piko84

Podbijam. Właśnie dorwałem Collinsa i medium MLB. Jak to "palić". Znaczy ile e-zaciągnięć wychodzi na jednego mocnego analoga? Pomóżcie nieszczęśnikowi, który nie radzi sobie z nowoczesną elektroniką :)

Tylko zamiast od razu pchać gradient ramp trzeba było puścić najpierw materiał "mix", a gradienta dać w mix amount. Materiał 1 - kolor biały, materiał 2 kolor czerwony, mix amount - gradient ramp. Przy tym co masz drobna zmiana koloru jakiegokolwiek paska to masa klikania. Przy metodzie opisanej powyżej to zaledwie zmiana koloru w jednym z materiałów - 3 kliknięcia. Obie metody działają poprawnie ale druga jest bardziej elastyczna na zmiany.

masz skopane to że masz zaznaczone przy coordinates zamiast texture environ. Powinno być texture[x] environ[ ]

w diffuse wrzucasz materiał 'mix', ustawiasz kolory, a jako mix amount dajesz 'gradient ramp' (ustawiasz na zmianę 100% kolor biały i czarny), szybkie nałożenie uv mappingu - planar. Największy plus tego zastosowania to możliwośc bardzo szybkiego zwężenia poszerzenia pasków lub ich dodawania i odejmowania - za pomocą kilku kliknięć w gradient ramp bez konieczności X-krotnego malowania jakiś tam map. Dotyczy oczywiście jedynie takich pasków przechodzących wzdłuż samochodu, jak w viperach.

No to stary nie trafiłeś z tym pierwszym postem. Dla mnie filmik jest wyczesany i jestem fanem wiewióa. A po co oni to robią było przenośnią, której chyba nie skumałeś - jak dla mnie mógłbym same zajawki z wiewiórem oglądać.

Po co oni robią ten film? Same zajawki z wiewiórem byłyby wystarczające.

Zaznacz pozostałe elementy i w opcjach wyłącz visible to camera.

Mocarny koleś. W jednym poście żebrze o to by ktoś coś za niego zrobił za free, prosi o użyczenie mocy komputerów nie wiadomo w jakim dokładnie celu i najlepsze że w temacie daje "konkurs" gdzie nic o tym nie ma. No chyba że konkurs, kto za free zrobi lepiej - główna nagroda to uścisk dłoni i niewybredny komentarz. Z kolei w następnym jedzie z mięsem na temat Forum. Forum to dobrodziejstwo wielu grafików i świętość za której naruszenie grozi banicja, jak ci się chce rzygać na forum to nikt cie tu nie trzyma - żebyś lepiej zrozumiał to po przetłumaczeniu na twój język zabrzmi to [...]. Timeout reaguje na chamstwo i nie pozwala pisać takim jak ty. Powodzenia w szukaniu, ale chyba już nie tutaj.

Nie sprawdzałem żadnej ustawy, także mogę się mylić. A mnie się wydaje, że to czy przysługuje ci dzień wolny zależy od tego czy pozostajesz w stosunku bezpośredniego podporządkowania i charakteru pracy. Jeśli masz siedzieć w biurze codziennie i masz płacone "za godziny" to wtedy ci odliczą, ale jeśli masz umowę że robsz powiedzmy 15 wizek za 4k, to tutaj bym się chyba wykłócał. Z kolei jeśli pozostajesz w stosunku bezpośredniego podporządkowania to tutaj można by było się pokusić o sąd pracy i dochodzenie czy nie jest to czasami stosunek pracy, to czy ci się o jeden dzień opłaca to już inna sprawa. Jak cię ta sytuacja wkurzyła to teraz po prostu ty bądz skrupulatny.

No to wylewana + laminat płynny koszty w granicach 100PLN/m2. Wyklejanie to już inna sprawa, ale takiej wielkości możesz śmiało samemu. Tylko pamiętaj o wygrzaniu opalarką po aplikacji. Nie wiem co masz na myśli pisząć "wraz z techniką" - przy takiej wielkości technika na prawdę schodzi na drugi plan, ewentualnie możesz pytać o szczegóły. Zdecydowanie odradzam Allegro - testowałem kilku dostawców i zawsze była lipa - pasy, niedodrukowane kolory. Jeśli masz jakąś u siebie to polecam skorzystać z najbliższej lub tak do 20km - w razie czego możesz podjechać i łatwiej reklamację załatwiać. Co do znanych drukarni, którym daję do druku moje rzeczy to: drukarnia Paula w Częstochowie. Druk jest na prawdę wysokiej jakości i w rozsądnych pieniążkach - dla AR taniej. Mają sklepik on-line do druku cyfrowego także wielki format też wyślą. Co do laminatu to zapytaj ich jaki polecają do folii którą stosują, może dopowiedzą jakieś inne rozwiązanie. Z pewnością podadzą co i jak. Sporo u nich drukuję i tylko raz miałem drobny problem, rozwiązany oczywiście profesjonalnie, także śmiało mogę ich polecić. Edit:// jak chcesz przyciąć koszta to ta naklejki, które będą na płasko możesz druknąć na zwykłej folii polimerowej + laminat stały, ale płynny lepiej IMHO zbezpieczy

A do czego klejone? - chcesz żeby podać ci na tacy odpowiedź, a nawet nie odpowiesz na postawione pytania - ogarnij się troszkę. No offence.

Powiedz najpierw jakiej wielkości będą te naklejki i na co aplikowane. Jeśli wybrałeś już że ma to być folia, to pierwsze co się rzuca po twojej wypowiedzi to folia wylewana + laminowanie płynne. Jak kolega wcześniej zauważył aplikowanie (rozciąganie) polega na delikatnym podgrzewaniu opalarką i rozciąganie. Po aplikacji należy folię ponownie dogrzać (utrwalić) opalarką, ale ostrożnie by nie spalić folii - jeśli nigdy w życiu tego nie robiłeś to może być ciężko, ale zależy to przede wszystkim od tego jakiej wielkości naklejki będziesz miał. Takie do 0,5m2 to żaden problem, hardcore zaczyna się przy brytach 3m2. Zwykła polimerowa + laminat stały może nie wytrzymać na przetłoczeniach. Podczas podgrzania ona ulegnie i się doklei, ale na 90% wstanie po jakimś czasie - pierwszej zimie.

Jakby ktoś chciał się spiknąć żeby wynająć mieszkanko w Wawie tak we 2-3 osoby to jestem chętny. Pisać gg: 8285783.

Nie ma to jak najpierw brać zlecenie, a potem się uczyć. Powodzenia

Ale odpał, choć niezbity dowód na lata spędzone przed kompem. azinsky - jak by to ładnie powiedzieć - ja mam większego :)

Piszesz że układ przy pogodzie nie jest prosty, a przy procesach fizycznych i chemicznych zachodzących przy BIG BANG niby dużo łatwiej? Właśnie o przyjmowanie pewnej teori chodzi. Teoria to teoria i do momentu jej potwierdzenia dla mnie nie ma sensu, własnie dla tego że to tylko teoria. Jak również po jej powierdzeniu nie można wykluczyć wystąpienia wyjątku, który przy zajwisku tak ogromnym jak powstanie wszechświata może mieć kolosalny wpływ na wyniki. Ot 100 stopni Celsjusza mniej i reakcja nie zachodzi, albo 100 więcej i zamiast skóry mielibyśmy pancerze chroniące przed temperatują dziesięciokrotnie większą i zamiast soków owocowych pili ciekły azot. Nie twierdzę tutaj że wszystkie teorie na świecie to bzdety, ale takie które próbują przewidzieć jakieś tam zjawiska miliardy lat temu to bajkopisarstwo, bo jest w nich więcej bardzo chwiejnych założeń niż przy przewidywaniu pogody. Oczywiście jak się chce to wszystko można wytłumaczyć dodając kolejne i kolejne założenia, ale czy musiały one mieć miejsce? Szansa na to, to jak trafienie 50 baniek w totka. A tak przy okazji i rozpoczynając kolejny offtop - grał ktoś? Przyznaję puściłem 2 zakłady - psychologia tłumu na mnie zadziałała. Jak już się wystałem w kolejce żeby kupić kawę, a wszyscy po kolei kupowali zakłady to się skusiłem. Teraz mam stracha że wygram i będę musiał przed mafią uciekać.

Kurde skąd wy macie czas na pisanie takich esejów? Ja to ujmę prosto, bo ja PROSTy chłopAK jestem. Moim zdaniem ten kto próbuje powiedzieć, że wie co było x miliardów lat temu to idiota, zarówno po jednej i drugiej stronie. Ani żadnego naukowca tam wtedy nie było, ani nikt z Bogiem na piwo nie poszedł. Nauka próbuje powiedzieć że coś na pewno było tak i tak, a nie potrafi precycyjne przewidzieć pogody na jutro. Religia, niezależnie jaka, podaje tylko teksty, lepiej lub gorzej napisane, przetłumaczone, być może pod wpływem czy to natchnienia Bożego czy halucynogenów. Możemy sobie tutaj moim zdaniem pisać o wyższości jednego nad drugim, a tak na prawdę za przeproszeniem gówno wiemy. Jak pójdziemy do piachu, to się wtedy przekonamy co ma wyższość. Albo odczujemy piętno nauki, ewolucji w postaci wszystkożernych robaczków, które chcą ewoluować i podtrzymywać gatunek, albo doznamy wiecznego szczęścia i będziemi mieli naukę głęboko w poważaniu. Jakież to proste prawda? Wystarczy zejść z tego świata i już wszystko wiadome, setki milionów lat ogarniamy w ciągu kilku chwil. Mam takie swoje przemyślenie odnośnie istnienia boga i ewolucji. Może Boga nie ma i wszystko zawdzięczamy ewolucji. A jeśli jednak jest? Czy warto odbierać sobie tę szansę?

http://www.dirdim.com/prod_laserscanners.htm http://lmgtfy.com/?q=laser+scanner+prices

Pfffff ale się uśmiałem, już cie lubie - dawno mnie nikt tak nie rozbawił. A teraz czas na Adka, żeby przyszedł i po nas posprzątał :)

Nie podpuszczam tylko szukałem logicznego wytłumaczenia czemu mają brać soft edu - można było napisać że lewy soft to lewe ceny i już. A piractwo było, jest i będzie, bo jesteśmy w czołówce na świecie pod tym wględem. A ty koleś nie obrażaj mnie, bo zachowujesz się jak dziecko - brak logicznego myślenia zastępujesz wyzwiskami? EOT bo na takim poziomie to ja nie rozmawiam - dorośnij, pogadamy. Lucek piraty to raczej nie temat tabu, bo były już niejednokrotnie poruszane przy różnych okazjach i rozmowa o nich raczej nie jest zabroniona (zazwyczaj szły w parze ze słowem student), zwłaszcza pod kątem ich szkodliwości. Nikt tutaj ich nie pochlebia i nie namawia.

To po co ma brać soft edu?

+/- Tak robię No i wszystkie te firmy sobie poszły, bo gostek szukał naiwnego. Nie wiem czy mnie czasami źle nie zrozumiałeś. To nie firmy była a'la oferia, ale klient taki był. Btw. na sofcie edu nie można robić komerchy.

Prawda jest taka, że jak gostek daje 100 ogłoszeń na różnych portalach to szuka naiwniaka. W przypadku tamtego ogłoszenia było to do przewidzenia. Dlatego sens startowania w takich konkursach dla mnie jest żaden. Równie dobrze mógłbyć startować na ofermie albo zdupczenia.przez.net gdzie kryterium jest cena. Dajesz swoje folio, ewentualnie prace podobne i albo w lewo albo w lewo. Jak się nie podoba to wypad do studentów. Cenę dajesz niższą jak wiesz że jesteś podwykonawcą, bo wiadomo że pośrednik coś musi mieć dla siebie. Klient końcowy musi zawsze dostać normalną wycenę. Edit: BTW gościa zdrowo można by skasować za rozdawanie textur :)

A ja sie cieszę że są tacy co za taka kasę się podejmują i to jeszcze takich robót. Klient z pewnością się na takie ceny zdecyduje i z pewnością będzie w tej cenie żądał jakości jaką pokazują na stronce. Oznacza to że taki kolo zostanie zblokowany na dobry miesiąc ciągłymi zmianami i poprawkami, po czym klient powie że mu się nie podoba i nie zapłaci nic albo 100PLN. Byleby takich idiotów nie było za dużo to da się wyżyć.

Strzelam: exposure -> exposure +0,50 i gamma correction 1,20 brightnes&contrast -> brightnes +30 contrast + 70 color balance -> w stronię niebieskiego na highlights i do tego zduplikowany layer na overlay z małym opacity