Skocz do zawartości

Loozack

Members
  • Liczba zawartości

    4 088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Zawartość dodana przez Loozack

  1. Loozack

    TeczkaFOTO: 58-60

    Zdjęcie #25 świetne, masz bardzo ciekawe pomysły na inscenizacje, a co do wipa, heh, spróbuj teraz dogodzić wszystkim ;) Pozdrawiam.
  2. Loozack

    TeczkaFOTO: 58-60

    No fakt, średnie to zdjęcie, a więc jednak nie jesteś cyborgiem, uff... Pozdrawiam.
  3. Loozack

    TeczkaFOTO: 58-60

    everyman, co racja to racja, inspirujesz :) Pozdrawiam.
  4. Loozack

    TeczkaFOTO: 58-60

    Everyman, jesteś muszelkowym mistrzem...
  5. Loozack

    TeczkaFOTO: 58-60

    everyman, Ty brutalu :] świetne technicznie są te serie z miśkiem, widać, że nie ma tam przypadkowości, wszystko jest starannie zaplanowane i... podobać mi się. Pozdrawiam.
  6. Dzięki wszystkim :) Ehh, gdzie się podziały te młode lata... Najlepszego dla pozostałych solenizantów!
  7. hmm, może się pobawię jeszcze tymi zdjęciami ale to kiedy indziej :] P.S. na pierwszej to bym o wiele więcej wyszopował niż tylko przewody, no ale taki już urok focenia z okna (nie wiem czemu ale wolę nie wchodzić na dach).
  8. Nieźle tu sobie poczynacie, widzę, że temat piorunów już był to i ja dorzucę swoje 3 grosze: Canon A510 + filtr polaryzacyjny Hama ISO: 50 Czas: 1/80 F:6 W PS dodana winieta, lekko zwiększona saturacja, kadrowanie + redukcja szumu w Neat Image. Canon A510 ISO: 50 Czas: 1/30 F:2.6 W PS lekko zmienione kolory, kadrowanie + redukcja szumu w Neat Image. Ciężko ustrzelić takiego skubańca ale jednak jakoś się udało bez lustrzanki z nieograniczonym czasem naświetlania i przysłoną o wartości F60, a jedynie przy pomocy poczciwego kompaktu i zdjęć seryjnych :) Pozdrawiam.
  9. illy, znam, dlatego kupuję drogi kompakt a nie tanią lustrzankę :]
  10. Nie no, taniocha, chyba się skuszę ;) A tak serio to zazdroszczę ludziom, dla których tysiąc złotych w tą czy w tą nie robi żadnej różnicy, bo nie wiem czy zauważyłaś ale mogę mieć dwa nowe "Fuje" w cenie takiego używanego Mercedesa z niewiadomo jakim przebiegiem i jeszcze mi na jakiś porządny filtr zostanie, ewentualnie statyw (chociaż w moim wypadku statyw, a także filtry polar + uv już mam a więc tą nadwyżke mogę przepić). Nie chce mi się kolejny raz powtarzać powodów, dla których decyduję się na kompakt (chociaż i tak sporawy) a nie na lustrzankę, ale brak większych funduszy jest jednym z nich. A dla tych, którzy twierdzą, że nie trzeba inwestować w jakiś super obiektyw (tylko po co oni kupowali "lustro", dla szpanu?) bo wystarczy KITowy, poniżej zamieszczam link do małego porównania: http://www.forum.fotoexpert.pl/topics18/5507.htm Pozdrawiam. P.S. colgatte, kto wie, kto wie... ale na razie nie czuję takiej potrzeby :] Gotham, na pewno zdam relację ale niestety nie prędko, na razie muszę odpracować rower, z którym miałem podobne dylematy przy wyborze :D (jak najlepszy do moich potrzeb i jednocześnie w miare tani).
  11. Dziękuję wszystkim biorącym udział w tej dyskusji, myślę, że już wybrałem... Fuji s6500 :) Przyznaję, że od samego początku był moim faworytem chociaż był moment, że zacząłem się wahać, czy aby brak stabilizacji nie będzie zbyt dużą przeszkodą. Jednak ostatecznie wolę zrezygnować ze stabilizacji na korzyść niskich szumów (pod tym względem fz50 niestety odpada). Teraz pozostaje mi tylko uzbierać na niego kase ;) Pozdrawiam i dzięki jeszcze raz.
  12. Loozack

    TeczkaFOTO: 58-60

    Na tym ostatnim wygląda jak grzyb atomowy, też fajnie :] P.S. Jak ją umocowałeś, że jest w takim położeniu? Nasadziłeś ją na igłe wbitą w podłoże czy jak?
  13. Loozack

