dyskusjach z modealrzami assetow z Techlandu lata temu ze skanowanie 3d i tak sie nie oplaca w przypadku gier. Po pierwsze jak stwierdzili sa w stanie w miare szybko wyprodukowac dowolny model w hi-poly ktory ma UV od poczatku. Nie trzeba go poprawiac... No i przedewszystkim tak jak napisalem wyzej sa w stanie wyprodukowac dowolny model i zmieniac go wedle upodoban... Nie nosisz we wiadrze 30kg kamieni do pracy tak jak ci z Euclideon ;D chociaz zycze im rowniez wielu sukcesow z tym point engine. Moze nie uda im sie z grami... ale wierze ze jest dookola wielu archeologow, geologow, architektow, lekarzy, astronomow ktorzy chcieliby polozyc lapy na systemie pozwalajacym w realtime wyswietlac ogromna ilosc detalu ze skanu 3d...
  22. deshu>// ale ja wiem : ) i to dobrze... bo gdyby wszyscy mieli taki swiatopoglad jak ja nie mialbym pracy bo byloby zbyt duzo konkurencji. Co do skanera 3d i uzywania praktycznego produktow to nie takie hop siup chyba ze pracujesz na voxelach... Trzeba jeszcze dokonac triangulacji point cloud w trojkaty a to komputerom opartym o {0;1} nie idzie akurat zbyt dobrze bo wyobraz sobie szukanie przy poincloud 1mln punktow najblizszego rugiego punktu...musisz przeleciec kazdym przez kazdy "pitagorasem" sqrt(pow(x'-x'') + pow(y'-y'') + pow(z'-z'')) i znalezc najmniejsza roznice odleglosci... a na dodatek sprawdzic czy to nie jest czasem punkt po przeciwnej stronie ciekiej sciany etc. etc. (dlatego jednym z dobrze dzialajacych algorytmow jest projekcja sfery na point cloud bo nieco omija ten problem przy prostszych obiektach bez wielu zakrzywien i dziur). Napisano troche algorytmow... ale to zawsze jakis jest kompromis w nuke np. masz ten taki 'poisson mesh' (slabo to dziala szczerze mowiac). Najlepszy algorytm jest mysle w photomodeler scanner ale wygenerowanie tego poprawnie zachacza o prawie specjalistyczna wiedze i zajmuje godziny przy bardziej skomplikowanych obiektach. Jest rowniez strona microsoftu bodajze na ktora mozna wgrac zdjecia i po stronie serwera buduje point clouda... za pomoca hacku i paru darmowych softow daje sie odtworzyc z tego bardzo ladne meshe aczkolwiek bez tekstury wiec trzebaby oteksturowac to potem. Ladnej siatki bez trojkatow nie da sie uzyskac w tej chwili. Wiec dla gier to nie sa zbyt dobre wiesci chyba ze w jakis sposob na brutala mozna wypalic normalne do low poly z pocharatanej hi-poly siatki bez UV. Wiec ten Twoj kolega co najwyzej sobie moze tego uzyc do nie wiem ; ] czego... bardzo dobrej referencji do modelowania lub na druk w 3d zeby sobie na parapecie postawic. Bardzo ciekawa opcja mysle znacznie ciekawsza niz uzywanie profesjonalnego skanera jest zhackowanie Kinect'a za jedyne pareset zlotych mozesz sobie zeskanowac wlasny pokoj i co tylko chcesz... Rozdzielczosc nie zadowala... ale to co widzialem na sieci (youtube) jak na ogolno dostepny sprzet jest jak dla mnie fascynujace. Luki>// Nie wiem i nie chce sie wypowiadac na tego rodzaju tematy jako iz chyba jestem wciaz jedna z najmlodszych osob wogole we VFX (spotkalem do tej pory jedna osobe ktora urodzila sie 2 tyg przedemna w pracy) i moje doswiadczenie i orientowanie sie w plotkach to tyle co kot naplakal. Wiec nie chce powielac jakis "miejskich legend".
  23. dziadek:/> Dzieki tej potylicy przedluzyli mi kontrakt wtedy... wiec bylo warto... ale wszystkim hejterom z PI dam na pocieszenie ze tylko do 27 wrzes siedze w UK bo mimo wszystko nie ma teraz pracy przez zime we VFX w Londynie. Wiec musialem poszukac innej. A co do tego pluginu do modyfikacji czasteczek "Sparta" mimo wszystko... mysle ze dobrze iz ktos cos takiego robi i to za darmo... Niewiadomo przy jakiej wyjatkowej okazji tego rodzaju rzecz moze sie przydac w czasie tworzenia czegos zupelnie outside the box.
  24. kengi:/> Jak nie masz wybuchu zamowionego wczesniej w bibliotece symulujesz z tym co daje efekt taki by wiekszosc widzow uwierzyla w to co wyswietla sie w kinie. Nie uwierza jezeli rozne partie animacji w jednym shocie beda zachowywaly sie inaczej bo ktos mial zbyt wiele kontroli, a ze to sa akurat transformersy to sory... ale to juz nie jest w zakresie zwyklego grafika poczciwego by dyskutowac na ten temat. Praca to praca zawsze mozna przeskoczyc do produkowania wlasnych filmow wtedy bedziesz mogl rezyserowac a nawet sam robic tyle malowanych brushem animacji jogurtow ile bedziesz chical nawet o 3 nad ranem zgodnie z rzeczywistoscia lub surrealistycznie, a nawet pod wplywem. Oczywiscie kazdy moze, zeby nie bylo iz sugeruje specjalnie dla Ciebie sciezke kariery.
  25. kengi:/> Zawsze lepiej niz Danonki wersja 16 lejacej sie czekolady...and still better than Twilight...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności