Kris_R

Ależ skąd :) Moja ukochana małżonka jeszcze nie śpi i dotrzymujemy sobie towarzystwa ;) No worries my friend! :)

No i szkic:

Zazwyczaj tak mam, że kombinuję kombinuję a potem okazuje się, że pierwszy strzał intuicyjnie najlepiej jest trafiony :) Więc nie zdziwię się jak i tym razem będzie podobnie :]

Aniu - Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie bo na razie nie mam bladego pojęcia :) Zęby zamierzone. Chyba nie sądzisz, że mogłyby wszystkie kły same z siebie zrobić się większe? :D W poście 7 wyglądało bardziej ludzko, ale jak spojrzałem na drugi dzień to wydało mi się zbyt ugładzone. Chcę, żeby te mordy były brzydsze. Nie koniecznie w tą stronę. To tylko drugi wstępny szkic. Soska - hehe! :D E tam - nie ma przecież idealnych związków - zawsze jakiś większy lub mniejszy kwasik się znajdzie. Ja postaram się przedstawić to co znam ze swojego podwórka, tylko w krzywym zwierciadle i wywalone w kosmos do potęgi co by nadać wyrazu. No i tyle :) Dzięki za doping! :D Na początku myślałem o bardzo ciasnym kadrze, pokazującym tylko mordy. Ale teraz zastanawiam się, czy ciut szerzej w poziomie tego nie trzasnąć, łapiąc odrobinę ramion itp. Kolejny szkic pewno pokaże co mam na myśli. Stay tuned.

Kolejny szkic w ramach złapania klimatu :) c.d.n.

Szczerze to na razie zupełnie nie wiem co z tego wyjdzie i jak będzie wyglądało :) Po prostu pierwszy szybki szkic - nic wiążącego.

Nadciąga wypas! :D Powodzenia!

Tak - chyba jest na wylocie :) To takie ich wspólne oko trochę.

Pierwszy speed szkicyk na rozgrzewkę, żeby troszkę wejść w klimat

KoMic - ciężko jak ciężko - kryzys widocznie mało optymistycznie mi się kojarzy i tyle :) Traitor - no postaram się trochę te mordy powyginać na pewno :) Oj Jarku Jarku :) Chyba musimy iść na piwo i pogadać :) Generalnie nie ma co narzekać, ale nic co ludzkie nie jest mi obce i ta pracka będzie DALEKA od sztuczności :] Dzięki Dunuś - na pewno się postaram o jakieś referecje :)

Tak jak w temacie. Facet i baba drą na siebie ryje do potęgi. Całość ukazana karykaturalnie, z przesadną ekspresją, wykadrowane ciasno, niemal portretowo. No i tyle :)

Sam chyba raczkujesz! LOL Przecież na stronce jest specyfikacja i opis produktu. Wystarczy chwilkę poczytać. Choćby jeden z 'ficzersów': "Another notable feature is that Phoenix is completely interactive while simulating. After beginning your simulation, you’re able to continue to work – scrub through frames, create new objects, adjust values and so on – while it calculates"

Pfff... już wcześniej nie można było dać znać? Prima Aprilis w Grudniu? Ech.

[...] Bo wielu tych "chłopaków bawiących się w trzyde i tu komentujących" jak napisałeś, pokończyło Akademie i znają się oj znają :) No i co ma bycie artystą do pracy zawodowej? Nieźle się pogubiłeś :D Ale skończmy ten offtop.

Nie przejmuj się Arku Z. ;) Tutaj często ludzie bredzą trzy po trzy :D Walka z wiatrakami..

W sumie to obejrzałem ponownie. No Kengi masz rację. Syf. Mógł to aparatem cyfrowym nakręcić - jakiś fragment baletu czy coś.Lepiej by było. A nie takie rysowane - bez sensu..

Ja testowałem Messiaha z czystej ciekawości. Ale nie udało mi się go użyć w żadnej produkcji komercyjnej w kraju. Zbyt mało go używałem, żeby się wypowiadać. Testowałem go czysto na płaszczyźnie animacji. Nigdy w nim nie renderowałem. I myślę, że poza mną jeszcze kilka osób w naszym kraju by się znalazło. Ale to też bardziej na zasadzie liźnięcia tematu. Weteranów Messiaha w PL raczej brak.

Przepiękne! Ba - wzruszające nawet.

Mnie zastanawia jak to jest.. soft nastawiony na animację, który zdobył swego czasu kilka nagród, a postrzegany nadal jako niszowy i w gruncie rzeczy niewiele znam osób, które go używają. Może kolesie za słabo się promują? Fajnie, że mimo to, nadal go rozwijają. Ale jeśli Autodesk, mający tak potężną strukturę i zaplecze finansowe jak w tej chwili, się do nich uśmiechnie, to nie zdziwiłbym się, gdyby sprzedali swoje dzieło. W gruncie rzeczy, zakupiony przed Autodesk Mudbox ma się obecnie bardzo dobrze na rynku. Może Messiah pod takimi skrzykłami też miałby się lepiej.. czas pokaże.

Jaja? Autodesk już kilka softów wykupił :)

To ja takiego suchara na luzaku i bez zobowiązań :)

ok :) No to te commenty mi wstarczą, żeby na razie nie zawracać sobie głowy nawet zciąganiem tego niby czegoś :]

To jeszcze ja :) Czy teraz po skończeniu shorta odżyje Twój zapał do ASG i zaczniesz znowu ostro strzelać? Wszak nie samym filmem człowiek żyje ;)

No ale jak to jest, że można przeczytać o Lightworks jako o profesjonalnym programie do edycji video, wykorzystywanym w różnych dużych produkcjach, a tu okazuje się, że to jakaś wersja beta. Jak to w końcu jest?

Pokłony dla "Nest studio"!