    TeczkaFOTO: 58-60

    Świetny pomysł i wykonanie, zdecydowanie plus za klimat, czekam na więcej. Pozdrawiam.
  14. Traitor, to taki żarcik był :] Powodzenia Pionier!
  15. linuxbus, rzeczywiście to chyba najlepszy wybór: - nie ma stabilizacji ale ona i tak się przydaje tylko gdy fotografujemy nieruchomy obiekt, w przeciwnym wypadku lepsze jest wysokie ISO (wczoraj zdałem sobie z tego sprawę, gdy nad moim blokiem dosyć nisko przelatywał śmigłowiec Mi-24), - robi "akwarele" ale tylko w przypadku kompresji do jpg, jak będzie mi zależało na czystym zdjęciu to mogę użyć zapisu do raw, - filtry można nakręcać bezpośrednio na obiektyw a tak się składa, że mam akurat polar i uv o średnicy identycznej jaką ma Fuji (58mm), tylko te nieszczęsne karty xd, ehh... ich najszybsze wersje mają zapis 6MB/s czyli daleko im do takich CF Extreme III lub IV, czy choćby hi-speed SD, co pozwoli mi zapomnieć o seryjnych zdjęciach w raw. Ale to są kompromisy, z których trzeba sobie zdawać sprawę i z którymi trzeba się pogodzić wybierając kompakt zamiast lustrzanki :] Pozdrawiam.
  16. Brawa dla tego pana :) Pokaż im jak się modeluje bo jak tak patrzę na ich strone to oni nic nie umieją...
  17. Remedy, podobnie jak Tweety też nigdy nie miałem problemów ze znalezieniem danej opcji w Canonie, według mnie wszystko jest tam logicznie poukładane i gdyby nie był to mój pierwszy aparat to pewnie nawet nie potrzebowałbym do niego instrukcji ;) no ale obsługa obsługą... mi chodzi o jakość zdjęć, Kuciel, no muszę się trochę poczepiać bo to jest właśnie to, jak nie zainwestujesz w "szkiełka" to masz po prostu niezły kompakt w obudowie lustrzanki ;) A ja nadal nie jestem przekonany do tego co kupić, ehh...
  18. Robertus, niby jest niezły ale ma dosyć wysokie szumy i brak zapisu zdjęć do RAW, a więc... odpada, Kuciel, właśnie zobaczyłem Twoje zdjęcia na deviantart... i radziłbym Ci zmienić obiektyw ;D Remedy, może i najlepszy w obsłudze ale mi bardziej zależy na jakości zdjęć, a tu już nie jest tak różowo nawet na ISO 200 :/ Ciężka sprawa...
  19. Kuciel, to prawda, trochę się napaliłem na ten aparat chociaż im dłużej przyglądam się zdjęciom nim zrobionym tym bardziej mnie wkurza jego procesorowa redukcja szumów, która w połączeniu z kompresją jpg daje niezbyt piękny, mydlany efekt. Pozostaje zapis do RAW ale wtedy nawet karta 2gb może okazać się czasem za mała nie mówiąc już o opóźnieniach pomiędzy kolejnymi zdjęciami ;] Ale tu nie chodzi o to, że ja was nie słucham a wątek założyłem tylko w celu ukazania wyższości kompaktu nad lustrzankami, bo to oczywiście byłoby bzdurą. Powtarzam poraz kolejny, ja zdaję sobie sprawę z tego, że lustrzanki oferują lepszą jakość zdjęć ale ja was proszę o pomoc w wyborze kompaktu, KOMPAKTU, więc troszke mnie drażni, że wszyscy mi tu piszą o przewadze lustrzanek bo to jest oczywiste i jednoczesnie już troche męczące :] Powiedzcie mi z ręką na sercu, który z was (użytkowników "luster") kupił korpus z kitowym obiektywem i robi na nim zdjęcia do dziś? Jest tu ktoś taki? Przecież lustrzanka bez pożądnego obiektywu to jak Formuła 1 z silnikiem diesela. Kompakt to wiele kompromisów ale też o wiele większa uniwersalność. Tak, wolę mieć możliwość kręcenia filmów aparatem niż nosić osobno kamere (najlepiej taką jakich używają w tv), oraz mieć jeden średniej klasy obiektyw niż 3 dobre w cenie samego kompaktu. Nie mam też zamiaru jeździć na rowerze obładowany sprzętem ważącym 10kg. Poza tym piszecie, że w kompaktach jest długi czas ustawiania ostrości i fotografowany obiekt może uciec w tym czasie z kadru, a czy będzie stał i grzecznie czekał aż wygrzebe z torby obiektyw makro i go zamontuje, bo akurat miałem przymocowany 300mm? No to napiszecie, że do lustra też mozna kupić jeden obiektyw o dużej rozpiętości ogniskowej ale sami wiecie ile musiałbym za taki zapłacić, żeby widzieć różnice pomiędzy nim a podobnym zainstalowanym w kompakcie. Więc podsumowując... NIE STAĆ MNIE NA LUSTRZANKE I JEJ MODERNIZACJE ORAZ NIE MAM OCHOTY BIEGAĆ Z EKWIPUNKIEM WAŻĄCYM TYLE CO MÓJ ROWER. A teraz czy ktoś mi wreszcie pomoże w wyborze kompaktu klasy super zoom? Najlepiej żeby wypowiadali się właściciele takich aparatów jak Panas fz30/50, Sony dsc-h7/9 czy Fuji s6500/9600 pisząc wady i zalety jakie zauważyli po dłuższym użytkowaniu. Oczywiście inne też wchodzą w grę. Dziękuję i pozdrawiam.
  20. hehe, no rzeczywiście nie dogadamy się, pikSar, ja proszę o poradę w wyborze kompaktu a nie lustrzanki, a co do Twoich uwag: - ten efekt to ja lubię dodawać zawsze w PSie a więc jak będzie gratis to jeszcze lepiej ;] - no niestety, czasem są ale co zrobić... - tutaj jeżeli chciałbym idealny balans bieli to musiałbym nosić wszędzie ze sobą szare karty, czy to kompakt czy lustrzanka, a że mi aż tak nie zalezy na idealnym oddaniu rzeczywistości tylko na estetyce to wystarczy mi retusz w PSie jakby co, - Fuji s6500 oraz s9600 zapisują do RAW, - w A510 był żółwiasty, tu jest ponoć lepiej więc to i tak skok dla mnie, - wygląd zabawkowy? http://www.proline.pl/picturesbig/fuji_finepix_s6500.jpg - o widzisz, to dla mnie zaleta bo powstrzyma mnie przed pakowaniem kasy w "zabawki", już wolę w rower ;] Dużo kasy to Cie na pewno kosztują kolejne obiektywy do Canona, no ale pamiętajmy, że ja chcę się tym zajmować wyłącznie amatorsko dla własnej satysfakcji.
  21. Kuciel, fakt, te zdjęcia nie wyglądają najlepiej ale ponoć można wyłączyć procesorową poprawę obrazu w tym aparacie, nie mówiąc już o zapisywaniu do plików RAW, a poniżej jest kilka głównych powodów, dlaczego póki co omijam "lustra" (chodzi mi głównie o podpunkty): http://cyberfoto.pl/1559846-post31.html Pozdrawiam i dzięki, że bierzecie udział w dyskusji.
  22. illy, poczytaj sobie najpierw o Fuji s6500 i popatrz na jego jakość zdjęć przy wyższych iso w porównaniu z innymi aparatami klasy "idiotenkamera" a dopiero później wrzucaj go do jednego worka z pstrykawkami typu A510, polecam ten test http://www.dpreview.com/reviews/fujifilms6000fd/ ten "pro fotograf" to była aluzja do: "pierniczysz pan o tym A510 robilem fotki gorszymi aparatami w gorszych warunkach niz zachmurzone niebo" Akurat w tym Fuji nie przeskocze jasności obiektywu ale przeskocze ISO 100, które było maksymalnym, nie kłójącym w oczy trybem w moim starym Canonie, poza tym to, że chcę się pobawić fotografią nie oznacza, że chce mieć wszystko najlepsze, zdaję sobie sprawę z tego, że kompakty to duże kompromisy w jakości ale czy warto kupować lustrzanke po to, żeby czasem wyskoczyć do lasu porobić zdjęcia listków i pszczółek, albo jakiegoś budynku w HDR? Pewnie nawet tego s6500 nie warto ale cóż... takie już moje zboczenie ;-) Poza tym nie przesadzajmy, że jak kupie ten aparat to już będe uwiązany i nigdy go nie zmienie na Canona... może już 500D, w końcu od czego jest Allegro :> P.S. Tu świetnie widać jaką matrycą dysponuje moja wybranka http://www.dpreview.com/reviews/fujifilms6000fd/page6.asp
  23. illy, ty mój super pro fotografie, ja wiem, że porsche 911 jest lepsze od audi s3 ale mnie nie stać na lustrzanki i 5 obiektywów (w końcu duży zakres ogniskowej w jednym obiektywie jest lamerski i w ogóle nadaje się tylko jako przepychacz do klopa)... pikSar, dzięki za rade ale naprawdę lustrzanki nie wchodzą w gre, raz że boję się kupić używany sprzet a na nowy szkoda mi kasy a dwa... profesjonalny aparat za bardzo kusi, żeby go jeszcze bardziej ulepszać i rozbudowywać, a ja niestety nie jestem odporny na takie kuszenie i pewnie co bym zarobił to ładowałbym w aparat, tak jak teraz w kompa :/ Pozdrawiam.
  24. Zależy jak rozumieć ten skok jakościowy, bo za pomocą A510 mogę robić zdjęcia praktycznie tylko w dużym słońcu, przy zachmurzonym niebie lub ciemnym pomieszczeniu mogę tylko pomarzyć o dobrej focie, bo albo będzie rozmazana (długi czas naświetlania z ręki + iso 100) albo z dużą ilością szumu (już przy iso 200, iso 400 wygląda jak robione "komórką"). Fuji pod tym względem jest o wiele bardziej uniwersalny dzięki znacznie lepszej matrycy, a to, że kolory są bardziej naturalne na lustrzankach to inna sprawa. Dla mnie najważniejsze to zrobić czyste i ostre zdjęcie, a kolorami zawsze można pobawić się w PSie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności