Nezumi

Ma spoko motywy Maya, ale jak mam te $30 placic po to zeby koniec koncow renderowac i tak w sofcie na litere B (o ktorym nie wolno mowic, bo histeria sie pojawia zaraz :P) to... po cholere mam placic te $30? Pozazdroscic zlecen ktore w GORA dwa dni daja ci $1500. Strach pomyslec ile na tych duzych zleceniach zarabiasz :O. Nie dziwie sie ze masz ksywe Imperator ;)

Pelnej Mayi nie usprawiedliwia to co robie, czytajac o LT faktycznie czulbym sie jak ze zwiazanymi na plecach rekami. Podoba mi sie sporo motywow do modelowania w nowej wersji - soft jest swietny (pelna wersja) bez dwoch zdan. No nic, moze kiedys, jak w sofcie na litere B zacznie mi brakowac czegos. Albo jak sw. Mikolaj mi podaruje licencje. Ale nie widzialem drania od lat...

Juz padlo pytanie o LT - a jak tam z renderem w LT? Jest cos sensownego czy wszystko jest pod gry i nie ma renderu w ogole? Albo mozna uzyc jakiegos standalone? Bo cena LT wyglada spoko obok ceny pelnej Mayi.

A kiedy wyniknelo cos na prawde przelomowego z polaczenia z Autodeskiem jakiejkolwiek firmy? Beda dalej robic niezly, drogi jak cholera soft. Ani nie bedzie konca swiata ani zadnej rewolucji.

Zawsze mysl o tym jak o papierowym modelu do sklejania. Co jeszcze musialbys rozciac, zeby rozwinac walec na plaskiej powierzchni? Zaznacz sobie seamy powiedzmy tak: Jak juz "odciales" podstawy to scianke wystarczy rozciac w jednym miejscu.

Pytanko - zrobilas juz cos w Blenderze? Tak w ogole? W ZBrushu? W czymkolwiek? Bo to co juz masz wystarczy z nawiazka. Nie musisz niczego dokupywac - czas przysiasc tylka do softu i zaczac go ogarniac. Ludzie na o wiele salabszych sprzetach pracuja. Zbrush jak najbardziej. Reszte zalatwisz w Blenderze. Wszelkie zakupy na tym etapie to po prostu wyrzucanie kaski. Siadaj i smigaj grafy - dobry sprzet za ciebie nie zrobi. A masz juz sprzet znakomity.

Trudno mi sie nie zgodzic z tym, ze te filmiki wygladaja tak samo i tak samo sie je "czuje". A taka seria moglaby byc robiona jak Animatrix - raz taka jak zrobiliscie, raz reczna animka 2D, raz full cg... Rozni rezyserzy. Byloby ciekawiej a tak zaczyna byc nudno i juz spodziewam sie robocika bazyliszka zdalnie sterowanego czy czegos w stylu upchanej na sile technologii. Z drugiej strony to sa w koncu reklamowki robione na zlecenie - moze niepotrzebnie sie robi taki szum wokol tych reklamowek jakby ktos krecil "Lowce Jeleni" conajmniej :D

Jakby nikt tego nie ogladal i nikt by nie placil za produkcje to by nie robili kolejnych czesci. Widocznie komus sie podoba a ktos jest gotow wylozyc kaske. Ja sie jaralem bo myslalem na poczatku ze beda to faktycznie legendy z fajnym cg. Cos a la filmiki do wiedzmina. Okazalo sie, ze to jakies luzne nawiazania ze statkami kosmicznymi w tle. Meh. Penis na ksiazycu przesadzil o tym, ze nie bede tracil czasu na to. Ale niech robia chlopaki jak sie komus podoba, luz.

Mowie o dawaniu przez zwyklych ludzi kasy na produkt, ktory jeszcze nie istnieje, nie o swiecie wielkich pieniedzy.

I dobrze. Juz mi sie rzygac chce tym calym color gradingiem. To ze ktos ma caly film niebiesko pomaranczowy albo zielonkawy nie oznacza ze jest PRO :D Osobiscie nie lubie tej histerii SW. Podobalo mi sie kilka motywow z pierwszych trzech filmow ale bylem wtedy dzieciakiem. Z pozostalych widzialem tylko jedna czesc. ALE - to co tu widze mnie zacheca. Nie ma tony CG potworkow i coraz bardziej wykreconych mieczy laserowych (moze teraz laserowe, smiercionosne i mrrrrroczne hula-hop?). Spoko aktorzy (Diego Luna, Whitaker..). Mam ochote sobie to obejrzec. Ot tak, na luzie - mam gdzies czy to Gwiazda Smierci, Gwiazda Matka, Gwiazda Ciotka... I czy to bylo zanim Lukowi sie sypnely wasy czy tez zaraz po tym jak Leia dostala pierwszej miesiaczki. Zostawiam to znawcom tematu udajacym, ze rozmawiaja w jezyku z innej planety i przebierajacym sie za Jedi na konwentach.

Monio - softy maja zdecydowanie wieksze szczescie na kickstarterze jak sprzet, na co sam podales swietne przyklady. Co do ponoszenia ryzyka - osobiscie nie musze miec najnowszego gadzetu JUZ DZIS. Jesli to na prawde dziala to super. Tez mysle glownie o bizuterii i figurkach wiec taki rozmiar by mi wystarczyl. Mam nadzieje ze sie uda. Koniecznie sie pochwal jak juz bedziesz mial to cudo, ryzykancie ;)

Nie kumam tych "przedplat" :D Znaczy rozumiem idee kickstartera ale jesli chodzi o sprzet to juz wielokrotnie pokazala historia, ze moga to byc pieniadze wyrzucone w bloto. Osobiscie poczekam az to bedzie dzialajace, sprawdzone i z kilkoma pozytywnymi recenzjami. Po cholere wywalac pieniadze na czyjes obietnice? Spokojnie, nie pali sie. Jesli jest taka technologia to predzej czy pozniej bedzie to dostepne i popularne. Ale spoko, jak Monio ma kase do spalenia to jego sprawa. Z przyjemnoscia przeczytam recenzje i obejrze zdjatka wydrukow. Zakladajac oczywiscie, ze sie to ukaze w ogole ;) Powodzenia!

Paypal ma swoj kurs. Ja dostaje kaske wylacznie przez paypala i za cholere nie wiem nigdy ile to bedzie - kurs zmienia sie jakos dwa razy w ciagu dnia, dodatkowo jest obliczany przez dodanie do wartosci niejakiej "Interbank Exchange Rate" jakichs 2.5%. Interbank Exchange Rate sie zmienia co chwile tak ze... nigdy nie wiadomo jaki bedzie ten kurs. Na przyszlosc, najprostszym rozwiazaniem jest uwzglednienie w swojej cenie tych strat jakie niechybnie poniesiesz. Dodaj kilka procent zeby nie tracic. Przy rachunkach ci nie pomoge bo nie wystawiam :D

Nie zrozum mnie zle - mnie sie kiedys lepiej na Corelu pracowalo niz na Illustratorze. Mam sentyment do Corel Draw, choc juz od dawna nie mam licencji. Moze zerkne na triala co tam slychac po latach. Filmik mnie denerwuje tak samo jak Adobe z ich wiecznym "And much more!" orgazmicznym glosem, na koncu wymienienia wszystkich (trzech) nowosci. Mogli sobie gadajacego pana darowac, wrzucic fajna muze i pokazac featuresy. Ale fajnie ze jest nowy corelek. Co do ceny to niestety niewiele mi mowi w zlotowkach, ale zdaje sie ze tu placisz i masz soft a w CC placisz i placisz w nieskonczonosc. Za dwa lata ogolny koszt wyjdzie na 50% ceny CC :D

Filmik mnie rozbraja... "Momentalnie osiagne wyzsza wydajnosc"? Spoko. Zapewne dzieki "kreatywnym narzedziom" . Pewnie same cos robia wiec i wydajnosc wzrasta. Nie rozumiem tylko co znaczy, ze mozna "tworzyc projekty graficzne na dowolnym nosniku". A wczesniej to na jakim nosniku nie moglem zapisac swojego "profesjonalnego projektu ktorym wprawialem w zachwyt odbiorce projektow"? Corel wcale nie jest zly, ale ta marketingowa papka czytana glosem jakby ktos mial problemy z wyproznianiem mnie raczej irytuje. Brzmi jak jakies telezakupy.

Pozniej sie okaze czy bylo warto :D Jak bedziesz kiepski to nie bylo a jak bedziesz wymiatal to bylo warto. Jedno jest pewne - jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz.

Pomoc non-profit :D Bo "zrobcie mi za darmoche" nie brzmi juz tak dobrze :D

Bialy czy rozowy - to bez znaczenia. Ale jesli juz wybierac pomiedzy zwyklym a nawilzonym to tutaj obiektywnie lepiej nie rozcierac na sucho tylko porzadnie sie wyczyscic XD

Dzieki za spokojne odpowiedzi w temacie ;)

Ale ja nie pytam o to co ktos chce. Ludzie co uzywali XSI tez nie chcieli sie przesiadac. Zastanawiam sie tylko co niby mialoby powstrzymac Autodesk przed utraceniem maxa, co jest wyjatkowego w tym sofcie poza tym ze ktos w nim pracuje i nie chce zmian. Modo ma fajne modelowanie, Houdini ma proceduralne rzeczy kapitalne, Maya jest znana ze swietnej animacji, Cinema4D chyba najbardziej z motion graphic. A max z czego jest znany? W czym jest tak dobry ze nie mozna by go zastapic Maya? I jakie sa racjonalne przeslanki ku temu ze Autodesk bedzie maxa wspieral. Update ikonek chyba nie konecznie na to wskazuje. Maya ma nawet wersje LT a max co ma? Dla tych delikatnych, co sie obrazaja zaraz bo wesza "atak" ;) - tak pytam, luzno. Jakby toczyla sie tu dyskusja na temat nowych featuresow to bym sobie poczytal o tym jak swietny jest max. Ale jesli o to chodzi chyba nie bardzo jest o czym gadac...

Pytanie do maxowcow - na serio zupelnie. Co ma takiego max, czego nie ma maya i jak myslicie, dlaczego Autodeskowi ma sie oplacac nadal rozwijanie dwoch tak podobnych softow (zwazywszy ze ukatrupili kapitalne XSI).

Ja na serio o te szczegoly pytalem :) Swietnie idzie.

To tak dla odmiany w temacie - wpadlem na taki... przeciek co do nowego maxa. Zostawie bez komentarza bo jestem ohydnym Blenderowco-ZBrushowcem co sie nie zna na pro-pajplajnach. Ale tak na moje amatorskie oko, to ni cholery bym nie placil za to worka pieniedzy co roku. Moze jednak sie komus przyda info: http://polycount.com/discussion/167469/3dsmax-2017

Kurde skad czerpiesz wiedze na temat szczegolow konstrukcji? Bo przeciez nie z dwoch, trzech rzutow jakie zwykle sa na blue printach. Co tu duzo gadac, jest dobrze!

Wszystkiego dobrego! Dzieki za te wszystkie wspolne lata XD